Gość Maciek C Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Witam klubowiczów... Dzisiaj wypadł mi termin przeglądu... Pojechałem więc z uśmiechem na ustach i świadomością, że auto chodzi pięknie itp, więc z przeglądem nie będzie problemów... Po drodze miałem jeszcze zalatwić kilka spraw w mieście... No i właśnie , przed samym wyjazdem do stacji diagnostycznej stało się coś dziwnego, silnik zapalony na benzynie zaczął się jakoś dziwnie zachowywać, wszysko w aucie zaczęło drgać, tak jakby gasł ale obroty były ok... Przełączyłem na LPG, zaczął pracować normalnie przy tych samych obrotach... Kilka prób i kicha, na benzynie drgania jak cholera... No to juz wkurwiony jade na ta stacje , mysle sobie, beda jaja jakies, przyjechalem , poszedlem do biura przy stacji, wyszedlem, zapallilem auto i... OK wszytko. Na Pb95 jak i na LPG działa dobrze, nic nie drga... Przeglad przeszedl no problem, wszystko w porzadku... Powiedzcie mi co to może być??? Tak jakby nie palił jeden gar, ale czy to możliwe, że na LPG było ok? Teraz jest dobrze wszystko, wiec za bardzo nie mam sie do czego przyczepic, zeby scigać mechanika, czy gazowników... Czemu się przyjrzeć? Możę świeczki? Albo kable? Sam już nie wiem? Tylko czemu na LPG było ok? ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robertss Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Mam to samo ale na stale prawdopodobnie silnik bierze gdzieś lewe powietrze lub coś się zapchalo np jakiś zawór, walczę z tym już trochę ale bez skutecznie. Objawy mam identyczne, ale silnik SR20DE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 A MOŻE TWOJE NISSMO SIE STRESUJE PRZED BADANIEM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maciek C Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Niestety nie ( Byłem dzisiaj u mechanika, bo objaw pojawil się z powrotem rano... Diagnoza - padł jeden z wtryskiwaczy ((( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.