Wspomaganie kierowcy - jak działa automagiczny hamulec awaryjny

[rafalp]

Szanowni,

 

Od piątku jestem posiadaczem T32ki (1.6 DIG-T)... auto naszpikowane bajerami... jeden z nich to wspomaganie kierowcy - awaryjny hamulec bezpieczeństwa... według filmiku na yt tudzież jakiejś logiki... system powinien przy każdym zbliżeniu do innego obiektu (np. auta) zacząć ostrzegać i w razie czego przyhamować...

 

próbowałem tego użyć, ale jakoś za żadnym razem mi się to nie włączyło.... w instrukcji coś jest napisane, że nie zawsze może zadziałać... oczywiście nie zamierzam robić "testu negatywnego"... ale wydaje mi się że w niektórych momentach powinno mi co najmniej coś zapiskać ;-)

 

może się ktoś z Was podzielić wrażeniami z użytkowania tego systemu? z góry dzięki!

 

PS. oczywiście w menu komputera jest to włączone...

 

pozdr

[Gość Andrzej G]

Piska na pewno - wystarczy ze zbyt dużą prędkością zbliżać się innego, jadącego przed nami pojazdu. Kiedyś zdarzyło mi się, że na stromym zjeździe na łuku zasłoniętym drzewami zobaczyłem w ostatniej chwili korek. Zacząłem "dyskretnie" hamować z takim wyliczeniem, by się zmieścić na styk, bo miałem w aucie klatkę z papugami. W pewnym momencie poczułem, że system mi "pomógł".

[nori76]

U mnie piska za kazdym razem kiedy nieoczekiwanie szybko skraca sie odleglosc do poprzedzajacego mnie obiektu. Kilka razy, kiedy zaczalem hamowac w ostatniej niemal chwili piskanie bylo glosniejsze, jakby zwiastowalo ze za chwile cos sie wydarzy..., ale poki co nie odwazylem sie by sprawdzic kiedy pomoze mi zahamowac.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[rafalp]

Hmmm... no właśnie takiej reakcji bym się spodziewał...

 

Spróbuję zwrócić uwagę na to czy mam gaz wyciśnięty...

 

W jakiej mniej więcej odległości jest auto przed Wami jak system zaczyna ostrzegać?

 

Pozdr

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[johnson]

Hmmm... no właśnie takiej reakcji bym się spodziewał...

 

Spróbuję zwrócić uwagę na to czy mam gaz wyciśnięty...

 

W jakiej mniej więcej odległości jest auto przed Wami jak system zaczyna ostrzegać?

 

Pozdr

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Najpierw piszczy i miga na zolto ikonka w zestawie wskaznikow. Potem caly ten pasek jest czerwony i piszczy jeszcze glosniej i wbija hamulec na maxa.

Mi miga czesto. Raz uratowalo mnie na rondzie jak kierowca przed mna jednak uznal ze nie wlaczy sie do ruchu. Drugi raz chyba uratowalo mi co najmniej zdrowie jak na s8 tir z drewnem zmienil pas na moj akurat jak odwrocilem na sekunde wzrok na z**e. System daje rade i polecam zostawic wlaczony. Mam taki sam w volvo i nie ma porownania z tym z nissana

[juras2017]

Odleglosc jest zmienna. Mocno zalezna jest predkosci.

Raz piszczy przy kilku metrach a innym razem wczesniej - bo jade troche szybciej.

Sprawdz w korku, przyspiesz na chwile zeby zblizyc sie dosyc szybko do pojazdu przed Toba

[Gość Andrzej G]

Odleglosc jest zmienna. Mocno zalezna jest predkosci.

Od prędkości zbliżania do poprzednika / przeszkody.

Niech postawi teściową na drodze i testuje

[rafalp]

Raz mi mignelo na żółto jak byłem ze 2m od auta przede mną... w ruchu miejskim podjezdzalem dość blisko ale nic się nie zalaczylo...

 

Chyba muszę panów w serwisie odwiedzić - moze to się jakoś reguluje...

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Drmex]

Raz mi mignelo na żółto jak byłem ze 2m od auta przede mną... w ruchu miejskim podjezdzalem dość blisko ale nic się nie zalaczylo...

 

Chyba muszę panów w serwisie odwiedzić - moze to się jakoś reguluje...

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Aby to ustrojstwo zadziałało muszą być spełnione określone warunki. Z doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że przy małych prędkościach (około 5-10 km/h) nie działa - właśnie wymieniam maskę i parę dupereli. W moim przypadku kilka razy zahamowało samochód, czasem zupełnie niepotrzebnie...

