MarG Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Witam serdecznie, Jestem nowym użytkownikiem QQ 1.6 NTEC. Mam 2 ńienajlepsze odczucia od czasu zakupu, choć nie zauważałem ich podczas testowego użytkowania QQ podczas urlopu - wtedy jeżdziłem Tekną. Podzielcie się swoimi doswiadczeniami pokrótce proszę. 1. Fotel kierowcy. Od tygodnia próbuję dostosować go pod siebie, i caly czas plecy doskwierają w lędźwiach. W Teknie nie odczuwałem żadnego dyskomfortu, fotele w kazdych testach są tak chwalone. Czy w NTEC montują gorszej jakości ( wizualnie tylko roznica w obszyciu boku skórą). Czy może fakt, ze w Teknie są elektryczne sterowanie coś zmienia ? Fotel odbiera mi całą przyjemność jazdy. Przesiadłem się z wiekowego CMAXa Forda i tam moglem jechać godzinami bez dyskomfortu. 2. Sprzęgło. Ja nie mam problemów, jak wiele postów wspomina, z ruszaniem kangurkiem. Mnie irytuje że sprzéglo wymaga dużo wiecej sily niż inne samochody. Chodzi plynie, tylko pedał duży opór stawia. Czy to normalną sytuacja w QQ ? czy to mozna podregulować ? Pozdrawiam wszystkich użytkowników. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Mar,a może to tylko subiektywne odczucia???Ale skoro tak uważasz,musisz testować ustawienia fotela.Ja miałem uszkodzony kręgosłup i fotel (acenta) dopasowałem sobie po dość długich przymiarkach,teraz długa podróż na prawdę nie sprawia mi kłopotu.Co do sprzęgła,hmmm....odczucia kierowców mogą być diametralnie różne,ja nie zauważyłem by sprzęgło chodziło ciężko,może znowu coś skopali,bo w starszych modela już trochę sprzęgieł nawymieniali i może dali inny docisk,a w gruncie rzeczy od niego zależy siła deptania po pedale.Tego raczej nie wyregulujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawcio Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 (edytowane) Może lędźwie masz za bardzo "wypchane"? Odnośnie sprzęgła nie pomogę... bo nie mam Edytowane 29 Maja 2017 przez pawcio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Fotele są wygodne tylko faktycznie trzeba trochę poeksperymentować aby znaleźć tą optymalna pozycję, co do sprzęgła to już sporo było o tym, uważam że jest nieudane w porównaniu z innymi autami. Co do oporu to po jakimś czasie sprzęgło się ułoży i nie będzie tak oporne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wes_borland Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Ja również przesiadłem się z C-Maxa i również jestem świeżym użytkownikiem 1.6 N-Connecta. Po odbiorze auta musiałem troche pokombinować z ustawieniem fotela ale teraz czuje duza różnice w komforcie na korzysc Qashqaia, wiec faktycznie to może być tylko kwestia konfiguracji. Na sprzęgło nie zwróciłem uwagi wiec nic mnie w nim nie zaskoczylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Tragedii nie ma, ale trzymania bocznego też nie ma. Mój fotel na dodatek od kilku tygodni zaczął stukać na boki przy pokonywaniu szybszych zakrętów. Ale już nie będę tego robił, bo w zasadzie jest już nie mój i jeszcze komuś popsuję bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Mając w pamięci reklamy Nissana mówiące o projektowaniu foteli QQ w konsultacji z ekspertami NASA, można dojść do wniosku, że jednak szału nie robią te fotele w... rakietach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiego Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Sprzęgło chodzi dużo lzej niż w poprzedniej insigni(mam 1.5 dci) a co do fotela to potrafię zrobić na raz trasę UK Hiszpania i absolutnie nie czuję dyskomfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzb87 Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 (edytowane) Zabawne, ja mam wrażenie, że pedał sprzęgła chodzi leciutko. W ogóle samochód nie wymaga wkładania jakiejkolwiek siły. No ale ja się przesiadłem z Astry H diesla, gdzie sprzegło potrafiło umęczyć nogę w korkach, biegi ciężko wchodziły a i wspomaganie działało bardzo słabo w porównaniu do QQ. Pewnie odczucia zależą od tego z czego się przesiadamy. Masz nowe auto czy używane? Bo chyba nie ma już wersji N-TEC w cenniku. Jeśli używka to ja bym porównał jeszcze z trzecim egzemplarzem i roztrzygnął... Edytowane 29 Maja 2017 przez dzb87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 Mając w pamięci reklamy Nissana mówiące o projektowaniu foteli QQ w konsultacji z ekspertami NASA, można dojść do wniosku, że jednak szału nie robią te fotele w... rakietach. We współpracy może i tak, tyle,ze fotele do "rakiet" robil wlasnie Nissan wg potrzeb NASA Taka to technologia "NASA'owska tam jest hehe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarG Opublikowano 6 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2017 Eksperymentuję właśnie z regulacją lędźwi od tygodnia. Jak wypcham mocniej to czuję ucisk, jak mniej to się garbię i zapadam w fotel.. Nie mogę złapać tego optimum do komfortu ... Nie pomaga , że oparcie nie ma płynnej regulacji jak w CMax pokrętłem, tylko skokowo na ząbki. Nowy z rocznika 2016. Racja - nie N-Tec tylko N-Connecta. witam, W serwisie Nissana sprawdzili sprzęgło - oczywiście jest oficjalnie w porządku. W sumie przyzwyczajam się już... Co do fotela mam wrażenie , że to wina braku płynnej regulacji oparcia. N-Connecta ma dźwignię - i najchętniej bym ustawił akurat pomiędzy ząbkami które są fabryczne. Jeden za pionowo a następny już zbyt leżący. Czy jest możliwość zmiany/przestawienia ząbków jakoś żeby łapało w ustawieniu w którym się człowiek najlepiej czuje ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 6 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2017 Nikt tego nie próbował,poza tym jak podniesiesz jak piszesz o ząbek wyżej,to po jakimś czasie i tak się poducha wygniecie,że będzie pasowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarG Opublikowano 6 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2017 Ufam, że tak się stanie pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazor Opublikowano 6 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2017 Mój fotel na dodatek od kilku tygodni zaczął stukać na boki przy pokonywaniu szybszych zakrętów. Ale już nie będę tego robił, bo w zasadzie jest już nie mój i jeszcze komuś popsuję bardziej. O, to tak samo jak mój Jakieś takie metaliczne, nieregularne stuknięcia, gdy jadę po wertepach, a fotelem rzuca na boki. Zaglądałem pod fotel, ale nic niepokojącego nie zauważyłem. A co do wygody, to dla mnie (188 cm, 100+ kg) są bardzo wygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 6 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2017 No więc Tazor powiem Ci w tajemnicy co jest przyczyną. Patrząc na Twoje wymiary ja jestem podobnym kabanem. Teraz już wiesz dlaczego fotel wylata? Nie na darmo pisałem kiedyś, że to autko dla dziewczynek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazor Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 No więc Tazor powiem Ci w tajemnicy co jest przyczyną. Patrząc na Twoje wymiary ja jestem podobnym kabanem. Teraz już wiesz dlaczego fotel wylata? Nie na darmo pisałem kiedyś, że to autko dla dziewczynek. Cholera, czyli jednak będę musiał oddać QQ żonie albo zrzucić naście kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Dokładnie ...naście Przy moich 90ciu też troszkę trzeszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 A ja właśnie siedzę w ASO. Miałem nie zgłaszać stukania fotela (bo przyjechałem na wymianę gwarancyjną spękanych nakładek relingów), ale jednak zgłosiłem. Zobaczymy czy coś zrobią. Przy okazji mam mieć wgrany najnowszy soft do kosiarki. Zdam relację po wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Po zmianie softu tak Ci się spodoba,że nie sprzedasz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Problem w tym, że już nie mam odwrotu. Nowe auto właśnie zaczyna się produkować. Przy okazji pytałem teraz dealera kiedy będzie dostępny QQ po liftingu w salonach. Twierdzi, że pod koniec lata. Stwierdził również zgodnie z obawami niektórych, że ma być droższy. Ale dokładnych cenników jeszcze nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Czy w QQ i w X'ach siedzenia kierowcy (te elektryczne) sa takie same? Bo jeśli tak to zaczynam mieć obawy o swój fotelik -mimo, ze autko jeszcze nie jest stare (od 02/2017) no ale moje 110 kg i 194 cm dlugosci swoje z nim zrobi Nie "trzymie" zbytnio na zakrętach, ale nie jest jeszcze tak zle - nie wypadam z niego Lepszy jest niż wcześniej w Misku miałem a tam podobno nie był taki zly - redaktorzyny jakies chwalili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Spieszę donieść, że mój fotel zgłoszony w trakcie wizyty w ASO do poprawki związanej z pukaniem na zakrętach został w dniu dzisiejszym przesmarowany na prowadnicach oraz dokręcony gdzie się da. Efekt jest taki, że stuka dalej choć nieco mniej. Przyszłym użytkownikom QQ zalecam więc kurację odchudzającą oraz nie wiercenie się odwłokami w swoich fotelach, a jest szansa, że taborety posłużą nieco dłużej niż do końca gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 8 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Spieszę donieść, że mój fotel zgłoszony w trakcie wizyty w ASO do poprawki związanej z pukaniem na zakrętach został w dniu dzisiejszym przesmarowany na prowadnicach oraz dokręcony gdzie się da. Efekt jest taki, że stuka dalej choć nieco mniej. Przyszłym użytkownikom QQ zalecam więc kurację odchudzającą oraz nie wiercenie się odwłokami w swoich fotelach, a jest szansa, że taborety posłużą nieco dłużej niż do końca gwarancji. I mniej dmuchania w fotel:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 8 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 O tym nie pomyślałem. Faktycznie, gazowanie w stołek może mieć wpływ na jego stabilność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisilYE Opublikowano 8 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Tworzy się poduszka i zaczyna się pływać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.