Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

QASHQAI J11 a inne modele,oferty.


colins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Manixio, stary marynarzu!!!

Coś ściemniałeś z małym spalaniem w wynalazku o nazwie Mazda CX-5. :P

Nie wiem czy to wina automatu czy może małego przebiegu, ale ten mój zastępczak o motorze 2.0 160 KM (i lichych 204 Nm momentu obrotowego :D) z trudem w 10 l/100 km się mieści. :wacko:

Oddajcie mi mojego QQ, który nie jest takim żłopusiem, a przy tym jakoś specjalnie od Mazdy nie odstaje! :icon_cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem 2.0 manual 2wd i spalanie średnie wynosiło ok.8l,(porównywanie do QQ) co uważam za świetny wynik jak na masę/pojemność/moc i gabaryty szafy trzydrzwiowej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze muszę im oddać z zatankowanym zbiornikiem. :huh:

Chyba przypazeruję i spróbuję zatankować do chwili przed pierwszym odbiciem pistoletu. :D

Albo powiem im, że zatankowałem tyle ile spaliłby mój QQ przez te wszystkie kilometry. :D

 

Ale ja głupi jestem, wybaczcie. :D  :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 2 łapy. Podejrzewam, że silnik jeszcze nieułożony, bo auto kilkumiesięczne, z przebiegiem zaledwie 6 tysięcy z groszem. Do tego automat, zima i kręcenie się w koło komina. Stąd też spalanie skoczyło. No i powód kluczowy - większa pojemność.

Mimo to w ogólnym rozrachunku CX-5 jest fajna, ale moim zdaniem nie na tyle żeby przepłacać aż tyle w stosunku do QQ, który też się broni wieloma zaletami, których teraz nagle zaczęło mi brakować. :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego u mnie wygrał tucson bo prawie podstawa cx5 kosztowała tyle co mój na full tylko bez skóry i szyberdachu.A mam ledy super rozbudowany climatronik wspomagacze , grzane 4 fotele i kierownica a nawet takie bajery jak podświetlane klamki czy światła oswietlajace podloze w lusterkach .I co najważniejsze spasowanie to monolit , a wszelakie czujniki nie wariują.Nawet WiFi jest.
W hyundai u bez problemu można zbić cenę o dobre kilkanaście % taka polityka.W maździe kola+felgi i dodatkowa gwarancja ot wsio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, ze mam caly czas mega zgryz co kupic gdyz wiosna tego roku prawie juz zamowilem Q ... z ciekawosciu udalem sie do salonu Mazdy by usiasc w CX-5 i zakochalem sie w Mazdzie 6teczce Skypassion ... no i sie zaczelo. Serce czy rozum ... i do dzis nie zdecydowalem ... ale to temat na zupelnie inny watek. Dlatego tez interesuje sie FL w Nissanie Q

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez Proggy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zbytnio nie zwracalem uwagi na M6 dopoki w niej nie usiadlem i sie nie przejechalem. Design bajka, absolutna bajka ... ale gabaryty troche malo praktyczne. Od lat jezdzilem troche wyzszymi samochodami i NQ byl na czele mojej listy ... dlatego tez jak napisalem wyzej interesuje mnie FL i jego data

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strider - coś w tej maździe musi być - ja też uważam , że moje następne auto to będzie właśnie Madzia  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilkudniowym obcowaniu z zastępczą Mazdą CX-5 przychylam się do opinii Stridera. Mazda jak Mazda - samochód jak inne, a ten konkretnie model (CX-5) jakiś taki bezpłciowy. Poprawny do bólu i nic więcej. Chyba w przyszłości wracam do francuzów lub szukam czegoś z włoszczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strider - coś w tej maździe musi być - ja też uważam , że moje następne auto to będzie właśnie Madzia  :)

Moje też,choć nawet nie siedziałem w niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli żyjesz wyobrażeniami Porterze? :D

Za biedny jestem na testowanie wynalazków,stąd ta decyzja. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział gość, który deklaruje zakup Mazdy w ciemno bez testowania. :D

To o czymś świadczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter, to świadczy o tym, że jesteś podatny na sugestie innych. Powiem więcej - nie masz własnego zdania.

Bądź facetem i wybierz choć raz coś sam. :D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaak... o czymś świadczy. :D Tyle, że o niczym dobrym....

Teoretycznie tylko  :D

Porter, to świadczy o tym, że jesteś podatny na sugestie innych. Powiem więcej - nie masz własnego zdania.

