Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Parowanie przedniej szyby w Nissan Note 2011r


greg12
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy pomóżcie przy diagnozie zaparowywania przedniej szyby. W zimie jest masakra bo rano lód trzeba skrobać od środka. Poza zimą jak tylko jakikolwiek deszczyk się pojawi to para. Przecież nie będę jeździł non stop na klimie??

 

Nawiewy działają, wymiana filtra kabinowego nie pomogła. Czy fakt odstawania podszybia oraz ponadrywana uszczelka od zewnątrz może mieć wpływ??

 

Z góry dzięki za pomoc.

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Note już taki jest ,że lubi parować na szybie,ale to co opisujesz to troszkę za dużo.Sprawdzałeś dywaniki czy nie są mokre?Może masz za dużo wilgoci w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suchutko. Problem w tym, że nie musi mocno padać, a już się para osadza na szybie. O ile nie jeździ się na klimie ...

 

Wszystkie Noty mają tą przypadłość?? Myślałem o podklejeniu podszybia, bo mocno wkurzający temat, a pomysły mi się kończą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej tak,też miałem tak,że  nawet zimą klima musiała chodzić.Chociaż stopień parowania jest różny w zależności od modelu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli w samochodzie jest układ klimatyzacji musi chodzić "prawie" cały czas.

Jak wyłączysz to i tak wilgotne powietrze będzie wdmuchane. Taka specyfika układu.

Wentylacja bez klimatyzacji jest obiegiem suchym......z klimatyzacją wilgotnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suchutko. Problem w tym, że nie musi mocno padać, a już się para osadza na szybie. O ile nie jeździ się na klimie ...

Jeżeli nie korzystasz z klimy, to przestaw wentylację z "Auto" i ustaw ręcznie nawiewy na szybę, + ew. nogi. Upewnij się też, czy przypadkiem nie masz wentylacji ustawionej na obieg wewnętrzny. Nie podejrzewam, byś tego nie zauważył, ale profilaktycznie zwracam na to uwagę

Edytowane przez Andrzej G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Notek tak jakoś ma, że paruje dość szybko. Ja jeżdżę okrągły rok na klimie. Sporadycznie ją wyłączam. Według instrukcji klima w lecie ma chłodzić. Natomiast w dni deszczowe i wilgotne ma osuszać. Wtedy przełącznik nawiewu czerwona pozycja "nogi /szyba" lub "szyba", regulator temperatury w prawo na czerwone. Oczywiście nawiew zewnętrzny. U siebie zauważyłem, czego nie widziałem wcześniej,  po wymianie szyby paruje mi czasem na zewnątrz w pobliżu podszybia. Tak jakby coś przytkali w czasie wymiany? Na koniec taka ciekawostka. Gdzieś wyczytałem, że dobrze jest położyć kilka pochłaniaczy wilgoci (takich małych torebek co są w butach lub innych wyrobach) One podobno skutecznie pochłaniają wilgoć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pomóżcie przy diagnozie zaparowywania przedniej szyby. W zimie jest masakra bo rano lód trzeba skrobać od środka. Poza zimą jak tylko jakikolwiek deszczyk się pojawi to para. Przecież nie będę jeździł non stop na klimie??

Odpowiedź jest bardzo prosta. Musisz jeździć cały czas na włączonej klimie. Ja mam ten sam rocznik, nie wyłączam klimatyzacji, która osusza szybę. Po drugie, jeśli przeczytałeś instrukcję, to zaleca się jazdę z włączoną klimatyzacją. Sprężarka zatrze się jeśli nie będzie używana przynajmniej raz na dwa tygodnie.

Po drugie, nie rozumiem, w czym przeszkadza Ci włączona klima np. zimą ? Możesz jej używać łącznie z ogrzewaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w zimie w notesie było tak samo,u kolegi w avensisie też.Dlaczego tak się dzieje,jedziesz w zimę nagrzanym samochodem najpewniej nawiew na szybę parkujesz wyłączasz samochód i wychodzisz,a samochód stygnie paruje z nawiewów gorące na szybę ona wilgotnieje i po pewnym czasie zamarza a nasz Note to szczelna bestia i ciepło niema gdzie uciec.Mój sposób-po zaparkowaniu i wyłączeniu samochodu nawiew na nogi otworzyć drzwi z przodu do schłodzenia wnętrza aby szyba nie zrosiła się od środka.Do kolegi Janio mnie rosi szyba od zewnątrz od samej nowości ale jest to spowodowane różnicą temperatur,przy działającej klimie,nie zawsze to się dzieje ale nie znam fizyki tego zjawiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,bez jaj Panowie.

Nigdy nie zwróciłem uwagi żeby jakakolwiek szyba zaparowała mi od środka,przynajmniej nigdy mi to nie przeszkadzało.

Klimę włączam sporadycznie,jak mam dłuższą trasę i w upale,a zimą sporadycznie,może raz w miesiącu żeby w ogóle działało.

A tu widzę,że parowanie szyb to norma w Note  - bzdura.

Chyba,że auta po przejściach i gdzieś woda przecieka do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Porter59 mój nie przecieka i od nowosci bez przejśc widocznie w twoim aucie są duże przeciągi to i nie da rady się w zimie zaparować.Sorry za przeciągi.

Edytowane przez piranha4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie poradzę,tak mam.

Auto garażuję w piwnicy,na noc szybę lekko uchylam i raczej codziennie wyjeżdżam do pracy, może z 2 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter59 i masz odpowiedz dlaczego ci nie paruje.

Niby gdzie.

