Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić X-traila... Rozważania na temat innych marek.


Gość Zboro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze mnie to dziwi. Jaki jest sens montować gaz przy przebiegach 1 kkm miesięcznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A istnieje jakiś inny suv 4x4 godny uwagi w takiej cenie i z niską awaryjnością który nadaje się do przerobienia na gaz?

 

 

Jedyne auto ktore bylbym w stanie zagazowac a mialiby miec 4x4 to Jeep GrandCherokee z konca lat 90-tych. Mowimy o kasie okolo 10-15 tys.

Po pierwsze silniki te sa pancerne i dobrze znosza gaz po drugie ma na tyle duzy bagaznik ze z dodatkowa butla jest jeszcze wystarczajaco duzo miejsca. No i ceny czesci niemal o polowe nizsze niz w X'e

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod względem finansowym na to samo wyjdzie... Dodać jeszcze koszt instalacji i juz więcej... Przy gazowaniu x to w kieszeni zostaje od 2 do 2,7tys w kieszeni po roku, po 5 latach masz juz ponad 10... A może na dobrej instalacji przejedzie tyle. Tylko muszę podzwonic po gazownikach i wypytac jak to z tym dokładniej jest i jak samochód z przebiegiem ponad 200 znosi taki zabieg. Myślę ze jak zadbana będzie instalacja i serwisowana to może tak tragicznie nie będzie. Poszukuje opini gazownia, który sie na tym zna dokładnie, lub który ma taki samochód na gaz osobiście o którego dba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką instalację planujesz ?

Wydaje mi się, że policzyłeś tylko oszczędności na paliwie.

A tak się nie da. Bo musisz:

1. Zaplanować rezerwę finansową na ew. konserwację i regulacje instalacji.

4. Zaplanować rezerwę finansową na ew. naprawę głowicy czy zaworów.

5. Pamiętać również o niewielkim, ale jednak zużyciu beny, zanim przełączy się na gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do instalacji to nie mam zielonego pojęcia. Liczne, ze kolo 3tys max ile mogę dac - większy problem ze brak dobrego gazownia, instalacja może być i dobra ale jak spartoli to czy zła czy dobra różnicy Noe zrobi... Co do odłożenia na przeglądy itp to niech kosztuje to rocznie 1tys to i tak nadal do przodu, a przy ben samej to nic nie mam oszczędzonego i tylko dokładnie. Mam ograniczone środki na wszystko, a przeprowadzamy się na wieś, gdzie asterka się zawiesza po deszczach... Bardzo się obawiam o gazowanie silnika +200tys, trzeba mieć na uwadze jeszcze ze mógł być cofnięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie ważne jak wygląda samochód, ważne żeby był mało awaryjny, ekonomiczny i spełniał swoje funkcje.

w zasadzie Twoje wymagania sa nimimalistyczne ; )

 

Przy gazowaniu x to w kieszeni zostaje od 2 do 2,7tys w kieszeni po roku, po 5 latach masz juz ponad 10...

ciekawe jak Ty to policzyles? ; ) po 1-szym roku to bedziesz mial manko a nie superate montujac instalacje gazowa, ktora IMHO przy przebiegu c. 1 000 km miesiecznie jest slabo oplacalna z ekonomicznego punktu widzenia

 

co do samego ogloszenia to sprzedajacy napisal ze auto pochodzi z polskiego salonu tylko nie napisal ktorym kolejnym wlascicielem jest i jak byly robione przeglady

pokrowce na fotelach moga swiadczyc ze wlasciciel jest pedantem (in plus) albo maskowac przetarcia pokryc tapicerskich, auto nie wyglada na 'wylizane' przed sprzedaza, popros o wiecej szczegolowych zdjec a i tak bez osobistych ogledzin niewiele sie dowiesz

poniewaz X-Trail jest autem bardziej technicznie zaawansowanym od tego ktore obecnie uzytkujesz, musisz sobie zdawac sprawe ze ew. naprawy beda nieco drozsze niz w przypadku Opla a i znalezienie osoby ktora zna marke i model bedzie nieco trudniejsze

 

miernik lakieru w kieszen i jaaazda ; )

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod względem finansowym na to samo wyjdzie... Dodać jeszcze koszt instalacji i juz więcej... Przy gazowaniu x to w kieszeni zostaje od 2 do 2,7tys w kieszeni po roku, po 5 latach masz juz ponad 10... A może na dobrej instalacji przejedzie tyle. Tylko muszę podzwonic po gazownikach i wypytac jak to z tym dokładniej jest i jak samochód z przebiegiem ponad 200 znosi taki zabieg. Myślę ze jak zadbana będzie instalacja i serwisowana to może tak tragicznie nie będzie. Poszukuje opini gazownia, który sie na tym zna dokładnie, lub który ma taki samochód na gaz osobiście o którego dba.

