Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Prima P11 reaktywacja - czyli wreszcie zmiana na poliftową - prośba o pomoc w nawigacji po Forum.


Primap11Malbork
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie obecnych i nieobecnych,

 

Dawno nie byłem aktywny na tym Forum, za to bardzo aktywnie działałem ostatnio w temacie wymiany naszej starej P11 sedan 1996 z benzyną 2.0  Poczciwe,  naprawdę nieproblemowe auto (nie jest przypadkiem, że właśnie to), którego nie byłem już w stanie uchronić przed dalszą destrukcyjną działalnością Rudej i restrykcyjną polityką Państwa (oc i pb). Zakupiłem wraz z Rodziną Primę P11 2.0 po lifcie w wymarzonej wersji kombi z instalacją gazową, trzymającym się kupy zawieszeniem i działającą klimą (...) Mam coś do opowiedzenia i jakieś wiadomo pytania, bolączki nowe itd. Nie wiem tak na szybko gdzie taką wypowiedź umieścić - a szanuję pracę moderatorów. Niektóre fora mają taki dział dla świeżaków, ale nie trafiłem na to - proszę o ewentualne przeniesienie posta na właściwe miejsce.

 

Serdecznie wszystkich pozdrawia kolejny zadowolony użytkownik Nissana Primery P11 

post-94710-0-15617900-1499713530_thumb.jpg

Edytowane przez Primap11Malbork
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej będzie przenieść do działu Primery, tam jest większy ruch ;)


Gotowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w Klubie @Primap11Malbork :)

 

Fajnie widzieć lub raczej "czytać" :D kolejnego wiernego fana Primery!

 

Na większość pytań raczej znajdziesz tu odpowiedź, bo model starszawy, swego czasu baaardzo popularny - choć i dziś ma wielu zwolenników / nabywców - co nie dziwi ;):D  - więc sporo jest tu już napisane o nim .

Jeśli jednak czegoś jakimś cudem nie ma , nie było poruszane - pytaj, opowiadaj....

 

Miłego! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w Klubie @Primap11Malbork :)

 

Fajnie widzieć lub raczej "czytać" :D kolejnego wiernego fana Primery!

 

Na większość pytań raczej znajdziesz tu odpowiedź, bo model starszawy, swego czasu baaardzo popularny - choć i dziś ma wielu zwolenników / nabywców - co nie dziwi ;):D  - więc sporo jest tu już napisane o nim .

Jeśli jednak czegoś jakimś cudem nie ma , nie było poruszane - pytaj, opowiadaj....

 

Miłego! :)

No Dziękuję za tak miłe powitanie! Mam nadzieję, że podołam rozkminie wyszukiwarki i nie będzie z mojej strony bezsensownego mnożenia postów. Mam nadzieję.

Z ewidentnie pozytywnych zaskoczeń powiem: Wyciszenie komory silnika! Wszystko działa (elektryka, klima, komputer, xenony)! Regulowana czasówka okresowego trybu wycieraczek (znam ten manewr w Lincolna Continentala Anno Domini 1989 i bardzo go chwalę dziwiąc się Audi i wielu innym takim)! Fotele - trwalsze widać niż Ikea.. Głośniki na podsufitce w kombi!  Z mniej pozytywnych (będąc świeżo po zakupie to bym sobie trochę popisał ale to raczej nie do Was): STRASZNY muł - to tylko opinia subiektywna i ja mu to wybaczam. Moja Stara Prima P11 rok 96 2.0 16v (wiadomo sedan lżejszy) przeleciałaby lifta o wiele długości, a dawny nasz Galant VII w benzynie 1.8 objeżdżał oba te auta dookoła i jeszcze zdążył se ciśnienie w oponach sprawdzić - ale był Problematyczny R.I.P.

