napęd 4x4

[bernard88]

witam wszystkich forumowiczów. jeżeli temat jest nie w tym dziale co powinien to przepraszam bo jestem tutaj nowy .więc proszę o wyrozumiałość

 

do rzeczy :

jest szczęśliwym posiadaczem nissana

x trail 2.2 di 2002r manual (diesel)

dzisiaj miałem okazję wyciągać z błota inne auto .. i włączyłem napęd na cztery z blokadą. i teraz pytanie :

jak jest wlaczona blokada mostów to powinny wszystkie cztery koła się obracać. nawet jak auto sie zakopie .Tak?

ja u siebie zauważyłem że ciągnęły i boksowaly tylko te z prawej strony. więc jaka może być tego przyczyna? Ale gdy wyłączne 4x4 to przód normalnie ciągnie.

jaka może byc tego przyczyna?

z góry dziękuję za pomoc

Edytowane 22 Października 2017 przez bernard88

[Bartezm]

jest szczęśliwym posiadaczem nissana x trail 2.2 di 2002r manual (diesel)

Nie jestem pewny czy słowo "szczęśliwy" stoi w odpowiednim miejscu a nawet obstawiał bym o usunięcie tego wyrazu, aby zachować logikę

 

 

dzisiaj miałem okazję wyciągać z błota inne auto .. i włączyłem napęd na cztery z blokadą. i teraz pytanie :

jak jest wlaczona blokada mostów to powinny wszystkie cztery koła się obracać. nawet jak auto sie zakopie .Tak?

Nie.

 

 

ja u siebie zauważyłem że ciągnęły i boksowaly tylko te z prawej strony. więc jaka może być tego przyczyna?

Prawidłowo działających mechanizmów różnicowych.

 

 

Ale gdy wyłączne 4x4 to przód normalnie ciągnie. jaka może byc tego przyczyna?

 

Podłoże było równie śliskie z prawej jak i z lewej strony - wtedy kręcą dwa koła.

 

 

To tyle jeśli chodzi o pytania. Dorzucę też coś od siebie - Xtrail nie ma seryjnie blokady mostów, więc nie mogłeś jej włączyć. Przycisk lock powoduje blokadę haldexa (przed tylnym mostem) aby napęd szedł również na tylną oś. Kręcić się będzie wtedy po jednym kole z przodu i z tyłu ( te, które mają lżej).

Nie wiem jak w starszych rocznikach (przedlift) wygląda sprawa elektroszpery. W poliftach z esp Xtrail w ekstremalnych przypadkach pomaga sobie hamulcami przyhamowując to koło, które się kręci szybciej. Może to pomóc wyjechać z opresji ale dłuższa jazda np pod górę po błocie może skończyć się szybkim skończeniem hamulców... 

Widać to na filmie od 4.00 minuty jak auto stoi na wykrzyżu osi.

 

 

z góry dziękuję za pomoc

 

Na zdrowie

Opłatę za pomoc w wys proszęokości 1000 Euro + Vat proszę przelać na moje konto na Kajmanach lub w Mozambiku.

[bernard88]

jeszcze raz serdeczne Bóg zapłać

[karibox1]

Dziękujesz zieloną strzałką. Plusem.

[nysska]

Bartezm wiem że się czepiam, ale jaki haldex?

[piotrek3]

Czy oby na pewno przy włączonym 4x4 w X-trailu jest prawidłowo ,ze na każdej osi kręci tylko jedno koło?

Wiele razy X-trailami taplałem się w głębokim błocie,zaspach śnieźnych i wtedy kiedy miałem włączone 4x4 lock kręciły zawsze 4 koła a nie po jednym na osi...

A co do esp to ono w takich warunkach nie pomaga hamowaniem kół a bardzo przeszkadza.

Dlatego jest przełącznik aby esp wyłączać.

Robie to zawsze za wczasu kiedy X-trailem wjeżdżam w droge gdzie można zakopać auto,bo jak auto stanie i trakcja zadziała to już wtedy przeważnie trzeba iść  po ciągnik.

[carbomer]

Z tego co kojarzę to przy włączonym 4wd tylne koła powinny ciągnąć zawsze równo. Nie działa wtedy mechanizm różnicowy tylnej osi, można to zaobserwować na zapiaszczonym parking z zapiętym lockiem jeżdżąc w kółko - koło ze słabszą przyczepnością będzie się uślizgiwać.

[bernard88]

"..kiedy miałem włączone 4x4 lock kręciły zawsze 4 koła..."

i właśnie o to mi chodziło..tez byłem przekonany że powinny wszystkie kola tak samo ciągnąć

[Thunder]

Aby kręciły się cztery koła przy lock musiałaby być blokada dyferencjału. X-trail tego nie ma!

