Chcesz kupić primerę P10, P11, P12 - zapytaj tu i tylko tutaj

[Gość karol_mar]

Witam,

mam od 2000 roku P11 1,6 SLX Hatchback '97 rocznik. Kupilem ja z Niemiec po małym wypadku od pierwszego właściciela. W zasadzie do teraz nie było poważniejszych awarii. Raz padł zimą termostat, teraz miałem wyciek płynu z układy wspomagania. Teraz też po szesciu latach wymieniłem pierwszy raz akumulator. I gdyby nie to, że miałem jedna kolizję i później na dodatek podczas jazdy otworzyła mi się maska wybijając szybę, oraz gdyby nie złodzieje robiący czasem drobne spustoszenia, to byłoby idealnie.

 

Z samochodu jestem bardzo zadowolony, silnik pracuje idealnie, nie bierze ani grama oleju, mało pali (przebieg 135 000 u mnie od 65 000). Nie spodziewałem sie kupując to auto, ze bede nim tak długo jeździł. Ostatnio myślę o kupnie P12, może znów 3-letniej. Zobaczymy jak to będzie, na razie jakoś mi się trudno rozstać z P11.

[Gość mariioss]

Mam PRiMIERKĘ P-11 rocznik 99 ( kolor chyba to się nazywa ciemne złoto) przyjechał z Francji w 2004 roku jest super zrobiłem nim ponad 40 tys km, wcześniej miałem acorda(też był ok) ale ten ma tzw wypas maksymalny ( z drewnem i częściowo ze skórą). Zagazowałem go w Polsce zaraz po zakupie i sekwencyjny wtrysk się sprawdza, silnik 2 litrowy 140 km. jechałem nim najszybciej narazie 210 na autostradzie w Czechach. Spalanie gazu na poziomie 10 litrów w mieście lub mniej gdy klimy nie używam. Acord pod tym względem to ok. 13litrów gazu brał.

Na razie bez żadnych awarii ale przebieg jego to 90 tys więc nie ma prawa nic się dziać. FORZA JAPONIA- miałem Peugeota 306, Citroeny, Opel Omega to odstają wszystkim od Japończyków .

[Gość pawel_s]

A ja stopniowo jestem ze swojej primery coraz mniej zadowolony. Okazałem jej tyle serca, a ona nie chce mi się odwdzięczyć

 

Tak czy inaczej jestem na nią skazany bo nikt nie doceni przy kupnie tego, że połowa części w samochodzie jest nowa.

[Gość seba.boss]

mam od niedawna primere 97r z 1,6l silnikiem na razie jest git przedtem mielem BmW 520 z 93r ale spalanie bylo za duze i sie co chwile cos pierdo...... i nie mialem juz sily na nia.

 

pozdrowienia sebastian

[Gość Paweł6]

Witam tez posiadam turbo dieselka i jakbym nie jezdził wychodzi mi 6,5 "MÓWIE " POWAZNIE POZATYM IDEALNIE PALI W ZIME JAKO JEDYNY DIESEL NA PARKINGU O DOTYK KLUCZYKA W "AUTO SWIECIE " BYŁ OPISYWANY TEN DIESELEK REASUMUJAC SPECJALISCI POLECAJA TEN MODEL NAWET Z PRZEBIEGIEM 300 TYS KM A TO JUZ CHYBA COS ZNACZY!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość jaano]

po wymianie przeplywki dynamika zyskala bardzo, wiec wszystkim polecam, choc nie jest to ferrari to przyspiesza teraz plynnie i pewnie!!

u mnie spalanie 7,5 teraz i nic mniej

wahacze sie trzymaja juz jakis 60tys wiec nie jest tak zle (trzeba je przesmarowac co jakis czas - ot tyle) ja jestem zadowolony, choc czas juz na cos innego

[Gość MarekB9]

Świetny samochód o wachaczach nic nie wiem, nie lubi wody w ropie to jest też powód "checka", jakoś wypuszcza się wodę z filtra ale ja nigdy nie próbowałem :oops: . Z tym spalaniem koledzy piszą że dużo u mnie max po mieście 7,5 zimą trasa 5,5 przy niedużych prędkościach.

Nie wiem dlaczego tak narzeka się na dynamikę jak się spieszę lecę sobie 140-150 i niewiele może mnie zatrzymać (szybciej w Polsce nie jest bezpiecznie). A autko najsłabiej przyspiesza od 0 (pewnie ciężar) powyżej 80 radzi sobie nienajgorzej. Nie wiem dlaczego ale kiedy się spieszę wyprzedają mnie tylko mondeo a ja resztę Świetny samochód na długie trasy. Ja nie miałem żadnych usterek, nic też co uniemożliwiałoby jazdę. Częśći wcale nie są drogie. Jeżeli dodamy małą awaryjność to mamy extra furkę. Z rdzą też nie mam problemów.

