Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Opony wielosezonowe


Glorusek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś  robiłem porównania drogi hamowania na lesnej,osnieżonej ,czesciowo nawet i oblodzonej górce,wieczorem kiedy dzieciaki z sankami były juz w domu.

Tak sie złozyło ,ze miałem słuzbowe auto identyczne jak moj kuzyn.Moje było na oponach 14 cali  Michelin Pilot Alpin -2 letnich z bieznikiem ponad 6mm A kuzyn mial założone 10 letnie opony wielosezonowe Pirelli chyba P 2500.Raz ,ze stare to z bieznikiem widocznie bardziej zjechanym od moich zimowych Michelinow.

Parokrotne hamowania w tych samych warunkach i przy tej samej predkości obu aut pokazały ,ze aut zatrzymywały sie prawie na tej samej odległości.

Dlatego uważam ,ze na drodze mniej problemow bedzie mial kierowca ,ktory bedzie jechal ostroznie ,nie szarżował i po prostu dostosywywal styl jazdy i predkośc do panujacych warunkow ,niz taki kierowca co bez wzgledu na warunki zaufa w cudowne wlasciwości opon zimowych i bedzie jechał jak w lipcu po autostradzie.

Sprawcami wypadkow sa najczesciej Ci ,ktorzy nadmiernie zaufaja reklamom koncernow oponiarskich wierzac ,ze majac super zimowki,ktore wszystko wybaczą i pozwalac sobie beda na jazde w trudnych warunkach tak jakby jechali przy pieknej letniej pogodzie .

Juz dawno sobie dalem spokoj z dwoma kompletami kół i jezdze tylko na oponach całorocznych i jak dotąd nigdy nie mialem nawet stłuczki.A jezdżę już kilka dziesiąt lat..

Nie mam pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś  robiłem porównania drogi hamowania na lesnej,osnieżonej ,czesciowo nawet i oblodzonej górce,wieczorem kiedy dzieciaki z sankami były juz w domu.

Tak sie złozyło ,ze miałem słuzbowe auto identyczne jak moj kuzyn.Moje było na oponach 14 cali  Michelin Pilot Alpin -2 letnich z bieznikiem ponad 6mm A kuzyn mial założone 10 letnie opony wielosezonowe Pirelli chyba P 2500.Raz ,ze stare to z bieznikiem widocznie bardziej zjechanym od moich zimowych Michelinow.

Parokrotne hamowania w tych samych warunkach i przy tej samej predkości obu aut pokazały ,ze aut zatrzymywały sie prawie na tej samej odległości.

Dlatego uważam ,ze na drodze mniej problemow bedzie mial kierowca ,ktory bedzie jechal ostroznie ,nie szarżował i po prostu dostosywywal styl jazdy i predkośc do panujacych warunkow ,niz taki kierowca co bez wzgledu na warunki zaufa w cudowne wlasciwości opon zimowych i bedzie jechał jak w lipcu po autostradzie.

Sprawcami wypadkow sa najczesciej Ci ,ktorzy nadmiernie zaufaja reklamom koncernow oponiarskich wierzac ,ze majac super zimowki,ktore wszystko wybaczą i pozwalac sobie beda na jazde w trudnych warunkach tak jakby jechali przy pieknej letniej pogodzie .

Juz dawno sobie dalem spokoj z dwoma kompletami kół i jezdze tylko na oponach całorocznych i jak dotąd nigdy nie mialem nawet stłuczki.A jezdżę już kilka dziesiąt lat..

błagam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już dajcie spokój z pisaniem o takich "testach". To nie jest , żaden argument żeby zrezygnować z danego typu opon bo na to wpływa dużo innych czynników i nie jest powiedziane, że na innych oponach by się wyhamowało. Na wielu forach toczą się identyczne dyskusje i kończą się bez żadnych wniosków. Prościej wstawić ankietę i przynajmniej poznamy preferencje użytkowników xtraila bo zalety i wady wszystkich opon już zostały opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już dajcie spokój z pisaniem o takich "testach". To nie jest , żaden argument żeby zrezygnować z danego typu opon bo na to wpływa dużo innych czynników i nie jest powiedziane, że na innych oponach by się wyhamowało. Na wielu forach toczą się identyczne dyskusje i kończą się bez żadnych wniosków. Prościej wstawić ankietę i przynajmniej poznamy preferencje użytkowników xtraila bo zalety i wady wszystkich opon już zostały opisane.