Ciekawe jak to policzyles.

 

Robiac 1000km / mies masz 12000 km / rok czyli 1200l benzyny. To wychodzi okolo 4800 zl

Przy gazie zakladajac ze pali tyle samo (co wg mnie jest niemozliwe - na kilka auta z gazem jakimi jezdzilem w zadnym wypadku benzyna nie rownala sie gazowi) to masz okolo 2000 zl. Teraz dolicz benzyne na rozruch i na jazdy. Zima przy krotkich odcinkach w zasadzie caly czas na benzynie. Wyjdzie ze na paliwo wydajesz miesiecznie co najmniej z 50 zl. czyli jakies 600 zl rocznie. Czyli nie liczac zadnych dodatkowych kosztow (czestsza wymiana swiec, przewody WN, filtry) po roku jeszcze jestes do tylu. No i zawsze zostake ten niepokuj i plytki sen zwlaszcza ze PRINCE zalicza te silniki do grupy wysokiego ryzyka. Ale jak to w zyciu, jednym sie oplaca, drudzy moga umoczyc. Ja zdecydowanie na Twoim miejscu, jesli nie chcesz diesla, przyjrzalbym sie Jeep'owi. 4l benzyna daje o niebo wieksza frajde z jazdy niz 2l w X'e (jesli wogole mozna tu mowic o przyjemnosci :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeep 4l pali gazu praktycznie równowartość x na ben. Dlatego prawie żadna różnica... Mieszka z was ktoś może w Sosnowcu?

Co do pokonywania trasy to min 20km od zimnego silnika. A i tak mam zwyczaj najpierw uruchomić, niech pochodzi zima 3-4min na wolnych obrotach i dopiero jade. Wiec przy chłodniejszych temp zima w garażu to stara zagazowana omega juz się przeskakiwala w tym czasie na gaz. Na 90% będę mimo to gazowal, nawet jeśli będzie to się liczyło w przejechaniu pol polski do dobrego gazownika. Niestety jestem z malej miejscowosci i nikt tutaj nie ma x i nie mam się kogo poradzić... Nawet do mechaników nie mam po co iść z pytaniem o ewentualne naprawy, jak to wygląda w praktyce z niezawodnością itp. O gazownikach nie wspomne, omegę jak zagazowalismy to nie zdazylismy wyjechać juz była awaria...

Edytowane przez Tohen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JACKO29

jest ze Sosnowca. Pogadaj z nim, może znajdzie czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest z silnikiem diesla z 1 wersji? Bo skoro gaz nie nadaje się to chyba wrócę do on... Za diesla z 2006 roku z homologacji n1 ( jeden rząd siedzeń) z przebiegiem '180'(+200) za 12,5t plus opłaty z silnikiem 2.2d? To ze ma homologację i jeden rząd siedzeń to jest jeszcze lepiej, ale strasznie niska cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie takiego znalazłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne auto ktore bylbym w stanie zagazowac a mialiby miec 4x4 to Jeep GrandCherokee z konca lat 90-tych. Mowimy o kasie okolo 10-15 tys.

Po pierwsze silniki te sa pancerne i dobrze znosza gaz po drugie ma na tyle duzy bagaznik ze z dodatkowa butla jest jeszcze wystarczajaco duzo miejsca. No i ceny czesci niemal o polowe nizsze niz w X'e

 

Dzisiaj odbierałem swojego x-a pod konserwacji i zrobieniu nadkoli. Akurat stał na warsztacie Grand Cherokee WJ. Niestety zobaczyłem jak wyglądają progi. Załamka bo miałem straszną ochotę na zamianę na WJ z nadzieją ze tam ruda tak nie atakuje. Progi to profile zamknięte wypełnione jakąś pianką jak do uszczelniania okien. Chłonie wodę i żre od środka. Jak już wyłazi na zewnątrz to pod spodem jest tragedia.

Michoos uważam, że umknęło Twojej uwadze jak piękne ma pokrowce i lampeczki z przodu. Za samo to warto dodać nawet kafla bądź 2.

