Daniel_I Opublikowano 7 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2017 ... się popsuł. Pomiędzy 2000 a 3000 rpm słychać coś takiego: https://youtu.be/7AhDpnPFy1A Gdy samochód jest zimny, to żadnych niepokojących odgłosów nie ma - pojawiają się dopiero po rozgrzaniu wydechu. Nawet gdy wydech lekko ostygnie, to dźwięki znikają - wystarczy np. w trasie zatrzymać się na 5 minut na stacji benzynowej. W sobotę jestem umówiony w serwisie - zobaczymy, co dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy77 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2017 Może gdzieś poluzowała się jakaś osłona termiczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yonex Opublikowano 8 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2017 popukaj w katalizator - miałem identycznie, ale w innym aucie, po prostu się odkleił wkład. jeśli to nie katalizator to na bank jakaś osłona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 8 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2017 popukaj w katalizator - miałem identycznie, ale w innym aucie, po prostu się odkleił wkład. jeśli to nie katalizator to na bank jakaś osłona. Zanim się zdąży podnieść auto to wydech wystygnie już na tyle, że nic nie dzwoni. Trudno namierzyć miejsce, z którego dźwięk pochodzi, mam wrażenie że to gdzieś w przedniej połowie auta - nie wiem, czy serwis coś znajdzie. No i ciekawe, ile kosztują poszczególne części składowe wydechu - wymiana po kawałku na chybił-trafił może być kosztowna. Parę miesięcy temu miałem podobna historię w Suzuki, tyle że tam hałas był cały czas, więc namierzenie miejsca wystąpienia problemu było łatwiejsze. Wymieniono cały przedni wydech: Ten kawałek rurki kosztował 2200, do tego doszły wszystkie drobiazgi związane z mocowaniem tego, nowe wieszaki, przy okazji wymieniono też podświetlenie przycisków do sterowania skrzynią rozdzielczą i cała faktura wyszła taka: a mam wrażenie, że jednak Nissan zdecydowanie bardziej się ceni, jeśli chodzi o części. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo32 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2017 Serwisy to tylko wymieniacze. Znajdź kogoś kto ma garaż z kanałem, zaopatrz się w stetoskop samochodowy (za całe 17 zł, jeśli nie teraz przyda się później), 4-pak (cena do uznania) i do dzieła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lamer Opublikowano 9 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2017 Kiedyś pojawił się u mnie podobny dźwięk. Winowajcą okazała się osłona termiczna katalizatora. Chyba została wgnieciona od spodu i dzwoniła czasem o katalizator. Udało mi się ją odgiąć wkładając rękę od strony komory silnika i od tego czasu jest spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel_I Opublikowano 16 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2017 Serwisy to tylko wymieniacze. Znajdź kogoś kto ma garaż z kanałem, zaopatrz się w stetoskop samochodowy (za całe 17 zł, jeśli nie teraz przyda się później), 4-pak (cena do uznania) i do dzieła Byłem w serwisie. Samochód wylądował na podnośniku: Źródłem brzęczenia okazała się ta osłona termiczna: Przerdzewiała od strony tej obejmy po lewej stronie zdjęcia i blacha z tej strony w ogóle nie była zamocowana. Tymczasowo przesunięto obejmę bardziej w prawo, tak żeby złapać tę osłonę - pomogło, brzęczenia nie ma: https://youtu.be/DGIutnR6c-A Ogólnie to niby ta osłona nie występuje jako część zamienna, więc trzeba wymienić całą rurę idącą od katalizatora do tłumika końcowego. Podobno mają mi to wymienić w ramach gwarancji, rura już została zamówiona, w następną sobotę o 8.00 jestem umówiony w serwisie na wymianę. Jakoś mi się nie chce w to wierzyć i podejrzewam, że tak gładko gwarant nad tym nie przejdzie do porządku dziennego - zobaczymy za tydzień. zobaczymy za tydzień. No i tydzień minął, wymienili tę rurę w ramach gwarancji: Ogólnie to jestem w szoku, bo zakładałem, że wymyślą jakiś ciekawy powód, żeby odmówić naprawy gwarancyjnej. Tak czy inaczej jakość tego wydechu jest rozczarowująco słaba - przejeździł dwa sezony zimowe, zaczyna się trzeci, więc moim zdaniem powinno to lepiej wyglądać. Cały wydech za katalizatorem (rura + tłumik końcowy) ze stali nierdzewnej można mieć za jakieś 800 EUR z przesyłką, więc bawienie się w "oryginalne" części po gwarancji nie ma najmniejszego sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.