Wspomaganie. Dziwny odgłos.

[mlodyyy]

siemanko, po 3 latach uzytkowania primery 0 dokładania nadszedł chyba ten czas otworzenia szeroko portfela...

ostatnio duzo rzeczy bylo wymienianych, oleje filtry, regulacja i filtry gazu i nieszczęsna pompa wspomagania, kupiłem zregenerowaną z racji ceny nowych, 12 miesięczna gwarancja i myslę ze chyba bedzie troche zabawy z tym. ale chodzimi konkretnie o taka sytuacje:

 

2 tygodnie temu wymieniłem pompe wspomagania przez trzeszczenie/świsty przy skręcenie maksymalnym, po wymianie wszystko działa jak powinno, nic nie stuka nic nie puka nie świszczy czy trzeszczy, a dzisiaj pod wieczór po odpaleniu primery i jak najmniejszym! skręcie dziwny dźwięk spod silnika, ewidentnie wydaje się że to pompa, wcześnie jbył problem przy maksymalnym skręcie teraz przy najdrobniejszym, wcześniej był to świst teraz tak jakby coś tarło, może być to coś związane z pompą czy się myle ? wiem że to pompa gdy mocno sie skręca ale że przy najmniejszym ruchu kierownicy? coś typu tarcia i trzeszczenia to pojawiaja sie watpliwosci

[mercleb]

To lepiej sprawdź płyn od wspomagania w zbiorniku bo albo masz go mało albo zapowietrzony układ wspomagania. Najczęściej maglownica cieknie, to typowe w tym samochodzie, wiem bo i mnie to dopadło.

 

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[mlodyyy]

dzisiaj już nici, a jutro rano jeden z domowników musi rano dojechać do pracy nim, może się coś stać teraz?

 

ale wiesz dziwne, bo sam tego nie wymieniałem, tylko znajomy mechanik i wymieniał płyn do wspomagania ,a zapowietrzenie by wyszlo wczesniej chyba niz po 2 tygodniach

[mercleb]

Jak po 2 tygodniach to obstawiam że masz za mało płynu, w sumie na jedno wychodzi. Wystarczy że masz pół zbiornika na zimnym, czyli trochę poniżej jak min na znaczniku i będzie tak trzeszczec przy kręceniu.

 

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[mlodyyy]

Przez dwa tygodnie zero problemu, wczoraj wystarczyło że dolałem ok 100mlplynu do wspomagania, rozmawialem z mechanikiem i mówił ze mogla sie pompa odpowietrzyć i zassac jeszcze trochę i wczoraj bajka, ale wolalem plyn wrzucic do bagażnika i to był dobey ruch... Dzisiaj to samo dolewalem dzisiaj 3razy bo nie bylo nawet połowy>.< Przedchwila nie bylo ani kropli za to wielka plama pod autem... Oby to był jakiś wężyk rozczelniony bo wydane 500 zl na pompe pojdzie sie je...ć jutro jade na podnośnik zobaczec z czego sie leje i dam znać. Mial ktoś podobnie?

[mercleb]

Bardzo szybko ubywa więc może faktycznie jakimś przewodem, mi cieknie maglownica, ale plamy pod samochodem nie mam. Dolewam tak raz w miesiącu ok 50 ml. Ogólnie maglownica to znany problem w tym modelu, ale osobiście nie przejmuję się tym specjalnie, z tego co słyszałem to nawet po regeneracji znowu po krótkim czasie zaczyna lecieć, ale to pewnie zależy od tego kto i jak zrobi. W sumie nie tylko w Primerach cieknie a do tego samochód ma swoje lata, ważne że jeździ

[mlodyyy]

Wczoraj dolałem litr ! Okazało się ze cieknie z łączenia pompy i wężyków, dzisiaj będę sprawdzał jak wyglądają te podkładki miedziane bo mozliwe ze szlag je trafił, gdyym dolewal 50ml byloby w porządku, rano zbiornik po nocy byl suchy ani kropli

[djmassive]

U mnie wystarczyło zakuć przewód od wspomagania (koszt 70 zł) - lało nim. Zobacz więc to - taka miedziana rurka po lewej stronie i schodząca za silnik.

[Cherrysky]

Witam podepne sie

czy przewod wspomagania ten co idzie od pompy gumowy a na koncu ma czujnik

jest ten sam w 1.8 benz i 2.2 dieslach.

 

pozdrawiam