[N16] problem z odpaleniem

[impact]

Witam , nie dawno kupiłem almerę N16 2003 r. który ma wbudowany alarm antykradzieżowy i za każdym razem trzeba nacisnąć i przytrzymać jeden przycisk. Problem z tym że od dzisiaj jest problem odpaleniem samochodu! raz udało mi sie ruszyć - pojechać około 2 km , zgasić na parkingu (w celu czekania na kogoś) i próbując wyjechać z parkingu nie chciał odpalić i było zero reakcji nawet po przekręceniu kluczyków (zero nawet diod na desce rozdzielczej ) ale okazało się się że były poluzowane klemy na akumulatorze i zostało to naprawione , ale kolejnym razem za około 4 godziny chciałem wyjechać i ponownie odpalił za pierwszym razem ale za dosłownie 10m zgasł i nie dało rady się go odpalić całkowicie! nie pomaga naładowanie akumulatora , dodam że jest garażowany.

[TESTER 1956]

A syrena wyje gdy próbujesz go odpalić czy jak otworzysz drzwi ...????

[impact]

tak, działa syrena

 

dodam że akumulator dzisiaj ładował się całą noc.

[TESTER 1956]

Skoro nawet dioda na desce nie reaguje na przycisk wyłączający alarm to znaczyło by że jest problem z tym przełącznikiem albo z przekaźnikiem którym on steruje. Sprawdź to, może zasilanie alarmu nie działa jak trzeba i stąd brak jego reakcji na impuls sterujący nim.

[impact]

teraz już diody na desce działają ,lecz nadal nie można odpalić tylko się dusi i czuć zapach benzyny w koło samochodu. po podłączeniu komputera nie wykryto błędu, lecz mechanik powiedział że to może być spalona pompka od podawania paliwa ,lecz sam nie jest pewny.

[TESTER 1956]

Skoro alarm już wykluczont to duże prawdopodobieństwo, że to pompa, można ją sprawdzić czy podaje paliwo, niech mechanik się nią zajmie. Podobny problem omawiany był tu;

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88354-n16-kreci-nie-odpala-dlawi-sie-smierdzi-benzyna/

poczytaj też tu;

http://www.nissan-almera.pl/viewtopic.php?t=3796&highlight=%B3a%F1cuch+rozrz%B1du

[impact]

ok, dziękuje