Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nissan X-Trail 2.0 dCi – jak pracuje nowy silnik? / artykuł


Skyller
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ponad rok temu testowaliśmy już SUV-a Nissana, który okazał się być dobrym, rodzinnym autem.

Niestety brakowało mu zdecydowanie mocy, ponieważ motor o pojemności 1.6 nie był wystarczająco mocny.

Czy Nissan X-Trail z silnikiem 2.0 dCi oferuje znacznie lepsze osiągi? Przekonajmy się o tym!

 

 

dd7b2b0c819d23262349ceae4fc1584f.jpeg

 

NISSAN X-TRAIL 2.0 DCI

 

Na wstępie chciałbym poinformować, iż nie będzie to test Nissan X-Trail.

Producent co prawda wprowadził nowy silnik, jednak zmian wizualnych nie zobaczymy. Auto prezentowałem na łamach MenWorld.pl rok temu. Zainteresowanych odsyłam do publikacji.

W tym artykule skupię się na właściwościach jezdnych, a konkretnie na tym, czy silnik 2.0 dCi o mocy 177 KM i 380 Nm momentu obrotowego przy 2000 obr./min spełni wymogi kierowców.

 

Dotychczas X-Traila mogliśmy kupić z motorem benzynowym o pojemności 1.6, mocy 163 KM i 240 Nm momentu obrotowego.

Był także diesel 1.6 o mocy 130 KM i 320 Nm momentu.

Jak widać brakowało mocniejszego silnika wysokoprężnego skoro producent zdecydował się na wprowadzenie dwulitrowego motoru o którym teraz czytacie.

Co ciekawe, był on już dostępny w poprzedniej wersji X-Trail, jednak obecnie stosowany w SUV-ie silnik jest oczywiście ulepszony tak, aby spełniał normy ekologiczne.

Jednostka o pojemności 2 litrów i mocy 177 KM oferowana jest zarówno z manualną, sześciobiegową skrzynią jak i z automatem bezstopniowym Xtronic.

 

Auto, które testowałem wyposażone było właśnie w rozwiązanie CVT. Ma ono tylu zwolenników co przeciwników

Osobiście jazda X-Trailem z bezstopniową skrzynią nie była dla mnie uciążliwa. To za sprawą sztucznie zmienianych biegów.

Może to za nas robić komputer, możemy też sami zmieniać biegi ręcznie.

Oczywiście tak jak już wspomniałem, to skrzynia bezstopniowa, a ta „zmiana” biegów to tylko sztuczny efekt.

Jak widać ludzie są przyzwyczajeni do fizycznych przełożeń, skoro producenci aut muszą stosować tego typu rozwiązania. Przyznam jednak szczerze, że wolałbym X-Traila ze skrzynią manualną.

Miałem okazję jeździć Qashqaiem właśnie z manualem i stwierdzam, że jeździło mi się o wiele lepiej, pomimo tego, że jestem zwolennikiem automatów.

 

acb69278a26dc431b58d451ec708b223.jpeg

 

 

CZY NOWY SILNIK I BEZSTOPNIOWA SKRZYNIA PORADZĄ SOBIE W CODZIENNYCH WARUNKACH?

 

Z niecierpliwością czekałem na odbiór Nissana X-Traila z nowym silnikiem.

Chciałem zobaczyć jak sprawdzi się w codziennych warunkach. Nie ukrywam jednak, że wolałem sprawdzić go ze skrzynią manualną.

Cóż, akurat konfiguracja, którą otrzymałem była nieco inna. Być może będę miał okazję przejechać się nowym dieslem z 6-biegowym manualem. Wtedy zaktualizuję ten tekst i przedstawię swoje wrażenia.

Na chwilę obecną mogę napisać kilka słów o jeździe z automatem.

 

Motor 4-cylindrowy o pojemności dwóch litrów z 16-zaworową głowicą. Osiąga moc 177 koni mechanicznych przy 3650 obrotów na minutę. Posiada 380 Nm przy 2000 obrotów na minutę.

Producent twierdzi, że bezstopniowy automat ma większy zakres przełożeń niż 8-stopniowa klasyczna skrzynia automatyczna.

W praktyce wygląda to tak, że jeśli delikatnie operujemy pedałem gazu praktycznie nie słychać silnika.

Dopiero kiedy chcemy mocno przyspieszyć widzimy na wskazówce od obrotomierza ponad 3000 obr./min, a spod maski wydobywa się uciążliwy dźwięk.

Jeśli mieliście okazję jeździć starymi automatami to praca tej skrzyni będzie wam bardzo znajoma.

