Opony Terrano II duże czy standardowe

[Tomi2412]

Witam, chciałbym prosić was o doświadczenia odnośnie opon 31 cali czy standardowych. Co byście radzili zakupić ? Mowa o Terrano II z silnikiem 2.7 TD. Można by prosić o jakieś filmiki na youtubie, zdjęcia to popatrzenia jak sobie radzą ?

[redwater]

31" to minimum do jakiejkolwiek zabawy w terenie, niestety bedziesz musial podcinac przednie nadkola plastikowe. Silnik sobie poradzi.

[nissterr]

Ja zmieniłem na 245/75/16 i czuje różnicę in +

Lepiej sobie radzi w koleinach i ogólnie na nierównym podłożu.

In - to wzrost spalania

Ja mam lift 2" i z przodu musiałem delikatnie podciąć wew. stronę chlapaczy i to wszystko.

Jeśli auto jeździ w terenie nawet lekkim to zdecydowanie warto.

[Tomi2412]

Auto dla mnie jest do użytku codziennego i takich turystycznych eskapad w teren. Ale też planowałbym się wybrać w jakąś dalszą podróż poza kraj, taki survival. Moje opony aktualne to 275/60 R15. Myślałem o 31x10.5 R15 , bo akurat w tym segmencie jest większy wybór moja wersja perełka to "93" Long 2.7 TD. Ale czytałem iż 31 wchodzi tam na styk. Jak mierzyłem to mam 82 cm średnicy między krawędziami błotników. Więc centralnie na styk. Planowałem co najwyżej podnieść go przy tych kołach o 50 mm aby była większy odstęp między błotnikami. Przeróbki nadwozia nie uśmiechają mi się. Wybór w 31 calówkach przy moich felgach jest zdecydowanie większy. Ale po prostu doświadczenia mnie ciekawią wasze panowie, samochód nie jest do topienia ani ostrego off roadu. To po prostu samochód który ma sobie radzić poza drogami podczas wyprawy nawet kilkutygodniowej. Macie jakieś filmiki, zdjęcia z waszymi cudeńkami ? Chciałbym pooglądać jak to sobie radzi w terenie.

[redwater]

Auto dla mnie jest do użytku codziennego i takich turystycznych eskapad w teren. Ale też planowałbym się wybrać w jakąś dalszą podróż poza kraj, taki survival. Moje opony aktualne to 275/60 R15. Myślałem o 31x10.5 R15 , bo akurat w tym segmencie jest większy wybór moja wersja perełka to "93" Long 2.7 TD. Ale czytałem iż 31 wchodzi tam na styk. Jak mierzyłem to mam 82 cm średnicy między krawędziami błotników. Więc centralnie na styk. Planowałem co najwyżej podnieść go przy tych kołach o 50 mm aby była większy odstęp między błotnikami. Przeróbki nadwozia nie uśmiechają mi się. Wybór w 31 calówkach przy moich felgach jest zdecydowanie większy. Ale po prostu doświadczenia mnie ciekawią wasze panowie, samochód nie jest do topienia ani ostrego off roadu. To po prostu samochód który ma sobie radzić poza drogami podczas wyprawy nawet kilkutygodniowej. Macie jakieś filmiki, zdjęcia z waszymi cudeńkami ? Chciałbym pooglądać jak to sobie radzi w terenie.

Bez radykalnych przerobek, to słabo sobie radzi w terenie , wszedzie wadzi d*pą, przy 31 nie masz zadnych przerobek nadwozia, jedynie plastikowe nadkola, bo bedzie wadzil przy skręcie na dobiciu. Do jakiejkolwiek zabawy radze 31" MT. To minimum. I to pisze ja ktory ma 35" ,oba sztywne mosty z patrola i wcale nie upalam auta w blocie po klamki.

[ceniakenzo]

a ja fabrycznie miałem 31" włożone

[saydack]

Witam, chciałbym prosić was o doświadczenia odnośnie opon 31 cali czy standardowych. Co byście radzili zakupić ? Mowa o Terrano II z silnikiem 2.7 TD. Można by prosić o jakieś filmiki na youtubie, zdjęcia to popatrzenia jak sobie radzą ?

Obejrzyj filmiki z Krzyżowej - większość terrano na 31"

[nissterr]

W tym temacie są fotki 31" u mnie:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/58471-opony-jaki-najwi%C4%99kszy-profil/page-4?do=findComment&comment=1103454

[Tomi2412]

