Ubywanie płynu chłodniczego Nissan X-Trail T32

[Bucz2]

Dzień dobry. Jestem świeżym posiadaczem Nissana X-Traila T32 2015r przebieg 123 tyś. Zaraz po zakupie wymieniłem płyny oleje i filtry. Ze względu na to, iż przy zakupie zauważyłem niski stan płynu chłodniczego, postanowiłem iść za ciosem i wymienić go na nowy. Teraz po wymianie już minął tydzień zauważyłem drobne ubytki płynu chłodniczego w zbiorniku. Uzupełniam już go 3 raz. Spadek po przejechaniu 100 km koło 0,50cm, Początkowo przyjąłem to jako efekt wymiany płynu. Dziś byłem w serwisie skontrolować, czy aby na pewno nie ma drobnych wycieków z węży itp. Panowie mechanicy jednak nie stwierdzili nieprawidłowości,dolali płynu, zaznaczyli kreską na zbiorniku i wypuścili w teren. Czy jestem w stanie coś więcej skontrolować. Dodam, iż nie zauważyłem jakiśkolwiek problemów z mocą, odpalaniem, dymieniem. Olej jest w normie, pod górną kreską. Nie chciałbym czegoś już zepsuć na starcie. Proszę o poradę swieżakowi

[Afrance]

Trzeba zrobić próbę szczelności głowicy. Jeśli wynik wyjdzie negatywny to silnik do remontu generalnego.

 

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Bucz2]

Zanim będę szukał głębiej pytanie czy ten silnik ma jakieś zakamarki gdzie ten płyn może uciekac

[xpl1337]

Trzeba zrobić próbę szczelności głowicy. Jeśli wynik wyjdzie negatywny to silnik do remontu generalnego.

 

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

chyba pozytywny. I raczej nie do generalnego tylko uszczelke wymienic ewentualnie glowice

[Afrance]

Ściągnięcie głowicy to prawie koszt generalnego remontu niestety. Jeśli ubywa płynu i nie ma wycieku to silnik bierze plyn narazie w małych ilościach i głowice trzeba ściągnąć. Poszukaj jeszcze wycieków przy wezach z chlodnicy lub w niej samej co może być nawet nie widoczne i wystarczy sam uszczelniacz

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Kazik_R52]

kurde, W tamtym roku ścigałem 2 głowice w Ford V8 5.8 MPI Proboss Cobra. 

dawałem za set uszczelek jakiś ala racingowych chyba ze 50$. (najtańsze pod samą głowice znalazłem za 30$)

 

 

to ile wymiana uszczelki pod głowice w 1.6dCI - 7,8 czy 10tysi ?

 

tam trzeba rozrząd ruszać (wymieniać od razu)?

 

mi się wydaje że wymiana uszczelki pod głowicą z planowaniem to jednak dużo mniejszy koszt niż remont, który może nastąpić jak nie ogarniemy tematu szybko.

 

a może płyn zwiewa w okolicach nagrzewnicy i tego nie widać. 

[Bucz2]

Dobra myśl. Tam muszę sprawdzić. Szczególnie, że moja żona jak wsiada do auto to pierwsze co to uruchamia ogrzewanie. Hehehehe. 

[JackSet]

Po pierwsze zmień Panów mechaników.

 

Skoro wyeliminowali węże i połączenia to chyba powinni szukać dalej.

 

Cytuję:

Kolejnym punktem nieszczelności może być chłodnica. O wyciekach będą świadczyć jasne lub zielonkawe zacieki. Również nagrzewnica może być powodem nieszczelności. Wówczas po włączeniu ogrzewania będziemy czuć nieprzyjemny zapach, a dywaniki w okolicy konsoli środkowej będą mokre.

Pompa wodna jest również miejscem, w którym możemy dostrzec wyciek. Uszkodzone łożyska spowodują zniszczenie uszczelniacza i w efekcie wyciek.

Z powyższymi da się jeździć.

 

Znacznie groźniejsze są niewidoczne wycieki płynu, które powstają w wyniku uszkodzenia uszczelki pod głowicą. O obecności płynu chłodniczego w oleju dowiemy się po znacznie wyższym poziomie oraz jego zmienionej barwie i mętnym wyglądzie.

 

BTW. 123 tys. w 2 lata? Ciekawe czy przeglądy były 4x w roku robione. Bo co te 15 tys. to jednak powinien być przynajmniej olej wymieniony i filtry.

[Bucz2]

Przegląd miał robiony przy 30,60,90 tyś. Salon Polska. Właściciel robił tak jak w książce kazali. ( jakby napisali że nie trzeba wymieniać to w silniku byłby olej pewnie z dnia zakupu heheh ). Jak go kupiłem to od razu na wymiany go wypchałem. Wymieniłem filtry i olej. Jak zobaczyłem filtr powietrza to byłem załamany. Wymieniłem płyn chłodniczy i to Ci niespodzianka, nie mogę ustabilizować poziomu. Mechanik twierdził ze dopiero co zalany jest nowym płynem, stąd dolał lekko ponad stan, zaznaczył krechą i kazał obserwować. Moim zdaniem najważniejsze są spostrzeżenia właściciela samochodu stąd staram się sam gdzieś poszukać itd. Wczoraj byłem na ozonowaniu klimy. Mam ponoć nowy czynnik w układzie klimatyzacji Panowie stwierdzili ze lada chwilę powinien się skończyć i wtedy robić serwis klimy ( koszt 1000 zł ). Rozrząd pomijam na te chwile po ponoć mam łąńcuch. Wyczytałem w książce serwisowej ze to min 300 tys. Szukam info o wymianie oleju w skrzyni i w napędzie. 

