60 000 km/dwa i pół roku - podsumowanie 1.5 dci

[lobster]

- uszczelnianie lusterek bocznych - nie do końca udane

- wymiana obudowy filtra powietrza z powodu generowania wibracji 

- wyciek oleju z obudowy sprzęgła - wymiana uszczelnień od strony skrzyni biegów i wału korbowego - po roku recydywa, czekam na zaproszenie na kolejną naprawę usterki, jestem pesymistą co do jej trwałego usunięcia

- wymiana chłodnicy ( parownika ) układy klimatyzacji z powodu utraty  szczelności 

-  przestał działać system start/stop, akumulator do wymiany - czekam na nowy

-  wymiana przetartego przez wadliwie zamocowane nadkole przewodu hamulcowego, prawy tył 

 

 Moim zdaniem trochę za dużo tego wszystkiego, odstawianie nowego auta do serwisu co parę tygodni jest irytujące... Uważam że do 150 000 przebiegu nic poważniejszego nie powinno się dziać w czym utwierdziły mnie dwa poprzednie auta które przez 5 lat eksploatacji nie zaliczyły żadnej wpadki. 

[mr Horhe]

No nie ma trgedyji ja ma nalatane 31tysi niecałe w 2 lata i 8mcy i z pamięci bo i tak wszystkiego nie wymienię

 

1 wymiana czujników parkowania przód (niskuteczna-dalej wyją )conajmiej 6 wizyt w aso,nieumiejo usprawnić

2 wymiana korytka podszybia lało się na silnik 2 wizyty ,zły montaż

3 uszczelnienie silnika 2 dni robocze

4 wymiana łożysk kolumn macpersona

4 wymiana osłony silnika (zły montaż po uszczelnienie silnika) łopadła na trasie

5 wymiana szyby przedniej ogrzewanej -wada fabryczna ,2 dni robocze

6 wymiana maty grzejnej fotela kierowcy nieskuteczna ,czeka mnie trzecia rewizyta

O pierdułkach nawet nie pisze ani o kampaniach serwisowych i o przeglądach ....no i co ty na to

jeze dem misz cze m cierpliwości

Edytowane 4 Marca 2017 przez mr Horhe

[JACKO29]

Po 50 tys i 3 latach:

1-wymiana łożysk i osłon macpersona

2-wymiana gum stabilizatora

3-wymiana akumulatora

4-kilka zmian oprogramowania NCII

5-Wymiana kierownicy

6-Uszczelnienie lusterek

7-Naprawa układu wybieraka biegów

8-akcje serwisowe

9-dwukrotna zmiana softu silnika wymuszona nadmiernym zużyciem oleju

[kiego]

Rok i dwa miesiące:

1 wymiana radia z nawigacją z powodu zaniku DAB

2 wymiana chłodnicy klimatyzacji

3 wymiana maty grzewczej kierowcy

4 nowy akumulator

5 wgrywanie nowego softu asystenta parkowania po zmianie akumulatora

6 nawiercanie czujnikow parkowania przód

Jak na razie 31kkm zrobione i co prawda kilka razy byłem w serwisie,ale tak naprawdę to tylko irytujace pierdoly.

[Gość mike12345]

Ja piernicze, ale teraz auta robia, myslalem ze przy nowym aucie to z 5 lat spokoju jest a tu takie kwiatki.

[JACKO29]

Kurde mol! Panowie,było mówione by nie robić katalogu usterek.Co by nie dawać pola do popisu trollom z innych forów.

Wpadliśmy we własną pułapkę!

Jestem za usunięciem tematu,oczywiście Lobster bez urazy...

[tz1609]

Kurde mol! Panowie,było mówione by nie robić katalogu usterek.Co by nie dawać pola do popisu trollom z innych forów.

Wpadliśmy we własną pułapkę!

Jestem za usunięciem tematu,oczywiście Lobster bez urazy...

