[N16] Skaczące obroty, spalona kostka od silniczka krokowego

[Marodo]

cześć, 

Kilka dni temu chciałem wymienić silniczek krokowy, ponieważ stary niedomagał i przy wciskaniu sprzęgła obroty stawały na +/- 1200 zamiast na 800. Po zamontowaniu i podpięciu używki z alledrogo przy włączonym zapłonie zobaczyłem dym z kostki, którą mi usmażyło. Almera zwariowała i sama podbija obroty (pedał gazu nie jest wciśnięty), na początku trzymała równo 3000 a kiedy silnik się rozgrzał obroty skakały od 1500->2000 co 2 sekundy.  Na szrocie znalazłem sprawną kostkę, przylutowałem kable, wsadziłem stary silniczek, ale problem nie zniknął. Obroty nadal skaczą od 1500-2000. Tutaj pojawia się moje pytanie: jak rozwiązać ten problem? Czy przyczyna może leżeć po stronie komputera, czy może gdzieś wpada lewe powietrze które sztucznie podbija mi obroty?

[Almerro]

A robiłeś adaptacje przepustnicy? Jest check?

[Marodo]

adaptacja była robiona checka nie było. Elektryk w aso ustawił mi silniczek w pozycji na ktorej pracuje w zakresie 800-850 rpm ale po podłączeniu i przy pierwszym wiekszym gazie silniczek hamuje się w pozycji maksymalnego wychylenia i samochód gaśnie. Obecnie mam w samochodzie 2 silniczki. Jeden siedzi w przepustnicy i jest ustawiony na stałej pozycji, drugi jest podpięty pod kostkę, żeby nie było checka. Problem rosnących obrotów po wysprzęgleniu nadal występuje, pomimo tego ze silniczek nie jest sterowany przez komputer. I tutaj pojawia się pytanie, gdzie może leżeć przyczyna? Czy ktoś miał podobną przypadłość?

[buladag]

Chodzi Ci o sytuację że jedziesz, naciskasz sprzęgło a obroty zostają na 1200?

 

Po zatrzymaniu i puszczeniu sprzęgła spadają do 850?

[Marodo]

tak, ale zanim się to stanie mija z 5sek. Nie wiem od czego to zależy. Kiedy silnik się rozgrzewa wszystko działa normalnie, obroty zostaja na 1200 kiedy silnik jest rozgrzany 

[buladag]

Ehh po raz tysięczny...

To jest podtrzymanie obrotów na czas zmiany biegów, aby oszczędzić skrzynię. Jedziesz, naciskasz sprzęgło obroty wchodzą lub spadają do ok. 1200obr. To nie jest usterka tylko system stosowany od przynajmniej dwóch dekad w różnych samochodach różnych marek.

[Marodo]

byłem u mechanika, który stwierdził, że jest to wina rozszczelnionego silniczka krokowego. Po uszczelnieniu problem ustał, ale pojawił się ponownie po jakims czasie. Nie wyglada mi to na żaden system, bo obroty są podbijane strasznie nieregularnie, potrafia stać na tych 1200 a potrafią rosnąć aż do 1500, jakby auto samo gazowało