Falk Opublikowano 26 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2017 Witam wszystkich, dawno tutaj nie zaglądałem... teraz przyszedł czas aby coś napisać, czegoś się dowiedzieć i być może wspólnie rozwiązać kilka problemów. Zacznę od tego, że nie tak dawno zacząłem remont mojego Patrola... wszystko zaczęło się od stacji diagnostycznej gdzie dowiedziałem się o złym stanie drążka poprzecznego... troszkę przeróbek mnie czeka... ale temat już jest opanowany.... drążek na jednej gałce był wybity co powodowało nie kontrolowane podskakiwanie przednich kół... następną rzeczą za jaką się zabrałem to usunięcie wycieku spod pompy wody... cały płyn poszedł gdzieś głęboko do ziemi bez możliwości znalezienia go pompa rozebrana, złożona na nowo, z nową uszczelką i dodatkowo na czarnym silikonie firmy Wurth... jednak problem z utratą płynu dalej nie zniknął.... zauważyłem jednak że skrzynia biegów od góry jest mokra, i teraz nasuwa się mi pytanie: czy możliwe jest że nagrzewnica jest gdzieś pęknięta i się sączy od środka samochodu i kapie na skrzynię ? następną rzeczą za jaką się zabrałem to sprawdzenie ciśnienia na baniakach zaczynając od rozrządu było 21 bar kończąc na 6 baniaku bylo już 28 bar po próbie olejowej pierwsze dwa wskazywały ponad 30 bar... a więc spuściłem olej, odkręciłem miskę olejową i poszło w tłoki po 45 ml nafty.... pierścienie muszą być zapieczone albo zużyte bo ciekło jak krew z ubojni jeszcze przemieszam tłokami i znów po 45 ml nafty wleje może odpuszczą... wszystko pokaże próba ciśnieniowa chciałbym się jeszcze zapytać co to się dzieje że jak przy gazuje mu do 3 tyś obrotów to zaczyna mieszać garami tak jak by każdy tłok chodził swoją własną drogą? kolejna rzecz zwarcie, nadmuch na szyby przestał chodzić... jednak gdy go włączę widać jak przygasa całe oświetlenie w samochodzie, podejrzenia: gdzieś jakiś mały trol wszedł i zrobił mi zwarcie... zaraz zabieram się za dalsze naprawy... postaram się na bieżąco opisywać co robię gdyby ktoś miał jakieś pomysły i sugestie co do tych usterek to proszę o jakieś rady i z góry bardzo dziękuję... pozdrawiam wszystkich tych dużych i małych co lubią wielkie zabawki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SNAKE4X4 Opublikowano 26 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2017 wycieku z pod pompy paliwa , chyba raczej pompy wody sprawdziłbym czy rozrząd jest dobrze ustawiony jeśli chodzi o wentylator, to chyba było coś grzebane, bo w oryginale w K260 2,8TD jest visco, a nie elektryczny wentylator, ale objawy wskazują na złe podłączenie wentylatora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Falk Opublikowano 27 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 tak masz rację spod pompy wody.... przejęzyczenie....kolejna naprawa to nadmuch... troszkę silnik pordzewiał na ośce..... trzeba go było rozebrać przedmuchać i porządnie nasmarować działa, dzisiaj będę składał miskę olejową i sprawdzał ciśnienie na baniaczkach ... zobaczymy czy są jakieś oznaki poprawy a w moim patrolu faktycznie widać sporo przeróbek, jednak staram się wszystko dopracować tak aby jak najdłużej nie trzeba było do tego zaglądać mała poprawka, nie doczytałem a sam też bubla zrobiłem, nie chodziło mi o visko tylko o wentylator nagrzewnicy.... to chyba przez to że do późna przy patrolu robiłem.... a tylko 3 godzinki spałem, jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziarus Opublikowano 27 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 chyba chodzi o wentylator nagrzewnicy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Falk Opublikowano 27 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 dobrze że czuwacie nade mną i mnie poprawiacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziarus Opublikowano 27 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 no to jak wentylator nie chodzi to pewnie rezystor padł , czyli regulator obrotów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Falk Opublikowano 29 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2017 złożyłem wszystko z powrotem, sprawdziłem ponownie ciśnienia jakie są na tłokach, niestety zero poprawy, na razie odpuszczę sobie wymianę pierścieni...jutro zabieram się za przeróbkę uchwytu amortyzatora do drążka kierowniczego poprzecznego.... a później zobaczymy co dalej.... albo blacharka, albo wyjmę nagrzewnicę i sprawdzę stan szczelności... może gdzieś z nagrzewnicy się sączy płyn i dlatego mi go ubywa...wentylator nagrzewnicy po wyciągnięciu, i przeczyszczeniu go chodzi jak głupi.... na najwyższym biegu dmucha aż łeb chce urwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.