Edytowane 24 Września 2017 przez Bucz2

[JackSet]

Moze i zgodnie z ksiązka ale juz chyba wszyscy wiedza ze to zbyt optymistyczny wariant. Co do klimy to chyba mozna zmienic czynnik na stary.

[gkowal]

Sprawdź jeszcze odpowietrznik układu chłodzącego. Zakładam, że taki jest w tym silniku (bo tego nie wiem) i może po wymianie płynu nie został dokręcony.

[stuff1000]

Sprawdź chłodnice w moim też ciekła, ale tak minimalnie że ciężko było to zauważyć. Serwis potrzebował roku aby to znaleść  

[Bucz2]

Witam. Dziś postanowiłem wziąć ixa w trase. Wczoraj był zalany płynem do zaznaczonego poziomu. Po przejechaniu 100 km zrobiłem zdjęcie. Dołączyłem je do postu. Po powrocie do domu poziom jest blisko zgrzewu zbiornika. Poziom oleju wydaje mi się ok. ( pod górną kreską ). Temperatura silnika ok. Wsio ok. Chodzi równo. Nie odkręcałem zbiornika bo auto z trasy. Zobacze rano. Nie wydaje mi się aby po ostudzeniu auta tylko chłodziwa wróciło do stanu. Ewidentnie gdzieś jest wyciek, ale podczas jazdy. Jutro gonie do mechaniora niech szuka po wężach, chłodnicy itp. Przecież poziom powinien być w jednakowej pozycji. 

Edytowane 24 Września 2017 przez Bucz2

[JackSet]

No to moze ta pompa wodna skoro podczas jazdy.

[johnson]

Witam. Dziś postanowiłem wziąć ixa w trase. Wczoraj był zalany płynem do zaznaczonego poziomu. Po przejechaniu 100 km zrobiłem zdjęcie. Dołączyłem je do postu. Po powrocie do domu poziom jest blisko zgrzewu zbiornika. Poziom oleju wydaje mi się ok. ( pod górną kreską ). Temperatura silnika ok. Wsio ok. Chodzi równo. Nie odkręcałem zbiornika bo auto z trasy. Zobacze rano. Nie wydaje mi się aby po ostudzeniu auta tylko chłodziwa wróciło do stanu. Ewidentnie gdzieś jest wyciek, ale podczas jazdy. Jutro gonie do mechaniora niech szuka po wężach, chłodnicy itp. Przecież poziom powinien być w jednakowej pozycji.

Ta kreska byla zrobiona na cieplym ?

Jak auto ostygnie to bedzie troche mniej jeszcze.

[Bucz2]

Ta kreska była zrobiona wczoraj o 8 rano po przejechaniu 3km, bo tyle mam do serwisu. Zrobił ja mechanior abym sprawdzał jego poziom. Zdjęcie jest zrobione po przejechaniu dokładnie 75 km. Zdjęcie na ciepłym. Po przejechaniu kolejnych 75km autostrada ten poziom mam blisko zgrzewu. Rano odkręcę korek sprawdzę olej. Zanim wyjeżdżałem w trasę olej byl ok. Auto przez trasę sprawowali sie normalnie. Co ciekawe na parkingu po pierwszym etapie nie zobaczylem na betonie jakiś plam

Nie sadze abym rano po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego poziom płynu ze zgrzewu wrocil do tej kreski ze zdjecia. Ewidentnie cos sie dzieje. Jakby to była jakaś uszczelka pod głowica czy cos to pewnie silnik by fiksowal, a oleju miałbym duuuzo za duzo

Nie sadze abym rano po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego poziom płynu ze zgrzewu wrocil do tej kreski ze zdjecia. Ewidentnie cos sie dzieje. Jakby to była jakaś uszczelka pod głowica czy cos to pewnie silnik by fiksowal, a oleju miałbym duuuzo za duzo

[johnson]

Ta kreska była zrobiona wczoraj o 8 rano po przejechaniu 3km, bo tyle mam do serwisu. Zrobił ja mechanior abym sprawdzał jego poziom. Zdjęcie jest zrobione po przejechaniu dokładnie 75 km. Zdjęcie na ciepłym. Po przejechaniu kolejnych 75km autostrada ten poziom mam blisko zgrzewu. Rano odkręcę korek sprawdzę olej. Zanim wyjeżdżałem w trasę olej byl ok. Auto przez trasę sprawowali sie normalnie. Co ciekawe na parkingu po pierwszym etapie nie zobaczylem na betonie jakiś plam