To właśnie do nich nawiązuje charakterystyka tej skrzyni. Uważam, że np. Lexus zdecydowanie lepiej rozwiązał temat bezstopniowej skrzyni w swoich autach.

 

afdbb2defd91d62061b3633bace0de26.jpeg

 

 

 

ILE PALI, JAK SPRAWDZA SIĘ W TERENIE?

 

Nissan X-Trail pierwszą setkę osiąga po 10 sekundach. Maksymalnie możemy rozpędzić auto do 196 km/h.

Co prawda w zakręty możemy wchodzić dość pewnie, jednak zbyt mocne wspomaganie kierownicy sprawia, że precyzja prowadzenia nie jest taka jakiej moglibyśmy oczekiwać.

Auto posiada napęd na cztery koła, który automatycznie przekazuje moc na przednią i tylną oś tak, aby uzyskać jak najlepszą przyczepność. Jest także tryb stałego napędu 4×4 (50/50) oraz możliwość włączenia napędu tylko na przód.

W praktyce trzeba przyznać, że z delikatnym terenem auto radzi sobie bardzo dobrze. Wjazd nawet w głębsze koleiny z dużą ilością błota nie robią na X-Trailu wrażenia.

Auto przejeżdża je bez jakiegokolwiek zawahania co uznaję za bardzo duży plus. Jak widać nie jest to auto miejsce o terenowym wyglądzie. Zachowało chociaż małą część właściwości znanych z prawdziwych terenówek.

 

Katalogowe zużycie paliwa na poziomie 6 litrów jest bardzo trudne do osiągnięcia. Realnie na komputerze zobaczyć można średnie spalanie od 8 do 10 litrów w zależności od stylu jazdy kierowcy.

Najmniejsze spalanie w trasie jakie osiągnąłem wyniosło 6,5 litrów na sto kilometrów.

W mieście zobaczymy od 9 do 12 litrów. To duże auto. Nie ma co się oszukiwać, nie spali 5 litrów na setkę.

Tak czy inaczej w kwestii spalania tragedii nie ma, ale mogłoby być lepiej.

 

 

96a71699884e0861d29d80ad12e21624.jpeg

 

OPŁACA SIĘ CZY NIE?

 

Tak jak już wspomniałem na początku artykułu Nissan X-Trail nie zmienił się w kwestii wyglądu.

To nadal duży SUV, który komfortowo przewiezie nas z punktu A do B.

Auto może się podobać. Stylistycznie nawiązuje do swojego mniejszego brata, Qashqai, który jest jednym z najlepiej sprzedających się crossoverów.

 

X-Traila z nowym silnikiem możemy jeszcze zakupić w promocyjnej cenie jako rocznik 2016.

W wersji N-Vision z opcją All Mode 4×4 dostępny jest od 149 750 zł.

 

Najbogatsza wersja Tekna z automatem (tak jak testowany model) kosztuje 168 550 zł.

 

Co ciekawe, takie same ceny zobaczymy w katalogu rocznika 2017.

 

Najmniej za ten silnik z automatem i bez napędu 4×4 (nie warto) zapłacimy 137 800 zł (wersja ACENTA).

 

Za wersję Tekna z automatem i napędem 4×4 musimy wydać 168 550 zł.

Osobiście wybrałbym wersję Tekna i 6-biegowy manual który z napedem 4×4 kosztuje 160 550 zł.

 

0173086b2396f16f75d1b38ae243cac9.jpeg  

 

 

344d1bb449a05e93b70384b100b975e4.jpeg

 

 

JAK WYPADA CENOWO NA TLE KONKURENCJI?

 

Dla porównania za np. Skodę Kodiaq w wersji Style, która wyposażona jest w dwulitrowy silnik diesla o mocy 190 KM, napęd 4×4 i skrzynię automatyczną DSG musimy zapłacić 152 900 zł.

Kia Sportage z silnikiem 2.0 185 KM i 6-biegowym automatem oraz napędem na cztery koła to koszt 137 490 zł w wersji GT Line. Toyota RAV4 w wersji Prestige + Winter + VIP Hybrid z silnikiem 2,5 i 197 KM oraz skrzynią E-CVT to koszt 164 700 zł.

Hyundai Tucson w wersji Premium z silnikiem 2.0 CRDi (185 KM) i 6-biegowym automatem oraz napędem 4×4 kosztuje 165 990 zł.

Jak widać X-Trail nie jest najtańszy.

Oferuje jednak bardzo bogate wyposażenie, duży komfort jazdy i sporo miejsca w środku.

Warto wybrać się do salonu na jazdę próbną aby na własnej skórze przekonać się jaki jest największy SUV Nissana.