Radio fabryczne: będę tu oszczędny w hejcie do czasu odpalenia przyzwoitego Kenwooda z Primy naszej starszej - może głośniki mnie zaskoczą i będę bardziej tolerancyjny wobec kaseciaka z uszkodzoną anteną w 21 wieku... Dziękuję za uwagę, proszę o umieszczenie tej relacji w jeszcze bardziej odpowiednim miejscu Forum, teraz zajmę się podliczaniem danych dotyczących spalania gazu i skonfrontowaniem tego z tym co mówił Sprzedający.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz jak ja bym chciała mieć to 140KM :D

 

Wyciszenia nie mam, xenonów także....i gazu też , no i sedan buda  - więc niestety nie mamy wspólnej płaszczyzny ;)

Reszta jest :D

 

I należę do nielicznej grupy (chyba), która nie wie o co chodzi z narzekaniem co do grajka w Primce...

wg mnie - jest na bardzo przyzwoitym poziomie - serio...Doopy nie urywa - no ale to nie hiper gablota lux ;)

Mowa o dźwięku z radia - nie kasety .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Sky - nie mam 140 - w ten temat nie wnikałem głębiej niż info od sprze dawcy - była mowa o 130 - staram się zajmować uwagę moją w temacie z dala od osiągów, słów typu: but, wyprzedzanie, czy bardziej złożonych: zmiana pasa ruchu... Cieszę się sporym rodzinnym kombi które za 100km woła 20zł sianka. Na benzynce nie jest żwawiej (o nie).

Ale ja nie o tym - radyjko ma zryty display cały i prawie nie posiada anteny. To kolejna niespodzianka od sprze dawcy - nie zająknął się o tym nawet jak pytałem o radio (.....).

Cieszymy się zmianą na lepsze, małe wakacje przed nami)) Kosmos jakiś z kupnem zamienników błotników przednich - skompromitowałem się przed rodziną twierdząc, że do przedliftowej było mało części blacharsko - zderzakowych i były stosunkowo drogie. Za błotnik stary w kolorze 300zł?? Może trzeba przejrzeć stare wizytówki i zobaczyć kto z dawnych klientów ma prasy tłocznie i nie wie, że takie dziury na rynku? Dobra, koniec wywodów na dziś. Wszystkie cholerne naklejki z szyb usunięte))

 

                                                                                                 *  *  *

 

Nasza 13 letnia córka wracała dziś z wyjazdu tygodniowego z gór i nie wiedziała nic o kupnie jakiegokolwiek auta po sprzedaży Srebrnej Strzały (później "Silver Scrap"). Pada deszcz (bo lato), idziemy z walizami chodnikiem, pakując je po chwili do zielonego "cosia" na szczecińskich blachach. Wyczekiwałem miny Córy w tym momencie - nawet nie mogła się domyślać. Szczena Jej nie opadła, podchodząc bliżej mówi: Ooo, Nissan. To jest kombi, tak tato?

Można tu spaać!!!

Edytowane przez Primap11Malbork
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W manualu, automaty w Primach jakoś mnie nie przekonują.


Radio wstawione Kenwood KDC 4050 UR ze starej Nysy przed liftem sedan (tam sam wrzucałem na tył Hertze, i dałem je w pakiecie chłopakowi który ją przygarnął).

Muszę powiedzieć, że fabryczne głośniki z przodu pozwalają na cieszenie się muzyką pod oczywiście warunkiem, że nie chcemy robić dyskoteki w stodole lub/i nie mamy audiofilskich oczekiwań. Reszta Rodziny meldowała, że z tyłu ładnie i głośno grało jak raz włączyłem))  

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Muszę powiedzieć, że fabryczne głośniki z przodu pozwalają na cieszenie się muzyką pod oczywiście warunkiem, że nie chcemy robić dyskoteki w stodole lub/i nie mamy audiofilskich oczekiwań. Reszta Rodziny meldowała, że z tyłu ładnie i głośno grało jak raz włączyłem))  

 

No mówiłam przecież ;):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Sky jak mówiłaś, tylko musiałem poczekać, żeby to na własne uszy zobaczyć. 

 

P.S. Udało mi się z włącznikiem awaryjnych do ramki - 30 ramka z włącznikiem plus wysyłka)))

 

P.S. 2 Przejściówka Nissan/ISO z All (Gdańsk) - wszystko działa, jeszcze "tylko" rozkminić sprawę anteny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) żeby to na własne uszy zobaczyć. 

