Olej w dolocie, ale nie z turbiny

[Bayes]

Mój samochód zawsze pluł olejem w dolot. Już go takim kupiłem. Przepustnica była wiecznie uwalona olejem, plując olejem przez ośkę.

 

Od razu uznałem, że popuszcza turbina, ale olewałem temat, bo silnik nie zachowywał się podejrzanie. Do czerwca tego roku, kiedy nagle obroty na jałowym zaczęły wzrastać i falować. Pomyślałem - OHO, pora w końcu zregenerować to turbo, bo ostatnią rzeczą jakiej bym sobie życzył, to np. rozbieganie silnika kilkaset kilometrów od domu.

 

Jak się okazało, tubiny do silnika 99KM nikt nie chciał tknąć, bo podobno części nie ma. Objechałem prawie wszystkie firmy się tym zajmujące (a we Wrocławiu i okolicach jest ich pełno) i dopiero w firmie Genesis Turbo z Oleśnicy okazało się, że mają taką sprężarkę na półce. Wziąłem ją, oddałem starą, zapłaciłem tysiaka i zawiozłem turbinę do kolegi z prośbą o wstawienie w miejsce, skąd wymontował jej poprzedniczkę (ja wtedy miałem gorący okres i wolałem komuś to dać do zrobienia, bo nie miałem czasu robić samemu). Kolega turbinę zamontował, samochód zyskał na dynamice, manometr jak wskazywał zero podciśnienia i max. 0,7 bar doładowania, tak wskazywał dalej.

 

I co się okazało - jak przepustnica pluła olejem, tak dalej pluje. Już mnie to zaczyna irytować, bo muszę tego oleju pilnować, dolewać, a samochód dalej znaczy teren olejem cieknącym z okolic dolotu. Obroty też czasem zachowują się dziwnie - nic w tym dziwnego, skoro diesel pije też olej silnikowy, oprócz paliwa.

 

Po tak przydługim wstępie - pora do meritum.

 

Załóżmy, że firma Genesis Turbo z Oleśnicy sprzedała mi dobrą, szczelną sprężarkę. Bo jeśli sprzedali mi nieszczelną sprężarkę, to d*pa zbita - mają tak popieprzone warunki gwarancji, że nie ma opcji, żeby ją wzięli z powrotem. Co ciekawe, na swojej stronie piszą "Po przekroczeniu 50 000km od momentu odbioru zregenerowanej przez nasze centrum turbosprężarki zapraszamy Cię na jej darmowy przegląd." Ja od odbioru przejechałem może 5000?

 

PYTANIE: Czy znacie Panowie jeszcze jakieś miejsce, przez które olej może przenikać do dolotu, poza sprężarką?

Edytowane 18 Października 2016 przez Bayes

[Gość matis_uaz]

Jeżeli twój silnik ma już przedmuchy do skrzyni korbowej to olej będzie wyciskał przez odmę (odpowietrzenie silnika) do kolektora ssącego  , to 2 przyczyna zaraz za "nieszczelną" turbiną pojawienia się oleju w dolocie 

,jeszcze inaczej , jeżeli masz zatkaną odmę to olej będzie się przedostawał do turbiny > przepustnicy>EGR-u> komory spalania>gorącej strony turbiny>wydechu ...

Efektem są wycieki oleju ,oraz po pewnym czasie nieprawidłowa praca turbiny... Przedmuchy do skrzyni korbowej są oznaką zbliżającej się kapitalki silnika ,raczej to odpada w twym przypadku ,gdyż mówisz że silnik hula ,i że zyskał na dynamice ... profilaktycznie sprawdż kompresję   

[Bayes]

Otototo by się nawet zgadzało, ta zatkana odma!

W zeszłym rozkręciłem sobie te wszystkie rury, przy zupełnie innej okazji i nawet trochę mnie zafrasowało że powódź olejowa nasila się w okolicy odmy, przepustnicy i EGR.

