Zwiększenie ciśnienia doładowania - wytrzymałość silnika

[Mariah]

Witam,

poszukuję odpowiedzi jakie jest bezpieczne ciśnienie doładowania, tzn. ile zniesie silnik 2.7 zanim np. wydmucha uszczelkę pod głowicą, polecą półki w tłokach, korba powie p... nie robię itd.

 

Jeśli ktoś z was ma jakieś doświadczenia w tym temacie proszę o odpowiedz.

Ze swojej strony mogę podzielić się moim.

WD21 2.7 turbina ori, w stanie... max co biła to 1,1-1,15 bara osiągane w okolicach od 2700 obr/min (pompa oczywiście podkręcona trochę). Jako, że gwizdała i gwizdała, a lekko ze mną nie miała po około 20 tyś km ukruszył się wirnik w części wydechowej i stanęła dęba (bezpieczne dla tego turbo to podobno 20 lub 24 psi - nie pamiętam dokładnie). Z racji, że samochód był potrzebny na szybko zagościł Garrett z TII (mimo planów wrzucenia czegoś z vnt).

Obecnie ciśnienie ustawione na 1,35 bara.

 

I teraz wracając co pytania z początku, czy ktoś z was ma zwiększone ciśnienie, na ile i jak długo silnik to znosi. Jeśli macie wrzuconą vnt miło jeśli się podzielicie info jakie doładowanie macie przy np. 1500, 2000, 2500 obr./min co też da obraz wytrzymałości ukł. korbowo-tłokowego.

Obecna turbina nie wstaje zbyt szybko (brak geometrii), lecz przy raczej krótkich biegach odczuwalny efekt nie jest najgorszy. Ale mając na uwadze, że mój T waży 1975kg, bez zapasu i hi lifta i bez praktycznie żadnych narzędzi i że apetyt rośnie w miarę jedzenia chciałbym by poruszał się sprawniej.

 

Pozdrawiam

[ArtekR]

Juke 1.6t - było 1.1 chyba, a teraz jest 1.38 przy turbinie wytrzymującej 1.4. Myślę, że ile wytrzymuje to trzeba sprawdzić w danych producenta.

[Mariah]

Juke to całkiem inny silnik i do tego benzyna, nie powiem samochodzik ciekawy (mówię o odczuciach z jazdy). Miałem tego 190KM, lecz napęd tylko przód. Na miasto fajny, na trasy 6-ty bieg miło - spokojnie, lecz by było dynamicznie trzeba redukować. Z ciekawostek BMW 118 170KM w benzynie sporo słabsze (choć niby 20KM) i tu moje zaskoczenie gorsze odczucia z jazdy.

 

Ale wracając do tematu... nie chodzi mi o turbinę, bo jej mapę to był pewnie znalazł, poza tym ją zawsze można zastąpić inną. Chodzi o wytrzymałość silnika i na tym chciałbym byśmy się skupili.

[ArtekR]

Inny silnik - masz rację ale skoro u mnie ze 190 zrobili 240 (ok. 25%) i z 240nm wyszło 320 (30%) i silnik wytrzymuje to chyba ma spory zapas. Fakt, że wersja 190km ma kute korby i wał już fabrycznie. Masz rację co do skrzyni - przełożenia bym zmienił. Ale to Juke i jestem trochę poza tematem...

[hugh_h]

nominał jest 0,7 bara.... ustawianie dwa razy tyle to na pewno za dużo, na zagranicznych mówili ze 1 to bezpieczny max.

redwater ma vnt

ile ci to pali teraz kolego ?

 

i ciekawy jestem jak mierzysz doładowanie przy obrotach, przecież bez obciążenia to niewiele będzie.

[Mariah]

Nie no  na HT12 było w piku 1,15 bara. Nigdzie nie mogłem znaleźć mapy kompresora do turbiny HT12, mimo że już leży tylko do odrysowania flansz to z chęcią bym na nią zerknął.

Patrząc na mapę od turbiny z TII 2.7 to to co ładuje u mnie w tej chwili to też sporo za dużo. Przy założeniu, że motor kręcę nie więcej niż 4000 obrotów to GT2056 byłaby taka w sam raz.

Puki co zobaczymy ile pożyje. 1 bar jest w granicach 2500 obrotów, a to co było fabrycznie przy 2000, pełne ciśnienie... szczerze nie pamiętam.

 

Przy założeniu volumetric efficiency na poziomie 85%, wychodzi że nasze samochody fabrycznie mają ustawione ciśnienie na granicy sprawności kompresora pod warunkiem że są kręcone tylko do 4000 obrotów, a przecież kręcą się chyba do 5100. W swoim 4000 osiągam na piątce.

 

Z ciekawostek, spalanie po zwiększeniu dawki i zabawach z ciśnieniem jest praktycznie takie samo.

[Dżem]

To proste drogi Hubercie. Wpinasz manometr w układ doładowania np. wstawiając trójnik w węzyk, któy daje sprzężenie zwrotne do zaworu upustowego przy turbinie.

 

Zgadza się, bez obciążenia silnika nic się nie da pomierzyć.

[Mariah]

ile ci to pali teraz kolego ?

 

i ciekawy jestem jak mierzysz doładowanie przy obrotach, przecież bez obciążenia to niewiele będzie.

 

Spalanie było w granicach 12,5l i takie jest teraz (bez jazdy offroad). Zdarzają się wahania do plus minus 0,5l (zazwyczaj plus).

Najmniej zdarzyło się 10,5 a najwięcej prawie 16, ale oba przypadki zdarzyły się tylko jeden raz, więc chyba można je pominąć.

 

Ciśnienie doładowani mierzone w rurze przed przepustnicą podczas jazdy oczywiście.

Bez obciążenia to wynik mało mający wspólnego z tym co jest. Jakieś się pojawi, ale dosyć wysoko (pod 4000 około 0,7 bara).

 

Czy @readwater zagląda tu lub jest gdzieś opisane co zrobił? Kiedyś znalazłem jakieś info, że ma turbinę od rangera z vnt i raczej nic więcej.

[hugh_h]

To proste drogi Hubercie. Wpinasz manometr w układ doładowania np. wstawiając trójnik w węzyk, któy daje sprzężenie zwrotne do zaworu upustowego przy turbinie.

 

Zgadza się, bez obciążenia silnika nic się nie da pomierzyć.

to to wiem,

dlatego pytam jak to jest mierzone - bo co że przy danych obrotach ... i co dalej ? zależnie od obciążenia będzie rożne ciśnienie

 

nie wiem czy zagląda, miał przerobione sterowanie właśnie