[P10/W10] Układ zailania świec żarowych

[Gość MaciekQBN]

Witam,

 

Potrzebuję rady znawców Nissana, bo mam spory problem.

 

Jakieś pół roku temu nebyłem Nissana Primere kombi, diesel, rocznik 1993. Kiedy kupowałem ten samochód, miałem mgliste pojęcie o samochodach (od strony innej niz typowe użytkowanie) a już o dieslach szczególnie. Po pewnym czasie eksploatacji (dokładnie: po pierwszej wizycie u mechanika) okazało się, że jest duuuużo do zrobienia, żeby doprowadzić samochód do porządku. Nie to jednak jest moim problemem. Do niedawna samochód pomimo swojego stanu jezdził.

 

Pewnego pięknego dnia auto 'umarło'. Pobiezne sprawdzenie pokazało - napięcie na akumulatorze 0V. Aku oczywiście b. ciepły. Zastanowiło mnie, co mogło być przyczyna tego stanu. Po pobieżnym przejrzeniu instalacji (jestem elektronikiem - ale nie samochodowym) doszedlem do wniosku, że cały czas załączone są świece żarowe i to one wyładowały akumulator.

Po podłączeniu pożyczonego akumulatora - autko ładnie odpaliło, ale nie dało mi to jednak spokoju.

 

Po wyłączeniu silnika (całkowitym, kluczyk wyciągnięty - co zresztą jak się póżniej okaże i tak nie ma znaczenia) i zmierzeniu prądu pobieranego z akumulatora - potwierdziło się moje przypuszczenie. Pobór wynosił ponad 20A (może więcej nieco, ale na 20A kończy się zakres amperomierza).

 

Oczywistym zatem jest, że sklejony jest przekaźnik załączający zasilanie świec żarowych.

 

Idąc dalej - próbowałem prześledzić układ zasilania świec. To co odkryłem w moim samochodzie przeraziło mnie i pokazało jakim jeleniem byłem kupując auto. Mianowicie:

Wszelkie układy czasowe zasilają... kontrolkę wskazująca (niby) podgrzewanie świec żarowych. Same świece są załączane RĘCZNIE dodatkowym przełącznikiem. Oczywiście kupiłem bajkę sprzedającego, że jest to przełącznik do dodatkowego podgrzewania świec żarowych jeśli samochód zimą by nie chciał odpalić.

 

Teraz moje pytania:

 

1. Czy ktos z forumowiczów wie, gdzie zlokalizowany jest przekażnik wykonawczy załączający swiece? W moim samochodzie kabel od mostka łączącego świece wchodzi na kostkę łączeniowa obok pudełka z przekaźnikami (małymi, do świateł itp.) po czym dalej z tej kostki idzie gdzieś w dół (pod to pudełko i gienie w plataninie rurek.

 

2. Czy ktoś mogłby poratować mnie schematem oryginalnego układu zasilania świec żarowych?

 

3. Czy może ktos wie jak wyglądają zalezności czasowe przy podgrzewaniu świec ? Jako, że nie doszukałem się w moim aucie odpowiedniego sterownika, może sam zrobie jakiś układ czasowy ...

 

4. Gdzie można kupić przekaźnik zasilania świec żarowych i ile to to moze kosztowac?

 

Wogóle wszelkie wskazówki będą mile widziane i będę b. wdzięczny za pomoc.

 

P.S. Układ kontroli temperatury cieczy chłodzącej tez mam rozwalony - a jak sie wczoraj okazało go nie mam. Myślełem, że mam uszkodzony zegar wskazujący temp. wody... a ja nawet nie moge doszukac sie czujnika nigdzie w okolicy chłodnicy. a może nie wiem, gdzie mam szukac i czujnik jest tylko uszkodzony?

 

pozdrawiam i błagam o pomoc - samochód stoi pod blokiem i jesli tego przekaźnika nie zrobie, nie moge nawet pojechac do mechanika (na przeglądzie wyszło, że mam do wymiany końcówki drążków, 2 przeguby, wszystkie amortyzatory i sworznie wachacza... a, i łączniki stabilizatora).

 

Jak to mówią... jeleni nie sieją. Teraz probuje to autko doprowadzić do porządku, bo trzeba przyznać, ze jest bardzo wygodne... no i dałem za niego 11500 zł ... Trochę za dużo, zeby teraz oddac za parę groszy

 

Pozdrawiam serdecznie,

Maciek

[Gość piomal]

Może książka coś pomoże? Schematy też tam są.

