Gość elcoruso Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 Może mi najpierw ktoś wytlumaczy jak to jest z dieslami w P12. Najbardziej interesuje mnie 2.2 dCI (nissanowski YD22) ten o mocy 138KM, jednak widze czesto w ogloszeniach podawana moc 126KM. Zatem który jest który??? Druga sprawa jest taka, co lepiej byloby wybrać 2.2 diesla czy 2.0 benzyne :?: Diesel kusi mnie strasznie oprócz niskiego zuzycia paliwa tym ze za niewielkie w sumie pieniadze można go zawirusować (a z tego 138KM można zrobić ok.160-170 KM i moment na poziomie 400 niutonów! - tyle by mi wystarczylo). Natomiast zakup z QR20 benzynowym jest to zakup pewny, mialbym pewnośc ze nic sie nie popsuje i ze duzo km na nim jeszcze zrobie (wiadomo jak jest w dieslu z common railem - jak cos nawali to można nieźle poplynąć z kasy!) Z kolei liczyć sie musze ze spalaniem na poziomie dychy. (mam to na codzień wiec diesle mnie bardzo kusza swoimi 6 czy 7l). Co byście doradzali??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 P12? hmmmm hehe ta opcja z dieselem + chip nie wydaje sie zla, tu jest troche o osiagach: http://www.autoera.dt.pl/model.php?nr=630 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 P12? hmmmm heheta opcja z dieselem + chip nie wydaje sie zla, tu jest troche o osiagach: No tak powoli sie juz rozgladam, a kupno P12 wejdzie w gre tylko jak bede mógl wziać auto na firme, bo jak nie to pewnie kupie P11.144 2.0. (no bo Maximy nie moge kupić :cry: ) A taki dieselek po chipie 170 KM i 400 Nm przy spalaniu 7l :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 z tym spalaniem 6-7l ropy to lipa, przynajmniej w mieście będzie Tobie palił 8-10, przynajmniej tak mi relacjonował kumpel co ma takiego dieselka i nie ma co sie oszukiwać te 138 koni trzeba czymś nakarmić a jeżeli chcesz jeszcze wiruska to spalanie wzrośnie.... dla przykładu inny znajomu ma mondeo 2,0 w dieslu (ale chyba jakiś jeszcze nie na coomonraill'u) to jak butował po mieście w zimie łyknął mu ponad 11!! ja bym obstawiał benzynkę na prawde super silniki!! zagazować i na pewno taniej ci wyjdzie niż diesel, poza tym jak chcesz zawirusować tego dieselka to nie wiadomo ile turbina wytrzyma........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 10 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2005 witam mam P-12 2.2DI silnik nissana nie wiem kto ci nagadał ze one pala 6-7l. Moj w miescie z klima potrafi wziasc 9l i mam 126. jak bys był nim zainteresowany to mam na sprzedarz full opcja ze skórą beżową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 witam mam P-12 2.2DI silnik nissana nie wiem kto ci nagadał ze one pala 6-7l. Moj w miescie z klima potrafi wziasc 9l i mam 126. jak bys był nim zainteresowany to mam na sprzedarz full opcja ze skórą beżową Nie zależy mi za bardzo na samym spalaniu, najbardziej na powerze silnika. Najbardziej chciałbym 2.2 138KM i potem wirus. Na pewno auto wtedy bedzie lepiej ciagnać niż 140KM w benzynie (bardzo duzy moment!). Ale niech mi ktoś powie jaka jest róznica w mocach tych silników 126KM i 138Km, tzn. jaki był kiedy montowany w P12 Makaron11: Mogłbys mi przesłać jakieś fotki swojej (duże), tylko, ze ja nie chce sedana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 witam. 126KM było montowane w 2.2Di to są silniki nissana i one były montowane w 2002r. a 136Km jest montowane w 2.2dci i to są silniki Renault i są produkowane od 2003r do teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C659009 to jest link pod którym moze zobaczyc wiecej zdjec i troche wiekszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ruda Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Moim skromnym zdaniem QR to śmieć. Lecą katalizatory i przepływomierze. Poszła seria silników, że w najlepszym razie trzeba przeprogramować ECM (Engine Controll Modul), w najgorszym wymienić na nowy (silnik). YD to potwór z momentem obrotowym jak ciężarówka i mocą ponad 130 KM (bez chipa), a pali koło 8 litrów ropy, a nie (jak QR) 12 litrów benzyny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 moj kumpel (juz wczesniej gdzie indziej o tym pisalem) zajechal 2 silniki 2,0 w P12 - 1 mu sie zatarl, 2-emu krbowod wybil dziure w bloku, a palily przy raczej dosc ostrej jezdzie 14litrow............. wiec trzymalbym sie dieslow ale co do nissanowskiego nie masz co liczyc na specjalne oszczednosci z tego co ludzie pisza, a te francuskie - to chyba wszystko jest dobrze dopoki chodzi, ale oszczedne sa i w miare mocne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 18 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2005 macie racie te francuskie są owiele oszczedniejsze nisz nissanowskie. Ja mam nissanowski i mam 126KM i nie narzekam ze nie ma czym depnąć wrecz przeciwnie. Wyprzedzanie nie sprwia zadnego problemu ale te spalanie przy 180km/h to wezmie do 8.5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 witam. 