Poniżej link na którym widać jak to działa...a w zasadzie nie działa

[Gość Andrzej G]

Raz mi mignelo na żółto jak byłem ze 2m od auta przede mną... w ruchu miejskim podjezdzalem dość blisko ale nic się nie zalaczylo...

Czytaj kolego ze zrozumieniem. To nie kwestia jak jesteś blisko, tylko z jaką prędkością zbliżasz się do przeszkody.

Z tego co pamiętam, jest też określona min prędkość Twojego pojazdu, by to zadziałało, ale nie pamiętam jaka to wartość. Tak więc nie licz na to, że przesuwając się w korku w żółwim tempie, jak się zagapisz, że to zadziała, bo nie zadziała.

[rafalp]

E, chyba że zrozumieniem nie jest tak źle... prędkość ponoc min 5kmph.. wydawalo mi sie ze to powinno przy 40'ce zadzialac na jakiś 10m... Ale nic się nie działo... stąd pytanie przy jakich prędkościach jak daleko od obiektu Was ostrzega...

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Gość Andrzej G]

E, chyba że zrozumieniem nie jest tak źle... prędkość ponoc min 5kmph.. wydawalo mi sie ze to powinno przy 40'ce zadzialac na jakiś 10m... Ale nic się nie działo... stąd pytanie przy jakich prędkościach jak daleko od obiektu Was ostrzega...

Zmień kryteria - tu nie chodzi o Twoją prędkość, ale o prędkość zbliżania do jadącego przed Tobą pojazdu, roweru, przeszkody (np. ludzika na pasach) ... etc. Im większa prędkość zbliżania, tym szybciej ostrzega, a jeżeli sam nie zareagujesz zmieniając pas, lub rozpoczęciem hamowania, to system zacznie hamować za Ciebie. Z własnych obserwacji - kiedy jadąc ok. 70-ką i zbliżam się do rowerzysty, zaczyna pikać już w odl. ok. 30 - 40 m. od niego, natomiast kiedy zbliżam się do jadącego przede mną samochodu z nadwyżką prędkości ok. 30 km/h, zaczyna pikać w odl. ok. 20 - 30 m. Piszę "około", bo nigdy nie byłem aż tak dociekliwy, by to szczegółowo analizować. Jedno jest pewne, że z chwilą rozpoczęcia pikania zawsze mam wystarczająco dużo czasu, by zdążyć zareagować.

[rafalp]

Dzięki, właśnie o taki opis mi chodziło. Ostrzezenie 30-40m wczesniej przy zbliżaniu do czegoś wolniejszego z 70kmph jest sensowne. Mój jakoś tak wcale nie reaguje... mam nadzieje ze to kwestia regulacji czujnikow...

 

 

Dzięki za info.

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[juras2017]

Spokojnie, system zaczyna reagować "dosyć" pozno -zaczyna hamować.

Nie jest tak, ze zacznie za Ciebie proces hamowania. Jak się zorientujesz to będziesz już ba...rdzo blisko pojazdu przed Toba

Czasem mam wrazenie ze to dosłownie pare metrow

Na szczęście dla tych w korkach przy malej predksoci zaczyna piszczeć po postu "kamera"  od parkowania jeśli zbyt blisko podjedziesz.

Już tak miałem, zagapiłem się -cos tam musialem zrobić w aucie i zapiszcala mi -od razu po hamulach - nie był to system hamowania ale parkowania

Wystarczy ze zagapisz się zmieniając stacje radiowa albo spoglądasz w lusterko wsteczne czy nie ma motocyklisty za "rogiem", czy auto za Toba nie nadjezdza zbyt szybko  etc... a z przodu może być niespodzianka. Male odleglosci w korku nie ulatwiaja "bezdotykowej" jazdy

Testowalem jeszcze kilka dni i za kazdym rzem dzialal system ostrzegania -na czerwono swieci (miga) miedzy zegarami.

Nie zaryzykowalem zeby sam zaczal hamowac

Przy niskich predkosciach (ok. 10 km/h) dziala juz system awaryjnego hamowania -ostrzezenia, podczas rozpedzania jak i podczas "zbyt lekkiego" hamowania. Dziala rowniez na luzie jesli zbyt szybko zblizamy sie do innego pojazdu.

Trzeba kilka sekund "odczekac" zanim system sie zaladuje - wczesniej moze nie zadzialac.