[Gość Dżodżo]

O układzie swiec zarowych juz wiele razy pisalem, ale napisze jeszcze raz bo mi Cie szkoda ze masz takie klopoty z primerka i ktos Ci ja wepchnal w tak fatalnym stanie.

A wiec:

Jak wkladasz kluczyk do stacyjki do w momencie wlozenia kluczyka czujnik w stacyjce podaje "+" do komputera swiec zarowych. Gdy ten "+" nie zostanie podany do komputera to swiece nie beda sie grzaly, ale kontrolka sie zapali i zgasnie.

Jak plus zostanie podany, to swiece przez jakies 3 sekundy sie grzeja.

Nastepnie jak wlaczysz zaplon to swiece tez sie grzeja i po chwili sie wylaczaja co sygnalizuje pykniecie przekaznika pod maska samochodu.

Nastepnie swiece ponownie sie zalaczaja podczas krecenia rozrusznikiem i po odpaleniu grzeja sie do osiagniecia przez uklad chlodzenia temperatury okolo 30 stopni (u mnie jakies 3-4mm ponad 1 biala kreske na wskazniku temperatury na desce rozdzielczej w samochodzie) po osiagnieciu tej temperatury czujnik temperatury powinien rozlaczyc uklad grzania swiec.

Podczas pray silnika swiece grzeja ale z mniejsza temperaturą.

 

Przekaznik do swiec znajduje sie przy tym drucie ktory podpiera maske gdy ja podnosisz i jest do niego wczepiona zielona wtyczka.

 

Komputer od swiec jest na samym dole w srodku samochodu pod srodkowym tunelem i pod radiem (na samym dole-na samej podlodze prawie).

 

W razie jakis niejasnosci pisz to sprobuje to jasniej wytlumaczyc.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Dżodżo]

Aha i jakbys cos jeszcze chcial to wal do mnnie na gg, email lub pw - mialem troszke problemow z ukladem grzania swiec wiec co nieco moge pomoc.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość pawcio19]

Witam! Oj i ja mialem podobny problem! Teraz mam prowizorycznie zrobione grzanie na przycisk. W moim przypadku bylo, tak, ze swiece zarowe grzaly sie podczas, gdy silnik byl juz uruchomiony i grzaly dalej nawet juz, gdy kontrolka swiec zgasla, Przez to tez pewnie spalila sie jedna swieca, tak przypuszczam. Interesuje mnie jaka mogla byc tego przyczyna, bo chcialbym to zrobic tak jak sie nalezy, zeby bylo, bo w autko sporo zainwestowane jest i jest bardzo wygodne. Hej Dżodżo, widze, ze masz o tym pojecie Czy moze to byc wina komputera? Pozdrowka

[Gość KUNI]

pawcio19

Chyba było w twoim autku ok.

Świece żarowe grzeją się dłużej niż palenie się kontrolki (ok 11 sek.).

 

Dżodżo opisał szczegółowo zasadę działania świec.

 

Przekręcasz stacyjkę to świece grzeją się przez ok.11sek. (nie patrz na kontrolkę nasłuchuj stuku przekaźnika). Gdy już silnik pracuje to w jego początkowej fazie świece żarowe dogrzewają silnik przez ok. 3min.

Do sprawdzenia poszczególnych faz wykorzystaj żarówkę. Podłącz jej końce do świecy i masy.

[Gość moto-maniak ostróda]

Witajcie!

 

Ja mam podobny problem tyle ze w P11 TD.

 

Primerka odpala mi za drugim podgrzanie lub jak poczekam pare chwil po zagasnieciu kontrolki.

swiece sprawdzalem na aukumulatorze robia sie czerwone w 2 sekundy

sprawdzielem tez tą kostke w stacyjce mimo ze zlacze te dwa przewody swieczki nie grzeją i mysle ze tu jest bląd.

 

odizolowalem te dwa przewody i polaczylem zadnego efektu ,ale na jednym z nich jest napiecie co sprawdzilem kontrolką.

 

Kolega napisal ze moze to byc komputer. Czy ktos wie gdzie on moze byc w p11??

 

bede wdzieczny za odpowiedz

 

pozdrawiam Paweł