Czujnik zmierzchu jak u was działa?

[fredikruger]

Witam Wszystkich. Chciał bym was zapytać jak w waszych autkach spisuje się czujnik zmierzchu. Ja mam wrażenie że mój działa czasami jak chce. Potrafi w słoneczny dzień zapalić światła i przyciemnić ekran nawigacji. Nieraz mam wrażenie jak by to był czujnik czasowy a nie zmierzchu .

 

Pozdrawiam.

[TESTER 1956]

Temat był już wałkowany przy innych modelach a czujnik działa tak jak napisałeś raz lepiej raz gorzej. U mnie np. wczoraj w słoneczny dzień tyle że już po 15 było, nie przełączył na dzienne. Do końca nikt tego nie rozgryzł chyba, trochę jakby i pora dnia miała tu znaczenie, czystość czujnika i trochę wariacji jak to z elektroniką to zasady działania czujników zmierzchu w autach nissana. 

[Burgi]

Przy ostrym słońcu czujnik przełącza na światła by być lepiej widocznym. 

[fredikruger]

Właśnie ja mam często tak jak napisał TESTER 1956 że  po 15-stej choć jeszcze widno już przełącza na światła.

[TESTER 1956]

Przy ostrym słońcu czujnik przełącza na światła by być lepiej widocznym. 

Może coś w tym jest.

[zyga1]

Mam to samo w QQ. Choć nie wierzę, że automat reaguje tak na ostre słońce. Po zatrzymaniu samochodu i ponownym odpaleniu ( czyli twardy restart) zaczyna działać prawidłowo i pozostaje na "dziennych". Usterka nie do udowodnienia w serwisie. Loteria...

[herson]

Ja mam w du... te dzienne, skoro innych "kierowców" nie widzę, sam wolę byc widoczny. Prawo prawem ale niestety rozsądku to brakuje wielu, skoro potrafią we mgle lub przy zachmurzonym niebie i padającym deszczu, jeździć w trybie auto...

[juras2017]

Co winien jest tryb auto?

Jeśli dobrze komus to działa to chyba nie jest problem?

Co prawda mam dosyć krotko swojego X'a, ale na razie prawidłowo wlacza mijania w razie potrzeby np. wjazd do tunelu czy pod wiadukt przelacza na mijania. Jak widać taka zmiana natężenia swiatla wystarczy żeby przelacznik zadzialal. Wiem, ze jest to trochę denerwujące, ale lepiej żeby zadzialal pare razy zbyt szybko niż zbyt wolno/slabo.

W ASX miałem dosłownie pare razy sytuacje, ze automat nie zadzialal w czasie deszczu i nie wlaczyl mi swiatel mijania -wiec to chyba nie jest bolaczka tylko Nissan'a.

Generalnie, jak dla mnie oczywicie, automat jest fajnym dodatkiem

[TESTER 1956]

Elektronika jak to elektronika czasami ma swoje gorsze momenty i czasami w słońcu, ale w godzinach popołudniowych, włącza mijania a przy dobrej widoczności i padającym deszczu nie przełącza na nie. Fakt wystarczy wyłączyć i po ponownym odpaleniu silnika działa jak trzeba. Podobnie dzieje się i w innych autach z czujnikami zmierzchu więc po prostu trzeba się oswoić z kaprysami tegoż bajeru a kierujący jest po to w aucie by ewentualnie skorygować tę niedoskonałość a jak się komuś nie podoba nie musi na automacie jeździć przecież.

[herson]

A to, ze jadac za takim delikwentem we mgle albo deszczu, prawie go nie widac. Widac za to ze tryb auto, zwalnia z myslenia

[juras2017]

Troche jak tesknota za liczydlem 

Tak będzie czy to się podoba czy nie. Automatyka w samochodach będzie w coraz wiekzym stopniu pewnie az do autonomii ...

To jest trochę jak narzekanie na nawigacje bo gdzies tam, ktoś wjechal do jeziora - bezmyślnie zaufal nawigacji.

Durnie zawsze byli, sa i będą -bez względu na stopien automatyzacji w samochodach.

[TESTER 1956]

No niestety, dziś na 15 kilometrowym odcinku przy dość rzęsistym deszczu spotkałem 6 (słownie sześciu) takich delikwentów. Poniekąd faktycznie sądzić by można że tryb auto zwalnia z myślenia ale jak się słyszy że facet do serwisu jedzie by mu dolali płynu do spryskiwaczy bo on nie wie gdzie wlać to ręce opadają.

[Crith]

za dnia nie mam co zarzucić trybowi auto w moim X'sie, jednak ciemną nocą, gdy załączę "długie" to bywa kapryśny i wyłącza je przez np. odblask od znaków drogowych... że niby coś nadjeżdża przeczulony jakiś dlatego po zmroku już przyzwyczaiłem się, aby go nie używać

[JackSet]

Dziś rano zachmurzenie pełne, lekki deszczyk a automat przełaczył na dzienne.

Dopiero po jakiś 500 m się zorientowałem bo mi zegary za bardzo świeciły po oczach i przełączyłem na mijania. Ale na odleglosci 12 km spotkałem conajmniej kilkunastu na dziennych.

Ale to nie równa się z tym,ze coraz więcej wiedzę jeżdżących po zmroku tylko na dziennych - tego nie kapuję; po jaką cholerę przełączać z trubu auto na permanentne dzienne?

[TESTER 1956]

To się nazywa "debilizm" ..??,  czy jakoś tak zdaje się. Niestety to dosyć częste przypadki szczególnie w wykonaniu tych którzy nie mają w autach trybu auto a samodzielnie sterują zamontowanymi przez siebie światełkami.

[JackSet]

To się nazywa "debilizm" ..??,  czy jakoś tak zdaje się. Niestety to dosyć częste przypadki szczególnie w wykonaniu tych którzy nie mają w autach trybu auto a samodzielnie sterują zamontowanymi przez siebie światełkami.

ale to nie tylko ci z tymi tandetnymi chińskimi, ale też z fabrycznymi. Własciwie to nie ma dnia gdy wracam po zmroku zeby nie spotkać takiego z czarną "du..ą"

[TESTER 1956]

No i w takich momentach chciało by się powiedzieć, choć podobnie jak wszyscy kierowcy za nimi nie przepadam, Ach gdzie ta policja ...

[nori76]

Dziś słoneczko w pełni, a u mnie automat trzymał od rana mijania. Na skrzyżowaniu hard reset (w cieniu było) po uruchomieniu dzienne. 500m dalej znów mijania świecą. Może faktycznie coś z tym ostrym słońcem jest na rzeczy?

[JackSet]

Dziś słoneczko w pełni, a u mnie automat trzymał od rana mijania. Na skrzyżowaniu hard reset (w cieniu było) po uruchomieniu dzienne. 500m dalej znów mijania świecą. Może faktycznie coś z tym ostrym słońcem jest na rzeczy?

Moze faktycznie. Moze tak ma być, że jeśli ostre swiatło to cyk mijania. Moze automat istawia dzienne w określonym przedziale lumenów/luksów.

Bo inaczej przechodziło by na dzienne jesli oswietlałby pojazd jadący z naprzeciwka z mocnymi światłami.