Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić primerę P10, P11, P12 - zapytaj tu i tylko tutaj


Gość strzelec
 Udostępnij

Czy jesteś zadowolony ze swojej Primery ?  

836 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jestes zadowolony z zakupu Primery i kupiłbys ją jeszcze raz ?

    • Tak
      80
    • Raczej Tak
      38
    • Raczej Nie
      3
    • Nie
      2
    • Napewno Nie. To najgorsze auto jakie mialem
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Z tym co napisałeś, to auto legalnie nie przechodzi przeglądu (hamulec ręczny, tylne lampy).

 

Powiedz o tym wszystkim rozsądnemu mechanikowi. Tak na prawdę to nie wiadomo jak z rozrządem, klimą - 1k w dół na początek to co najmniej.

 

Sprawdź lakier (najlepiej testerem, bo zderzaki są średnio spasowane), generalnie na fotkach nie wygląda źle - jak rzeczywiście lakier jest oryginalny i w ogóle była nigdy walona to wydaje mi się, że warto się zastanowić. Chociaż z drugiej strony "auto było do pracy" ;) .

 

BTW: Grafitowy sedan w takiej P10 wygląda niezwykle elegancko :)

 

Zdrzak przedni niby trafiony przez poprzedniego właściciela na słupku parkingowym i dlatego wymienił.

 

 

przypomniał mi się jeden problem i odpowiedź na Twoje pytanie zarazem:

 

On mało nim jeździ, bo mieszka na placu budowy. Przyjechał na wskazane miejsce, postał chwile, niby nowy akumulator, a po 2 tyg. miał problemy (chyba mu nie odpalił po tym czasie) i jak odpalaliśmy, trochę się "męczył" - elektryka do sprawdzenia.

 

Ja tylko pytam, co mam mu zaproponować cenowo - myślałem o czymś takim: jedziemy do mechanika, on sprawdza ile by kosztowała naprawa (jeżeli wszystko jest ten teges z innymi rzeczami) i zaproponować mu 4500 - koszty naprawy - co myślicie - warto się bawić ?

 

E: aha - po vin niby lakier pasuje do oryginału

@@: jakby co ten rosyjski serwer wywalił coś takiego: http://translate.google.pl/translate?js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&sl=ru&tl=en&u=http%3A%2F%2Fwww.japancars.ru%2Fcat%2Fnissan%2Findex.php%3Fx%3DBB1%26vin%3DSJNBAAP10U0587978%26pn%3D98%26cat%3D89&act=url

 

@: jeszcze jedno pomyliłem się - cieknie nie z układu a aparatu zapłonowego

Edytowane przez gurukhan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam to wymienisz za jakies 5 zeta,tam jest oring

 

 

 

 

proponuję kupić w serwisie oryginalny, koszt 24zł, czyli niewielki, a przerabiałem taki z AGROMY i po miesiącu znowu ciekło poza tym, że nie do końca jest w takim wymiarze jak powinien,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna primery, znalazłem trzy takie oferty, chętnie posłucham co macie do powiedzenia na temat tych aut :)

http://otomoto.pl/nissan-primera-C14571987.html

http://otomoto.pl/nissan-primera-klima-idealna-100-bezwyp-C15904521.html

http://otomoto.pl/nissan-primera-C15928777.html

 

Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich

nie krzyczcie na mnie bo pewnie gdzieś tam na setnej stronie szukajki było może to co chce się dowiedzieć ale zaryzykuje i zapytam

 

zaczne od tego że nie jestem primerową dziewicą gdyż miałem już przyjemność posiadania p11 z silnikiem 1.6 (99 km ) z rocznika 98 i wspominam miło auto.Ogólnie 7 miesięcy eksploatacji wypadło ok ,padł jednak łańcuch ( wyciągnął się ),ktoś przede mną jeździł jak piz.. ja może także się do tego przyczyniłem jakoś.

Później poużywałem kilka mocnych diesli od opla,audi a teraz mam alfe 166 ale muszę auto sprzedać gdyż potrzebuje parę groszy i wydaję mi się że narozsądniej bedzie kupić właśnie primere.

