Demontaż dżwigni załączania napędu.

[Kwitek007]

Witam wszystkich ,

mam problem - nie   wiem jak zdemontować  lampkę od napędu przy skrzyni.

Czy ktoś mi podpowie,dołączam zdjęcie. Za pomoc dziękuję.

[azm-61]

Widać, że wpadłeś na forum tylko o to zapytać nie szukając nigdzie rozwiązania.

Nie będę się rozpisywał. Proszę, podaję na tacy gotową podpowiedź.

Link do serwisówki : http://terranoirk.ru/forums/manual/R20/   - ostatni rozdział tf  (transfer)  str. 11

Przy tej dźwigni wygląda na to, że jest kin podobny do rowerowego przy piaście głównej blokujący ramię pedału.

Z rysunku wynika, że trzeba go wybić.

[Kwitek007]

Kolego mam Terrano dopiero tydzien, dlatego wskoczylem na te forum i pewnie bede korzystal nie raz.szukalem w internecie i nigdzie nie moglem znalezc jak ta dzwignie zdematowac link od ciebie jast kopalnia wiedzy za co dziekuje ,robilem jak na rysunku jest narysowane pukalem i pukalem a te zabezpieczenie ani drgnie dalej niewiem czy cos robie nie tak,jedna skrzynie mam w zapasie i nie moge z niej wyjac tej dzwigni czy moze jest jakis sposob na wybicie tego zabezpieczenia abym niemusial zdejmowac skrzyni z auta?

[azm-61]

Tego rodzaju kliny trudno wybić. Niekiedy śruba się zmiażdży, a klin i tak nie wyjdzie.

Spróbuj na gwint nakręcić kilka nakrętek i je zacisnąć między sobą. Pozostaw od nakrętki do dźwigni tylko ok. 0,5 mm, a na końcu gwint nie powinien wystawać z ostatniej nakręconej nakrętki i wtedy popróbuj postukać. Opukaj też dźwignię w miejscu montażu tego kina, może puści - tylko z umiarem. Jak będziesz pobijał w nakrętki to zwracaj uwagę aby pobijanie było równoległe do śruby, Inaczej to ją przegniesz. W ostateczności utnij śrubę krótko przed dźwignią i pobijaj przez jakiś pręt ale wtedy klin jest do wymiany.

Oczywiście w nakrętki pobijaj też przez jakiś pręt czy wałek wtedy  pobijanie będzie pewniejsze i nie powinieneś niczego uszkodzić.

Jeśli masz możliwość to możesz jeszcze dorobić pręt z nagwintowanym otworem i nakręcić go na gwint i wtedy pobijać. To powinno być najpewniejsze i najbezpieczniejsze dla wystającej śruby. Odległość wkręconego pręta zachowaj tak jak przy nakrętkach. Jeśli odrobinę drgnie to pręt znowu wykręcisz o pół obrotu i tak do skutku.

 

Na razie nic innego mi nie przychodzi do głowy.

[Kwitek007]

No kolego zrobiłem jak napisałeś i udało się,przy skrzynie w aucie trochę się pomęczyłem ale udało mi się wymienić dźwignie i znowu napędy działają dziękuje za pomoc i pozdrawiam...

[azm-61]

Cieszę się, że skorzystałeś z moich rad i zamierzony cel osiągnąłeś.