 

Jak odetkać odmę? Jak kiedyś się miało podobny problem w Kredensie/Polonezie, to się odmę w ognisku wypalało

 

A silnik raczej jest spoko. 2 tygodnie temu w Bieszczadach byłem, w Lipcu na Węgrzech, w Tatrach, nad Bałtykiem i w paru miejscach jeszcze.

Edytowane 18 Października 2016 przez Bayes

[Gość matis_uaz]

najlepszym sposobem jest spray pod ciśnieniem np(zmywacz ,odtłuszczacz do hamulców kilka zł. w sklepie mot.) lub jakikolwiek rozpuszczalnik + sprężone powietrze z kompresora  ... szmatką i śrubokrętem tego nie wyczyścisz bo można to uszkodzić

Należało by jeszcze wyczyścić ukł. dolotowy z nadmiaru oleju i całego syfu , lecz wiąże się to z demontażem  kolektora ssącego egr i rury z "przepustnicą "

[fikolek2]

Bayes a sprawdź jeszcze czy zawór w separatorze się nie rozpadł,to ten grzybek na pokrywie zaworów. Po odkręceniu dekla są chyba trzy śrubki i można zobaczyć membrane lub jej brak. Niestety za wiele z tym nie pokombinujesz można zrobić dodatkowy separator np z lublina. Niestety mój stary truteń nie doczekał tej modyfikacji.

[Bayes]

Można gdzieś (oprócz kolegi Snake ) dostać komplet uszczelek do dolotu?

[łysy]

Uszczelki do kolektora kupisz w sklepie a za turbinę to trochę z ceną przesadzili

[Mariah]

Załóż dodatkowo separator oleju w odcinek odpowietrzenia skrzyni korbowej, przepustnicę wywal - można próbować uszczelniać jej oś, ale u mnie nigdy to długo nie działało poprawnie (pewnie przez brak profi podejścia do tematu).

To powinno załatwić temat.

Co do uciekania oleju to ile musisz dolewać? Może warto zmierzyć kompresję i zrobić próbę olejową by dowiedzieć się więcej o stanie góry i dołu silnika bo tu może być problem. Lub coś bardziej prozaicznego -  wyciek spod uszczelki miski, simeringu na wale od strony skrzyni itp.

 

A opary w dolocie zawsze będą i nie należy się aż tak tym przejmować. Proponuję rozebrać dolot w nowych konstrukcjach i zobaczyć jak wygląda po przejechaniu 40-50tyś km. Jest daleko od ideału, więc nie ma co popadać w skrajności. Nasze silniki mają już swoje przejechana i nie ma co ukrywać że nie miały lekko.

[Bayes]

Mariah, trochę się rozmijasz z tematem tego wątku Tutaj deliberujemy tylko nad źródłem oleju w dolocie innym, niż sprężarka.

 

Jak wynika z pierwszego zdania w tym wątku, nie przejmowałem się olejem w dolocie do momentu, gdy zdrowy rozsądek nakazał się przejąć.

 

Jaki separator oleju będzie pasował?

 

Pytanie dodatkowe do wszystkich -- czy przy okazji, że to wszystko będę rozkręcał (znowu), zaślepiać EGR? Warto to robić w tym silniku?

Edytowane 21 Października 2016 przez Bayes

[Mariah]

Tutaj deliberujemy tylko nad źródłem oleju w dolocie innym, niż sprężarka.

 

Przedmuchy w skrzyni korbowej.

Sprawdzić przez:

 

zmierzyć kompresję i zrobić próbę olejową

 

 

 

Jaki separator oleju będzie pasował?

 

Uniwersalny np. taki (link jako pogląd)

http://www.driftshop.pl/shop/?554,zbiorniczek-odmy-separator-oleju-(oil-catch-tank

 

 

Pytanie dodatkowe do wszystkich -- czy przy okazji, że to wszystko będę rozkręcał (znowu), zaślepiać EGR? Warto to robić w tym silniku?

 

Jeśli działa poprawnie to moim zdaniem nie warto. Pytanie czy działa.

U siebie zaślepiłem, bo nie działał jak powinien. Efektów ubocznych nie stwierdziłem, a czy jest jakaś poprawa to też ciężko stwierdzić bo to była czynność przy okazji czyszczenia kolektora i jeszcze kilku.