Bartezm dobrze to opisuje.

Temat do poczytania http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88294-t30-zasada-dzia%C5%82ania-nap%C4%99du-4x4-w-x-trail/

[piotrek3]

Z tego co kojarzę to przy włączonym 4wd tylne koła powinny ciągnąć zawsze równo. Nie działa wtedy mechanizm różnicowy tylnej osi, można to zaobserwować na zapiaszczonym parking z zapiętym lockiem jeżdżąc w kółko - koło ze słabszą przyczepnością będzie się uślizgiwać.

Dlatego 4x4 lock jest rozłączane- kiedy X-trail jedzie szybciej-ze względu na to aby nie uszkodzić napędu.

[fonir]

Naczytałem się o tak zwanej "blokodzie" w X-ie i zastanawiam się czy można w ten sposób jak na filmie bawić się w terenie z włączonym "Lock" nie obawiając się zakrętów ...

Jak to jest bo różrnie o tym piszą .

 

Tydzień temu byłem nad rzeką i o 1-szej w nocy zdziwiłem się chcąc wyjechać okazało się ,że łąki toną w wodzie a droga dojazdowa to głębokie rowy z błotem .

Już wiedziałem że Zafirą bym nie dał rady.

W X-ie włączyłem "Auto" i przebrnąłem te 200 metrów na slikach bez problemu.

Edytowane 23 Października 2017 przez fonir

[juras2017]

Cos takiego mniej/wiecej wlasnie chcialem napisac i wstawic link ale mnie ubiegles

W Wiekszosci samochodow mechanizm roznicowy nie dziala tylko wowczas gdy jest uszkodzony lub celowo zablokowany (prawdziwe terenowki)  - po za tymi sytuacjami dziala zawsze.

 

[gkowal]

W T30 mechanizm LOCK działa na wale napędowym. Wał napędowy ZAWSZE jest podłączony do silnika i się kręci (ma napęd). Na końcu wału przed tylną osią i przed tylnym dyferncjałem jest mechanizm blokujący tylny napęd. Po włączeniu LOCK'a część mocy (do 50%) może na stałe trafić na tylny dyferencjał , ale brak blokady w tym dyferencjale może całą tą moc przerzucić na jedno koło.

[fonir]

Czyli po zapięciu "blokady" w piachu jedno koło (na przykład ) może szybciej kręcić .

Tak to zrozumiałem .

[Bartezm]

Bartezm wiem że się czepiam, ale jaki haldex?

pierwszej generacji (chyba)

Zeshky wstawił w pdfie zasadę działania - link do tematu dał Thunder

 

W T30 mechanizm LOCK działa na wale napędowym. Wał napędowy ZAWSZE jest podłączony do silnika i się kręci (ma napęd). Na końcu wału przed tylną osią i przed tylnym dyferncjałem jest mechanizm blokujący tylny napęd. Po włączeniu LOCK'a część mocy (do 50%) może na stałe trafić na tylny dyferencjał , ale brak blokady w tym dyferencjale może całą tą moc przerzucić na jedno koło.

święte słowa

Przypomnę tylko iż ten "mechanizm blokujący" potrafi się przegrzać w cięższym terenie (np. ostre podjazdy pod górę czy grząski piach a jak jedno i drugie jednocześnie to niespodzianka w postaci utraty napędu tyłu gwarantowana).

 

 

 

A co do esp to ono w takich warunkach nie pomaga hamowaniem kół a bardzo przeszkadza.

Dlatego jest przełącznik aby esp wyłączać.

Robie to zawsze za wczasu kiedy X-trailem wjeżdżam w droge gdzie można zakopać auto,bo jak auto stanie i trakcja zadziała to już wtedy przeważnie trzeba iść  po ciągnik.

 

Zgadzam się z Tobą - ESP należy wyłączyć przed przeszkodą. Miałem na myśli wersję xtraili z esp... Nie wiem czy esp było w przedliftach i nie wiem czy przedlift pomaga sobie hamulcami. Aby to sprawdzić należy zrobić wykrzyż aby koła po przekątnej wisiały i spróbować wyjechać. (np nad jakimś małym rowem aby w razie czego wypchnąć. Skos zawiasu nie jest wielki więc nie musi być głęboko. Dla ambitnych )

[nysska]

Haldex oparty jest na hydraulice i pierwsza generacja nie ma możliwości sztywnego dołączenia tylnej osi. Napęd x-traila nie ma nic wspólnego z haldexem.

