Woda we wnęce koła zapasowego

[fonir]

Lewa lampa.

Uszczelka gumowa z wiązką kabli raczej nie była wsunięta w otwór.

 

Dziś deszcz lał a ja pod chmurką.

Poczekam na lepszą pogodę .

Benzyna ekstrakcyjna i silikon.

Może to tędy bagażnik zalewało ?

 

Ps.

Dziś rano odtłuściłem i zasilikonowałem otwór od lamp.

Teraz jeszcze usunę wodę z wnęki lewej i bagażnika.

Czas i pogoda zweryfikuje.

Trochę czasu minęło od wyczyszczenia i zasilikonowania gumki od wiązki przewodów do lampy.

Wczoraj wypad nad wodę ,więc wywaliłem z bagażnika graty i wody nie stwierdziłem w tej wnęce.

Byłem dwa razy na myjni i lałem bez litości.

Jeszcze deszczowe dni pokażą.

Montowałem lotkę i okazało cię ,że końcówka relingu nie była przykręcona i trzymała się tylko na klipsie .

Deszczówka na 100% ęt dostawała się tędy do bagażnika.

Edytowane 2 Października 2017 przez fonir

[jacekdh12]

Witam, może ktoś miał podobny problem, mam wode w bagażniku myślałem że się jej pozbyłem bo namierzyłem że przecieka tylny "pas " na łączeniu blach, tam gdzie przeciekał wyszlifowałem dałem podklad i mase poliuretanową. Po myciu na myjni sucho. W między czasie samochód był u znajomego mechanika na konserwacji podwozia zdjął zderzak zerknął rdzy nie znalazł przesmarował jakimś barankiem i wstawił inne nadkola. Minął nie cały miesiąc nastały małe deszcze dzisiaj otwieram bagażnik z ciekawości zerknąc a tam woda. Nie dosyć że chyba za słabo uszczelniłem ten pas, to jeszcze kapie z tych otworów po prawej stronie jakby wentylacyjnych w boczkach. Pod spodem jak wyjąłem zestaw lewarka na blasze widać jak leci ale ten odpowietrznik po prawej stronie suchy. Jutro mam zamiar rozmontować od środka bagażnika te plastiki i sprawdzić co i jak ale może ktoś wie jak je zdjąć i od czego zacząć demontaż? Pozdrawiam

[fonir]

Przeczytaj co wcześniej napisałem .

Nakrętka od lotki się odkręciła i przez dach woda leci .

[jacekdh12]

wczoraj rozebrałem boczki ale nic nie znalazlem, spojler wedlug mnie siedzi mocno ale sprobuje jutro rozebrac i dokrecic w razie czego. A czy ta podsufitke mam zdjac czy tylko boczek rozebrsc i lekko podsufitke odgiac i reke wsadzic? 

[fonir]

Jakoś odgiąłem podsufitkę i dłonią  wyczułem pustą szpilkę od lotki.

Też uszczelniałem wszystko na około a to tamtędy woda szła i to bardzo szybko.

Nawet w kole zapasowym była po dobrym deszczu

Edytowane 25 Października 2018 przez fonir

[jacekdh12]

No właśnie ja mam tylko w kole zapasowym wode która spływa z tych półek co leżą styropiany. Najpierw odkryłem przeciek na pasie łaczenia blach od strony haka wyczysciłem i naniosłem mase poliuretanową. Na karchherze było ok az do przed wczoraj jak zauwważyłem znów wode. Wczoraj ze znajomym mechanikiem zdjelismy boczki oraz gumy z wiązkami pod światłami i nad klapą wyczyscilismy i na silikon przykleilismy. Powiedział mi że może okno przepuszcza od strony bagaznika. Ale jutro mam zamiar rozebrać i dostać się do śrub spojlera. Zdziwił mnie fakt ze cieknie z tej kratki plastikowej nad podłoga bagaznika ale jak rozmontowywaliśmy ta wełna co do plastiku jest przyczepiona byla sucha. Ale jutro sprawdze te mocowanie spojlera 

[fonir]

Najlepiej to rozebrać wszystko i pojechać na myjnie .

Ktoś musi siedzieć w bagażniku a ktoś inny lać wodę pod ciśnieniem od zewnąt we wszystkie zakamarki.

