Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Kontrolka


Marko123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od pewnego czasu na desce rozdzielczej wyswietla mi sie taka oto kontrolka.Co ona oznacza ?

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to diesel.Ale czy przebiegu 11.000 km moze byc woda w filtrze paliwa

Pewnie może, skoro jest ;)

 

W zamiezchłych czasach pierwszych CR wodę zlewało się z filtra dwa razy częściej niż wymieniało sam filtr. Nie znam się eksprecko na silnikach, ale to może świadczyc, że masz taką sobie stację benzynową (lub bardziej olejowo napędową :lol: ), w której są stare zbiorniki ze sporą zawartością wody :)

 

Btw jak po 10 miesiącach w tym francuskim guanie może paść akumulator to wszystko jest możliwe :lol:

Edytowane przez polonus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tankuje na bp a stacja jest nowa ma zaledwie 2 lata. Co teraz robić? Wymienić filter w serwisie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tankuje na bp a stacja jest nowa ma zaledwie 2 lata. Co teraz robić? Wymienić filter w serwisie

Nie wiem co wydumali w dci, ale niektóre silniki mają kranik do spuszczania wody z filtra paliwa. Z takim przebiegiem to jedź do ASO niech się martwią ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzwoniłem do aso mówią że do wymiany filtr kaszt 250zł czy nie jest ryzyko jechać ztą kontrolką 100 km do serwisu

Jak to jest z tą gwarancją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzwoniłem do aso mówią że do wymiany filtr kaszt 250zł czy nie jest ryzyko jechać ztą kontrolką 100 km do serwisu

Jak to jest z tą gwarancją

A nie masz gdzieś blizej serwisu? Jak się obawiasz to zadzwoń do serwisu niech się wypowiedzą :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w aso wymienili filter jest ok

Byłem w aso wymienili filtr jest ok

Byłem w aso wymienili filtr jest ok

Byłem w aso wymienili filtr jest ok

Drodzy forumowicze cz w waszych pulsarach w drzwiach przednich pasażera caś się tłucze tak jak by się caś poluzowało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim nic się nie tłucze, ale podobno w niektórych egzemplażach pojawiają się "świerszcze". W takim przypadku na aso bym nie liczył, bo mogą tylko rozwalić samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pojawiły się w drzwiach kierowcy, drzwi przy zamykaniu wydają dźwięk jakby coś tam w środku się poluzowalo, słaba ta jakość montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hiszpańska budowa.. może trafiłeś z Pulsarkiem na sieste :) i jak wrócili to zapomnieli co przykręcili a co nie . Jak masz pojazd na gwarancji to do ASO i niech sprawdzą co jest nie tak. Po to masz gwarancje. Jak nie masz gwarancji to 5* program... chyba ,że nie masz to wtedy trzeba płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze świerszczami jest różnie - czasem w serwisie rozwalą pół samochodu i guzik. Jeśli się da, proponuję we własnym zakresie podłubać. Taka forma bywa najskuteczniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze świerszczami jest różnie - czasem w serwisie rozwalą pół samochodu i guzik.

 

Przy tego typu usterkach raczej spodziewałbym się, że po rozbiórce w ASO będzie gorzej niż lepiej. IMO albo można temat spróbować załatwić we własnym zakresie, albo - jesli ktoś nie ma czasu/chęci/umiejętności - poszukałbym pomocy w jakimś sensownym warsztacie montującym car-audio. Od ASO z takim problemem trzymałbym się z daleka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie tak! Z daleka od aso. Z innej beczki: jak Pulsarki na wakacjach się spisują? Nie świerszczą?Mój nieźle zamiata, aż jestem zaskoczony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pojawiły się w drzwiach kierowcy, drzwi przy zamykaniu wydają dźwięk jakby coś tam w środku się poluzowalo, słaba ta jakość montażu.

U mnie terkotała szyba i był dzwięk jakby sie coś poluzowało w drzwiach kierowcy - słyszalne tylko jak szyba była uchylona (ale nie schowana w drzwiach).

Naprawili w ASO bez problemu - ponoć śrubki się poluzowały (przejechane niecałe 8 tys. KM.....).

 

Dzwięk przy zamykaniu drzwi właśnie pojawił się po stronie pasażera. Ale z tym poczekam do końca wakacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie tak! Z daleka od aso. Z innej beczki: jak Pulsarki na wakacjach się spisują? Nie świerszczą?Mój nieźle zamiata, aż jestem zaskoczony :)

Ja przed wakacjami wymieniłem olej i już nastukałem 3.5tyś. km. Na razie nic z niego nie odpadło, walczę teraz z wibracjami powyżej 160km/h (wg licznika). Opony z przodu wyważyłem, trochę pomogło, ale szału nie ma. Przychodzą mi pomysły, czy nakrętka zabezpieczająca, która pewnie wažy więcej od pozostałych nie jest winna. Nawet miałem ją zważyć, ale jakoś się nie mogę za to zabrać :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Andrzeju! Czasami mnie nękają jakieś głupoty - tam puknie, tu zgrzytnie + czekająca mnie wymiana napinacza, ale... generalnie na auto nie narzekam. W trasie świetny, w mieście fajny, jest ok. Da się lubić. To mój pierwszy Nissan, i myślę, że w gamie aut tego producenta Pulsar chyba nie grzeszy jakością...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Andrzeju! Czasami mnie nękają jakieś głupoty - tam puknie, tu zgrzytnie + czekająca mnie wymiana napinacza, ale... generalnie na auto nie narzekam. W trasie świetny, w mieście fajny, jest ok. Da się lubić. To mój pierwszy Nissan, i myślę, że w gamie aut tego producenta Pulsar chyba nie grzeszy jakością...

Jak Pulsar na grzeszy to Qashqai to chyba padaka po całości :-> Edytowane przez polonus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O "padace" nie słyszałem. Dobre :) :)

Mam wrażenie (może mylne), że kiedyś Nissany były, powiedzmy, bardziej przewidywalne. Przez lata obijała mi się o uszy opinia, że wszystkie marki stoją (VW, Merc itd. itd.), a Nissan jedzie. Z czegoś to chyba wynikało. Teraz, gdy kupiłem auto tej marki odnoszę wrażenie, że owszem i jedzie, ale... tu kwiknie, tam zgrzytnie, bzym, tram, bam. Ostatnie nowe auto przed Pulsarem kupowałem 10 lat temu. Może od tego czasu jakość produkowanych aut na świecie spadła do poziomu Uaza; może światowy terror księgowych zbiera ponure żniwo. Nękani spadającą jak gacie bez gumy jakością, jesteśmy zmuszani do częstszego zakupu nowych samochodów. Nie wiem. Sumując to moje "filozowanie" powiem tylko, że nie mając większych zastrzeżeń do Pulsara, spodziewałem się chyba czegoś więcej po Nissanie. O tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...