Spalanie - hmm ile powinien spalać diesel o wadze 1350 kg?

Jeżeli trafisz zadbany egzemplarz bez dziwacznej przeszłości będzie ci służył.

SZCZERZE POLECAM I MOJA ŻONA TEŻ

[Gość kozi6]

sprawdz czy nie masz peknietej glowicy to jest dosyc czesta przypadlosc tych wozkow z tego co zauwazylem a poza tym to jest calkiem ok. odpalanie zima , zuzycie paliwa i dynamika jesli auto jest sprawne jest zadowalajaca, jak na diesela oczywiscie :wink:

[Gość siwy]

witam,

jak dla mnie to autko jest ok. Silnik jest w sumie starej generacji, ale to chyba jest jakas zaleta bo z tego co wiem jest on bardzo niezawodny. Jezdze juz 3 latka (kupilem przy przebiegu 90tys) i oprocz zmiany plynow i foltrow nic nie robilem.

pozdrawiam

[Gość pawel_s]

Po pierwsze sprawdź głowicę - czy nie jest pęknięta. Jak już to zrobisz, sprawdź to jeszcze raz dla pewności. Zwróć też uwagę na przepływomierz. Po sprawdzeniu przepływki sprawdź jeszcze raz głowicę...

[Gość GD 0322]

Jeśli pilnujesz wymiany oleju (na dobry) i tankujesz na znanych stacjach auto nie sprawia kłopotu. Z prac jakie musiałem zrobić to wymiana rozrządu (wymagane co 100 000 ),płyny,filtry (powietrze,olej,kabina) ,gumowe osłony przegubów,klocki i tarcze.Reszta OK Na podwoziu niema śladów rdzy,to samo układ wydechowy-jak nowy.Poprzednio miałem auta niemieckie -w porównaniu do P 11 z 98 roku wypadały mizernie.Primerę kupiłem używaną .Zanim kupiłem auto odwiedziłem szereg komisów -wszędzie wciskali mi "walnięte" jako napewno "bezwypadkowe" . Jeśli stoi w komisie więcej jak parę dni to nie warto kupować napewno coś jest nie tak.Jeśli chodzi o silnik to jest jednostka sprawdzona C 20 / w wersji nie doładowanej i turbo -mało pali i niesprawia kłopotów.Ten typ silnika spotykamy w SANNY iALMERZE.

[Gość pawel_s]

Wysłany: 31 Mar 2005, 13:09 Temat postu: Primera 2,0 TD P11-1998

Dopiero zauważyłem kiedy został wysłany pierwszy post w tym temacie

Taki mały OT.

[Gość Piotrekfire]

Cześć

Ja nie mam powodów do zadowolenia.

1.Gnije bardzo

2.Padła głowica 2 razy

3.Padł silnik= wymiana

4.Wyrobione zawiasy drzwi kierowcy

5.Wachacz górny kosztuje tyle co do A6 2 szt.(no prawie), a po ich wymianie po kilku tys. km koła tracą geometrie, makabra

6.Himeryczne wspomaganie hamulca (olejowe od alternatora)

7. Tylne hamulce do luftu

O kompletnym sprzęgle nie wspomnę

i tak dalej.......

[Gość Stranger]

Cześć

Ja nie mam powodów do zadowolenia.

Sprzedaj i kup Audi A6 Pewnie będziesz bardziej zadowolony

[Gość Zetek]

Jeśli pilnujesz wymiany oleju (na dobry) i tankujesz na znanych stacjach auto nie sprawia kłopotu. Z prac jakie musiałem zrobić to wymiana rozrządu (wymagane co 100 000 ),płyny,filtry (powietrze,olej,kabina) ,gumowe osłony przegubów,klocki i tarcze.Reszta OK Na podwoziu niema śladów rdzy,to samo układ wydechowy-jak nowy.Poprzednio miałem auta niemieckie -w porównaniu do P 11 z 98 roku wypadały mizernie.Primerę kupiłem używaną .Zanim kupiłem auto odwiedziłem szereg komisów -wszędzie wciskali mi "walnięte" jako napewno "bezwypadkowe" . Jeśli stoi w komisie więcej jak parę dni to nie warto kupować napewno coś jest nie tak.Jeśli chodzi o silnik to jest jednostka sprawdzona C 20 / w wersji nie doładowanej i turbo -mało pali i niesprawia kłopotów.Ten typ silnika spotykamy w SANNY iALMERZE.