I tak się zastanawiam czy za 10 tys.pln warto szukać p11.144 czy raczej koncentrować się na przedliftowej? No i silnik jak wygląda spalanie w 2.0 względem 1.6 ( bo na trasie swoją potrafiłem osiągnąć 5.7 B) ) . Najbardziej widziała by mi się wersja gt ale 99 procent to zajechane trupy .Diesel odpada bo to stara konstrukcja bez osiągów i oszczędności ( bez urazy właściciele tych aut :whistle: ).O 1.8 słyszałem głownie negatywne opinie ale wiadomo każdy coś gada ,większość mało wie.

No a odnośnie 11.144 co zmieniono oprócz wyglądu? Porawa materiałów we wnętrzu ? ( i tak były dobre ), Dali trochę wygłuszenia może bo w nysce to głownie tylko na to mogłem narzekać.Ogólnie czy wersja po lifcie jest na tyle lepszym autem żeby było warto dokładać na nią parę tysi?

Za wszstkie info z góry dziękuje

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co mogę to tylko SR20 choć podobno 1,8 jak sie dba to też lata ładnie i oleju nie łyka ,,,

1.6 to wiesz sam

P11.144 ma już fajny silniczek 140 KM i moment obrot już jak GT wiec fajnie śmigać będzie

co do spalania to jak dla mnie tylko gaz

ja uzyskuje 9-10 litrów po trasie i 12 -13 miasto wiec wynik ,,,,rzędu 4.5 L ropy/PB jest nie osiągalny

 

co do wyposażenia to nie wiem mam starocia ...stary ale jary ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki tofu za szybkie odpisanie

ja raczej w gaz bym się nie pchałbo po pierwsze możliwe że autkiem pośmigam tylko pół roku ( wyjazd za granice ), a po drugie nie jestem fanem lpg ( wiadomo co kto lubi jedni chwalą inni narzekają :rolleyes: ).

Właśnie 1.6 był nawet dosyc spoko jak jechało się samemu bez klimy ,bo już z chłodziarką i powiedzmy w 4 osoby to strach było coś wyprzedić,a dodatkowo teraz przyzwyczajony jestem do jazdy dość mocnymi dieslami więć autko musiało by mieć jako taką elastyczność.Bo na przykład ostatnio miałem okazję prowadzić vectre 1.8/115 km i powiem że to nie jechało wcale :rolleyes2:

Więc chyba faktycznie warto by się rozglądać za 2.0 .A spalanie myślę że w 8-8.5 na trasie by się mieśił z zapasem? No chyba że się mylę? Obecne auto pali przy dynamicznej jeździe 6.5-7 vervy więć 8 litrów pb95 bym przeżył jakoś.

A co do wyposażenia to czy w ogóle p11 dorobiła się kiedyś tempomatu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tego to nie wiem prędzej w automacie to pewnie tak ,,,

 

ja zato nie jestem zwolennikiem dizla i tyle jedna dyskusja była i finał był taki

jak chcesz porównywać dynamikę z Turbo dizla to porównuj z Turbo benzyną a tak na poważnie ....

to jak chcesz kupić 2.0 i latać po trasie to jeszcze jeszcze , ale miasto i korki to już inna bajka

 

LPG cieszy się złą opinią niczym nie podpartą zwłaszcza teraz gdy masz sekwencje to Ecu w aucie sobie reguluje dawką nawet jak jest instalacja kiepsko ustawiona ,,,gaz jako gaz jest świetnym paliwem niestety winne są stare instalacje 1-2 gen które mogły wykańczać silniki jak ktoś tego nie ustawił dobrze albo nie serwisował ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zrozum mnie źle tofu ja nie krytykuje lpg po prostu mi się to nie opłaca finasowo bo żadko kiedy mam autko dłużej niż rok .

No i diesli też nie wychwalam bo wiem że oszczędności w paliwie mogą nie przysłonić wydatków na rzeczy tupu dwumas czy turbina o pompach wtryskowych nie mówiąc.

Dynamiki klekocików też bym nie demonizował bo na pewno taka primera 2.0 130 czy 140 km zjadła by moje aktualne auto w sprincie ale poprostu się przywyczaiłem do momentu diesla i do tego że w sumie jak wrzuce 6 to tak mogę jechać 200 km na upartego :rolleyes:

Ale wracając do primery to właśnie używam auta w 95 procentach do jazdy w trasie ( 230 km do pracy krajową 3 )a miast dużo nie odwiedzam , z tąd nie czuję przekonania do konieczności zakładania lpg w moim przypadku .Bo spalanie w granicach 8 litrów jestem w stanie zaakceptować .A w mieście 10-11 to potrafi i mój klekot połknąć :devil: .

