Gość almera83 Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 Witam :!: Od penwego czas mam obiaw jakby mi odjęło połowe KM. :cry: Przy zmianie biegu właściwie samochód nie przyspiesza. Są za niskie obroty mam wrażenie. Moze mi ktoś podsunać co mogłoby być powodem, bardzo byłabym wdzięczna. Z góry dziękuje :!: Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość porcupine Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 ja tak kiedys mialem jak mi w kopolce zrobilo dziure Chcialem po zrywie ruszyc a tu nagle bum i mi zgasl. Patrze pod maske a tu w kopolce dziura na wylot,palec powykrzywiany na wszystkie strony!! Zalozylem tak jak bylo i jakims cudem dojechalem do domu, ale wloklem sie niemilosiernie i auto nie mialo wogole przyspieszenia! (musze dodac ze ten incydent zdazyl mi sie w moim poprzednim aucie (Audi 80) ale moze przyczyna jest taka sama i u Ciebie ) Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kruchy Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Ja bym sprawdził filtr paliwa, może zebrał się w nim jakiś syf... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AD4M Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Ja mam podobnie w swoim dieselku. Załóżmy, że chcę szybko ruszyć - zdecydowanie wciskam gaz i nic... tak jakbym nie mial mocy. Dopiero po jakims ulamku sekundy czuje, ze autko ruszylo. Tak samo jest gdy jade dosc wolno np na 2 czy 3 i chce przyspieszyc. (turbo dziura? :? ) Samochod zdecydowanie za wolno wkreca sie na obroty. Aby ruszyc dynamicznie musze zastosowac strzal ze sprzegla. Wg mnie to dziwne zachowanie, zwazywszy, ze to diesel. Szkoda tylko, ze dosyc starej daty... Co więcej żeby moj klekot "jechał" nalezy go bardzo mocno kręcić. Pozatym nie odczuwam czegoś takiego jak wysoki moment szczegolnie np na trójce kiedy to przykladowo w tdi czy nawet dci jest tzw wcisniecie w fotelik. Cóż moze to wlasnie charakterystyka tego Di. Nie ukrywajmy, ze rewolucja w dziedzinie techniki d to on nie jest pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adam S Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Witam :!: Od penwego czas mam obiaw jakby mi odjęło połowe KM. :cry: Przy zmianie biegu właściwie samochód nie przyspiesza. Są za niskie obroty mam wrażenie. Moze mi ktoś podsunać co mogłoby być powodem, bardzo byłabym wdzięczna. Z góry dziękuje :!: Pozdrawiam Marta Witaj ! Sprawdź filtr paliwa , filtr powietrza i jeśli te będą o.k. to niestety trzeba luknąć na przepływomierz powietrza Pozdrawiam - Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AD4M Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Witam :!: Od penwego czas mam obiaw jakby mi odjęło połowe KM. :cry: Przy zmianie biegu właściwie samochód nie przyspiesza. Są za niskie obroty mam wrażenie. Moze mi ktoś podsunać co mogłoby być powodem, bardzo byłabym wdzięczna. Z góry dziękuje :!: Pozdrawiam Marta Witaj ! Sprawdź filtr paliwa , filtr powietrza i jeśli te będą o.k. to niestety trzeba luknąć na przepływomierz powietrza Pozdrawiam - Adam Widzę, że to juz drugi Adam z 2.2Di pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Monia Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Załóżmy, że chcę szybko ruszyć - zdecydowanie wciskam gaz i nic... tak jakbym nie mial mocy. Dopiero po jakims ulamku sekundy czuje, ze autko ruszylo he, ja mam to samo w 1,8.....nie zawsze, ale jednak da się to odczuć....dziś się umówiłam na wpięcie do kompa...w przyszły czwartek będę wiedziała co i jak....bo mnie to wkurza....czasami chcę właśnie ruszyć dynamicznie, a tu buuuuu...dziura, i dopiero za chwilę się wkręca na obroty...wkurzające....może to przepływka...hmm.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Halo proponuje sprawdzic przepływomierz - odpiac wtyczke przep. od dolotu powietrza na wyłaczonym silniku przejechac sie kawałek i zobaczycie czy jest roznica, 2.2 Di naprawde ładnie ciągnie- prawda Moniu?