Bądź facetem i wybierz choć raz coś sam. :D;)

No przecież wybrałem :wacko:

Szeryf śpi,można marzyć,jutro szeryf tu posprząta. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cx5 jeździłem dokładnie 5 dni i powiem , że nawet ją "zaklepałem" mimo że tak jak napisał Strider czy Colins naprawdę łba nie urywa. Ale już za kilka miesięcy wkracza jej następczyni ,a ten schodzący model ma parę "wad" które mnie jednak zniechęciły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem M6 w 2,5 Pb i wolę swojego 1,2 QQ. Fajna, jednak to tylko kombi i nic więcej.

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie !

Każdy twór ludzki z czasem się opatrzy . Tak jest z Cx 5 i tak się dzieje z Qq II - stąd FL . I tak już pozostanie !

Rozumiem  - posty Stridera ....w Salonie Mazdy jest  jak w komunie bo są tylko ceny detaliczne :)

...Colinsa też , bo "jeszcze się taki nie urodził żeby Koledze dogodził" :)

Ale trzeba przyznać ,że Mazda ma "duszę" i coś jeszcze w sobie , że wielu ludzi ... choćby tylko intryguje ;)  :mad:

Pewnie , że wszędzie zdarzają się jakieś wpadki (puki co w Cx 3 ...odpukać ! ) a najwięcej w Mazdach 3 i to pewnie z prostej przyczyny - składane są w Meksyku w przeciwieństwie do pozostałych modeli (chyba M 2 też jest z poza Japonii) . Montownia Qq w Anglii często jest tu na forum niezbyt przychylnie opisywana więc  ...

  Szczerze to życzę Wam by Qq po FL był .... lepszy od Mazdy ! :thumbsup:   

Za oknem skrzypi mróz więc ciepło Wszystkich  pozdrawiam  :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cx5 jeździłem dokładnie 5 dni i powiem , że nawet ją "zaklepałem" mimo że tak jak napisał Strider czy Colins naprawdę łba nie urywa. Ale już za kilka miesięcy wkracza jej następczyni ,a ten schodzący model ma parę "wad" które mnie jednak zniechęciły.

W CX3 pewnie tez nie urwie,bo ten sam silnik,ale za to mniejsza waga więc może trochę kark skrzywi,a przy tym mniej spali.

A że auto mniejsze,to nie ma znaczenia,jak ktoś sam jeździ,a bagażnik otwiera może raz w miesiącu.

Pisałem,że w ciemno,bo gdy w grę wchodzi tylko Japaniec i to czystej krwi, to wybór dość zawężony,a oczywistym jest tez,że jazda próbna będzie i to nie jedna.

Czasu też trochę minie bo Note trzy letnie jeszcze,a nowa CX3 nieosiągalna od reki i ma być normalnie,kasa na stół i wyjeżdżam,jak przy kupnie Nota.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem tez cx-3 ale gabarytowo to podniesiona mazda 2 ... zdecydowanie , zdecydowanie za mala. Cx-5 jest niestety brzydka i w sumie droga ... stylistycznie najlepsza z SUVa mazdy do cx-4 ale nieosiagalna w Europie ... wiec wracamy do NQ lub wspomnianej wyzej Mazdy 6

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cx 3 zbudowana jest na płycie podlogowej M 2 ale to zupełnie inne gabatyty Proggy . Nie zmienia to faktu , że jako rodzinne auto może służyć co najwyżej familii 2+1 lub jako kolejne w rodzinie . Szczególnie polecam Paniom , które zawsze miały problemy z parkowaniem dużych samochodów :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... to zależy jak rozumiesz pojęcie rodzina . Dla mojej rodziny jest to idealne worost auto . Może i Twoja będzie w przyszlości ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ja tylko chcę przekazać rzetelną informację. Nie chcę przekonywać nikogo o tym czy moźna zmieścić "jedną walizkę " tylko bagaż dwojga osób na wyjazd m-czny i to nie upychając a lokując dwie walizki z jamnikiem i pokaźną torbą z obuwiem i wrzucić luzem sportowe kurtki a na tylne siedzenie zabrać składany rower. Latem byliśmy z dwojgiem słodziaków nad morzem i mimo , że wnuczka 11-letnia to swój bagaż też ma już odpowiedni.

Naprawdę , wbrew pozorom to nie jest Smart ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tymczasem cieszę się, że mam obecnie okazję potestować CX-5. 

Dzięki temu mogłem przekonać się, że mój kolejny samochód, to NIE będzie Mazda (Nissan zresztą też nie). :D

Kurna, chyba niedługo przeproszę wynalazki Holzwagena, które mimo swoich wad były jednak dość solidnie złożone do kupy (przynajmniej te, które ujeżdżałem).  :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...