Dokładnie.

Aby wyciagac wiarygodne wnioski to tylko wtedy kiedy sa dwa takie same auta,w tym samym czasie i na takiej samej drodze i warunkach.Wtedy jest to wiarygodne.

Tak jak własnie zrobiłem pare lat temu w zimie na górce z leśna drogą.

Ciekawe dlaczego tylko w niektorych krajach Unii Europejskiej jest wymóg jazdy na oponach dedykowanych a cała reszta  swiata uzywa  opon wielosezonowych??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Aby wyciagac wiarygodne wnioski to tylko wtedy kiedy sa dwa takie same auta,w tym samym czasie i na takiej samej drodze i warunkach.Wtedy jest to wiarygodne.

Tak jak własnie zrobiłem pare lat temu w zimie na górce z leśna drogą.

Ciekawe dlaczego tylko w niektorych krajach Unii Europejskiej jest wymóg jazdy na oponach dedykowanych a cała reszta  swiata uzywa  opon wielosezonowych??

Nie jest tak źle. W UE w krajach, w których wymagane są opony zimowe w danym okresie dopuszczalne są też opony całoroczne, głównie chodzi o znaczek M+S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszedzie mozna jeździc na M+S.

Mi chodziło głownie oto ,ze tylko w Unii Europejskiej jest tak silny lobbing firm oponiarskich na polityków a Ci(na pewno nie za darmo!!) tworza prawo bardzo korzystne dla producentow opon .

Dziwie sie tylko ,ze tak wielu ludzi daje sie nabierać na to..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam,ale jednak pozostane przy swoim zdaniu.

Mamy chyba takie same mniej wiecej auta -ja juz od ładnych paru lat jeżdże tylko na całorcznych oponach(teraz GoodYear).

Ide o zaklad ,ze w kazdych warunkach pogodowych przy normalnej jeździe .Ty ani szybciej sie nie zatrzymasz ani ja nie wpadne w poźlizg jak np.Tobie to sie nie zdarzy na najlepszych zimowkach.

Tak naprawde róznice w oponach ,ich wadach czy szczegolnych ich zaletach wychodza tylko przy ekstremalnej jeździe na krawedzi bezpieczeństwa.

A jesli kierowca normalnie bedzie dostosowywal predkośc do warunków na drodze -to na kazdym oponach spokojnie bedzie mial tyle samo wyjazdów co powrotow.

Nieszcześcia najczesciej na drodze spotykaja tych co wierza w reklamy f-my oponiarskiej ze na ich oponach mozna pozwolic sobie na wszystko na drodzę.Kiedy polaczy sie sie jeszcze z brakiem doswiadczenia i brawurą -jest nieszczeście.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strider papier cierpliwie wszystko przyjmie.

A najbardziej chetnie artykuły sponsorowane.

Zapewne kazdy z nas pozostanie przy swoim ,ja na koniec podam tylko jeden jeszcze przyklad:

w Formule 1 w czasie jednego wyscigu dochodzi do zmiany opon.Dzieje sie tak dlatego ,ze wszyscy kierowcy jada na krawedzi przyczepnosci a czesto ja przekraczaja z róznym skutkiem .W takim przypadku stan opon ,rodzaj mieszanki zastosowanej do ich produkcji ma kapitalne znaczenie.

Ale gdyby te same samochody i kierowcy zostali poddani ograniczeniom predkości jak kierowcy na drogach publicznych praktycznie bez znaczenia byłoby jakie opony mieliby zalozone w swoich bolidach.

