Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Check engine (kontrolka silnika)


Joker87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,posiadam Juka z silnikiem 1.5 dci rocznik 2010 przebieg 112000 tys. Pare dni temu zaświeciła mi się kontrolka silnika,po czym po jakimś czasie zgasła i tak dwa razy.Na tą chwile swieci się cały czas. Po podpięciu pod komputer u mechanika wykazało ze jest to zapchany dpf ,wiec zrobiłem traskę około 120 km. To nie pomogło.Mial ktoś z forumowiczów podobny problem,nie chce strzelać ślepakami ani nie chciał bym być naciągany na koszty przez warsztaty, na zasadzie metody prób i błędów .Dziekuje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

instrukcje i opinie uzytkownikow mowia ze procedure wypalenia filtra DPF nalezy przeprowadzic bezzwlocznie podczas pierwszego sygnalu takiego objawu i katagorycznie! nie powinno go sie przerywac

obym bym zlym prorokiem ale zdaje sie ze masz pozamiatane

w swoim poscie napisales

 

  Pare dni temu zaświeciła mi się kontrolka silnika,po czym po jakimś czasie zgasła i tak dwa razy

od chwili pierwszego sygnalu ile czasu (dni i km) uzywales auto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega wyżej nadmienił trzeba przestrzegać instrukcji obsługi pojazdu z silnikime wysokopreżnym z DPF. Jazda po mieście nie pomaga i doprowadza do wielokrotnego przerwania procesu automatycznej regeneracji w w konsekwencji doprowadza do zapchania filtra i błedów lub nawet unieruchomienia pojazdu. 

Czeka Cię regeneracja serwisowa i wymina oleju. 

Przy długotrwałym katowaniu DPF'a może dojść do nie odwracalnych uszkodzeń i trzeba będzie wymienić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dzięki za odpowiedź.Samochód dużo jeździł na trasie ale faktycznie przez ostatnie trzy miesiące 90% miasto, krótkie przejazdy.Pierwszy raz zaświeciła mi się kontrolka silnika jadąc na trasie około 20 km i po dojechaniu zgasła , w tym samym dniu znów się zaświeciła po trasie 20 km i zgasła.W następny dzień znów check engine, więc wyjechałem na autostradę na jakieś 15 km i tak dwa razy,nic nie pomogło.Pojechałem do warsztatu miedzy czasie gdzie komputer pokazał zapchany dpf , i po 4 dniach zrobiłem trasę 120 km i dalej kontrolka świeci już w ogóle nie gaśnie.Samochód nie stracił mocy, silnik chodzi równo, nie ma podwyższonych obrotów , nie faluje.Podczas jazdy obserwowałem chwilowe spalanie ale w żadnym momencie nie widziałem zwiększenia spalania.W książce serwisowej widziałem że jest osobna kontrolka od dpfu , więc czemu ona się nie świeci?Nie jestem znawcą ale może to inna usterka, jak myślicie? Dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie trzeba skasować błąd ale nie każdym "komputerem" da się to zrobić. Wskazane jest też "wypalanie serwisowe" DPF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W książce serwisowej widziałem że jest osobna kontrolka od dpfu , więc czemu ona się nie świeci?

mnie to tez zastanawia, dlatego staralbym sie potwierdzic diagnoze rowniez w jakims innym warsztacie

dodatkowo nalezaloby sprawdzic czy zarowka/dioda od tej kontrolki jest sprawna i czy ma zasilanie

 

jesli auto byc moze kupiles niedawno, mozemy miec do czynienia z sabotazem dot. kontrolki DPF poprzedniego wlasciciela (takie dywagacje)

 

edycja:

tak sie jeszcze zastanawiam czy po wlaczeniu zaplonu kontrolka DPF jest aktywna i po chwili gasnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...