 

[jacekdh12]

tak okdryłem te dziurki na łączeniu blach ale mam jeszcze pytanie przed ogięciem podsufitki zdejnowałeś boczne plastiki czy jakoś udało się odchylić? Dzisiaj po powrocie z pracy moze uda mi sie pomajstrowac abu dostać się do spojlera, mam nadzieje ze to jego wina bo juz szukam tego miejsca przecieku i mam dosyć. W starym fiacie mialem podobny problem jak tego kupilem 2 miesiące temu myslalem ze woda w bagazniku to temat zamkniety a nie nadal aktualny 

[fonir]

Nie pamiętam ale myśle ,że udało mi się odgiąć podsufitkę bez zdejmowania boczku.

W fiacia Brava woda do bagażnika dostawała się przez małą dziurę w nadkolu .

Trzeba szukać ...

[jacekdh12]

Tutaj mam zamontowane nowe nadkola tylko miejsce na amortyzator został. Więc tutaj nie ma opcji przez nadkola żeby cieklo. Będe kombinować a jak sie uda napisze tutaj dla potomnych

[fonir]

Daj znać koniecznie ...

Powodzenia

[gkowal]

20 godzin temu, jacekdh12 napisał:

Tutaj mam zamontowane nowe nadkola tylko miejsce na amortyzator został. Więc tutaj nie ma opcji przez nadkola żeby cieklo. Będe kombinować a jak sie uda napisze tutaj dla potomnych

Jak rozumieć - nowe nadkola?

Plastikowe nadkola do tyłu nigdy nie były dostępne i nie przypominam sobie aby na forum się ktoś pochwalił że je gdzieś znalazł.

[jacekdh12]

Dzisiaj trochę sie pobawiłem i faktycznie śruba z lewej strony w spojlerze nie trzymała i ledwo ją odkeciłem oraz znalazłem z lewej strony wode w tej wnęce przy kratce wentylacyjnej, spojler ledwo co wyciągnąłem bo poprzedni właściciel zamontowal go na jakąs mase zamiast zatrzasków czy co tam powinno być oprócz śruby po każdej stronie. Nie wiem co z tym zrobie bo napewno do przegwintowania jest gwint w spojlerze. Woda cieknie mi też po pasie tylnym jak stoi samochód więcej namierze jak uporam się ze spojlerem.

 

A nowe nadkola zamontował mi mechanik, dobrał z innego samochodu coś tam przyciął itp i przedłużył ze są na równi z bokiem auta aby nic mi nie ciekło przy jeżdzie i nie rdzewiało. Po zimie może pomaluje i zdrapie baranka ale ten czarny mi nie przeszkadza poki co, oraz dopasuje może jakies listwy

[fonir]

Na bank przez dach leci .

Jak nakrętka luźna ...

Jak ją będziesz wkręcał to daj tam dobry silikon .

Tu (twoje foto)  non stop wychodzi mi rdza .

Zrobie i jak tylko pojawią się deszcze znajdzie dziurkę i wypycha lakier .

Chyba na wiosnę wytnę kawałek i wspawam nowe blaszki .

Tylko skąd tam się bierze takie ciśnienie że wypycha szpachle ?

[jacekdh12]

Ja się nie znam ale ten kawałek co zaznaczyłeś mechanik właśnie chyba i wyciął czy wyszlifował, powiedział ze lakieru nie kładł bo sprzętu nie ma a jak sie polakieruje to szybciej rdza wyjdzie dlatego dał pędzlem czarną mase chyba baranek. Z daleka te czarne paski mi się nawet podobają ale z bliska widać pędzel już, gdzieś w internecie widziałem nakładki na nadkola może kiedyś zamówie i zamiast malować lakiera dam nakładki plastikowe.

 

Z jednej strony przez dach i wstępnie nie wiem jak to się nazywa łączenie blach przy kielichu amrtyzattora lewego. Ale od zewnatrz pod zderzakiem nic mechanik nie znalazł od środka w tamtym miejscu tez brak rdzy, chyba te połączenie machne masą poliuretanową i zobacze co wtedy. A z prawej strony u mnie nie przez dach cieknie ani lampe tylko tak na łączeniu blach jednak od tyłu samochodu jak sie stoi też jutro podczyszcze i mase położe równo po całości a w niedziele jak sie uda złożyć na myjnie pojadę jeden w bagażniku i będe obserwować czy gdzieś jeszcze leci.