 

Rozrząd na pewno jest wymagany wcześniej niż 100000. O ile pamiętam to na orginalnym pasku jest 90000.

[Gość pawel_s]

Sprzedaj i kup Audi A6 Pewnie będziesz bardziej zadowolony

Wątek traktuje o tym czy ktoś jest zadowolony ze swojej primery czy też nie. Każdy ma prawo przedstawić swoją w pełni subiektywną opinię. Słowo klucz tutaj to "swojej". Wszyscy wypowiadają się o swoim egzemplarzu a nie o modelu...

[Gość Zbigniew Krzysztoń]

Ja swoją primerkę kupilem trzy tygodnie temu świeżo sprowadzoną .Ma przejechane 190tysi wymieniłem przedni górny wachacz i narazie nic się nie dzieje . :wink: Jestem drugim właścicielem. Co do spalania nie wierzyłem że samochód z dwu litrowym silnikiem może spalać 8.5l/100km troche miasto reszta trasa przy takich mrozach . :?: Komfort jazdy super. :shock: Pozdrawiam

[Gość piomal]

Cześć

Ja nie mam powodów do zadowolenia.

1.Gnije bardzo

2.Padła głowica 2 razy

3.Padł silnik= wymiana

4.Wyrobione zawiasy drzwi kierowcy

5.Wachacz górny kosztuje tyle co do A6 2 szt.(no prawie), a po ich wymianie po kilku tys. km koła tracą geometrie, makabra

6.Himeryczne wspomaganie hamulca (olejowe od alternatora)

7. Tylne hamulce do luftu

O kompletnym sprzęgle nie wspomnę

i tak dalej.......

15-letnie auto, pewnie nie wiadomo kto (i jak!) nim jeździł przedtem... zdarza się.

Ale jeśli głowica padła dwa razy... :shock: - to coś nie tak z eksploatacją, niestety.

[Gość Stranger]

Sprzedaj i kup Audi A6 Pewnie będziesz bardziej zadowolony

Wątek traktuje o tym czy ktoś jest zadowolony ze swojej primery czy też nie. Każdy ma prawo przedstawić swoją w pełni subiektywną opinię. Słowo klucz tutaj to "swojej". Wszyscy wypowiadają się o swoim egzemplarzu a nie o modelu...

Przepraszam, to nie było złośliwie Chciałem chłopakowi po prostu ulżyć w cierpieniach Psuje nam statystykę

[Gość Mituh]

Witam!!

Czy ktos ma jakies wiadomosci na temat tego auta.... a moze ktos ma taki samochod....?? z checia porozmawiam na jego temat, nosze sie z zamiarem kupna i wszelkie informacje na jego temat mile widziane.

Pozdrawiam!!

[Gość cornholio78]

co to za auto? nikt nigdy nie słyszał na tym forum o nissanie, juz tym bardziej o primerze, a juz calkiem o silniku 2.0 i to w wersji se :shock:

[Gość Mituh]

jest takie auto i jestem tego pewien... ogladalem je wczoraj

moge podac link do strony na ktorej mozna je zobaczyc

[akarczma]

special edition?cos ala kop z pol obrotu chucka norrisa?

[Gość cornholio78]

dobra bo widzę że nie skumałeś. Na tym forum jest pełno ludzi co maja primerę a SE to tylko wersja wyposażenia. Powinienes najpierw użyć opcji wyszukaj, zerkanć kto co pisze o 2 litrowej primerze z tego rocznika i dopiero zkładac wątek kontretnie pytając w nim o to czego nie znalazłes wcześniej na tym forum Na pewno kazdy moze sporo opowiedzieć o swoim aucie, więc zadawanie pytania piszcie co wiecie na temat bla bla jest trochę nietrafne, bo chyba nie spodziewasz się że za każdym razem na takie pytanie każdy się będzie rozpisywał

[Gość Ruda]

dobra bo widzę że nie skumałeś. Na tym forum jest pełno ludzi co maja primerę a SE to tylko wersja wyposażenia. Powinienes najpierw użyć opcji wyszukaj, zerkanć kto co pisze o 2 litrowej primerze z tego rocznika i dopiero zkładac wątek kontretnie pytając w nim o to czego nie znalazłes wcześniej na tym forum Na pewno kazdy moze sporo opowiedzieć o swoim aucie, więc zadawanie pytania piszcie co wiecie na temat bla bla jest trochę nietrafne, bo chyba nie spodziewasz się że za każdym razem na takie pytanie każdy się będzie rozpisywał

amen

 

Pozdrawiam