goldenka Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Witam. Błagam o jakąś radę .. Narazie jeżdżę uzbrojona w kombinerki i bagażnik zawalony bezpiecznikami.. ..Otóż do rzeczy. Bardzo często przepala mi się bezpiecznik F14 Mam QQ 2008 benzyna.Ostatnio jechałam po tzw ,,ujebach ' kawałek i od tej pory po prostu gdziekolwiek zatrzymuję się to loteria-zapali czy nie.Oczywiście po wymianie bezpiecznika wszystko jest pozornie ok. Jadę dalej..no ale przecież ileż można tak jeździć?? Wiem powinnam isc do jakiegoś mechanika,ale najpierw spytam tu-moze ktoś miał podobny problem :-( .F14 jak czytałam to światła wsteczne...ale czy to Panowie naprawdę ma coś wspólnego z zapalaniem auta?? Jedni mówią,ze to moze być od żarówki-coś tam styka nie tak itp,drudzy,ze od biegu wstecznego.. . Czy tomozliwe,ze dopóki jadę ,,na prost'' to jest ok,ale jesli włączę wsteczny i coś tam nie tak to przepala się bezpiecznik? Moze moje zapytnie jet mało składne,ale ja już nie mam siły do tego małego czerwonego! Czy ten F14 odpowiada za coś jeszcze oprócz tego co pisze na klapce?? Bardzo dziękuję z góry za jakieś sugestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Musisz podjechać nie do mechanika ale do Elektryka samochodowego Ja bym nerwowo nie wytrzymał, tak się bawić z ciągłą wymianą bezpiecznika ,coś daje zwarcie dlatego wywala ci bezpiecznik jedz do Elektryka. Przeczytało 28 Dzentelmanów 29 odpisał oooooo dzeltelmany ...................... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Witam. Błagam o jakąś radę .. Narazie jeżdżę uzbrojona w kombinerki i bagażnik zawalony bezpiecznikami.. ..Otóż do rzeczy. Bardzo często przepala mi się bezpiecznik F14 Mam QQ 2008 benzyna.Ostatnio jechałam po tzw ,,ujebach ' kawałek i od tej pory po prostu gdziekolwiek zatrzymuję się to loteria-zapali czy nie.Oczywiście po wymianie bezpiecznika wszystko jest pozornie ok. Jadę dalej..no ale przecież ileż można tak jeździć?? Wiem powinnam isc do jakiegoś mechanika,ale najpierw spytam tu-moze ktoś miał podobny problem :-( .F14 jak czytałam to światła wsteczne...ale czy to Panowie naprawdę ma coś wspólnego z zapalaniem auta?? Jedni mówią,ze to moze być od żarówki-coś tam styka nie tak itp,drudzy,ze od biegu wstecznego.. . Czy tomozliwe,ze dopóki jadę ,,na prost'' to jest ok,ale jesli włączę wsteczny i coś tam nie tak to przepala się bezpiecznik? Moze moje zapytnie jet mało składne,ale ja już nie mam siły do tego małego czerwonego! Czy ten F14 odpowiada za coś jeszcze oprócz tego co pisze na klapce?? Bardzo dziękuję z góry za jakieś sugestie. F14 odpowiada jedynie za światła cofania. Przyczyn przepalania bezpiecznika jest kilka. Może byś zwarcie w samych lampach, na wiązce kabli, ale też może być uszkodzony czujnik który uruchamiany jest przy włączeniu biegu wstecznego. To jak wróżenie z fusów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Goldenka wybieraj albo 1kg bezpieczników w schowku albo wizyta u Auto Elektryka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lasiat Opublikowano 30 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2017 Można zmierzyć jaki prąd płynie przez bezpiecznik. Być może ktoś wsadził tam o słabszym prądzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bhtom Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Witam, F14 odpowiada jedynie za światła cofania. Przyczyn przepalania bezpiecznika jest kilka. Może byś zwarcie w samych lampach, na wiązce kabli, ale też może być uszkodzony czujnik który uruchamiany jest przy włączeniu biegu wstecznego. To jak wróżenie z fusów Czujnik to raczej nie. Czujniki biegu wstecznego z reguły podają "masę", ale jak jest w QQ tego nie wiem Pozdrawiam. PS: Może masz jakieś "odcięcie" zasilane również z tego bezpiecznika i dlatego auto nie odpala... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenka Opublikowano 8 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Usterka znaleziona ..Do tego bezpiecznika podpięta była również instalacja gazowa .Plątał się w wiązce kabli mały,nikomu niepotrzebny drucik koloru czerwonego i podczas jazdy po nierównościach od czasu do czasu ..a właściwie codziennie... stykał sie z masą i wywalało bezpiecznik . No nieważne juz ..najważniejsze,ze bezpieczniki już się nie plątają po całym aucie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bhtom Opublikowano 8 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Witam, To dobrze, że usterka została zlokalizowana. Skoro pod ten bezpiecznik podpięta jest również instalacja LPG auto powinno normalnie odpalać na Pb bez żadnych problemów pomimo spalonego bezpiecznika. I druga sprawa... Jeśli już to instalacja LPG powinna być podpięta przed tym bezpiecznikiem na osobnym bezpieczniku tylko dla LPG. Wtedy znalezienie usterki byłoby jeszcze prostsze. "Gaziarz" trochę spartolił robotę Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenka Opublikowano 8 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 ..gaziarz który to załozył to poprzedni własciciel auta ,który ma swój zakład zakładający instalacje LPG i sam sobe to założył ,a po drugie jest jakas zbieżnośc pomiędzy rozrusznikiem a tym bezpiecznikiem.. Niewiem,nie dopytywałam,ale tyle sie dowiedziałam.. Jeździ a to primo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.