Nie sadze abym rano po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego poziom płynu ze zgrzewu wrocil do tej kreski ze zdjecia. Ewidentnie cos sie dzieje. Jakby to była jakaś uszczelka pod głowica czy cos to pewnie silnik by fiksowal, a oleju miałbym duuuzo za duzo

Nie sadze abym rano po odkręceniu korka zbiornika wyrównawczego poziom płynu ze zgrzewu wrocil do tej kreski ze zdjecia. Ewidentnie cos sie dzieje. Jakby to była jakaś uszczelka pod głowica czy cos to pewnie silnik by fiksowal, a oleju miałbym duuuzo za duzo

Masz gdzies dziure. Cisnienie rosnie w czasie jazdy i wtedy ucieka. Plyn gorqcy paruje i nie ma sladu potem. Ot cala tajemnica.

Szukaj gdzie kropeczke jak po twardej wodzie. Przegon auto porzadnie zeby troche znkwu ucieklo i namierzaj.

[herson]

Ewidentnie cos sie dzieje. Jakby to była jakaś uszczelka pod głowica czy cos to pewnie silnik by fiksowal, a oleju miałbym duuuzo za duzo

Z silnikiem nic by się nie działo, wiem coś o tym, gdyby to była uszczelka, najpewniej w zbiorniku wyrównawczym miałbyś maź w postaci wymieszanego płynu z olejem.

Johnson dobrze radzi, szukaj na wężach.

PS wymiana uszczelki pod głowicą, to nie remont generalny ale w dieslu i tak sporo roboty. To już ostateczność jak wyeliminujesz wszystko inne.

[johnson]

Z silnikiem nic by się nie działo, wiem coś o tym, gdyby to była uszczelka, najpewniej w zbiorniku wyrównawczym miałbyś maź w postaci wymieszanego płynu z olejem.

Johnson dobrze radzi, szukaj na wężach.

PS wymiana uszczelki pod głowicą, to nie remont generalny ale w dieslu i tak sporo roboty. To już ostateczność jak wyeliminujesz wszystko inne.

Jeszcze mi jedno przyszlo do glowy. To swieze auto wiec weze raczej ok powinny byc. Moze poszukac na wszystkich polaczeniach zwlaszcza skrecanych z uszczelka. Do tego chlodnica. Tutaj tez moze byc zrodlo wycieku.

[Bucz2]

Witam. Dziś byłem na oględzinach auta. Panowie mechanicy nic nie znaleźli, auto suche. Zastanawia mnie jedno. Samochód był wprawdzie nagrzany, ale nie sprawdzali go na odpalonym pomimo tego, iż zaproponowałem. Mówią ze to bez znaczenia. ( Auto przecież gubi płyn przy jeździe nie na postoju - stąd chciałem aby sprawdzali na odpalonym ). Kierowali się w kierunki jakieś chłodnicy spalin czy coś takiego. Znalazłem kontakt z poprzednim właścicielem, opowiadał ze mu się jakiś czas temu kuna władowała w przewody i pogryzła wraz izolacją pokrywy. Zatem mam nowy punkt zaczepny. Pytanie czy jestem w stanie to wyłowić. ( skoro Panowie zacieków nie znaleźli )

 

W załączniku przesyłam zdjęcie po przejechaniu 150km w niedzielę. Kreska to poziom z soboty. 

 

P.S. Jak odpowietrzyć układ, czy jest tu jakiś odpowietrznik, bo może nie kojarze aby podczas wymiany mechanior robił coś na kształt odpowietrzania.

Edytowane 25 Września 2017 przez Bucz2

[stuff1000]

Tak jak pisałem u mnie była chłodnica, płynu ubywało, a nie było tego w ogóle widać wszystko suche. Dopiero jak serwis wszystko rozebrał to znalazł malutki wyciek na chłodnicy...

[gkowal]

No to można jeszcze zrobić test dolewając barwnika UV do płynu chłodniczego i za pomocą lampy UV spróbować znaleźć wyciek.

[Bucz2]

Witam. Jestem już po dwóch przeglądach. Panowie w drugim warsztacie po rozłożeniu osłon znaleźli podejrzany wąż gdzie prawdopodobnie mam wyciek płynu chłodniczego. Ponoć jest to wąż od chłodnicy oleju nr części w oryginale 140564EBOD. Nr części 14056ND. Gdzie mogę coś takiego kupić w rozsądnych pieniądzach. W załączniku rysunek tego węża. 

[Afrance]

U mnie z ciekawości dziś rano sprawdzilem poziom płyny chlodniczego na zimnym silniku dig-t 1.6 po przebiegu 4 tyś jest na poziomie min. Też tak macie?.

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[JackSet]

U mnie z ciekawości dziś rano sprawdzilem poziom płyny chlodniczego na zimnym silniku dig-t 1.6 po przebiegu 4 tyś jest na poziomie min. Też tak macie?.

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

ale bylo tak od nowości czy poziom spadł?

Mam ponad 21 tys przebiegu  i poziom od początku jest taki sam. tj.troche ponad min.