kalus3 Opublikowano 20 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Witam Panowie i z góry dziękuję za wszelką pomoc.samochód: Nissan Notesilnik: HR16DErok produkcji: 2006przebieg: 175 000 kmuwagi: instalacja LPGOpis sytuacji:Jakiś czas temu pojawiła się kontrolka CHECK ENGINE. Ponadto zaczęły występować trudności z odpaleniem. Pojechałem do diagnosty i okazało się, że wypada zapłon na pierwszym cylindrze (błąd: P0301). Jeździłem jeszcze trochę na samej benzynie. CHECK ENGINE znów wyskoczył (nic dziwnego- od wykasowania się nie naprawi). Głównym podejrzanym była cewka. I tak planowałem zrobić przegląd. Wymieniłem: olej, filtr oleju, świece, cewkę nr 1 (jaka jest kolejność cylindrów, od lewej patrząc na silnik od przodu pojazdu: 1 3 2 4?), filtr powietrza. Wszystko zgodnie z instrukcją. Odłączyłem akumulator, żeby wykasować CHECK. Po poskładaniu wszystkiego samochód odpala bez problemu, podczas jazdy nic nie szarpie (wcześniej też nie szarpało), natomiast CHECK dalej świeci. Następnego dnia samochód nie chce odpalić na benzynie. Postanowiłem, że spróbuję na gazie. Odpalił bez problemu, CHECK zgasł. Przejechałem się po mieście. Nic nie szarpie, jedzie płynnie. Zrobiłem ok 600 km autostradą i przy kolejnym odpalaniu znów CHECK. Podłączyłem samochód do komputera, a tam 2 błędy: wypadanie zapłonu na cyl. 1 (P0301) oraz wypadanie zapłonu na wielu cylindrach (P0300). P0301 pewnie stary, ale P0300 to nowość. Wykasowałem i na razie obserwuję. To co zaobserwowałem:1. Samochód odpala na benzynie, ale czasami ze sporym problemem. Dławi się. Akumulator i rozrusznik w normie, kręci prawidłowo. 2. Czuć benzynę po odpaleniu.3. Brak szarpania podczas jazdy.4. Przy mocniejszym hamowaniu silnik jakby się dławił. Wygląda to tak, jakbym hamował bez wciśniętego sprzęgła. Zaraz jak zaczyna się dławić to obserwuję obroty i czasami spadną w okolice 0! Im gwałtowniej hamuję tym bardziej się dławi. Muszę jeszcze sprawdzić czy na benzynie występuje to samo. 5. Wczoraj poczułem dziwny zapach w kabinie (przypomina Maggi). Jakby się coś przypalało. Zapach dobiega z komory silnika. Zauważyłem, że pasek popiskuje i stawiam na niego. Pozdrawiam, KW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 20 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Luzy zaworowe do sprawdzenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalus3 Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Luzy zaworowe do sprawdzenia. Byłem sprawdzić w ASO ok. 15 000 km temu. Były w normie i Pan powiedział, że jeszcze ok. 30 000 km dają radę (zostało ok. 15 000 km). Czy w takim wypadku powinienem je sprawdzić jeszcze raz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertbydzia Opublikowano 20 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 To raczej nie zawory, jeśli były sprawdzane tak jak piszesz to nawet gdyby zmniejszył by się luz to gorzej by chodził po nagrzaniu silnika a tu jest problem nawet z odpaleniem. Jeśli obroty silnika zmieniają się podczas hamowania i wypada zapłon to radzę zacząć od sprawdzenia czy dolot nie łapie tzw fałszywego powietrza lub czy nie jest uszkodzony zawór serwa. Takie sprawdzenie nie kosztuje wiele, można samemu to zrobić jeśli ktoś ma trochę pojęcia o naprawach, ogólnie nie narażasz się na koszty. OD TEGO ZACZNIJ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marinero Opublikowano 20 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 ja też stawiam na luzy zaworowe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalus3 Opublikowano 20 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Ok, dziękuję. Aktualizacja: Ad. 4. Na gazie, zimny silnik, sprzęgło w podłogę i hamowanie - silnik się zdławił i zgasł. Na benzynie nie zauważyłem dławienia, to samo dot. silnika ciepłego na benzynie i gazie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertbydzia Opublikowano 20 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2016 Aby nie wprowadzać zamieszania powinieneś podawać objawy które występują tylko na benzynie, jeśli na benie jest ok, to problem leży po stronie gazownika. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalus3 Opublikowano 21 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 (edytowane) Aby nie wprowadzać zamieszania powinieneś podawać objawy które występują tylko na benzynie, jeśli na benie jest ok, to problem leży po stronie gazownika. Jeśli chodzi o jazdę na benzynie to nie zauważyłem problemów. Natomiast auto ma problemy z odpaleniem (benzyna), co opisałem w pierwszym poście. Edytowane 21 Listopada 2016 przez kalus3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 21 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Zakręć gaz na butli (auto ma chodzić na lpg), aż zgaśnie albo przełączy się na benzynę. Po tym sprawdź czy są problemy z odpalaniem i inne objawy na benzynie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalus3 Opublikowano 21 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 (edytowane) Zrobiłem tak jak Pan napisał. Gdy wypalił się gaz w przewodach, samochód przeszedł na benzynę i wyłączyłem instalację LPG. Samochód trochę pochodził na jałowym i zauważyłem charakterystyczne pykanie z rury wydechowej. Jakby wypadał zapłon. Wsiadam, a tam CHECK. Odczytałem błędy: P0300 i P0301. Znajdę trochę czasu to:- sprawdzę luzy zaworowe- wymienię uszczelki dolotu (P0300)- zmienię cewki miejscami (P0301)Dam znać czy coś się zmieniło. Edytowane 21 Listopada 2016 przez kalus3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertbydzia Opublikowano 21 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Proponuję wykasować błędy i pojeździć na benie z 2 dni, jeśli błędy powrócą to trzeba odczytać jakie i przystąpić do poszukiwań usterki. Jeśli problem będzie występował na benie (z zakręconym LPG) to mimo wszystko radzę sprawdzić szczelność dolotu najpierw! bez kupowania czegokolwiek i bez sprawdzania zaworów! Najpierw trzeba wyeliminować proste i tanie w diagnostyce elementy a nie wydawać kasę! Możliwe, że jednak zawory są zbyt ciasne, to by znaczyło, że ostatnia kontrola nie została wykonana poprawnie lub nastąpiła usterka gniazd lub zaworów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krakus_E12 Opublikowano 21 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Wymieniałeś przewody od wysokiego napięcia. Kiedyś miałem wypadanie zapłonów w Fiacie Panda. Wymiana pomogła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulisses Opublikowano 21 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Tam nie ma przewodów WN, są cewki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kalus3 Opublikowano 21 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Proponuję wykasować błędy i pojeździć na benie z 2 dni, jeśli błędy powrócą to trzeba odczytać jakie i przystąpić do poszukiwań usterki. Jeśli problem będzie występował na benie (z zakręconym LPG) to mimo wszystko radzę sprawdzić szczelność dolotu najpierw! bez kupowania czegokolwiek i bez sprawdzania zaworów! Najpierw trzeba wyeliminować proste i tanie w diagnostyce elementy a nie wydawać kasę! Możliwe, że jednak zawory są zbyt ciasne, to by znaczyło, że ostatnia kontrola nie została wykonana poprawnie lub nastąpiła usterka gniazd lub zaworów. Te uszczelki dolotu (2 szt.) nie są takie drogie, a i tak w instrukcji jest napisane, żeby je wymienić (czego nie zrobiłem). Być może stare źle się ułożyły i wyskakuje P0300. Na cyl. 1 co prawda wymieniłem cewkę, ale może była wadliwa, stąd dalej pojawia się P0301. Błędy wykasowane. Na razie nie mam czasu, żeby się tym zająć, także trochę pojeżdżę na benzynie i się zobaczy. Dziękuję Wam wszystkim za zaangażowanie. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda się rozwiązać problem. Dam znać, jak będę wiedział coś więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.