Chcesz kupić X-traila... Rozważania na temat innych marek.

[Gość mirekg9]

Na pewno ten z Sieradza to komis.

Tylko skąd wziął takie fotki? I nawet koła dodaje (ciekawe czy to koła, czy pomyliło mu się z oponami).

Ale to że komis, to przecież nic nie znaczy.

[karibox1]

na rok czy dwa to sie nie kupuje xa tylko lagę, foczkę albo astrę w dizlu z lat 90. W tego 2.2 to trzeba najpierw trochę zainwestować ale potem odwdzięczy się na długie lata. Ale sprzedać potem xa będzie trudno.

[Wichur]

Udało się wreszcie znaleźć auto w okolicy (Kobierzyce). Sama przejażdżka tym modelem daje niesamowite wrażenia. Natomiast zastanawiam się czy jest sens na dalsze badania akurat tego egzemplarza. Odgłos silnika wydawał się stosunkowo mocno klekoczący, ale też niestety nie mam porównania. Moglibyście rzucić okiem na zdjęcie silnika? Czy po tym co widać można stwierdzić pocenie się intercoolera? 

Inne auto, które wzbudziło moje zainteresowanie jest z Grodziska M. Znowu będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie. 

[Gość mirekg9]

To drugie, wnętrze ładne i czyste. Nie zawsze do sprzedaży się tak autko wypucuje. Jest mankament, bo było gdzieś "zawadzone" tyłem. Klapa wgnieciona na rancie i naderwany zderzak.

[karibox1]

Ten z Grodziska sam o sobie pisze, że jest uczciwy i 5 lat jeździ z tymi uszkodzeniami a my tu się pocimy z zabezpieczaniem każdego odprysku. Po co My to robimy? Jak nie wydał hajsu przez 5 lat na blacharkę i lakier to na 100% wydał je na poprawę kondycji dla kolejnego właściciela. Uff. dobrze, że jeszcze są tacy uczciwi sprzedawcy.

Edytowane 11 Października 2015 przez karibox1

[Thunder]

Miał przyklejony taśmą, ale umył auto i taśma spadła

[karibox1]

Klekotanie musi być cichsze od passata 1.9tdi

[Kazik_R52]

ten z grodziska ma jakiś urok, chyba pasuje ten kolor i nie piszę o bzdetach z opisu, bo jak można dbać o auto i jeździć parę lat z urwanym zderzakiem, myślę że warto go sprawdzić , przelecieć miernikiem po blachach, skoro serwis to zerknąć w przeglądy, choć wątpię, że to jakiś konkretny serwis tylko raczej jakiś tani mechanik   

[karibox1]

Sonata ostatecznie nie jest gorsza od xa...

[Wichur]

Dzięki za słowa otuchy o sonacie;) W tym roku zjeździłem nią Albanię w 4 osoby i jeśli chodzi o komfort podróżowania to jest mega. Ale nie o tym.

Zdaję sobie sprawę, że przy ograniczonym budżecie nie nabędę auta w super stanie. Stąd przykłady, które wyciągam prezentują się delikatnie to ujmując różnie. Auto z Grodziska chętnie obejrzę przy pomocy serwisu. Powinienem dostać jutro fotkę z otwartą maską. A wracając do opisów z ogłoszeń to są jakie są. Sam sonatę będę opisywał jako auto będące rajem dla każdego kierowcy;) Dzięki w każdym razie za Wasze opinie.

[karibox1]

Jeśli to ma być niedrogie auto na rok-dwa i podoba Ci się x., to pomyśl o etylinie. Spalanie oszczędne mieszane 9l. Niewiele więcej jak dizel a żadnych problemów. Jedyna zaleta dizla to jak się uprzesz to da się nim spalić w czasie kryzysu finansowego i 7 litrów, lepszy moment odczuwalny w trasie ale już spod świateł nie da rady benzynie.

Edytowane 13 Października 2015 przez karibox1

[maciej71]

http://olx.pl/oferta/nissan-x-trail-2-2dci-4x4-polecam-wa-wa-CID5-IDcaqLh.html...i dalej szukam swojego wymarzonego X....Co myślicie o tym?Odebrał starszy pan-umówiłem się na oglądnięcie.. Edytowane 16 Października 2015 przez Grzmot

[Thunder]

Co Ci mogę powiedzieć, taki sam jak mój . Auto ma hak, więc zwróć uwagę na sprzęgło/koło dwumasowe.

[maciej71]

Hak ma - pan starszy ciągnie łódkę-wędkarz się znaczy podobno jest.Jak dużo gabarytowa ona jest-zobaczę jutro .Sam też ciągam przyczepę-na bogato 1350kg Dlatego wiem że X w tej kwestii jest idealny!

[karibox1]

Dobry kolor, nie trzeba myć. 15 tysi rocznie to pewnie trochę stał i będą problemy z hamulcami, zapieczone tłoczki i zardzewiałe tarcze.

Edytowane 16 Października 2015 przez karibox1

[Thunder]

15 tysi i stał . Jak ktoś jeździ tylko na ryby to może nawet 3 tysi nie zrobić :D

A co do mycia, myje się go dopiero jak ściemnieje

[karibox1]

Mylisz się LightningMcQueen, nie myje się wtedy w ogóle, bo po 1cm sam odpada...

