Gość Faraonz Opublikowano 4 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2017 Witam wszystkich! Mam problem od niedawna z moją Almerą... Zaczęło się od tego że podczas jazdy na trasie długości 100km przy przejechaniu 3/4 trasy zapalił sie check engine ale przejechałem trasę. Pod domem zauważyłem że obroty zaczynają mi spadać do prawie zera na 1s. i z powrotem wracały do normy, dodatkowo zauważyłem że spalanie urosło do ponad 12l/100km oraz że wspomaganie zaczęło gorzej chodzić. Byłem u mechanika i wyskakiwał mu błąd uboga mieszanka paliwa i błąd sondy lambda tej drugiej. Skasował błędy i jak jeździłem na krótkich trasach tak 10-15 km to wszystko chodziło prawidłowo, ale jak znowu wyjechałem na dłuższą trasę to znowu wróciły wyżej wymienione objawy. Mechanik stwierdził że katalizator jest winny i go wyciął...wymienił świece i wyczyścił przepływomierz, wczoraj odebrałem samochód od niego i pojeździłem nim trochę i check engine się nie zapalił, ale jak stoję na luzie to obroty spadają znowu prawie do zera na chwile (zauważyłem że kiedy spadają obroty do prawie zera na 1s i potem wracają do normy to na komputerze zwiększa się zużycie paliwa choć auto stoi w miejscu) zużycie paliwa powyżej 12l/100km i wspomaganie też ciężko chodzi. Może ktoś miał podobny problem z almerą i doradzi co trzeba wymienić żeby mechanik znowu nie naciągną na niepotrzebne koszty. Proszę o pomoc.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.