 

Dobrze by ktoś się jeszcze wypowiedział o jego doświadczeniach, bo na pewno są tu osoby które nie tylko grzebią przy zawieszeniach ale mają też doświadczenie z silnikami i osprzętem.

[Badger1s]

Jak już dmucha w skrzynie korbową, to można to wyczuć nie raz po wyciągnięciu bagnetu poziomu oleju i przyłożeniu np. Zewnętrznej strony dłoni, czy policzka

[Bayes]

Jeszcze się za to nie zabrałem, bo ciągle coś. A mam ujemny bilans czasu.

 

Panowie, weźcie proszę potwierdźcie że jeszcze nie zgłupiałem do reszty, po tym co czytam w Internecie (nie tutaj).

 

To jest odma / separator oleju w WD21 2.7TD:

 

 

TO jest separator oleju od Lublina, jak radzi kolega Fikołek:

 

 

Wpinam toto w wężyk między fabrycznym separatorem a turbiną, pod trzeci króciec o najmniejszej średnicy podpinam wężyk i wyprowadzam gdzieś w środowisko naturalne.

 

Mam rację? Bo już #$%^&* dwanaście różnych wersji przeczytałem w necie, a nie mogę sobie teraz pozwolić, żeby dwa razy robić robotę.

 

Sprężanie i próba olejowa się zrobi ASAP, ale jeszcze nie teraz. Z bagnetu nic nie dmucha.

Edytowane 8 Listopada 2016 przez Bayes

[vlad24]

Trzeci króciec jest do odprowadzania zatrzymanego oleju i najlepiej go skierować z powrotem do miski olejowej. Np poprzez dodatkowy trójnik na wężyku olejowym powrotu z turbiny. Ew do jakiegoś zbiorniczka i ręcznie przelewać do silnika.

[Bayes]

No i wszystko jasne. Dzięki.

Podbiję temat, bo popatrzyłem tu i tam i się urodziło pytanie

 

Trzeci króciec skierować z powrotem do miski olejowej poprzez dodatkowy trójnik na wężyku olejowym powrotu z turbiny

 

A ten "wężyk" to nie jest przypadkiem stalowy przewód biegnący od turbiny do filtra oleju? Wolałbym go nie przecinać... Czy może faktycznie jest jakiś przewód elastyczny?

[Mariah]

A ten "wężyk" to nie jest przypadkiem stalowy przewód biegnący od turbiny do filtra oleju? Wolałbym go nie przecinać... Czy może faktycznie jest jakiś przewód elastyczny?

 

Smarowanie turbiny i powrót oleju jest stalowy, ale na powrocie (jest o wiele grubszy) na końcu jest kawałek gumowy - tak mi się wydaje, bo dawno tam nie zaglądałem. Tak dla ścisłości wpinasz między ori separatorem, a dolotem (ale pewnie o to Ci chodzi pisząc turbinę).

 

Jeśli założysz dodatkowy zbiorniczek - zamiast puszczać do miski - będziesz mógł kontrolować ile tego oleju ucieka przez odmę.

Możesz się pokusić o zrobienie samemu separatora, tanio i też działa. Pisz w wyszukiwarkę oil catch can, a wyskoczy dużo tematów.

 

P.s. W atmosferę nie puszczaj, bo szkoda znaczyć terenu, a jak staniesz u kogoś na kostce betonowej to Cię "przechrzci".

[vlad24]

W almerze 2.2 di na powrocie pod turbiną jest odcinek gumowej rury. Metalowa jest pod ciśnieniem i jej nie ruszaj. Dodatkowy zbiorniczek nie jest złym pomysłem, ale trzeba go co jakiś czas kontrolować.

[fikolek2]

Nie wiem czy dobrze pamiętam,ale na dole spływ ma chyba końcówkę oczkową i można dodać drugą oraz nową śrube na dwa przewody.

[vlad24]

Magistrala wodna, olejowa i gruby po środku odpływ oleju do miski olejowej.