Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Gaśnica PPOŻ


SajmonSes
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Ponieważ Note to mój pierwszy samochód do, którego dokupiłem gaśnicę w ogóle (jestem przeciwnikiem przymusu jej posiadania) mam do was pytanie. Jak rozwiązaliście problem jej montażu? Tzn gdzie najlepiej ją zamontować tak by nie przeszkadzała.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w bagarzniku organizer/torbę (bodajże z Lidla), w której jest gaśnica, apteczka, trójkąt, klucz dynamometryczny do kół, komplet rękawic i kilka rzeczników celulozowych. Czasem wrzucę też środek do odmrażania szyb. Jest to trochę uciążliwe jeśli chodzi o przedstawianie podłogi w bagażniku ale nie lata po całym bagażniku i nie przeszkadza podczas przewozu bagażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem zamocowaną we wnęce lewego nadkola w bagażniku,w uchwycie, łatwo było po nią sięgnąć, wcześniej trzymałem we wnęce zapasu ale było ryzyko że, gdy będzie potrzebna, trzeba będzie przekopać bagażnik - na szczęście nie była nigdy użyta

post-20266-0-78797300-1496993393_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie gdyby nie przepisy do bym w ogóle gaśnicy nie miał bo taka kilogramowa lub dwu jest o kant doopy rozbić. Przynajmniej tak mnie szkolili na kursie z ADR i sami strażacy mówią, że lepiej by było jak by wymogiem była apteczka aniżeli gaśnica no ale cóż...

 

Apteczką się nie martwię bo mam ją przymocowaną na rzepach do oparcia tylnej kanapy od strony bagażnika, trójkąt mam na spodniej części tylnej półki wygląda na fabryczny montaż, nóż życia zamiaruje zamontować nad drzwiami kierowcy w miejscu "rączki" została mi ta cholerna gaśnica. Zastanawiam się właśnie nad bagażnikiem w miejscu o którym napisał Dar1962 chyba w sumie jedyne sensowne miejsce zwłaszcza, że mam u siebie system podwójnej podłogi.

 

A właśnie Dar1962 jak zamocowałeś uchwyt? Na wkrętach do tapicerki czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy obowiązują, gaśnica ma być w samochodzie w miejscu dostępnym do jej użycia, ale policjant nie może ukarać za przeterminowaną gaśnicę. Może co najwyżej pouczyć, że powinna być sprawna i gotowa do użycia. Ja rozwiązałem w ten sposób. Właściwie od początku mam ją w tym miejscu. Podobno  w Europie Zachodniej nie ma obowiązku posiadania gaśnic, ze względu na ich znikomą przydatność. Może i my doczekamy takiego momentu. Osobiście byłem świadkiem zapalenia się dwóch samochodów i żadnego nie udało się ugasić. Spłonęły doszczętnie. Poniżej fotki jak w moim notku umieściłem gaśnicę. 

post-50407-0-89556700-1497021101_thumb.jpg

post-50407-0-23194400-1497021111_thumb.jpg

Edytowane przez janio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raz użyłem swojej gaśnicy..... zgasiłem tlący się alternator (pewnie od zatartego łożyska) w jakimś Roverze chyba ... a gasiłem na stacji paliw tuż przy dystrybutorze :) Udało się i teraz żyję i mogę to Wam opowiedzieć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% kierowców (sam widziałem) wyrzuca po prostu gaśnice po użyciu do rowu, tymczasem za kilkanaście zet można je zregenerować w punkcie kontroli (wymiana naboju CO2 i pojemnika z proszkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...