Dlatego w normalnym ruchu ,kiedy kierowca stosuje sie do przepisów a szczegolnie do panujacych warunkow na drodze,nie przecenia swoich umiejetnosci ani slepo nie wierzy w mozliwości systemow abs,esp ,opon -wjedzie wszedzie tak samo i w tym samym czasie i zatrzyma tak samo auto bez róznicy czy to na oponach zimowych czy calorocznych.

Wieksze znaczenie bedzie mial stan bieznika opon i  wiek opon.Opona zimowa powyzej 5 lat praktycznie nie wiele rózni sie od innych-o czym niewielu kierowców ma wiedze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje racje i argumenty, ale Piotrek ja Cie proszę F1 to nie jest dobry przykład, na tych oponach jakie tam stosują, przy normalnej jeździe nie ma mowy o jakiejkolwiek przyczepności, one potrzebują optymalnej i to dosyce wysokiej temperatury żeby wogóle pracowały inaczej jadą jak po lodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrde... a bałem się przyznać że chcę dojechać zimówki tego lata  :P

ode mnie z daleka - stwarzam zagrożenie  :D zwłaszcza jak przekraczam 90  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla sprostowania zimą na zimówkach a latem na letnich. Zimą na zimówkach będe miał zbyt dobrą przyczepność i na pewno spowoduję wypadek? Lepiej jeździc na całorocznych bop jak nie będzie przyczepności to nie będzie wypadku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jak nie będzie przyczepności to nie będzie wypadku :)

ooo - i dochodzimy do sedna ;)

Jako przykład powiem, iż moja mx5 ( roadster, napęd na tył) nigdy w mojej kadencji nie posiadała opon zimowych a nawet wielosezonowych. Cały czas posiada letnie... W zimie sprawuje się świetnie, nigdy się nią (zimą) nie zakopałem a tym bardziej nie wpadłem w poślizg (kontrolowany czy nie), również nie przypominam sobie aby miał jakikolwiek problem przy ruszaniu czy hamowaniu - żadnych uślizgów nie doświadczyłem (zimą) !!! 

To nie żart, i mam na to dowody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego, że lekkie to to........... Generalnie letnie opony gdy jest sucho nawet zimą zachowują się ok....

Lub temp byla powyzej 10 st :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lekkie  jest..., temp były przecież i po -30 na zewnątrz.  Naprawdę - w ogrzewanym garażu problemów nigdy nie miałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

musisz najpierw ustalić co to jest "różna" nawierzchnia... 

Kiedyś pracowałem w Bieszczadach i nie wyobrażam sobie jazdy po śniegu bez zajedobrych zimówek. Używałem dunlopy sj6. W śniegu więcej niż dawały rade. 

Teraz jestem w Szczecinie i śnieg najczęściej tu występuje w TV. Dni białych jest kilka w roku. Teraz obułem goodyeary wranglery (AS) chociaż wyglądają bardziej na letnie - zobaczymy.

Wrażenia teraz - troszkę ciszej (z akcentem na troszkę), suchy asfalt - jest OK - nawet na fwd trzeba się postarać aby zerwać przyczepność. Na mokrym asfalcie trakcja raczej mocno przeciętna, lecz lepiej niż zimówka, nie wiem jak będzie po spadku temp do 0 - zobaczymy. 

 

 

Jeżdzę też na działkę która ma dojazd 200km po dordze polnej z kamieniami.

Czy moze warto kupić jakieś dobre A/T ?

 

Ja też szukam złotego środka... Im bardziej agresywny bieżnik w teren - tym gorzej na asfalcie. Ja chorowałem na geolandary ats a finalnie kupiłem wranglery (bo zdobyłem w lepszej cenie). Nie wiem jakie kamienie masz na myśli (żwir czy takie jak piłka lekarska) ale tu wydaje się że AT będzie dobrym pomysłem (zwłaszcza te 200km :whistle:  - tajga? tundra? rumunia?) ze względu na wyższy bieżnik (na dłużej starczy) i sama budowa jest troszkę bardziej odporna na kamienie.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...