Dziękuję panowie za pomoc, mam teraz ostry maraton bo dorabiam sobie aby doinwestować auto. A trzeba też nowe przewody hamulcowe położyć i się do tego szykuję. Wracając do kół, to jak w końcu jest z tymi "31" cali. Upatrzyłem sobie już MT "31", lecz co dalej jeśli bym je kupił. W swoim autku mam poszerzone nadkola, ale jak je mierzyłem to wychodziło 82 cm czyli 32 cala nadkola. Więc "31" powinno wejść. A tu słyszę o przeróbkach koniecznych, i to mnie troszkę przeraża. Nie chcę naruszać nadwozia. Więc konieczne jest piłowanie czegoś, bo jak tu czytam to jedni piszą, że na styk wchodzą "31". Więc jak z tym jest do końca ? Jak rozumiem to "31" mi wejdzie normalnie. Ale co konkretnie przerabialiście w swoich ? Dla mnie autko ma być na wyprawę ale nie taki strikte off road. Więc kąty natarcia i zejścia wzrosną, ale nie musi to dla mnie być agresywny wzrost. Auto po prostu musi być funkcjonalne jak jest rozumiem, że spadnie promień skrętu. No ale coś kosztem czegoś. Więc prosiłbym panowie o wyjaśnienie co będzie trzeba zrobić. Załóżmy kupiłem opony "31" założyłem na felgi i co dalej ? Zakładam do samochodu i czy mam jakieś komplikacje problemy ? Czy ktoś po prostu wsadził oponki "31" i jeździł bez przeróbek ?

Oglądałem filmik

 

 

bardzo ładnie to wygląda i właśnie o coś takiego mi chodzi. Po prostu autko do jazdy w takim terenie przed siebie. I tak chcę autko przygotować. I też wybrałbym się na wyprawę.

 

PS: jeszcze pytanko, co z kołem zapasowym po wymianie  opon na "31", zapasowe nie zmieści się "31".

Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Tomi2412

[saydack]

U siebie po założeniu 31" musiałem zdemontować przedni chlapacz - jeżeli chcesz go zostawić to kolega zrobił tak że zdjął chlapacz, przyciął nieco i założył ponownie - wygląda jak oryginał - natomiast powinieneś także zrobić mały lift zawieszenia - po taniości to podkładki pod sprężyny 40mm i wyrównać przód na drążkach, choć ja miałem założone 31 bez liftu i też było ok.

Co do koła zapasowego trzeba odkręcić mocowanie, przewiercić nowe otwory (w uchwycie) i zakręcić - będzie ok

[nissterr]

U mnie zapas wszedł na styk na oryginalne mocowanie.

[saydack]

U mnie zapas wszedł na styk na oryginalne mocowanie.

Jeżeli będzie pełny wymiar 31 z niezniszczonym bieżnikiem to nie wejdzie

[nissterr]

Jeżeli będzie pełny wymiar 31 z niezniszczonym bieżnikiem to nie wejdzie

U mnie weszła nówka sztuka GY Duratrac 245/75/16...

[saydack]

U mnie weszła nówka sztuka GY Duratrac 245/75/16...

Właśnie dlatego weszła - 245/75r16 to 30x9.5 - wysokość całkowita 774cm tymczasem 31x10.5 ma wysorkość 787cm

[Tomi2412]

Właśnie planowałem podnieść tylne zawieszenie na podkładkach o 50 mm i wyrównać przód na drążkach o 50 mm w górę. Taka przeróbka jak najbardziej może być, jest bezinwazyjna i nie skomplikowana. Z dojazdówką mam ten problem iż jest to tylko dojazdówką. Na kołach mam felgi 10,5 , a dojazdówka chyba 6 albo 7 cali. Jeszcze jej nie zdejmowałem nigdy. Planuję nabyć te oponki, przy najmniej na chwilę obecną tak wygląda.

 

Federal Couragia MT

[redwater]

"

A tu słyszę o przeróbkach koniecznych, i to mnie troszkę przeraża. Nie chcę naruszać nadwozia. "

 

 

Kolega nie czyta uważnie. Żadnych blach nie trzeba ciąć, tylko plastikowe chlapacze zdemontować/podciąć.   Tyle.

[KAINE]

Jeżdżę na 31" oponach od roku, lift zawiasu mam 2" na Lovelsie  i jest ok ale wczoraj jak wróciłem z wyjazdu zastanawiałem się czy nie podnieść budy o 2" aby wsadzić sobie opony 33" które zamknęły by temat przeróbek zawieszenia. 

Zawieszenie dostosowane do tego co się lubi i co się robi, jeżeli jeździsz z ludźmi którzy mają więcej niż 31" opony  to będziesz przeciągany przez dziury jeżeli jeździsz z autkami seryjnymi to max 31 wystarczy.

Chociaż sprawny kierowca przejedzie odcinek na mniejszych kołach tylko użyje do tego głowy a nie bieg 2 i but w podłogę  

 

Jak chłopaki wrzucą filmy z wyjazdu to pokarzę jak zachowuje się zawieszenie na przeprawach

[Tomi2412]

Więc ogólnie już przymierzam się za nabycie opon. Czkam jeszcze na jeden przelew, dziś już padam. Po wymianie instalacji hamulcowej, zmieniałem na miedziankę, ale jestem zadowolony z efektu . A wracając do opon to już nadchodzi czas powoli nabycia oponek. Chciałem się zapytać o kwestie podniesienia, bo szperam na ten temat w sieci. Ile maksymalnie da się podnieść zawieszenie z przodu na drążkach. Czytałem, że jest to maksymalnie 4 cm. Druga kwestia to amortyzator, jeśli wrzucę podboje pod sprężyny, to amortyzator będzie zbyt krótki. Potrzebna będzie przeróbka, jakieś przedłużenie. Można jeszcze poprosić o oświecenie tych dylematów ?

