Joli02 Opublikowano 16 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2017 Witam. Mam nissana primere P11 144d (2000r) z lpg. Dziś zauważyłem że obroty strasznie szaleją na postoju. Po otwarciu maski było słychać syk, pękł wąż od odmy ten po środku między kolektorem a pokrywa silnika. Wymieniłem wężyk i wszystko wróciło prawie do normy. Okazało się że jak dodam lekko gazu to obroty spadają aż silnik się nie wyłączy. Jak dodam więcej gazu to dzieje się się tak samo. Na pb i LPG jest to samo. Jak odlacze wężyk odmy to problem ustępuje ale problem obrotów wraca. Jakieś sugestie co to może być? Czy jechać do serwisu na podpięcie pod komputer i może coś wykaże. Wysłane z mojego PE-TL10 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.