Też czasem mam dłuższą trasę,ostatnio wróciłem z nad morza 600km i nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter59 mnie nie chodzi o parowanie w trasie tylko o zamarznie przednim szyby po postoju.I temu problemowi służy moja odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieściłem ten temat, ponieważ to jest pierwszy raz kiedy mi się coś takiego zdarza. Nigdy wcześniej żaden samochód nie był tak wrażliwy na zaparowywanie jak Note. Rozumiem przy dużej wilgoci otoczenia, ale tu nawet w przypadku krótkiego przelotu natychmiast para się rzuca na szybę.

 

Dzięki za podpowiedzi oraz sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Note szyby parują, ale nie aż tak. W wilgotne dni włączam klimę, ale raczej jednorazowo do usunięcia pary. Czasem częściej ale rzadko. Nigdy nie miałem szronu wewnątrz zimą. Myślę, że jednak u Ciebie jest jakiś problem z wilgocią. Gdzieś się woda zbiera. Może osuszacz klimy jest już do wymiany. Może podcieka  i para wodna dostaje się wprost do nawiewów, co sprawia że wdmuchujesz do auta zawilgocone powietrze. Nie masz dziwnego zapachu z nawiewów. Może parownik jest pozatykany i mocno wilgotnieje. To może powodować, że filtr kabinowy jest wilgotny. Moim zdaniem samochód powinien obejrzeć ktoś od klimatyzacji. Po takim ostrym parowaniu możesz spróbować wyjąć filtr kabinowy i zobaczyć, że nie jest wilgotny.

 

I jeszcze jedna uwaga. Po jeździe na klimie w ciepły dzień, pod samochodem powinna się stworzyć maleńka kałuża wody. To właśnie skondensowana wilgoć. Jeżeli czegoś takiego nie zauważasz u siebie, być może masz zatkany otwór wypływowy. Jest w podwoziu, może się zdarzyć, że coś go zatka. No i wilgoć o której dywagujemy zamiast ujść na zewnątrz dostaje Ci się do środka ? Warto się temu przyglądnąć. Jutro będzie raczej ciepły dzień, przejedź się trochę na klimie i zobacz, czy Nissan zrobił "sisiu" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chciałbym dodać coś od siebie zjawisko parowania szyb jest dość często spotykane w różnych markach i jest  parę  przyczyn najważniejszą są otwory odpowietrzające kabinę ale nie jest to ten na dole jak pisze kolega wyżej bo ten jest odpowietrzeniem tylko klimy możesz się zgodzić lub nie  otwory o których mówię znajdują się w okolicy podszybia dokładnie na plastiku między maską a szybą  powinny być otwory często blokują je pyły liście  zanieczyszczenia z drogi itp  i to jest główny winowajca musisz sprawdzić te kanały przedmuchać sprężarką i problem parowania zniknie  Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze kanały wentylacyjne w bagażniku, o ile takowe są. Kabina ma wdech i wydech, cyrkulacja musi być ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna uwaga. Po jeździe na klimie w ciepły dzień, pod samochodem powinna się stworzyć maleńka kałuża wody. To właśnie skondensowana wilgoć. Jeżeli czegoś takiego nie zauważasz u siebie, być może masz zatkany otwór wypływowy. Jest w podwoziu, może się zdarzyć, że coś go zatka. No i wilgoć o której dywagujemy zamiast ujść na zewnątrz dostaje Ci się do środka ? Warto się temu przyglądnąć. Jutro będzie raczej ciepły dzień, przejedź się trochę na klimie i zobacz, czy Nissan zrobił "sisiu" ;)

W E11 skropliny z klimy wypływają na osłonę tłumika i są odparowywane, więc pod autem nie znajdzie nawet niewielkiego śladu, tym bardziej po dłuższej trasie.

A co do parowania, owszem tak jak w każdym szczelnym aucie szyby parują przy, nawet niewielkiej,  różnicy temperatur ale w Notku ich odparowywanie działa niemalże natychmiastowo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heehe....z tą odparowaną wodą to nie masz racji :)

Woda wydostaje się pod samochód w okolicy płyty grodziowej.

A po dłuższej jeździe w upalny dzień gdy staniemy na parkingu może się uzbierać pokaźna kałużą :) to normalne zjawisko.

Ta woda nie może być odprowadzana na tłumik, ani nawet na osłonę bo może to prowadzić do pęknięć . :)

Po za tym może doprowadzić do poparzeń. Więc chyba nie tak to wygląda w E11 ?

U mnie sobie po prostu kapie pod spód tak jak w innych samochodach :)

Edytowane przez M@reS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wylot rurki jest trochę w inną stronę, gdzieś czytałem o tym nawet, jakiś czas temu sam poszukiwałem wylotu i wydawało mi się że po kałuży pod autem znajdę, że ten typ ma ekologiczny wylot by nie zanieczyszczał, choć to niby czysta woda, środowiska dlatego ma lecieć na osłonę i ma odparowywać. Jeśli leci po grodzi to nie jest zbyt dobrze bo ciepło z rury i woda to przesłanka do rdzewienia. W innych autach które użytkowałem jak najbardziej była lub jest (insygnia i jeep), kałuża w moim notku tego zjawiska nie ma. Moje autko "siusiu" na drogę tudzież pobocze nie robi, jest porządne....   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po grodzi nie leci....wężykiem na "wysokości" grodzi :)

A co do kapania z pod auta w upalne dni jak przypiecze to na każdych światłach małe szybko parujące kałuże ;)

 

W ostatnie upalne dni (na wyspach nieprawdopodobne) po dłuższej jeździe i klima na full, na parkingu pod samochodem spora kałuża. Nawet się schyliłem i wąchałem czy nie paliwo :D ale było tego sporo.

 

Jak nie ma upałów i trasa nie za długa to pokapie trochę i przestanie. Na klimie jeżdżę cały czas, zimą i latem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...