Zapewniam, że warto."

 

 

 

źródło artykułu : http://menworld.pl/automotive/nissan-x-trail-2-0-dci-pracuje-nowy-silnik/

autor : Daniel Laskowski

 

źródło zdjęć : portal http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/nissan-x-trail-nowy-silnik-2-0-dci-177-km/zlhfe0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak widać X-Trail nie jest najtańszy.

Oferuje jednak bardzo bogate wyposażenie, duży komfort jazdy i sporo miejsca w środku.

 

tak, tak - konkurencja to wersje full golas z korbotronikiem, na resorach piórowych i przestrzenią wnętrza wzorowaną na maluchu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nissan X-Trail jest najlepiej sprzedającym się SUV-em na całym świecie.

Do Polski właśnie przyjeżdża jego nowa odsłona. Z nowym cennikiem, który otwiera...

 

102 000 złotych - na tyle Nissan wycenił swojego nowego SUV-a na rynku polskim.

W bazowej wersji wyposażenia Visia standardowe wyposażenie obejmuje między innymi 6 poduszek powietrznych, system wspomagania ruszania pod górę z funkcją Auto Hold (w wersjach z manualną skrzynią biegów), tempomat i ogranicznik prędkości, światła do jazdy dziennej w technologii LED, lusterka zewnętrzne regulowane i podgrzewane elektrycznie, manualną klimatyzację, system audio z 4 głośnikami, złączem USB i Bluetooth oraz system Stop/Start.

 

Nissan X-Trail będzie dostępny jeszcze w trzech znacznie lepiej wyposażonych wersjach:

Acenta (od 112 800 zł) - to co Visia +  dodatkowo przednie i tylne czujniki parkowania, 17-calowe felgi, dwustrefową klimatyzację, podgrzewane przednie fotele oraz audio z sześcioma głośnikami.

N-Connecta (od 124 750 zł) - system kamer 360 oraz inteligentny kluczyk, 18-calowe felgi czy elektryczną klapę bagażnika reagującą na ruch stopy pod zderzakiem.

 

oraz najwyższej Tekna, której ceny startują od 138 750 zł) -  19-calowe felgi, adaptacyjne reflektory Full LED, pakiet bezpieczeństwa Safety Shield (ostrzeganie o pojeździe w martwym polu, inteligentny system parkowania czy wyczuwanie ruchu poprzecznego z tyłu). Dodatkowo możemy liczyć na podgrzewane koło kierownicy, skórzaną tapicerkę czy 8-głośnikowy system BOSE.

 

Pod maską bez zmian.

 Do wyboru są:

- silnik benzynowy (1.6 o mocy 163 KM),

- dwa silniki wysokoprężne różniące się mocą (1.6 130 KM lub 2.0 177 KM),

Sześciobiegowa przekładnia manualna lub bezstopniowa przekładnia automatyczna Xtronic, napęd na przednie koła lub 4WD.

Nissan X-Trail dostępny jest oczywiście z pięcio- lub siedmiomiejscową kabiną.

 

 

Zamówienia na nowego Nissana X-Trail można już składać, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w sierpniu. :)

 

 

 

                         Nissan X-trail po liftingu - cennik

 

. Silnik/wersja                   Visia                        Acenta                    N-Connecta                  Tekna dCi

      dCi 130                     110 500 zł               121 300 zł               133 250 zł                  147 250 zł

      dCi 130 Xtronic                -                       129 300 zł               141 250 zł                  155 250 zł

      dCi 130 All-Mode 4x4-i   -                       129 300 zł                141 250 zł                 155 250 zł 

2.0 dCi 177 Xtronic                -                       140 000 zł                151 950 zł                 165 950 zł

2.0 dCi 177 All Mode 4x4-i    -                       140 000 zł                151 950 zł                 165 950 zł 

2.0 dCi 177 Xtronic All Mode 4x4 i -               148 000 zł                159 950 zł                 173 950 zł

      DIG-T 160                        -                       112 800 zł                124 750 zł                 138 750 zł

 

 

 

 

 

http://moto.pl/MotoPL/7,88389,22087454,nowy-nissan-x-trail-wyceniony-to-najlepiej-sprzedajacy-sie.html

http://superauto24.se.pl/moto-news/odswiezony-nissan-x-trail-znamy-ceny_1008117.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cennik troszke nieczytelny. Zajrze na strone www

Na telefonie sie rozjezdz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cennik troszke nieczytelny. Zajrze na strone www

Na telefonie sie rozjezdz

 