 

Kij w lampeczki ale pokrowce rozbudziły moją wyobraźnię. Jutro lecę na targ w poszukiwaniu podobnych. Już nie mogę się doczekać jak zatopię się w misia w gorący letni dzień no i ten zapach na drugi dzień - bezcenny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pokrowce były tylko do nabycia u ruskich na targu :D Sprzedawali w komplecie z kałachami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższych poszukiwaniach i czytaniu zdecydowałem się na t30 w dieslu w wersji di(mniej wrażliwe na jakość paliwa w porównaniu z dci) i najbardziej uboga wersja :) - mniej elektroniki = mniej usterek. Najlepiej gdyby z homologacją. Więc powoli zaczynam szukać, ale chyba będę musiał sprowadzić sobie. Oglądałem już 3, ale wszystkie mimo zapewnień bite...

Dziękuję wszystkim za rady i pomoc :)

Edytowane przez Tohen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zero ramy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego piszę poszukaj a nie "kup". Ze zdrową ramą trzeba poszukać dobrze a najlepiej import np Francja Hiszpania? Gdzieś gdzie rudej nie widział.

 

p.s. czy w T31 też ruda łapie za tylne nadkola?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Patrola w dobrym stanie trzeba zapłacić duże pieniądze. Uwierz, każdy czyha na perełki.

Co do peesa ;)http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/66682-korozja-pod-nakladkami-na-progach/page-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Patrola w dobrym stanie trzeba zapłacić duże pieniądze. Uwierz, każdy czyha na perełki.

Co do peesa ;)http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/66682-korozja-pod-nakladkami-na-progach/page-2

 

 

Wiem bo przeglądam ogłoszenia. To jedno z nielicznych aut gdzie tak naprawdę rocznik i przebieg nie gra takiej roli jak stan i zainwestowane pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam forumowiczów. Przymierzam się do zakupu nissana x-trail'a 2.5 benzyna i zamierzam to zagazować. Może polecicie mi jakiś samochód z pewnej ręki? Może któryś z forumowiczów ma do sprzedania x-trail'a? Jeszcze takie pytanko: Czy jest ktoś na forum z Mielca, Rzeszowa bądź okolic?

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jak znajdę porządnego jeepa grand cherokee to będę sprzedawał swojego, Jak na razie po 2 dniach musiałem ściągnąć ogłoszenie bo okazało się ze Granda jest bardzo trudno trafić a X-a bym juz dawno sprzedał. 

Niestety rynek jest zalany szrotami a ogłoszeń od prywatnego właściciela 5%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, podobnie jak kolega wyżej szukam X-traila.

Jeden ciekawy egzemplarz był widziałem już, ale jak chciałem go oglądać to już zniknął.

 

Interesuje mnie coś w PB/LPG.

 

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich

 

To mój pierwszy post, więc wybaczcie jeśli zadam głupie pytanie :) Od niedawna jestem mieszkańcem podmiejskiej miejscowości i po przeżyciu zimy stwierdziłem że wracam do 4x4 :) Wybór padł na Nissana X-Trail z racji tego że mam jakie takie pojęcie o napędach na obie osie i uważam że będzie to idealny wybór pod względem moich potrzeb. Niestety będzie to mój pierwszy Nissan więc postanowiłem skorzystać z waszego doświadczenia :) Zamierzam kupić rocznik 2004 - 2006 (T30) poliftowy i tak naprawdę jest mi obojętne czy to będzie diesel czy benzyna (się zagazuje) - no chyba że mnie wyprowadzicie z błędu :) Ale do rzeczy:

 

1. na co zwrócić uwagę przy kupnie benzyny i diesla ?

 

2. Czy bać się przebiegów powyżej 200 tys. ?

 

3. jaka jest trwałość zawieszenia i układu przeniesienia napędu ?

 

4. czy benzyna to konstrukcja Nissana czy Renault ?

 

5. z jaką prędkością autostradową można jechać żeby było miło i przyjemnie ? Czy jest różnica benzyna, diesel (6-biegów) pod tym względem ?

 

 

Za wszystkie "podpowiedzi" serdecznie dziękuję :)

Edytowane przez Thunder
Przeniesione tutaj ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie będę się rozwodził, ale ja bardzo lubię moją nysską jeździć w dłuższe trasy i uważam że takie 130 km/h to jest dopiero odpowiednia dla niej prędkość, wtedy obroty są optymalne a spalanie wcale nie takie straszne. Reszta podzespołów jak hamulce, kierownik itp. też daje radę.

Przy trasach 1200km jedynie mogłoby być trochę ciszej.

P.S. Każdy samochód to jakieś kompromisy.

Edytowane przez nysska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...