Dym z wydechu

[Pawel084]

Panowie od pewnego czasu zauważam taki problem:

Gdy przytrzymam na obrotach ok.2000 podczas postoju i nagle depnę gazu to maszyna dymi takim jasno szarym dymem.

Jest to takie buchnięcie tym dymem,bo gdy trzymam obroty na 3000 i nawet wyżej ,nie dymi.

Podczas jazdy objawia się to podobnie: Jadę z prędkością obrotową ok.2000rpm. wcisnę gazu poczuję szarpnięcie i w lusterku widzę chmurkę.

W trakcie jazdy nie dzieje się tak za każdym razem,ale na postoju jest tak przy każdej próbie.

Zauważyłem to już ok.2 lat temu,ale przez ten czas zrobiłem tym autem może 10tys.km,ponieważ nie było mnie w kraju i auto więcej stało (w garażu) jak jeździło).

Dodam że w intercoolerze nie ma oleju i oleju silnik także nie pobiera.

Płynu chłodzącego nie ubywa.

Turbo suche.

Co to może być?

Ma ktoś jakieś pomysły?

Wolę zapobiegać  niż mieć nie miłą niespodziankę w trasie,daleko od domu.

 

[rs77]

EGR ma? jak ma to spróbuj wyłączyć, metoda na 10min roboty:  odczepić podciśnienia od przepustnicy i EGR przy kolektorze, zaślepić wężyki, cieszyć się 

 

u mnie efekt dezaktywacji EGR piorunujący, najlepsze i najszybsza naprawa jaką zrobiłem w aucie kiedykolwiek

[Pawel084]

Nie ma egr. Dziwne to zjawisko. Czasem przy odpalaniu na zimny tak silnik zakuleje i zakopci jasnym dymem.

Jakby na wszystkie gary nie załapał i później musi to przepalić.

Możliwe że któraś świeca nie działa,ale póki auto nie wróci do polski nie będę z nim tu za wiele kombinował.

Ale świeca nie ma raczej wpływu na kopcenie gdy silnik jest ciepły.

[fred77]

Panowie od pewnego czasu zauważam taki problem:

Gdy przytrzymam na obrotach ok.2000 podczas postoju i nagle depnę gazu to maszyna dymi takim jasno szarym dymem.

Jest to takie buchnięcie tym dymem,bo gdy trzymam obroty na 3000 i nawet wyżej ,nie dymi.

Podczas jazdy objawia się to podobnie: Jadę z prędkością obrotową ok.2000rpm. wcisnę gazu poczuję szarpnięcie i w lusterku widzę chmurkę.

W trakcie jazdy nie dzieje się tak za każdym razem,ale na postoju jest tak przy każdej próbie.

Zauważyłem to już ok.2 lat temu,ale przez ten czas zrobiłem tym autem może 10tys.km,ponieważ nie było mnie w kraju i auto więcej stało (w garażu) jak jeździło).

Dodam że w intercoolerze nie ma oleju i oleju silnik także nie pobiera.

Płynu chłodzącego nie ubywa.

Turbo suche.

Co to może być?

Ma ktoś jakieś pomysły?

Wolę zapobiegać  niż mieć nie miłą niespodziankę w trasie,daleko od domu.

Nie wiem czemu się dziwisz. Przecież to jest najnormalniejsze zjawisko spalania w silniku spalinowym.

Dajesz silnikowi nagle dużą dawkę paliwa, które do końca nie spala się poprawnie więc przez chwilę spaliny są bardziej intensywne. Ot cała tajemnica.

[Pawel084]

Masz rację że zakopcić może to jest normalne.

Ale u mnie inaczej się to objawia.

Sprawdzałem to na innym terrano,co prawda kilka lat młodszym,ale nie ma tego efektu.

I u mnie wiem że kiedyś też nie było,więc nie jest to do końca normalne.

[polo32]

Któryś wtryskiwacz niedomaga (zanieczyszczony i klei się) ...

[Pawel084]

Chyba bym to wykluczył,bo jak nawet wciskam w podłogę na piaszczystej górze,to nic nie kopci.

To samo na drodze podczas jazdy z kempingiem.

Nie kopci,nawet na przyczepie nie ma śladu.

[polo32]

Wtryskiwacz chwilowo może zacinać się w dwóch pozycjach (otwartej lub zamkniętej). Zwiększenie ciśnienia paliwa (większe obroty czy większe obciążenie) powoduje jego odblokowanie i pracuje prawidłowo. Może również nieprawidłowo rozpylać.

Ale to dopiero można sprawdzić na stole probierczym. 

[Pawel084]

Problem rozwiązany.

Winowajcą był filtr paliwa.

Możliwe też że któryś z zacisków na przewodach paliwowych nie trzymał należycie,bo wszystkie zaciski też dokręcałem.

Ale obstawiam filtr paliwa.

Po wymianie filtra i dokręceniu zacisków,żadnych dymów i problemów z rozruchem nie ma.

[rethempthoor]

Super, że napisałeś rozwiązanie, to dużo pomaga. Najgorzej jak ktoś się upora z problemem i nie podzieli się informacją jak to zrobił.

Edytowane 5 Marca 2018 przez rethempthoor

[Pawel084]

No właśnie wiem że tak bywa. Dlatego zawsze trzeba pisać dla potomnych .

[Pawel084]

Ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać.

Po prostu napisałem co mi pomogło. Czy to był filtr, czy poluzowane opaski na przewodach paliwowych,to nie wiem,bo zrobiłem to jednocześnie.