Edytowane 23 Października 2017 przez nysska

[Bartezm]

To opisz co jest w xtrailu t30 odpowiedzialne za przeniesienie napędu na tylną oś.

Dla mnie jest to sprzęgło wielopłytkowe sterowane elektromagnetycznie.  - taki japoński "haldex"... (mówiąc potocznie). Teraz pasuje czy masz inną koncepcję?

[chudson]

stwierdzenie "taki japoński haldex" to tak jak by powiedzieć o  Syrence ,że jej dwusuwowy  silnik to taki  polski diesel. 

 

Faktycznie w napędzie x-t rezultat jest taki sam jak w każdym typie napędu czyli dołącza tył ale najważniejsza jest zasada tego dołączania. Są sprzegła elektromagnetyczne ,są wiskotyczne , przekładnie mechaniczne i są haldexy. 

[juras2017]

W X-Trail nie jest to Haldex ale kazdy z nich ma swoje "zady" i "walety", albo wysokie koszty (wyzsze) produkcji li serwisu albo wyzsza masa albo mniejsza zywotnosc tid.

Holdex'a to Volvo i VW Group a w "X'ie" to "czysta" elektronika na elektromagnesie a w BMW elektronika na silniku elektrycznym, podobno lepsze ale drozsze rozwiazanie

Zdaje sie ze prawie wzystkie tego typu rozwiazania mozna "ugotowac" nieodpowiednim traktowaniem wiec ...

[fonir]

Więc ...

Omijając techniczne szczegóły ponawiam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów.

Czy jak na filmie można z zapiętą "blokadą" skręcać do woli w terenie?

Czy raczej tylko na wprost ?

 

Trafiłem już wcześniej na podobny temat ale tam zdania były podzielone.

 

Mam motocykl z koszem z napędem na koło wózka i "blokadą".

Tam nie da rady skręcić na asfalcie .

Wystarczy popychajac motocykl , spróbować skręcić na blokadzie i wszystko wiadomo...

Ale tam to tylko satelity i zero elektroniki.

[juras2017]

Ja testowalem (moze za duzo powiedziane) w zime na sniegu i oblodzonej drodze i nie bylo problemow ze skrecaniem.

Tylko pytanie czy w takiej sytuacaji system odlacza 4x4 czy dziala caly czas, tego juz nie wiem bo nie patrzylem na "oblozenie" osi na wyswietlaczu

 

Na filmie tez bez problemu skreca w trudnym terenie.

 

https://www.youtube.com/watch?v=SyI8IwpUgNQ#t=118.667379

Edytowane 24 Października 2017 przez juras2017

[fonir]

W "śliskim" terenie (Śnieg / piach) koła aię uślizgują wiadomo .

A jak złapie na zakręcie asfalt lub beton to co wtedy ?

Na terenie Poligonu w Rembertowie bywa ,że jest piach i kilka metrów wylewki z betonu.

 

Podobno przy prędkości 40km. automatycznie z "lock" wskakuje na "auto" w X-sie.

[juras2017]

Juz kiedys wklejalem ten filmik ale jeszcze raz, tylko to jest T32 jak by co.

Pokazuje rowniez jak mozna sie zakopac jesli nie wylaczymy ES

 

https://www.youtube.com/watch?v=SLWAsXlP-3s#t=578.2745335

 

Przy predkosci powyzej 40 km/h z "lock" przelacza sie na "Auto" a jesli znowu predkosc spadnie ponizej 40 km/h "lock" zalaczy sie ponownie

[chudson]

Moim zdaniem nie powinno się skręcać na spiętym moście ale nie z powodu blokady dyfra ,której nie ma ale z powodu blokady przodu z tyłem. Prędkość obrotowa skręconych przednich kół jest inna od tylnych co nie sprzyja żywotności.  

[Thunder]

Moim zdaniem nie powinno się skręcać na spiętym moście ale nie z powodu blokady dyfra ,której nie ma ale z powodu blokady przodu z tyłem. Prędkość obrotowa skręconych przednich kół jest inna od tylnych co nie sprzyja żywotności.  

Dokładnie.

Próbowałem kiedyś staczać auto na kostce brukowej przy włączonym LOCK.

Oczywiście tak z ciekawości co będzie się działo.

Po skręceniu kierownicą na max auto stanęło.

Zaznaczam że było bardzo lekko z górki przy załączonym silniku, na luzie.

Można wywnioskować że przy skręconych kołach są różnice i związane z tym opory, więc nawet przy "luźnej" nawierzchni mechanizm dostaje w dooopę. Bartezm pisał o przegrzaniu.

Resztę można dopisać samemu.