Brak mocy i gaśnie.

[Łukas kraków]

Koledzy pomóżcie mam primere p12 z silnikiem 2.2 Di od 3 tygodni mam problem z mocą samochodu, przy przegazowaniu silnik strasznie jest zamulony na autostradzie nie pojedzie więcej niż 100km/h.

Dodam że wczesniej miałem pare razy taki sam , ale uszkodzony był wtedy przewód paliwowy idący od pompki do wtrysków wymieniałem go już z 5 razy.Za kazdym razem jak ręką odjął.

Nissan był u mechanika nowy przewód i nic sprawdzony filtr paliwa.

Wczoraj odebrałem bo kazał pojedzić i zobaczyć czy ok, ale pod góre niemógł wyjechać co chwile gasną przy dodaniu gazu.Poczytałem troche o problemach lamp tylnich i masą w nich.Okazało się żę przypadkiem spalony był stop lewy tył wymieniałem żarówke przeczyściiłem styki.Jest teraz troche lepiej, ale brakuje jeszcze mocy niewiem gdzie szukać usterki.Mechanik twierdzi, że trzeba wyciągnąć zbiornik paliwa!!!!czy faktycznie isc tym tropem??

[Tomm]

Cześć

A sprawdziłeś kompresje.

Nie masz mocy czy nie masz momentu obrotowego.

Tak czy owak sprawdź kompresje.

 

Pozdrawiam

Tomm

[Thunder]

Egr sprawdzałeś?

[mercleb]

Witam,

podepnę się, bo mam prawie podobne objawy. Mam 2.2 dci, silnik zimny chodzi ok, na trasie nie ma problemów, przyspiesza, jedzie ok nawet jak już jest ciepły, ale zaczyna się problem gdy tylko zwolnię w np. mieście ale na ciepłym już silniku, przy niskich obrotach silnik zaczyna szarpać, dławi się, nie ma chwilami mocy, nie reaguje na gaz, na postoju szarpie silnikiem aż potrafi zgasnąć. Ciepły i zimny odpala od razu, na ciepłym potrafi chwilę chodzić ok i nagle szarpie, czasem mu na chwilę przejdzie. Zimny silnik nie ma takich objawów, chodzi ok, nie szarpie. Wymieniłem filtr paliwa bo na niego pierwszego padło, wydawało się, że mu się polepszyło, ale po 3 dniach problem powrócił. Mechanicy wstępnie nie wiedzą od czego zacząć.Teraz wygląda to tak, że robię trasę do pracy, 12 km, jest ok aż do momentu jak mocno zwalniam i wjeżdżam na parking, zaczyna nagle szarpać i traci moc. Jak mu przygazować tak do ok 3 tys obrotów to zaskoczy. Wracam do domu sytuacja powtarza się, zaczyna szarpać dopiero jak chwilę jadę wolniej przez miasto, czyli jak prędkość mi spada do ok 20-30 km na godzinę, szybciej jadąc wygląda że jest ok. Zaczęło się jakiś miesiąc temu, od tego, że sporadycznie przy bardzo wolnej jeździe szarpnął raz na kilka kilometrów, potem mu przeszło aż raz w korku stracił moc i tak zostało, jak pisałem wymiana filtra nie pomogła. 

Od czego zacząć poszukiwania? 

[Łukas kraków]

Popsikałem kontaktem po masie przy akumulatorze i po samym minusie na aku silnik zgłupiał falowały obroty.Samochód stracił moc wkrecał się max 1500obr jak się rozgrzał ok delikatny spadek obrotów przy 5500obr troszke dławi.Samochód ma kompresje bwszystko jest ok.

[voyager1956]

Dwie możliwości , pierwsza zatkany przewód powrotny do zbiornika paliwa ( przedmuchac sprężarka ) a druga to koniec pompy paliwa , tak miałem w Toyocie z silnikiem D4D , wszelkie cuda ustały po wymianie pompy paliwa , przyczyną za niskie ciśnienie na listwie CR do której pompa pcha paliwo , w waszych przypadkach może być to samo

[Tomm]

Popsikałem kontaktem po masie przy akumulatorze i po samym minusie na aku silnik zgłupiał falowały obroty.Samochód stracił moc wkrecał się max 1500obr jak się rozgrzał ok delikatny spadek obrotów przy 5500obr troszke dławi.Samochód ma kompresje bwszystko jest ok.

Cześć

Oki

Kompresja oki

Przewody paliwowe oki

Elektryka oki

 

Zostają wtryski.

Są zatkane lub zatykają się.

Są to typowe objawy jak silnik się rozgrzewa.

Trzeba przepłukać wtryski w specjalnym płynie.

Może rozpuści nagar a jeśli nie to trzeba wymienić.

 

Pozdrawiam