wkar Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Odradzam tzw. remont. Zwłaszcza w warsztacie nie specjalizującym się w Murano lub podobnych. Jeżeli rzeczywiście ktoś zepsuł ten silnik, to na mój łeb najlepiej wymienić na inny sprawny. Za ok 6 do 8 tyś można kupić nierozkręcany i "poprawiany". Pozdrawiam. wkar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gogoartur Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Odradzam tzw. remont. Zwłaszcza w warsztacie nie specjalizującym się w Murano lub podobnych. Jeżeli rzeczywiście ktoś zepsuł ten silnik, to na mój łeb najlepiej wymienić na inny sprawny. Za ok 6 do 8 tyś można kupić nierozkręcany i "poprawiany". Pozdrawiam. wkar Pierwsza myśl i decyzja po diagnozie - silnik do wymiany - znaleźć taki sam kupić,wymienić-szukam. Gwarancja rozruchowa tydzień-miesiąc a co potem, niewiadoma. Mechanik łebski gość silnikami zajmuje się parę lat i ,,kilka,, różnych już zrobił powiada - ,,zrobimy sami to wiemy co mamy,,.w ten sposób doszło do tzw. remontu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkar Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Ok,ok. Większość współczesnych silników, zwłaszcza japońskich nie przystosowanych jest do remontów. Dot. zwłaszcza głowic. Nissan w większości modeli nie przewiduje szlifu, wymiany gniazd, prowadnic itp. Można to oczywiście robić, ale efekty są różne. Oni chcą, by wymieniać na nowe. Jeśli mechanik Kolegi jest przytomny, to tylko pozazdrościć. Większość naciąga ludzi na kasę i tyle. Robiłem, wymieniałem sam. Jestem za tym drugim rozwiązaniem i tyle. Serdecznie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArtekR Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Ponadto kupno silnika jest tańsze, nie tylko pewniejsze niż remont. I to już nie tylko w japońskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xksik Opublikowano 28 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2016 Tak zrobię kupię motor i przekładka. Dzisiaj byłem u mechanika kazałem mu składać to co rozebrał wymiana oleju i pojeżdżę z miesiąc dopóki nie znajdę silnika wartego uwagi. Tak jak pisałem objawy złej pracy są tylko na wolnych obrotach i to też słabo wyczuwalne kultura pracy jest mimo to lepsza od 4 cylindrowej rzędówki myślałem że to jakieś problemy z elektroniką i jeździłem z tym jakiś czas wstawiłem auto na serwis wymiana oleje filtry itp. i przy okazji kazałem zdiagnozować czemu co jakiś czas wypada zapłon i się zaczęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2016 Zdecydowanie kup motor drugi, bo z naprawami jest roznie, wazne zebys posiadal gwarancje taka rozruchowa z miesiac,..... w najgorszym wypadku , bedziesz w plecy o koszt montazu tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.