Ogrzewanie

[piotrekustka]

Witam.

Już drugi raz mnie spotkało takie coś :

Układ klimatyzacji włączony w tryb auto, temperatura ustawiona na 20st a z nawiewów leci gorące powietrze. I nie przestaje po osiągnięciu zadanej temperatury wewnątrz auta tylko dalej tak sobie dmucha (mniej więcej z siła dwóch kresek). Pomaga dopiero włączenie np. odparowywania szyb. Wtedy wskakują max obroty a po wyłączeniu system działa już prawidłowo tzn utrzymuje w kabinie zadana temperaturę. Co może być przyczyną? Mam daleko do serwisu (150km w jedna stronę ...).

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Mr. Rockandroll]

Hej, również zauważyłem nieprawidłowości w działaniu klimatyzacji, ale dopiero w sezonie zimowym - przy temperaturze w okolicach 0 st. Celsjusza (lub niższej) uruchamiam nawiew na szyby (temp. 20 st. C) i mogę sobie czekać w nieskończoność aż odparują... Pompowane powietrze bardzo długo jest zimne, nawet przy zmniejszeniu siły nawiewu... Generalnie jestem zadowolony z X-Traila, kiepski nawiew jest chyba jedynym elementem, który mnie drażni. W marcu będę miał I przegląd i zapytam jak to jest z tą klimą.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[johnson]

Hej, również zauważyłem nieprawidłowości w działaniu klimatyzacji, ale dopiero w sezonie zimowym - przy temperaturze w okolicach 0 st. Celsjusza (lub niższej) uruchamiam nawiew na szyby (temp. 20 st. C) i mogę sobie czekać w nieskończoność aż odparują... Pompowane powietrze bardzo długo jest zimne, nawet przy zmniejszeniu siły nawiewu... Generalnie jestem zadowolony z X-Traila, kiepski nawiew jest chyba jedynym elementem, który mnie drażni. W marcu będę miał I przegląd i zapytam jak to jest z tą klimą.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moze padl podgrzewacz. U mnie ustawiam recznie nawiew na twarz i po kilku chwilach leci cieple powietrze.

[karibox1]

u rockendrolla winny jest filtr kabinowy

[comcf]

Witam, 

jestem od pół roku użytkownikiem wersji TEKNA 1,6 benzyna, przebieg auta to 10 tys., wczoraj przy -10  załamało mnie ogrzewanie w tym aucie.

Przejechałem 14 km w nocy delikatnie, ekonomiczne  i silnik jeszcze się nie rozgrzał, rano but,  but i po 9 km silnik się rozgrzał do odpowiedniej temperatury. Wcześniej jeździłem toyotą w dieslu 2.0 i silnik przy takiej jeździe łapał temperaturę 90 st. na krótszym dystansie. Ustawiłem temperaturę na auto 20 st i po przejechaniu tych 14 km wentylator dalej chodził na jakieś 80 %, nie wspomnę  o głośności tego wentylatora. Czy to jest normalne w tym aucie ?. Zaskakuje mnie wiele rzeczy na minus ale się już przyzwyczaiłem, tak to jest jak projektują auta "księgowi" i nowe pokolenie "korpo" .

Pozdrawiam

 

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez comcf

[stuff1000]

Nissan zawsze ma problem z ogrzewaniem zwłaszcza X-trail, coś niezle w nim namieszali. Generalnie temat rzeka w tym modelu.

[comcf]

Dzięki stuff1000  za informację chociaż jest ona mało optymistyczna, będę się dogrzewał siedzeniami i kierownicą  . To jeszcze jedno pytanie to że już padła wg diagnozy w autoryzowanym serwisie sonda lambda 1 przy tym przebiegu to też normalne w tych autach? 

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez comcf

[szybkicus]

W X trailu tak  już jest

Ja rownież odwiedziłem serwis ASO w temacie magicznego zachowania klimy zaraz po zakupie.

Obniżono na komputerze  temp o 2 stopnie (i mozna obniżyć jeszcze gdybym miał taka wewnętrzna potrzebę). 

Dodatkowo uświadomili mnie  że w przypadku zadania tempreatury na  panelu np. 19 stopni system  będzie dążył do osiągniecia takiej temperatury wewnątrz  kabiny w jak najkrótszym czasie, co wiąże się z podawaniem ciągle ciepłego powietrza . Dopiero po osiągnieciu żądanej temperatury zacznie lecieć chłodne powietrze

 

[juras2017]

tak dzialaj automatyi poczatki grzania / chlodzenia nie sa komfortowe

Trzeba ustawic na reczna i pobawic sie z nadmuchami jesli chce sie miec od poczatku (prawie) zadana temp. nadmuchu ale to nie jest trwala sytuacja bo temp. wewnatrz sie zmienia i trzeba korygowac recznie

[Hidemichi]

U mnie również serwis korygowal temperaturę o -3*C wzgledem oryginalnych wskazań i mimo, że nie jest idealnie to pomogło na tyle znacznie, że przestałem sobie zawracać tym głowę. Co do sondy lambda to mi w pierwszych 600 km padly dwie sztuki. Jedna przednia druga tylna w odległosci 80 km jedna po drugiej ;-)