kmarek Opublikowano 18 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2017 Czy ktoś mnie przebije w wierności ? Zmieniałem co roku ,ale się przyzwyczaiłem do francy,niestety teraz niestety remont silnika .ok.7k Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ciaki Opublikowano 18 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2017 Podziwiam... Ja póki co najdłużej z jednym samochodem wytrzymałem 1.5 roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 19 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 dlaczego remont silnika ?, one dolatują do 300tyś mil bez remontu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmarek Opublikowano 19 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 Zagazowany europejczyk z przebiegiem 149k,łyka olej jak pelikan,trzeba lać wiadrami,ech i żona jeżdzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 19 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 został przegrzany ?, nie brakowało oleju ?, inne historie ? może to pokłosie błędów jakiś z LPG ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmarek Opublikowano 19 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2017 Cholera wie,może w pewnym momencie zaniedbałem poziom,nie jest łatwo go zmierzyć.Z drugiej strony jak mi powiedział spec od tych silników lubryfikacja szkodzi,nie wiem czemu ale jak robi kilka takich silników miesięcznie to pewnie ma pojęcie.Po trzecie jak czytam na infiniti forum to niestety VQ35DE tak mają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_R52 Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 ja głównie siedzę na forach w USA, znam kilka osób co mają lub mieli VQ35DE, nikt z nich nie miał nigdy problemów z silnikiem, auto padało z innych przyczyn, rdzewiało ( w stanach (np. illinois) gdzie sypią sól to powszechne) a silnik działał, na forach w USA też padnięcie silnika to rzadki problem, częściej CVT, a głównie problemy to z osprzętem, elektryką występujące w dłuższym okresie eksploatacji, co jest normalne w dzisiejszych autach. Większość z nich jeździła na oleju mineralnym, dość regularnie zmienianym co 3500mil. ja mam auto dość nowe, lata chwila się kończy mi gwarancja (pierwszy właściciel) z VQ35DE i już mam nalatane 100tyś km i silnik perfekt, myślisz ze za chwilę on padnie ?, to nie łyka ani grama oleju a w Polsce problemy i silniki padają jak muchy, jak czytam to sporo nie dolatuje do 200tyś km. pytanie w czym problem, za drogie oleje lejecie i za dobre ?, za mało jeździcie ?, fałszywe przebiegi macie ?, w ogłoszeniu widzę Maxima LPG 10lat i przebieg 100tyś km, będzie miała 180tyś i silnik padnie. Problem że ta Maxima ma już 250tyś i dorzuci się jeszcze 100tyś i ma prawa paść CVT a nawet silnik, jeśli zmieniało się oleje rzadko. przykłady 11 lat i 30tyś przebiegu https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-maxima-nowy-model-zar-w-polsce-265-km-ID4oUVu8.html#2b4c0d81b0 8 rok leci i 56tyś https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-maxima-sprzedam-lub-zamienie-na-bmw-6-audi-q5-ID6yKerZ.html#2b4c0d81b0 8 lat 64tyś km https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-maxima-nowy-model-zar-w-polsce-265-km-ID4oUVu8.html#2b4c0d81b0 to najlepszy rodzynek autko 10/11 lat LPG i 100tyś km oraz już silnik po kapitalce (góra, dół) , a ja widzę już po fotach auto ostro podszykowane do sprzedaży z przebiegiem około 250tyś km, znam skóry w Maximach i widzę jak to wygląda nienaturalnie zwłaszcza przednie fotele https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-maxima-lift-07-gaz-fullwypas-gwarancja-ID6yJYSD.html#2b4c0d81b0 ile to auto ma przebiegu po fotelach, kiery , 100 - 150tysi ? , a no minimum 340tyś, przynajmniej tyle właściciel deklaruje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
troix Opublikowano 20 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2017 Witam,gratuluję wierności i przywiązania do Murano.decyzja o remoncie nie wiem czy słuszna ale nie mi to osądzać.przyczyną brania oleju mogą być uszkodzone gładzie cylindrów. Spowodowane jest to słabą jakością katalizatorow ceramicznych które rozpadają się w pył. Skutecznie im w tym pomaga jazda na Lpg(oczywiście słabo wystrojonym). Sporo tego informacji można znaleźć na forach.ja osobiście rozmawiałem z mechanikiem który jeździ murano i robil remont właśnie z tego powodu. W swojej maximie mam zamiar wstawić metalowe wkłady które są znacznie odporniejsxe na uszkodzenia i jazdę na lpg.(dmucham na zimne).ps.co do maximy z pierwszego ogłoszenia to ten POMNIK stoi tam już ze 2 lata.podejrzewam że to niezła mielonka była jak przyplynela z USA.ale chyba to nie ten dział żeby o tym dyskutować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.