 

P.S. Udało mi się z włącznikiem awaryjnych do ramki - 30 ramka z włącznikiem plus wysyłka)))

 

P.S. 2 Przejściówka Nissan/ISO z All (Gdańsk) - wszystko działa, jeszcze "tylko" rozkminić sprawę anteny...

 

Dobre - już Cię lubię :D

 

ad.ps. - pasuje ładnie? Bo niektórym odstaje , mają szpary...

 

ad.p.s.2 - kwestia modyfikacji czy zaniedbań poprzedniego właściciela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

ad. p.s. Pasuje spoko, choć ma swoje tam ślady użytkowania (??)

ad. p.s.2 W drodze od właściciela przekonałem się, że radio fabryczne łapie to co się uda bez anteny, u nas w MK stację lokalną jedną i nic prócz tego. 

Pewnie sprawa polega na uszkodzeniu fabrycznego wzmacniacza antenowego. Nawet jeszcze zielony nie jestem w tym temacie. Cierpliwie cieszę się CD/USB

J


Przepraszam za offtop - zwykle mam czas na wygooglanie problemu. Gdzie znajduje się wzmacniacz antenowy w Primci P11 lift kombi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w podstawie anteny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest w t30 ale jak u Ciebie? Nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skoro już tu jest moja paplanina to w tym miejscu podepnę taką może ciekawą historyjkę związaną oczywiście z naszą nową Nyską))

 

Z dnia na dzień, dosłownie jak nożem uciął tylko odwrotnie ;-) zauważyłem w naszym aucie taki nieprzyjemny fakt, że w od około 1,6k obr do 1,8 pojawiać się zaczął Bardzo nieprzyjemny dźwięk z komory silnika. Kiedy odpalałem furę rano to akurat ssanie podnosiło mi obroty na benzynie do tych właśnie wartości i fakt, że sytuacja stała się normą zdołowała mnie naprawdę konkretnie. Trudno i ten dźwięk opisać jakoś sensownie - takie rzężenie - kurde fi? Wyobraźnia działa, a nowa atrakcja ma się w najlepsze.

Już widziałem siebie znajdującego czas na objazd mechaników w mieście i współpracę detektywistyczną w temacie odkrycia przyczyny - pomijając sprawę siana na ewentualne wyroki..

 

                                                                                                   

                                                                                                       *   *   *   *

 

Po kilku dniach - zupełnie niedawno podczas otwierania bramy w domku akurat obroty były trochę podkręcone i kiedy ją otworzyłem to ten brzydki jargot/wrumienie vel rzężenie akurat się ujawnił. Zupełnym przypadkiem odruchowo jakoś położyłem rękę na masce i ku mojemu zdumieniu paskudźtwo ucichło zupełnie, zabrałem rękę z maski to zaraz wróciło.. Tym sposobem odkryłem że sprawcą mrocznych myśli odnośnie agonii silnika był rezonans maski w tych miejscach gdzie normalnie gumki go tłumią. Gumki są, owszem, jednak jakaś tam była kombinacja (hmm przód, kombinacja, bezwypadkowość....))).

 

Jutro będę eksperymentował z podkładkami różnymi dla odizolowania maski od reszty.

Edytowane przez Primap11Malbork
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

(...) Zupełnym przypadkiem odruchowo jakoś położyłem rękę na masce i ku mojemu zdumieniu paskudźtwo ucichło zupełnie, zabrałem rękę z maski to zaraz wróciło.. Tym sposobem odkryłem że sprawcą mrocznych myśli odnośnie agonii silnika był rezonans maski w tych miejscach gdzie normalnie gumki go tłumią. Gumki są, owszem, jednak jakaś tam była kombinacja (hmm przód, kombinacja, bezwypadkowość....))).

 

Jutro będę eksperymentował z podkładkami różnymi dla odizolowania maski od reszty.

 

Witaj w klubie  :D

Ja wciąż nie mogę jej ogarnąć...Dokleiłam nawet filcowe podkładki na te dystanse gumowe i jest spokój na chwilę...A potem znów radośnie terkoce skubana....

Mam dosyć tego auta - jedyne lekarstwo na jego starcze bolączki - głośna muza! ;):D

INISSAN!  = najsympatyczniejsi kierowcy ponoć :P:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...