Jacek,też jestem za usunięciem! U mnie 18000,ponad rok i wymieniony tylko wadliwy akumulator a poza tym wszystko super,usuwamy

[kiego]

A ja uważam że wcale qq nie są tak awaryjne na tle konkurencji,nawet poirytowany ilością usterek zacząłem się rozglądać za czymś innym,ale głębsza lektura doprowadzila mnie do stwierdzenia że wszystkie auta teraz to taki sam badziew i lepiej już zostać z tym co mam niż dopłacić do nowego,a i tak wciąż jezdzic do serwisu.

[colins]

Ponad 2 lata z moim QQ - nic się nie dzieje, nic się nie dzieje.

[kiego]

Błogosławiona nieswiadomosc

[colins]

Nie nieświadomość, tylko przestałem przejmować się pierdołami.

Życie jest za krótkie żeby kupka złomu miała spędzać sen z moich powiek.

[Skyller]

eeee noooo.....Zostawcie temat.... Dobrze wiedzieć ,że nie ma aut idealnych i czego można się spodziewać w nowym wozidle

(to może być bardzo "pomocne" dla potencjalnych nabywców QQ)

[JACKO29]

Bo tak na prawdę większość tych "awarii" to są pierdoły,ale czasami spędzające sen z powiek...pierdoły

[kiego]

No bo nie ma,moj szef ma najnowszego jaguara xj,kilka razy juz był w serwisie w zwiazku z zawieszajacym się klimatronikiem,koledze w półrocznym bmw 520 zmieniano skrzynię,a sasiad ma problem z otwieraniem się tylnej klapy w kudze ,ktora to otwiera się tak wysoko jak sama chce.Kilka tygodni temu mielismy z zona na weekend kia sportage gt line,prawie się juz zdecydowalismy,ale po przeczytaniu o ogromnej ilosci aut z cieknacym walkiem sprzeglowym w nowych samochodach stwierdzilismy ze jednak takie wpadki jak w przypadku nissana są powiedzmy że akceptowalne,oraz ze damy jeszccze qq szansę.

[damian815]

Rok i dwa miesiące:

1 wymiana radia z nawigacją z powodu zaniku DAB

2 wymiana chłodnicy klimatyzacji

3 wymiana maty grzewczej kierowcy

4 nowy akumulator

5 wgrywanie nowego softu asystenta parkowania po zmianie akumulatora

6 nawiercanie czujnikow parkowania przód

Jak na razie 31kkm zrobione i co prawda kilka razy byłem w serwisie,ale tak naprawdę to tylko irytujace pierdoly.

Co do pierwszego punktu mam to samo nawet nie myślałem żeby to zgłaszać, ze to oleją, ale skoro wymieniają to zgłoszę to.Jak wyglądało to u ciebie bez problemu wymienili, bo mi nie zawsze przerywa i wątpię żeby słuchali radia np. 1h żeby to usłyszeć.

[kiego]

Za pierwszym razem wgrali nowy soft,nie pomogło więc wymienili bez gadania.Nawet chyba nie sprawdzali bo jak tylko zgłosiłem usterkę to stwierdzili ze to znany dla nich temat.

Tylko ze ja mieszkam w UK

Edytowane 4 Marca 2017 przez kiego

[damian815]

O to u mnie może być kiepsko, bo oni nawet nie słyszeli o problemach czujnikow parkowania.

[JACKO29]

Damian,daleko nie masz,telefon też masz.Dzwoń,obgadaj sytuację z serwisem w Dąbrowie Górniczej.

[Pieer]

A moje qq chodzi jak brzytwa mimo że już koło 40 000 nabite:

Co prawda było.

1. Wymiana akumlatora.

2. Uszczelnienie lusterek - udane.

3. uszczelnienie pokrywy rozrządu (lekki naciek - mozna powiedzieć, że się uparłem )

4. Cieknące podszybie - sam sobie zrobiłem

 

Tak jak Jacko napisał to sa pierdoły moze za wyjatkiem akumlatora

[colins]

Nic się nie dzieje, nic się nie dzieje. Sprzedam go, bo nic się nie dzieje.

 

Dla odmiany zarzucam lekturę renówkowego forum, gdzie głównie marudzą o wszelakich problemach z olejem w silnikach 1.2 - TUTAJ oraz TEGO forum, gdzie z kolei QQ nie mają, ale wszystko na jego temat wiedzą (na tym forum, to ogólnie wiedzą wszystko o wszystkim).