A jeszcze pytanie odnośnie wyposażenia czy wszystkie 2.0 ( przed liftem ) miały komputer pokładowy czy to raczej żadkość była?

Ja miałem wersję competence w swojej nysce i miałem wszystko oprócz skór,grzania foteli i właśnie kompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz 2.0 benz. Ja mam diesla i w sumie nie narzekam na niego. Wymieniam tylko olej i filtry, rozrząd, czasem coś przy zawieszeniu i jeżdże bez problemów. Jego zaletą jest spalanie (6L/100 km)i w sumie jeśli jeździsz po trasach to by ci wystarczył ale z drugiej strony 2.0 benz. dużo żwawsza.Ja bym poszedł w 2.0 benz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diesel od nissana odpada ,takie spalanie ( 6 /100 ) notuja w trasie diesle o mocy 140-150 km ( potwierdzone ) ,więć moim zdaniem mija się z celem dopłacanie ,bo na pewno 2.0 td będzie na naszym rynku droższe w zakupie od dwulitrowej benzynki.

A czy 2.0 benzynowe nie mają częstych problemów z łańcuchem ? Wczoraj przejżałem forum i sporo osób uskarża się w nich na dziwne dzwięki z okolic rozrządu. Nie chciał bym przerabiać tego samo ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ogłądałem i jeździłem tą primerką

http://otomoto.pl/nissan-primera-1-8-16v-115-km-C15520233.html

faktycznie chyba realny przebieg i bez przygód ale:

- ten silnik nie nadaje się do jazdy :( tylko 2.0 może uratować nissana

- drążek od biegów na biegu latał jak na luzie? to chyba nie norma

- chyba było było słychać skrzynie w okolicach 4000 obr.

- za głośny silnik a na wysokich obrotach nie przyjemny dzwięk i głośna praca zawiechy( nie wybita ,po prostu głośna )

Edytowane przez jarek1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy co myślicie na temat tego auta :

http://moto.allegro.pl/nissan-primera-96r-cd-mp3-tv-nowe-opony-kleber-i1295086787.html . Rozmawiałem z właścicielem mówił że samochód doinwestowany trochę pieniędzy w niego włożył. Z tego co mówił: - nowe końcówki wtryskiwaczy , wymienione oba przednie łożyska , rozrząd , olej , filtry. Samochodem jeździł młody chłopak na studia . Sprowadzony w styczniu. Pierwszy właściciel w kraju. Co myślicie o tym samochodzie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Poszukuje Nissana do 4 tys, z gazem, i najlepiej 2.0. Znalazłem takiego http://allegro.pl/nissan-primera-2-0-16v-b-lpg-sekwencja-i1292771459.html

Ma do wymiany akumulator, prawe łozsko tylne i troche juz rdzewieje. Doradźcie mi czy sie opłaca, na co zwrócic uwage. Na co byście uważali przy kupnie?

 

Prosze was o pomoc, bo samochód mi sie bardzo podoba i z wyglądu a w szczególnosci silnikowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rzeczywiście doinwestował .Rozrząd to faktycznie mógł nie wymieniąc tak samo olej i filtry mozna przecież też nie wymieniać.Nie no idiotyczne gadanie to są chyba normalne rzeczy które trzeba zrobić po zakupie,łożyska? Hałasowały to musiał wymienic. I ta cena ,teraz chyba chce odzyskać pieniądzę. Ale 9500 za 14 letnia primkę? Za tyle to ja swoją dwa lata temu sprzedałem .No i 165 kkm :D .niewiele ponad 10 tysi rocznie ,a co tam ,wiadomo w polsce to przejdzie.

 

A już druga sprawa czy opłaca się ci tgo diesla kupować ? ok jeśli chcesz diesla ,może masz dostep do taniego on ,ale za tą cene to powybierasz w roczniku 99 z silniczkiem 1.6 który ma lepszą dynamikę od tego diesla a pali to samo( wiem bo miałem ).

