Terrano II sika na nogi

[Robert_GTC4x4]

Witam,

 

Przy skręcie lewo, prawo wycieka spora ilość wody na nogi pasażera, poczytałem na forum i widziałem że Waszą sprawdzoną metodą  jest odkręcenie klapy metalowej od strony pasażera wyczyszczenie,udrożnienie kanałów, uszczelnienia w/w klapy,dekla zwał jak zwał i po sprawie. Mianowicie zrobiłem tak jak pisaliście, ale komora była czysta, zero piachu,błota, innego brudu, gałęzi, igieł czy liści. Nakleiłem nową uszczelkę (stara była w bdb stanie) dodatkowo uszczelniłem ją tawotem, i dalej cieknie. Moje pytanie gdzie ta woda może siedzieć wydaje mi się że cieknie woda która prędzej się zebrała, muszę coś przepchać? jakieś przewody od klimy czy jak ? cieknie z za plastików pod schowkiem, filtr kabinowy mokry jak gąbka, macie jakiś pomysł ?

Edytowane 1 Sierpnia 2017 przez Robert_GTC4x4

[fikolek2]

Klima jest? Pewnie odpływ wody z klimy pod auto zatkany.

[Robert_GTC4x4]

Klima jest sprawna, sprawna, przepychałem już bo faktycznie przewody były zatkane, ale po zabiegu sprawdzałem, wycieka na zew. 

Klima jest? Pewnie odpływ wody z klimy pod auto zatkany.

Miałeś rację, odpływ w plastiku pod chłodnicą zatkany, ten maleńki otworek był tak zasyfiony że mi się woda przelewała, filrt aż mokry.  Szkoda że zajrzałem tam na sam koniec, bo chyba udrożniłem i uszczelniłem wszystko w tym aucie o czym pisaliście na forum, łącznie z metalową klapką pod plastikiem szyby od strony pasażera, ale bynajmniej będę miał spokój

[fikolek2]

Dobrze że znalazłeś przyczynę

Brawo Ty

Edytowane 5 Sierpnia 2017 przez fikolek2

[Dżem]

To wklej proszę fotę gdzie Ci sie przytkało na pomoc innym.

[Robert_GTC4x4]

Ok, sorry mogłem wrzucić od razu. W ten odpływ jest podpięty wężyk spustowy wychodzący w komorze silnika.

[Dżem]

O holera, to ja mam takie coś w aucie? :-)

[Robert_GTC4x4]

A no masz i warto zajrzeć bo średnica tyci tyci, mucha wpadnie i już nie zapchane ;-P

[Dżem]

Sporo się trzeba nadłubać żeby to wydrzeć?

[Robert_GTC4x4]

Nie rozkręcasz wszystko jak do wymiany filtra kabinowego, najgorzej zdjąć wszystkie klipsy z dolnej części chłodnicy, a jeszcze gorzej wpiąć je po wszystkim bardzo mało miejsca podrapane łapy ale jakoś się udało