Edytowane 16 Października 2015 przez karibox1

[Beny]

Ja mojego t31 2.5 benzyna kupiłem za 17000 tyś. Plus opłaty i naprawa 10 tyś całkowity koszt 26000 myślę że zrobiłem dobry interes.Ale ceny i dostępność części masakra

[Gość mirekg9]

Hak ma - pan starszy ciągnie łódkę-wędkarz się znaczy podobno jest.Jak dużo gabarytowa ona jest-zobaczę jutro .Sam też ciągam przyczepę-na bogato 1350kg Dlatego wiem że X w tej kwestii jest idealny!

I co kupiłeś?

Tutaj się dowiadywałeś i cisza z jakąś pochwałą i brak entuzjazmu.

Wydaje mi się że chyba tak, bo gdzieś mi przeleciały już Twoje nowe wpisy i też z zapytaniami.

[radek1916]

Witam.

 

Przymierzam się do zakupu http://olx.pl/oferta/nissan-x-trail-2002-rok-benzyna-gaz-cena-do-negocjacj-CID5-IDbk8g9.html#0e442144f2 Już po pierwszych oględzinach jeszcze nie jeździłem nim.

Na co zwrócić uwagę w czasie jazdy? Jakiś konkretny warsztat w Warszawie do sprawdzenia auta polecacie? Mam "swojego" mechanika, ale nie jest "fachowcem" od 4x4. Dodam, że x-trail już jest zagazowany(nie wiem jaka instalacja, ale zakładana w PL) do gazownika też wypada podjechać i do którego?

[karibox1]

do 120000:

amortyzatory, tłoczki hamulców P+T, tarcze tył podżarte przez rdzę, rant prawego błotnika T, łożyska tył, czujnik położenia wału, zamki w drzwiach (mycia i smarowanie), relingi luźne, felgi łuszczą się, pęka rura na tylnym tłumiku, zamek klapa T nie domyka (wymiana tylko), wycieki z osuszacza klimy (zielone od kierowcy blisko chłodnicy), wzmacniacz antenowy, odklejająca podstopnica i blacha od tłumika tył i katalizatora, po wyłączeniu klimy silnik musi chodzić jak tykający zegar ścienny (cyk cyk cyk....

Edytowane 1 Listopada 2015 przez karibox1

[radek1916]

do 120000:

amortyzatory, tłoczki hamulców P+T, tarcze tył podżarte przez rdzę, rant prawego błotnika T, łożyska tył, czujnik położenia wału, zamki w drzwiach (mycia i smarowanie), relingi luźne, felgi łuszczą się, pęka rura na tylnym tłumiku, zamek klapa T nie domyka (wymiana tylko), wycieki z osuszacza klimy (zielone od kierowcy blisko chłodnicy), wzmacniacz antenowy, odklejająca podstopnica i blacha od tłumika tył i katalizatora, po wyłączeniu klimy silnik musi chodzić jak tykający zegar ścienny (cyk cyk cyk....

 

a poważnie?

[karibox1]

to jest to co mnie spotkało przez 120 tysi. A mam go od nowego. Zatem u Ciebie będzie pewnie coś jeszcze...

Ciekawa wersja chyba dla leśników. Na pewno w LPG to nie bierz. Jest też o tym wątek. A tak to ładny.

felgi nie są oryginalne

[radek1916]

Nie wiem tylko czy ten T30 wyposażony jest w esp. Co do gazu zdania są podzielone. Wiem, że wymieniono już sprzęgło, filtr powietrza i jeszcze jakąś tam popularną wadę w x-trail. Auto sprawdziłem na historiapojazdu.

Przybliży mi ktoś napęd w praktyce? Jeździmy z napędem na przednie koła, w trakcie jazdy zmieniam na 4x4.

[Gość mirekg9]

do 120000:

amortyzatory, tłoczki hamulców P+T, tarcze tył podżarte przez rdzę, rant prawego błotnika T, łożyska tył, czujnik położenia wału, zamki w drzwiach (mycia i smarowanie), relingi luźne, felgi łuszczą się, pęka rura na tylnym tłumiku, zamek klapa T nie domyka (wymiana tylko), wycieki z osuszacza klimy (zielone od kierowcy blisko chłodnicy), wzmacniacz antenowy, odklejająca podstopnica i blacha od tłumika tył i katalizatora, po wyłączeniu klimy silnik musi chodzić jak tykający zegar ścienny (cyk cyk cyk....

To teraz mnie kolego osobiście załamałeś.....

Już troszkę zaczął mi się podobać X i często gdy chodzę ze swoimi "brytanami" (Yorki) na spacer, to zerkam na X-Traile. Mam w zasięgu wzroku 3 sztuki i każdy inny, lecz mnie by pasował w PB.

Lecz to co piszesz, to porażka. Więc chyba nie ma sensu abym wydawał-dodawał 15-20 tyś na coś aby tak się sypało i było nie komfortowe.

W swojej Tince wiem że Vacum i całe sprzęgło mam nówki i nigdzie nie ma żadnej znaki korozji..... A rocznik 2003 i 271 na blacie minęło.