Tak , na fonie tabelka jest porąbana w cały świat :P

Tu masz link bezpośredni do art. / cennika http://superauto24.se.pl/moto-news/odswiezony-nissan-x-trail-znamy-ceny_1008117.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Nissana nie ma tego cennika jeszcze. Visia sie nie sprzedaje to fakt przy tym wyposazeniu. Nowy cennik to 8 tys wiecej niz cennik z 2015. No ale skoro sie sprzedaje dobrze? Mysle ze obniza cene bo jest za duza w stos do ko konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dCi 130 All-Mode 4x4-i produkcja 2016 cena podstawowa 148 650 zl + lakier 3 200 zl

 

dCi 130 All-Mode 4x4-i produkcja 2017 cena podstawowa 149 850 zl + lakier 3 200 zl

 

dCi 130 All-Mode 4x4-i po "lifcie" 2017 cena podstawowa 155 250 zl + lakier (pewnie tez 3 200 zl)

 

Od 2016 zdrozal 6 600 zl - wg cennika podstawowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny sa wysokie. Jedyne co ratuje to fajne wysposazenie w topowych wersjach.

Za 170k mozna kupic najnowsze xc60 4x4 8bieg awd. Wersja momentum z paroma pakietami. Jakosci nawet nie ma co porownywac.

Mam teraz poprzednie xc60 i moj x poza lepszym wyposazeniem nie ma zadnego startu. Placilem 155tys z rabatem od 220 okolo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje dylemat czy wyposazenie czy jakosc Premium decyduje o wyborze. Przy cenie ca 110 tego dylematu nie mialem. Za ca 160 bralbym Premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje dylemat czy wyposazenie czy jakosc Premium decyduje o wyborze. Przy cenie ca 110 tego dylematu nie mialem. Za ca 160 bralbym Premium.

Za 110 nissan jest super i chyba specjalnie nie ma konkurencji. Tutaj tez mysle ze to jedna z najlepszych ofert.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym trzeba doliczyc cene polisy ac/oc i GAP i komplet felgi/opony i koszt rosnie o prawie 10 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuka żeby kupić w luźnym, a nie napiętym jak baranie jaja, budżecie.

Gap nie jest obowiązkowy, podobnie jak drugi komplet kół.

Poza tym, o czym my rozmawiamy? Ten co kupuje, wie co robi i na co wydaje kasę, z lufą przy skroni, umowy nie podpisuje.

Trochę jak dywagacje o du pie Maryni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A @herson jak zwykle odczytuje co innego niż napisane. Brawo! :wave:

Mam wrażenie że to niezrozumienie na poziomie komórkowym :icecream:

BTW> stać mnie jeszcze na komplet zimowych na felgach aluminiowych z kompletem czujników. A i GAP wiem co to jest - nawet bardzo ze względów zawodowych; także nie oczekuję pouczania.

 

Stosuję wyłącznie równoważniki zdań - po co się je stosuje na forumach? - można znaleźć w encyklopedii.

Edytowane przez JackSet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz, następny mundrala.

Zrób mi tę grzeczność i nie pouczaj mnie, co gdzie można znaleźć.

Juz kiedys wymundrzales się na temat TPMS, a później odkręcałeś kota ogonem.

Czytać ze zrozumieniem trzeba umieć, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konfliktowy Jestes na co dzien? To mam prosbe.Nie komentuj moich wpisow od dzis a ja nie bede Twoich. Hasta la vista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też użytkuję poprzednie xc60 i potwierdzam, ale aż takiego rabatu nie udało mi się uzyskać. :( Zakup X-traila za ~150k to nieporozumienie, ale z drugiej strony też bym nie przesadzał z tą jakością premium w Volvo. Ogólnie ja nie wiem czy Volvo to jest marka premium - gdybyś poszedł do jakiegoś BMW czy Mercedesa to by pewnie wyśmiali przynależność Volvo do klasy premium. Poza tym uważam, że segment premium jest przereklamowany i marki popularne mocno depczą po piętach tym rzekomo premium.

Ja mam zwykle summum d4 8bieg z jakimis tam pakietami. Skora foteli miekka i nie sliska. Kierownica gruba z mega fajnym obszyciem. Wykladziny grube i puchate. Samochod jakby z jednego kawalka. Cisza i spokoj. Jezdzilem tym nowym i jest mega. Srodek lepszy niz w moim i do tego odswiezone wszystko. Na wiosne 2018 bedzie takie zamiast x. Zonka bedzia miala swoje i ja tez :) jedynie z cena ciezko. Zeby go fajnie doposazyc trzeba polozyc pod 220 juz po max rabacie jaki moge miec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Konfliktowy Jestes na co dzien?.

