Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Miganie kontrolki Check Engine (pomarańczowa)


Smakor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Po dwóch latach mogę z ręką na sercu napisać, że nie mam z kosiarką żadnych problemów.

Za rok koniec gwarancji więc profilaktycznie, by uchronić się przed problemami, pójdzie do żyda. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią, nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Tym sposobem niedługo braknie mi samochodów do wyboru, bo ciągle zmieniam marki i jak sam zawsze mówię - nie wyprodukowano jeszcze takiego auta, które spełniłoby moje wszystkie oczekiwania. :) A dodam, że nie są to jakieś strasznie wygórowane oczekiwania. Ot, trochę trwałości i trzymania się kupy całości. Niestety większość producentów trzyma się kupy, ale w złym tego słowa znaczeniu i dlatego nasze wybory na rynku motoryzacyjnym bywają tak trudne, a często nietrafione. :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję pojeździć bratem QQ czyli Kadjarem - tez nieszczęsne niepodświetlane przyciski na drzwiach i w ogóle dużo wspólnych elementów. Choć zdecydowanie z trójki: Kadjar, Sportage i QQ najlepiej w środku wygląda QQ - jak auto z klasy wyżej. tamte to typowe kanciaki w środku jak VW. Musze tez przyznać, że QQ najlepiej się prowadzi z tych trzech chyba. Kadjara miałem w najwypaśniejszej wersji tylko automatu nie miał. I murze przyznać, że prowadzenie nie było takie fajne jak QQ. Może to wina ogromnych kół na mini oponce... Lubię jak auto oddaje to po czym jedzie kierowcy, trochę, ale tam była to przesada. Dodatkowo Nissan jedzie tam gdzie ustawisz kierownice a Kadjar to już tak nie koniecznie. Myszkuje i ma tendencję do uciekania kierowcy np po wciśnięciu gazu. Z trójki wybrałbym znowu QQ bo jest najfajniejszy w sumie i z wyglądu i z prowadzenia. To tak na marginesie tego wątku :) Kadjar nówka sztuka żeby było jasne miał chyba 17 kkm. I wszystkie bajery, które były super (poza asystentem pasa w głośnikach to jakaś masakra do normalnej jazdy "po wsi"). Za to światła full LED super. Szkoda tylko, że sam zmienia jak auto z przeciwka jedzie, a tych przed nami ma w nosie ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colinsie to z pewnością spełni oczekiwania tylko parasol się przyda no i żadne kontrolki nie będą nerwować  post-96977-0-69692700-1479660943_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jestem po serwisie, miły Pan w nissanie powiedział, że kontrola zaświeciła się bo akumulator był rozładowany, i powiedział jeszcze, że generalnie dziwne, ale akumulator chyba od nowości nie był dobrze naładowany. zostawiłam samochód na noc, żeby go Panowie podładowali....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozładowany akumulator powoduje miganie tej kontrolki? I problemy z jazdą auta? Dziwne te samochody...

Koleżance się kontrolka na stałem zapaliła. Poza tym nie chciał odpalać, Tobie mruga, więc to coś bardziej pogmatwanego ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No i temat zamknięty, auto zdane. Usterka więcej nie wystąpiła. Jedyne co zmieniłem w swoim zwyczaju to zamykanie auta w garażu. Wcześniej zostawiałem nie dość, że otwarte to jeszcze z kluczykiem w stacji... może faktycznie ten akumulator to problem dla tych samochodów...

 

BTW. Odebrałem nowy egzemplarz autka, dokładnie takie samo (poza kolorem) i to inne auto... Silnik inaczej brzmi (stary był cichszy). Fotele bardziej miękkie. Drzwi zamykają i otwierają się tez bardziej lekko. Mam wrażenie że silnik jest słabszy (pewnie subiektywne), ale jeszcze nie wciskam do oporu niech się trochę "dotrze". Z radiem tak samo czasem jest problem z telefonem mimo nowszego softu (za to szybciej łączy). Radio ma podobnie słaby "zasięg". No i znikły diody podświetlające wyłączenie start/stop i esp... Lusterko dalej szumi powyżej 100, za to przynajmniej kokpit nie trzeszczy z prawej w okolicy schowka na dziurach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaoszczędzili na produkcji knefli bez diód...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu miałem akcję z kontrolką. Dziwne ale dzieje się to wtedy gdy auto dłuższy czas stoi na skrzyżowaniu pod górkę. Zaczyna się miganiem kontrolki silnika, delikatnie tez jakby wskazówka obrotomierza się wahała. Wczoraj po takim staniu z 5 minut ruszyłem i nagle na desce mam komunikat, że system Start Stop Uszkodzony, zapaliła się kontrolka ESP i auto zaczęło chrobotać i zwalniać (może to ESP blokowało koła?), ledwo zjechałem na parking, Zgasło, udało mi się odpalić i resztką sił wjechać na miejsce parkingowe, ale auto w ogóle nie miało zamiaru już jechać. Zadzwoniłem na infolinię przekonany o wysokiej jakości obsługi, jaką Nissan wszędzie reklamuje... ale niestety było raczej normalnie, żeby nie powiedzieć, że słabo. Pan się mnie pytał co chcę zrobić z samochodem, gdzie go odholować i takie tam. Wybrałem dilera, od którego auto kupiłem. Za jakieś 30 minut zadzwonił laweciarz, w zasadzie o niczym nie poinformowany oprócz tego, że mam uszkodzone auto. Pyta się mnie co z nim robimy, co będzie jak serwis będzie już zamknięty, czy ja jadę z autem do serwisu itp. No lekko słabo. Ale dobra po kolejnych 30 minutach przyjechał i mówi mi, że dostał zlecenie usprawnienia tego auta a jak się nie uda to ładujemy na lawetę. No to odpaliliśmy (po tym całym chrobotaniu i ledwo jeździe ja bym tego nie ryzykował) i wszystko zaczęło działać normalnie... Auto jeździ nic się nie pali. Gościu powiedział, że usługę wykonał i znika. Gościu z infolinii dopowiedział jeszcze, że dobrze byłoby podjechać do serwisu, żeby zobaczyli o co chodziło.... W środę się wybieram do Wrocławia to o ile dojadę to może podjadę na jakąś szybką diagnostykę choćby z komputera... Tak czy siak jakieś czary mary z autem.  

 

Miałem identyczny przypadek, samochód wcześniej stał ze zgaszonym silnikiem na pochyłości. Incydent miał miejsce rok temu............na razie spokój. Myślę że przyczyną tego jest jakiś czujnik poziomu oleju w silniku, w serwisie nic nie wykazało ,oprócz stanu naładowania akumulatora 75%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś u mnie zapaliła się kontrolka "check engine". W poniedziałek jadę do ASO sprawdzić, o co chodzi. Poza kontrolką, żadnego komunikatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może akumulator???

Raczej nie, bo SS normalnie gasi silnik

 

Edit:

ASO ograniczyło się do pytania o co chodzi i umówili mnie na serwis na 3.01. Do tego czasu mam jeździć.

Edytowane przez ajed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...