Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N15] Mycie chłodnicy - co i jak?


Miastowy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Kilka dni temu szef mojego taty sprawdzał stan techniczny mojego samochodu, ujrzał brudną chłodnicę od zewnątrz (z strony grilla), kazał mi, żebym ją sobie umył (mam preparat taki co puści ten cały nagar, brud itd) i zmyć to później wężem ogrodowym. 

Tylko pytanie - na co mam uważać płucząc chłodnicę wodą? Widzę, że są np. kostki wentylatorów od tyłu, alternator czy coś itp. (nie wiem jak to się nazywa, siedziałem lata przy skuterach a to mój pierwszy samochód jak wspominałem w jednym z tematów).

Prosiłbym o odpowiedź, bo zależy mi aby zrobić to jak najszybciej dla świętego spokoju...  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, na samym początku zastanów się czy mycie chłodnicy ma jakiś większy sens. Kim jest z zawodu szef twojego taty, czy ma jakieś doświadczenie aby takich porad udzielać?

 

Kolejna sprawa, jak się już uparłeś aby się tego podjąć to na pewno nie myjką wysokociśnieniową a raczej czymś co symulowałoby opad deszczu, jakąś konewką z sitkiem. Chodzi o to aby nie zalać czujników czy złączek zbyt sporą ilością wody. Powinny być co prawda one uszczelnione aby w trakcie jazdy w deszcz nie uległy awarii, ale lepiej nie ryzykować.

 

Postępowałbym podobnie jak podczas mycia silnika, tj.:

1) zimny silnik uruchomić

2) spryskać chłodnice przeznaczonym do tego celu detergentem

3) odczekać aż preparat rozpuści zgromadzony brud ale nie wyschnie

4) opłukać delikatnie wodą jak pisałem już wyżej

 

W trakcie mycia uważaj aby nie szorować za mocno.

Różnica temperatur pomiędzy gorącą chłodnicą a zimną wodą może doprowadzić do powstania mikro pęknięć, które mogą się przekształcić w późniejszym czasie w pęknięcia i wycieki.

 

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szorując szczotką i płucząc wodą pod ciśnieniem, szczególnie jak chłodnica ma już kilka latek, uszkodzisz żeberka odprowadzające ciepło. Jeśli bardzo chcesz to najpierw pędzelkiem na sucho robactwo się skruszy i opadnie a dopiero potem namoczyć by syf odmiękł i spłukać delikatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kim jest z zawodu szef twojego taty, czy ma jakieś doświadczenie aby takich porad udzielać?

Nie wiem kim z zawodu, lecz wiem tyle, że zajmuje się przede wszystkim handlem samochodowym kilkanaście ładnych lat, więc raczej musi wiele rzeczy na ten temat wiedzieć.

 

Okej, dziękuje za odpowiedzi. A ściągać grill z zderzakiem czy odpuścić to sobie i po prostu zaizolować tylko kostki w okolicach chłodnicy itp? Od kilku dni zastanawiam się czy mogę potraktować wodą ten wentylator, żeby od tyłu ją też umyć chociaż troszkę. Może zachowuje się w tej chwili jak down, no ale musicie mnie zrozumieć - nie chcę pieniędzy wyrzucić w błoto, ale też chciałbym aby lepiej chłodnica była schładzana.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściągnij graty by mieć lepszy dostęp. Inaczej to jak lizak przez papierek ;)

I nie przesadzaj ze strumieniem wody, by czegoś nie pogiąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thunder ma rację, jak chcesz się zabierać za czyszczenie lepiej zdjąć osprzęt. Idąc dalej tym rozumowaniem, skoro tyle zachodu sobie robić to czy nie lepiej będzie zdjąć całą chłodnice do czyszczenia.

 

Sprzedawać samochody nie zawsze znaczy znać się na mechanice i co można i należy wykonać samemu a co się nie opłaca np. z racji czasu. Wszysto zależy od Ciebie i Twojego zapału. Dając rady komuś należy samemu przez to przejść. Spytaj się znajomego czy może jakichś rad udzielić odnosnie czyszczenia chłodnicy. Ja swojego czasu dobieralrm się do klaksonu w Nocie nie mając o tym zbyt wiele pojęcia, miałem natomiast serwisówke. Odpinajac grill udało mi się połamać 2 z chyba 6 (jak dobrze pamiętam) zatrzaskow.

 

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodnice zawsze myje się małym ciśnieniem wody od strony przeciwnej niż był pęd powietrza a na koniec przedmuchuje powietrzem. Jeśli ma to być porządnie zrobione - spuścić płyn z układu chłodzenia, zdemontować chłodnicę wody (to ta z wentylatorem, bliżej silnika  ;)) i myć chłodnicę klimy (jej nie demontujemy z wiadomych przyczyn), od strony silnika niskim ciśnieniem wody, wypłukując błoto z radiatora. 

Z chłodnicą wody postępujemy podobnie, uprzednio demontując wentylator - a mając ją na wierzchu, warto przepłukać jej wnętrze z osadów.

Przy okazji skontrolować stan belki i wiązkę przewodów na niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba to są już wystarczające odpowiedzi. Dziękuje.

A w ogóle jak się później odpowietrza chłodnicę w tym modelu, gdybym się zdecydował to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://serwer.robert.webd.pl:30/manual/Almera_N15_Udelej_sam_PL_1995_2000.pdf - str. 96-98

oraz inne tematy - poszukaj :)

Od siebie dodam, że najlepiej wlewać płyn chłodzący i odpowietrzać (koniecznie przy otwartym pokrętle ogrzewania), ustawiając samochód przodem na lekkim wzniesieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...