- dogania np. Pasata 130 konnego wiem bo szef ma takiego i uciec mi nie moze Ps. wtyczke odpinamy nie odkrecamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 CZeść, ponieważ już to przeżyłem to powiem co u mne było. alma okazuje się za ma całakim nie głupi silnik a co za tym idze ma wiele czujników. Jeżeli paliwo jest badziewne i czujnik na bloku wyczuje spalanie stukowe automatycznie przestawia zapłon o 10st, jeżeli to jest mało to o następne 10 st. ale tedy strasznie traci na mocy. Okazuje się jednak, że niechce za szybko wracać do lepszych ustawień! to wymaga czasu aż komputer uzna, że może zmnejszać kąt i i robi to pomału i stopniowo!. Jak przyjechałem z mulastą almerą to podłaączyli pod kompa i pokazli, że komputer ma spore przesunięcie!. Po ręcznym przestawieniu, silnik zaraz znowu to przestawił!!!. Zlaliśmy paliwo i zatankowałem shell vpower i jak rąką odjął. teraz mam tylk 1 stację na którek tankuję i auto ma cały czas niezłego kopa. Pojadę np. na np orlen i jest różnie. Bardzo dobrze było na bp ale po akcji z nietankowaniem na esso i bp to już tankuje tylko na 1 stacji lotos i jest zdecydowanie gut! Przy okazji dowiedziłem się, że silniki lamer fl(116KM) mają nowsze elementy wewnątrz silnika. Generalnie odporne na wyższe temperatyry w porównaniu z poprzednimi wersjami przy okazji dowiedziłem, się, że jeżeli chce zakaldać turbo to koniecznie musze zmienić wał i tłoki bo oryginalne mają za krótki płascz i lubią się rozwalć przy dużych obciążeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AD4M Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Halo proponuje sprawdzic przepływomierz - odpiac wtyczke przep. od dolotu powietrza na wyłaczonym silniku przejechac sie kawałek i zobaczycie czy jest roznica, 2.2 Di naprawde ładnie ciągnie- prawda Moniu?- dogania np. Pasata 130 konnego wiem bo szef ma takiego i uciec mi nie moze Ps. wtyczke odpinamy nie odkrecamy. Rozumiem, ze jak pozniej ją ponowie podłacze to komputer nie bedzie pokazywal zadnych bledow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Halo proponuje sprawdzic przepływomierz - odpiac wtyczke przep. od dolotu powietrza na wyłaczonym silniku przejechac sie kawałek i zobaczycie czy jest roznica, 2.2 Di naprawde ładnie ciągnie- prawda Moniu?- dogania np. Pasata 130 konnego wiem bo szef ma takiego i uciec mi nie moze Ps. wtyczke odpinamy nie odkrecamy. Rozumiem, ze jak pozniej ją ponowie podłacze to komputer nie bedzie pokazywal zadnych bledow? Nie, nic sie nie swieci (tak było u mnie i u Krzyska ) tylko wszystko rob na wyłaczonym silniku- zeby nie było jakiegos spiecia przy wyciaganiu wtyczki, a no i jeszcze jedno; na odpietym przepływomierzu nie wolno jezdzic, w celach sprawdzenia podobno mozna(słowa goscia z servisu ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Monia Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 taaaak Bartuś, łaaaadnie ciągnie ta Twoja Alma w czwartek dam znać co i jak...o ile cokolwiek ten komputerek wykaże ;-) tymczasem...pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kyru Opublikowano 29 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2005 Potwierdzam słowa Bartka warto sprawdzić przepływkę, schemat całej operacji wygląda tak: podchodzisz do autka mina taka :cry: odpinasz przepływkę wsiadasz za kierownicę i po 100 metrach masz już minę taką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomes Opublikowano 29 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2005 A jak odlaczyc te wtyczke od przeplywki? Ona wyciaga sie, bo szarpalem i nic? Czy przeplywomierz mozna (w razie czego) zmienic samemu, czy to jakas skomplikowana operacja mechaniczno-elektroniczna? Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 No halo,przepływka z tego co pamietam od dołu ma taka ''blokade'' co by Ci wtyczka nie wypadła naciskasz ja i wyciagasz wtyczke (prawda kyru ) Co do demontazu przepływki, prosta sprawa odkrecasz cztery srubki kluczem 10 te przy filtrze powietrza, odpinasz wtyczke, odkrecasz zacisk na wezu i wyjmujesz cala czesc,bierzesz nowa i zakładasz w odwrotnej kolejnosci, dobrze by było przeczyscic troche weze od dolotu i wymienic filtr powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomes Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 No i wyglada na to, ze moja przeplywka padla. Po odlaczeniu auto widocznie przesypieszylo, zrobilo sie dynamiczniejsze. No i teraz gdzie najlepiej kupic przeplywke. Macie jakies prewnie i tanie adresy? Jakie ceny i gdzie? W Olsztynie mowili cos o 1000 pln. Kosmos. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 No halo, praktycznie w kazdy servisie do ktorego dzwoniłem oprócz jednego powiedzieli mi 199 zł w Bielsku-B zamontowali mi w cenie przepływki, wiem ze kyru zapłacił tez 199 zł, ale za montaz skasowali go 30 zł , mysle ze warto im to zlecic bo jest na to pełniejsza gwarancja. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomes Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Powiem tak: mam nowy samochód!!! Po wymianie przeplywomierza moj samochod ozyl. Troche balem sie, ze to nic nie da. W serwisie postraszyli jeszcze, ze nie bede mogl oddac czesci jak nic nie poprawi jej wymiana. Ale bylem twardy i oplacalo sie. Wymiana banalnie prosta. Potrzeba bylo klucza 10 i 8. 4 sruby w oslonie filtra poszly gladko, zdjalem gume i pozniej zalozylem wszystko w odwrotnej kolejnosci. Efekt natychmiastowy. Teraz czuje, ze mam Turbo Diesla. Wczesniej wyprzedzaly mnie fiaty CC i motorowerzysci. Teraz czuje, ze szybko do wymiany beda klocki hamulcowe Jeszcze raz goraco dziekuje szczegolnie Bartkowi za pomoc w zdiagnozowaniu. To byly najlzej wydane pieniadze na mojego nissanka. To tylko 199 pln, a tyle radosci. Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kyru Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Cieszymy się razem z Tobą, teraz czerp radość z jazdy - tak notabene to te przepływki często siadają, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 7 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2005 Super!!! kolejny szczesliwy własciciel diesla tzn TURBO DIESLA no i jak Tomku wciska w fotel?? pochwal sie ilu juz objechałes ze swiateł , a co z reszta almera83, AD4M ?? jak u was :?: Moniu co powiedział Ci komputer :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Monia Opublikowano 8 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2005 no właśnie, z lekkim opóźnieniem odpowiadam......co pokazał? a nic hehehe....wszystkie parametry w normie! przepływka tez....z tym, że przepływka ma to do siebie, że dziś działa ok, a jutro gorzej, jest dośc płynna....więc chyba codziennie musiałabym ją "badać" ;-) narazie to zostawiam.... a ta cena 199 zeta, to również cena do benzynowego silnika? bo coś misie to za tanio wydaje... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almera83 Opublikowano 9 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2005 Witam! Na wstepie dziękuje za wszystkie odpowiedzi i porady ! Byłam ze swoim srebrnym nissankiem na badaniu komputerowym, wynikiem badania był błąd "NATS"- Czy ktoś się z tym spotkał :?: Pozdrawiam bardzo serdecznie Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 9 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2005 a ta cena 199 zeta, to również cena do benzynowego silnika? bo coś misie to za tanio wydaje... :roll: Ztego co pamietam, do benzynki przepływomierz kosztuje ponad 2000 zł :!: :!: :!: ale wiem tez ze na ślasku ktos je regeneruje duzo taniej, tylko czy to sie opłaca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kmich76 Opublikowano 9 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2005 Ztego co pamietam, do benzynki przepływomierz kosztuje ponad 2000 zł I tak i nie. Wychodzi że są 2 wersje: a. z czujnikiem temp. powietrza na dolocie (osobno od przepływki),w rurze po prawej strony od akumlatora, wtedy cena 199-350zł. b. z w/w czujnikiem zintegrowanym z przepływką - wtedy koszt 10x (w promocji pewnie 1600zł) Nie wiem ile kosztuje ten czujnik temp, ale chyba nie aż tyle i w przypadku awarii MAF do rozważenia byłaby zmiana na ten drugi system... Ale czy jest to możliwe :?: Nie wiem. Wiem, że odłączyłem ten sensor temp. i auto jeździło tak samo... :shock: pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Monia Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 ja mam wywaloną puszkę filtra, bo mom stożek....i tera nie wiem jaką mam tą przepływkę....Domin tez ma stożek, ale ma podpięty do filtra jakiś tam czujnik, a ja nic nie przepinałam....wiecie coś w tego?hehhee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.