126KM było montowane w 2.2Di to są silniki nissana i one były montowane w 2002r. a 136Km jest montowane w 2.2dci i to są silniki Renault i są produkowane od 2003r do teraz No wlasnie sie mylisz, 2.2 wszystkie byly Nissana, a ten 138KM ma tylko nazwe handlowa dCI. Silnik francuzki to tylko 1.9 dCI! Tylko czy n a pewno 138KM byly od 2003 roku??? I jak je odróżnić??? Moim skromnym zdaniem QR to śmieć. Lecą katalizatory i przepływomierze. Poszła seria silników, że w najlepszym razie trzeba przeprogramować ECM (Engine Controll Modul), w najgorszym wymienić na nowy (silnik).YD to potwór z momentem obrotowym jak ciężarówka i mocą ponad 130 KM (bez chipa), a pali koło 8 litrów ropy, a nie (jak QR) 12 litrów benzyny. QR w sumie jest tylko rozwinieciem SR20DE (a tym nie musze chyba nic pisać), ja jak narazie nie slyszalem zadnych opini o awaryjności tego silnika. A co do 2.2 diesla to czytam skrajne opinie, glownie dotyczace spalania. Jedni pisza, ze pali 6-7l a inni ze 8-9. Ale bardziej interesuje mnnie jak to jeździ a nie ile pali! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 Makaron - teraz patrze na fotki, czemu nie masz spryskiwaczy reflektorów przy ksenonach :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość k_stach Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 P12 ma spryskiwacze chowane w zderzaku, wysuwaja sie tylko w czasie spryskiwania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 http://www.nissan.com.pl/vehicle_specs.xml...p;id_body=59630 poczytaj se wszyzdko sie dowiesz a moj to jest 2.2Di i ma moc 126KM a 2.2DCI mają 136 chyba wiem bo byłem w ASO i mi tak powiedziano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 a co do speyskiwaczy do reflektorów to on był troche uderzony i w nieczech gwizdneli mi i nie chciałem wydawac tyle kasy na nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 P12 ma spryskiwacze chowane w zderzaku,wysuwaja sie tylko w czasie spryskiwania To to wiem, ale pokaż mi takim razie gdzie sa takie u Makarona bo tego dotyczyło moje pytanie :!: http://www.nissan.com.pl/vehicle_specs.xml...p;id_body=59630poczytaj se wszyzdko sie dowiesz a moj to jest 2.2Di i ma moc 126KM a 2.2DCI mają 136 chyba wiem bo byłem w ASO i mi tak powiedziano Nie rozumiesz mnie. 2.2 126KM to jest silnik Nissana Di - OK, ale 138KM dCI to tez jest silnik Nissana! O to mi właśnie chodzi. A dowiedziec sie chce tylko jedenej rzeczy - od kiedy byl montowany 2.2 dCI 138KM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość makaron11 Opublikowano 19 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2005 2.2DCI były montowane podajze od 2003r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Teraz zaczalem sie jeszcze zastanawiać czy może jednak sie nie skusić na 1.9 dCi Renault :? Poczytalem duzo i dowiedzialem sie, ze sa to silniki udane i już sprawdzone. Bez wiekszego problemu poprzez chip lub nawet box można zrobić z niego nawet 150KM. Silniki sa podobno bardzo oszczędne! Tylko z drugiej strony, silnik od Reanault to te pewnie skrzynia i inne podzespoly a wtedy to juz bedzie Primera P12 - prawie jak Nissan Bastek Twój tato ma taki moze coś podpowiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek32 Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Cześć. Ja jak kupowałem to miałem do wyboru właśnie 1,9 dci albo 2,0 benzyna w tej samej cenie, wybrałem benzynke (przekonali mnie w serwisie, mieli pare wymian silników, ponoć ze względu na jakość paliwa, czyli poza gwarancją) i nie narzekam. Wcześniej jeździłem dieslami i długo się wahałem. Spalanie średnio 8,5l przy spokojnej jeździe, aczkolwiek znam dwie osoby co mają primery 1,9 dci i sobie chwalą, fakt że przebiegi mizerne 30tys i 60 tys. Ale w lagunach 1,9dci znam pare przypadków ze przed 100tys padały turbiny. A tak na dobrą sprawę jak się dba to się ma, bo zamordować to można każdy samochód. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Mnie w serwisie tez przekonywali do 2.0 benzyny, powód jaki podawali był taki sam - kiepska jakość paliwa. Tutaj miłabym mniejszy problem ponieważ po pierwsze primo i tak tankowałbym tylko V-Power diesel a po drugie primo za kazdym razem biorę fakturę na wache (wiec mógłbym udowodnić ze jezdze na dobrym paliwie, chyba???). Do tego w ASO podawali mi ceny częsci: pompa paliwa 8 tys zł, wtryskiwacze 30 tys zł !!! Śmieszny argument bo takie kosmiczne ceny sa tylko w ASO. A co do padania turbin to wiadomo, ze jeżeli ktoś nie umnie jeździc autem z turbina to zajedzie ja jeszcze przed 100 tys km! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bastek Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Bastek Twój tato ma taki moze coś podpowiesz? Jakie szczęście, że zajrzałem. Więc tak... Auto jest na prawdę oszczędne. Ostatnio tata jechał z Wawy przez Katowice. Na trasie Warszawa - Kraków jechał średnio 180 - 190, miejscami do 200. Później - wiadomo - Zakopianka i wzniesienia, zakręty itp. Jak w domu zobaczyłem spalanie to wyglądałem mniej więcej tak: :shock: . 6,4! Przesiadka wyglądała podobnie jak u Ciebie. Wcześniej miał Almerkę 1,8 sedan po liftingu - nic nie dłubaną. Dynamika jest dużo lepsza. Być może czasy przyspieszeń nie różnią się znacznie, ale subiektywne odczucia są dużo lepsze. No i elastyczność... 80 km/h, 5. bieg i spokojnie możesz wyprzedzać... Problemy? Były dwa. Najpierw opiszę sprawy, a później powody. 1. Po chwili dynamicznej jazdy zapalała się czerwona kontrolka o kształcie check engine i turbo przestawało działać. Była nawet taka sytuacja, że stało się to podczas wyprzedzania - traumatyczne doświadczenie... 2. Spalanie - 11 litrów. Czasami dochodziło do 15!! :shock: Dławienie się silnika na średnich obrotach. Czarny dym z rury wydechowej. Wyraźny spadek dynamiki. Wszystkie wyżej wymienione objawy najpierw były delikatne, a później stawały się coraz bardziej widoczne. Rozwiązania? Najlepszy Przyjaciel Kierowcy!!! ASO!!! Po prostu tato wpadł pewnego mroźnego wieczora, z nieposypanej drogi (policjant się przewrócił - nawet mandatu za "niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze" nie dali) wpadł do rowu. Z zewnątrz niewiele się stało, ale poszła sprężarka klimy, intercooler i parę innych dupereli na łączną kwotę.... 40 tys. zł! :shock: Oczywiście wszystko było w ASO i za wszystko buliło PZU. Ale do tematu: pierwszy problem wynikał ze złego podłączenia turbosprężarki. Jak to pan mechanior tłumaczył: "miało być tak -> a było tak <-"... 2nd problem to rurka prowadząca z intercoolera do turbo. Była lekko naruszona, a później coraz bardziej się rozrywała. W "szczytowym" momencie praktycznie jej nie było. "Dzięki" temu turbo dotawało lewe powietrze, komputer chciał mieć nominalną moc, dawał więcej paliwa, przez to więcej dymił... Innymi słowy wszystko byłoby oki, gdyby się tym zajmowali kompetentni ludzie! Na razie jest 30 tys. i jest oki. Na prawdę mogę z czystym sumieniem polecić Ci to auto. Jakbyś miał jakieś pytania to wal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 Innymi słowy wszystko byłoby oki, gdyby się tym zajmowali kompetentni ludzie! Na razie jest 30 tys. i jest oki. Na prawdę mogę z czystym sumieniem polecić Ci to auto. Jakbyś miał jakieś pytania to wal. To jest odwieczny problem! Kompetencja odpowiednich ludzi w ASO w wielu przypadkach pozostawia wiele do zyczenia. Ale temat nie o tym... Interesuje mnie najbardziej dynamika 1.9 dCi. Jechałem nim na jeździe próbnej i sie nie przekonałem, moze dlatego ze sie jeszcze nie rozgrzał do powrotu do salonu. Z drugiej strony rozgrzanie jego było bardzo długie, przejechałem może z 20 km temp.zewn. + 12-15 st. a on sie rozgrzewał baaaaardzo długo. Jak był zimny to przyspieszenia praktycznie nie było Ciekawi mnie zatem to jak to naprawde jeździ? Druga sprawa, ze na pewno nie pozostał bym przy serii, auto zaraz poszłoby na wirusa (tutaj nie wiem jak np. jest z gwarancją???) albo założyłbym boxa. Widziałem wykresy z firm chipujących i wygląda to nieźle. Bez problemu osiąga sie moc 145-150KM (nawet przy boxie), a poza tym auta w serii dostają już bonusy (np. 126KM). A docelowo można założyć kiedyś wiekszą turbine. P.S. Bastek jak temat nabierze wiecej konkretów to sie skontakuje jeszcze, dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bastek Opublikowano 21 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2005 (tutaj nie wiem jak np. jest z gwarancją???) Podobno każda ingerencja w elektronike powoduje zerwanie gwarancji. I jeśli to jest wirus no to jest problem. Jeśli natomiast box, to przed przeglądem można zdjąć...P.S. Bastek jak temat nabierze wiecej konkretów to sie skontakuje jeszcze, dzieki.Zapraszam. Jakbyś chciał jazdę próbną to też się nie krępuj. Pogadam z tatą i będzie git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.