 

PS: dla mnie 31 cali to maks, jeżdżę wolno i rekreacyjnie a satysfakcje mi sprawia wjechać tam gdzie kończą się drogi. Więc większych opon bym nie dawał. Muszę teraz przygotować koszt wymiany oponek i niezbędnych akcesoriów do tego.

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Tomi2412

[saydack]

Do 2" amortyzatory wystarczą standardowe - jak się skończą to kup +2" (jest kilka tematów o tym jakie).

Co do 4cm - ja wstawiałem z tyłu sprężyny +2" i przód udało się wyrównać - więc da się więcej zachowując względny komfort jazdy 

[Tomi2412]

Szperam po różnych tematach i jak czytam o podnoszeniu podwozia w Terrano to aż obawy mnie nachodzą. Jedni piszą jedno, inni drugie i głupieję. Mam już przygotowane fundusze na opony, ale nie kupuje opon bo nie wiem co zrobić dalej. Na razie amory mam dobre, więc wolę je wytrzepać i kupić nowe gdy padną. Podniósłbym maksymalnie o 40 mm na drążkach i na sprężynach. Na forum wyczytałem iż niektórzy w ogóle nie przedłużali amortyzatorów tak jak tu napisałeś. Więc właściwie amortyzatory mógłbym olać bo już są leciwe, ale jeszcze w pełni sprawne. Podkręcenie drążków to nie problem, podniesienie tyłu wydaje się proste też, lecz bardziej pracochłonne. Podkładki pod sprężyny są jakieś kosmiczne 150 zł przy 40 mm. Mnie zastanawia jedno teraz, ważne pytanie mam. Czy po zakupie opon 31 i wymianie będę mógł jeździć normalnie jeszcze przez kilka dni aż będę miał czas aby poświęcić go podniesieniu podwozia. Niestety nie mam możliwości od razu wykonania całej operacji podniesienia. Jak była mowa, ponoć wejdą normalnie bez podnoszenia nawet, tylko coś przy przednich nadkolach plastiki trzeba przycinać. Szkoda, że nikt nie sfotografował tego albo nie ma jednego wątku który opisałby całą procedurę. Bo powiem iż jest tego dużo i bardzo porozrzucane. Ciekawi mnie kwestia dorobienia podkładek. Mam możliwość u znajomego tokarza taniej coś dorobić. Tylko musiałbym mieć wymiary. Po zdjęciu sprężyn wymiary bym miał, lecz to wydłużyło by czas i samochód byłby nie na chodzie. Bo też wykonać by mi to mógł w wolnej chwili. Martwi mnie ten skręt, czy jeśli zapakuję oponki do auta pojadę na wymianę i wyważenie. To po założeniu będę mógł wrócić i jeszcze spokojnie jeździć przez kilka dni aż będę miał wolną chwilę na wykonanie tego podniesienia.

[chudy__]

zalezy jakie to opony i jakie masz ET felgi

Nalewki wypadaja czesto wieksze niz podany rozmiar.

Problem moze byc tez z ET.

U mnie w mavericku opona 30" felga (-)10 i przy skrecie przechodzi na styk od tylnej czesci blotnika.

Przy standardowej feldze jest sporo luzu.

W moim przypadku opona 31" i felga et (-)10  powoduje to ze musze podcinac blotniki przy progach.(auto bez liftu)

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez chudy__

[Tomi2412]

Opony Federal Couragia MT 31x10,5 r15. Felgi mam aluminiowe raczej nie podam ci nazwy bo oznaczeń na nich nie ma. Opona jest nowa, więc raczej ma 79 cm a jak mierzyłem centymetrem rozstaw w błotnikach to wychodziło tak 81,5 a 82 to już by tarło. Teoretycznie powinno zostać niecałe 2 cm separacji od błotnika. Co do felgi to mógłbym zrobić zdjęcie koła, ale nie wiem czy to komuś coś by pomogło w ustaleniu typu felgi. Jest na niej opona 275 asfaltowa wsadzona. Jaką oponę masz zamontowaną ? U mnie auto też bez liftu. Tak więc pytanie czy dojadę na wymianę opon i je zmienię, czy najpierw muszę przeróbki robić i na końcu na wymianę opon ?!? Jest jeszcze opona Silverstone MT-117 EX 29,6x10,5 r15 , też w miarę przyzwoita w podobnej cenie

 

PS: Dodam iż właśnie takie informacje robią mi wodę z mózgu. Bo niby wchodzą a tu nagle jakieś problemy. Jednak czy możliwa będzie jazda przed dalszymi modyfikacjami, czy też najpierw modyfikacje. To dla mnie ze względu na czas jest bardzo istotne. Byłbym wdzięczny za opis jak wygląda to podcięcie plastiku. Czym ciąłeś, gumówką ? I czy tylko tylna część błotnika przedniego do modyfikacji.

Edytowane 3 Sierpnia 2016 przez Tomi2412