[fonir]

Tak- z tyłu łączenie blach za zderzakiem potrafi być nieszczelne .

Mam takie nakładki ale na tył nie zakładałem ,bo co chwilę szlifuję ,spawam i lakieruję to miejsce .

I są metalowe a nie plastik

Po zimie zrobię to porządnie i pospawam na mosiądz .

 

[jacekdh12]

Ładnie z tymi nakładkami wygląda, na lato sobie zamowie jak tak. A mocowanie ich jest na śruby czy jakies zatrzaski?

[fonir]

Są tam takie blaszki .

Jeden koniec zaginasz za nadkole .

Drugi ciągniesz kombinerkami i też zaginacz .

Kilka minut i już...

Na rantach są uszczelki ,więc woda nie zacieka.

Od spodu spore przerwy ,tak że ewentualna wilgoć ma wolną drogę.

Założę te tylne tylko go trochę umyję .

Na wiosnę zdemontuję i naprawię blacharkę .

To nie mój ale tak to wyglada

[jacekdh12]

To ja nie wiem czy jak mam teraz inne nadkola to bez wiercenia i mocowania na sruby sie uda zamontowac bo mam ranty pozaslaniane teraz

[fonir]

Ranty oczyść z wygłuszeń lub baranka .

Chyba że fachowiec pospawał na prost i brak rantów .

Jak wkręty dasz to blacha będzie rdzewiała w miejscu wiercenia .

Chyba ,że odpowiednio zabezpieczysz.

Edytowane 26 Października 2018 przez fonir

[jacekdh12]

Okazało się że spojler po lewej stronie nie był dokręcony, siłowałem się sporo czasu ale się udało, ten ktoś kto go montował źle nawiercił dziury o kilka mm. I znalazłem wode we wnęce po lewej stronie ale profilaktycznie zostala tam przeze mnie wywiercona dziurka 2mm aby woda zleciała jak się nazbiera. Woda do wnęki koła zapasowego dostawała się przez łączenie blach na tylnym pasie, cały pas na łączeniu blach przeleciałem masa poliuretanową. Nie zdejmowalem zderzaka ponieważ znajomy stwierdził że jak konserował podwozie u mnie i też zderzak sciagał zabezpieczył wszystko i dziu ani rdzy nie znalazł. I że są tam jakies plastiki ktore łatwo ulamac czy jakoś tak, dlatego uszczelniłem od srodka. Mam nadzieje ze wody już nie bede miał, jeśli się znajdzie to na lato zdemontuje wszystko i wyszlifuja oraz od nowa będe kładł masy ale oby sie bez tego obeszło. 

[jacekdh12]

 

No i d*p..., dalej woda w bagażniku we wnęce koła się znajduje, ściągałem zderzak nic nie znalazłem od środka cały pas masą poliuretanową zakleiłem ( ale wychodzi na to że może nie dokładnie), w jednym miejscu po nałóżeniu masy zaczeło spływać bo woda między blachami jeszcze była. Ogólnie odkryłem że woda może dostaje się miedzy blachy i wypływa w bagazniku właśnie na łączeniu blach. Ale po zdjęciu zderzaka nic nie było nigdzie widać. Mam przypuszczenie że mogą to być slizgi tylnego zderzaka ponieważ ich jako jedynych nie udało mi się wyjąć aby na nałożyć masę. Nie mogłem nigdzie znaleźć używek ani nowych więc wolałem ich nie szarpać. Innych miejsc nie znalazłem po zdjęciiu zderzaka. Nawet te śruby od zderzaka co są centralnie z tyłu wkręciłem dając mase poliuretanową. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Dodam jeszcze ze spojler, miejsca wchodzenia kabli w lampach oraz nad klapą  bagażnika są zrobione jedynie woda we wnęcie od koła zapasowego została do zneutralizowania. Wcześniej była też woda na półkach pod sturopianami ale teraz już nie zauważyłem jej w tym miejscu

Edytowane 14 Listopada 2018 przez jacekdh12

[strus251]

Może uszczelka tylnego bocznego okna puszcza?

Jak pod plastikami na bokach komory bagażnika? Sucho?

[jacekdh12]

Boczki suche woda dostaje się gdzieś o dtyłu tylko w czasie postoju. 

[strus251]

no nie, woda dostaje się od góry i spływa tam. 

Do góry woda nie płynie, musi to być coś co jest wyżej.