Bywam, ale najczęściej stosuje się do myśli Leca, o nie dyskutowaniu z głupcami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konfliktowy Jestes na co dzien? To mam prosbe.Nie komentuj moich wpisow od dzis a ja nie bede Twoich. Hasta la vista.

Raczej nie możesz ma to liczyć, od czego jest forum?? Jakiś odnośnik do encyklopedii??

Naprawdę czytanie ze zrozumieniem będzie przydatne

Zeby go fajnie doposazyc trzeba polozyc pod 220 juz po max rabacie jaki moge miec.

To juz niemal Macan, a to juz Premium. Z drugiej strony takie Stelvio, którym chwilowo sie zachłysnąłem, tez aspiruje do tego segmentu, całkiem niesłusznie.

Natomiast porównując XC60 do Xtraila czy CRV, można śmiało mówić o jakości premium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Właśnie ujeżdżam Xa 2.0 za 163 tysiaki w automacie i muszę powiedzieć,że to muł i smok. 9-9.5 po mieście jak chce się troszkę żwawiej to mamy dwie cyferki z przodu.Poprzednim 1.6  w manualu na starcie objechałbym go dwa razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miód na moje uszy  ;)

Zaczynałem żałować, że nie poczekałem na ten 2.0 z napędem 4x4 w automacie a tutaj, proszę   hehe...

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nijak mają się te 177 koniki.W ogóle ich nie czuć.A włączenie trybu eco jest dobre ale na drogach osiedlowych,gdzie nie ma ruchu a nie w mieście.

Dla mnie ten tryb eco to jest jak ...nie powiem.Jeżdżąc dzisiaj po mieście na trybie eco średnie spalanie miałem 13.7L!!! Kiedy wyłączyłem,to jeżdżąc dalej w tym samym ruchu uzyskałem 8.7L! przy bardzo spokojnej(nie dziadkowej jeździe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjatkowo oryginalne spostrzeżenia .

Mozńa zaklinac rzeczywiśtość ale praw fizyki nie da sie przeskoczyc

Prawie 40 km wiecej i wyraźnie wiekszy moment obrotowy silnika dwullitrowego w tej samej budzie daje wyraźna róznicę w wigorze auta i to w kązdych warunkach eksploatacji.

Podawane wartości spalania tez sa mocno ponad przecietne ,to moze sugerowac jakaś awarie lub po prostu  cieżką noge kierowcy,czy jazdę w wiekszości  z Kickdown-em.

Edytowane przez piotrek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tego nie wiesz, ale @JACKO29 testowal wczesniej 1.6 dCi. Ma QQ a nie "X-a" wiec "srednio" stronniczy jest.

Wez pod uwage,ze to jest subiektywna ocena a nie testy laboratoeyjne :)

Oczywiscie moje wypowiedzi sa z lekka doza sarkazmu poniewaz zdaje sobie sprawe (jak pewnie wszyscy czytajacy to), ze silnik 2.0 dCi jest sporo mocniejszy od 1.6 dCi - potrafimy czytac dane techniczne :)

Nie masz o co sie tak obruszac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr,ciężką nogę mam,nie zaprzeczam.Ale jak pisał Juras miałem możliwość przejścia z 1.6 na 2.0 dci, z manuala na automat.

Automatu trzeba się nauczyć.Właśnie dzisiaj jeździłem trochę(prawie 200km) w różnym terenie,Jedno co mogę powiedzieć to że system eco jest na prawdę do dooopy.W mieście udało mi się zejść do 7L a to dzięki ...dziwnej jeździe.Jak najszybciej na wysokich obrotach (pow 2000) dojść do żądanej prędkości a później noga z gazu i utrzymywanie jej.Oczywiście,wszystko pod kontrolą monitorka między zegarami.Tylko jest pewne ALE! Ile taką szarpaną jazdę wytrzyma silnik,sprzęgło,no i uszy kierowcy.Dając mu po garach słyszy się niezły rechot,dość głośny.

Bez pomocy tego wskaźnika ciężko jest w ten sposób jeździć oszczędniej....ale też taka jazda to nie jest przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrek3, domyslam sie po info ktore podales, ze lubisz silniki dwa i wiecej litra wiec sila rzeczy bedziesz bronil te pojemnosci :)

Automatu trzeba sie nauczyc w szczegolnosci tego "tanszego" - bezstopniowego rozwiazania.

Ja jezdzilem ostatnio Mitsubishi, Toyota i Nissanem i nie przypadly mi do gustu ich automaty bezstopniowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...