Reset minimalnego spalania po wizycie w warsztacie.

[gregson]

Oddałem dwa dni temu swojego QQ do wyciszenia. Po odbiorze zauważyłem, że miałem zresetowany komputer- zła godzina i zresetowane minimalne spalanie.

Czym to mogło być spowodowane? Czy tylko odcięciem zasilania czy jakaś ingerencja w komputer?

[TESTER 1956]

Zapewne odłączyli akumulator bo im ograniczał dostęp.

[JACKO29]

Oddałem dwa dni temu swojego QQ do wyciszenia. Po odbiorze zauważyłem, że miałem zresetowany komputer- zła godzina i zresetowane minimalne spalanie.

Czym to mogło być spowodowane? Czy tylko odcięciem zasilania czy jakaś ingerencja w komputer?

Odpięli akumulator.A co z wyciszeniem? Co robiłeś? I jaki efekt? Jakie koszty?

[gregson]

Dałem do wyciszenia w lokalnej firmie w Toruniu, niby się tym zajmującej. Wyciszyli mi całą podłogę wraz z całym bagażnikiem. Użyto mat stp gold.

Zapłaciłem ponad 2k. Miala na to pianka jeszcze pójść, ale tłumaczyli się ze już miejsca na nią nie było wiec położyli ja jedynie pod siedzeniami w przedziale pasażerskim oraz na nadkolach w bagażniku.

Efekt? Prawdę mówiąc d*py nie urywa. Jest chyba ciszej ale bez szału. Najbardziej mi zależało aby było ciszej przy jeździe autostradowej. Auto odebrałem w piątek wiec jeszcze nie wiem jakie są efekty.

[JackSet]

Profesjonalisci zmierzyliby sonometrem przed i po a w umowie zawarli ile Db gwaranatuja ciszej.

[gregson]

Profesjonalisci zmierzyliby sonometrem przed i po a w umowie zawarli ile Db gwaranatuja ciszej.

Nikt ci nie zagwarantuje ile dB ma byc ciszej. Zwykle takie wyciszenie daje 2-4dB w zaleznosci od miejsca pomiaru.

[JackSet]

No wlasnie. Ale mnie jako kierowcy zalezy na ciszej kolo uszu a to konkretne miejsca. 3 db to 2x ciszej odczuwalny dzwiek wiec sporo.

[gregson]

Mogę powiedzieć po dwóch dniach jazdy, że.... jest dobrze

Dzis po południu jeździłem -na codzień to małżonka jeździ, i mogę powiedzieć jedno- jest zdecydowanie ciszej. Już podczas jazdy po mieście jest dużo ciszej. Teraz znowu silnik mi przeszkadza . Jak wcześniej go nie słyszałem albo nie był tak głośny to teraz jest już wyraźnie słyszalny.

Skąd moje pierwsze negatywne wrażenie - w piątek i sobotę było bardzo wietrznie.

Teraz przy spkojnej pogodzie wyciszenie jest odczuwalne. Patrząc na jazdę miejscką jestem. Bardzo zadowolony. Teraz tylko muszę wybrać się na autostradę aby w pełni zobaczyć efekty.