[colins]

Między innymi właśnie z tego powodu wypisałem się stamtąd i zaglądam tylko od czasu do czasu, by poprawić sobie humor. Jedynie w kolejce w Biedrze jestem w stanie spotkać więcej autorytetów w tematach wszelakich.

Natomiast co do forum Meganki, to tam niestety potwierdzają nasze obserwacje i mają praktycznie takie same problemy silnikowe jak my (mowa o kosiarce 1.2). W sumie dziwne by było, gdyby mieli inne - wszak to ten sam motorek.

[JACKO29]

I to jest właśnie ból wszystkich posiadaczy czujników

[GrzegorzMX]

Zastanawiam się czy to kwestia montażu i części kooperantów. QQ i X niby ta sama płyta podwoziowa.

U mnie 300tys km zawitało, mam od 3 lat i przez 80tys km nalatania do wymiany był tylko czujnik doładowania, piasta przód, końcówki drążków oraz klocki tarcze, żarówki i naprawdę nic. Olej co 10tys. jedzie i filtry - u mnie 3 razy do roku.

Jak kupowałem 3 lata temu zaglądałem do Autoniss do historii choroby - jakieś końcówki, drążki, piasta tył - pierdusie tylko.

Tyle że X-trail T31 rocznik 2008 to japończyk z nissanowsko-francuskim silnikiem.

 

Może to dobrze że wziąłem T31 a nie J10 wtedy jak decydowałem.

[lobster]

- uszczelnianie lusterek bocznych - nie do końca udane

- wymiana obudowy filtra powietrza z powodu generowania wibracji 

- wyciek oleju z obudowy sprzęgła - wymiana uszczelnień od strony skrzyni biegów i wału korbowego - po roku recydywa, czekam na zaproszenie na kolejną naprawę usterki, jestem pesymistą co do jej trwałego usunięcia

- wymiana chłodnicy ( parownika ) układy klimatyzacji z powodu utraty  szczelności 

-  przestał działać system start/stop, akumulator do wymiany - czekam na nowy

-  wymiana przetartego przez wadliwie zamocowane nadkole przewodu hamulcowego, prawy tył 

 

 Moim zdaniem trochę za dużo tego wszystkiego, odstawianie nowego auta do serwisu co parę tygodni jest irytujące... Uważam że do 150 000 przebiegu nic poważniejszego nie powinno się dziać w czym utwierdziły mnie dwa poprzednie auta które przez 5 lat eksploatacji nie zaliczyły żadnej wpadki. 

No i słowo że tak powiem "ciałem się stało" - za parę dni auto idzie w odstawkę z powodu, a jakże, wycieku oleju do komory sprzęgła. To będzie trzecie podejście, w ostatnim wymieniono cały komplet uszczelnień i tarczę z dociskiem. Jeśli ktoś zaliczył podobne kłopoty to będę zobowiązany za podzielenie się doświadczeniami. Mam wykupiony dodatkowy rok gwarancji ale, mimo wszystko, mam zamiar powalczyć o wymianę całego zespołu napędowego bo podejrzewam że występuje problem z osią napędu ( nieliniowość osi wału korbowego i wałka sprzęgłowego ). Przebieg 70 000 km.

[Gość nismo]

No i słowo że tak powiem "ciałem się stało" - za parę dni auto idzie w odstawkę z powodu, a jakże, wycieku oleju do komory sprzęgła. To będzie trzecie podejście, w ostatnim wymieniono cały komplet uszczelnień i tarczę z dociskiem. Jeśli ktoś zaliczył podobne kłopoty to będę zobowiązany za podzielenie się doświadczeniami. Mam wykupiony dodatkowy rok gwarancji ale, mimo wszystko, mam zamiar powalczyć o wymianę całego zespołu napędowego bo podejrzewam że występuje problem z osią napędu ( nieliniowość osi wału korbowego i wałka sprzęgłowego ). Przebieg 70 000 km.

Trochę dużo tych usterek.