Benzyznę kupisz taniej ,parę groszy taniej ubezpieczysz i nie zaskoczy cię niemiła niespodziewana awaria co przy tak wiekowym dieslu jest więcej niż prawdopodobne .A paliwo ? 7 litrów pb czy 6 on? na pewno tego różnicy w cenie nie zbilansuje <_<

Edytowane przez jarek1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/show_item.php?item=1301007285

 

Człowieka szlak może trafić, jak sam szukałem auta i namawiałem dziadków do sprzedaży 3 miesiące temu to za żadne skarby "będziemy jeździć tym autem do śmierci" a jak dostali od siostry jej auto, to doszli do wniosku, że mają jedno miejsce w garażu i sprzedają :P ech

 

Auto jak w opisie, zdjęcia i informacje mojego autorstwa kontakt bezpośrednio do właścicieli.

 

Pozdrawiam

THK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy sporo postów do przeczytania, czytam..., ale w między czasie może ktoś odpowie.

Chce kupić primerkę kombi w automacie, w benzynie z gazem lub do przerobienia na gaz do 12 tyś zł. Co polecacie?

Jaki silnik najlepszy - wiadomo - automat, gaz - musi mieć moc, musi dobrze znasić gaz i być w miarę mało awaryjny.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

Rozważam zakup P12 z lat 2001-2002 i tutaj pytanka:

1.Jaki model i z jakim silnikiem najlepiej wybrać(pod względem ekonomiczności auto na 30000/rocznie)

2.Jakie są koszty ewentualnych napraw w porównaniu z Passatem, Mondeo?

3.Czy aby nie jest to konstrukcja podobna pod względem jakości i trwałości do LagunyII?

4.Co jest pietą Achillesową tego modelu?

Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie, noszę się z zamiarem sprzedaży mojego ustrojstwa. Jest to przerobiony angol, data zabiegu to listopad 2008 i wtedy też zarejestrowany. Sprowadziłem go sam jako że wracałem do kraju i musiałem czymś się do domu dostać. Padło na Primerę. Jest to auto z grudnia 1999, ma dwulitrowego diesla i kilka pierdół elektrycznych. Blacharsko jest w stanie średnim - tzn maska ma pełno odprysków, przedni zderzak jest porysowany po obu stronach i pewnie znajdzie się kilka innych rys na lakierze. Piszę co nie działa:

- klimatyzacja - dziurawe rurki

- abs - uszkodzony prawy przedni czujnik

Reszta rzeczy jest ok. Jeśli chodzi o jakość wykonania przekładki to na razie jest ok. Zegary zostały angielskie i nie zmieniłem lusterek zewnętrznych.

Pozostałe rzeczy są zmienione na europejskie.

Auto na razie sprawuje się dobrze. Wymienione są wahacze górne oba (555), wymieniłem oba sworznie wahaczy dolnych oraz małe tulejki na nich. Po zakupie wymieniłem przepływkę na nową BOSCH.

Auto ma 114 500 mil czyli ok 185 tyś km.

Taki długi opis podaję bo chciałbym abyście zaproponowali cenę jaką mógłbym żądać za auto - wiadomo korekta za przekładkę oraz stan.

Zakładam nowy temat tutaj gdyż nie jest to oferta sprzedaży a tylko badanie, wywiad.

Załączam fotki

Dzięki z góry za zainteresowanie

Pozdrawiam

post-22127-096322500 1288870694_thumb.jpg

post-22127-027918700 1288870707_thumb.jpg

post-22127-063514200 1288870720_thumb.jpg

post-22127-068218500 1288870744_thumb.jpg

post-22127-040473700 1288870767_thumb.jpg

post-22127-049713000 1288870781_thumb.jpg

post-22127-039255400 1288870809_thumb.jpg

post-22127-053878000 1288870844_thumb.jpg

post-22127-010843100 1288870854_thumb.jpg

post-22127-018695500 1288870871_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak wycenimy ci jedną to zaraz sprowadzisz drugą i będziesz rzeźbić jak stwierdzisz że się opłacać będzie.

Ja za takiego wynalazka to funta kłaków bym nie dał. Owszem może bym i kupił za grosze (max 3 tysiące za całość) jako potencjalnego dawcę organów

 

Kolego era składaków i przekładek już dawno odeszła do lamusa i nikt tego raczej nie łyknie, jedynie tak jak wspomniałem, za grosze na części

 

PS ...a lampy to wymieniłes czy walisz wszystkim po oczach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś też nie jestem przekonany do angoli jak auta na przeróbki.Lutowane kable przekładki deski i innych czesci.

AŻ STRACH MYSLEĆ CO MOŻE WYNIKNĄC ZA KILKA LAT!!!

A ceny raczej nie podam.

Ale wiadomo że na przekładke tą są bardzo tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...