Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić primerę P10, P11, P12 - zapytaj tu i tylko tutaj


Gość strzelec
 Udostępnij

Czy jesteś zadowolony ze swojej Primery ?  

836 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jestes zadowolony z zakupu Primery i kupiłbys ją jeszcze raz ?

    • Tak
      80
    • Raczej Tak
      38
    • Raczej Nie
      3
    • Nie
      2
    • Napewno Nie. To najgorsze auto jakie mialem
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam taką primerkę '97 2,0 SE. Jest to specjalna wersja wyposażeniowa charakteryzująca się min. : chromowane klamki na zewnątrz (ładnie wyglądają ale b często wychodzi spod nich rdza) i wewnątrz, 15' alumki, 4xelektryczne szyby, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka,skórzana kierownica i lewarek biegów,spojler na tylnej klapie z lampą stopu, komputer pokładowy (pokazujący średnie spalanie, średni czas podróży, dystans od i do tankowania, temp. )lusterka i zderzaki i listwy w kolorze nadwozia. Tak jest u mnie ale co mnie dziwi halogenów przednich nie mam.Ogólnie b ładne auto szczególnie w sedanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger

Rafp11 ma rację. SE to tylko wersja wyposażenia P11, nawiasem mówiąc najbogatsza, często również ze skórzaną tapicerką.

Ma wszystkie bajery wymienione przez rafp11, ale przeciwmgielne też miała w standardzie. Może ktoś kiedyś je "wyjął"...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
u mnie na pewno nie miała bo nie ma włącznika halogenów w dźwigience od kierunków

 

Wszystkie SE na 100% miały w standardzie przeciwmgielne. Może to pozostałość po dzwonie, albo pierwszy właściciel z niejasnych przyczyn ewidentnie zażądał ich demontażu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie na pewno nie miała bo nie ma włącznika halogenów w dźwigience od kierunków

 

Wszystkie SE na 100% miały w standardzie przeciwmgielne. Może to pozostałość po dzwonie, albo pierwszy właściciel z niejasnych przyczyn ewidentnie zażądał ich demontażu?

 

Pewnie miał światłowstręt :lol: A tak na marginesie sprawdzałem w prospekcie SE ma w standarcie napisane przednie światła przeciwmgielne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawdzałem na stronie dekodującej VIN to wyszło że moja P11 nie miała halogenów od początku. Jakiaś taka dziwna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawdzałem na stronie dekodującej VIN to wyszło że moja P11 nie miała halogenów od początku. Jakiaś taka dziwna.

A możesz podać adres tej strony,sam bym chętnie sprawdzil swój VIN

PZDR :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
to moja gt tez jest SE?nie mam tylko tych klamek a reszta sie zgadza

Nie. GT ma bardzo podobne wyposażenie do SE, na pierwszy rzut oka różnią się tylko pakietem spojlerów i szarą nakładką na zegary w GT i chromowanymi klamkami w SE ( choć i w GT czasem się trafiały ). W SE natomiast można było zamówić całkowicie skórzana tapicerka ( w GT bardzo rzadka ), a nawet wycieraczkę tylnej szyby w sedanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafp11 ma racje co do tego wyposazenia, skorzana tapicerka tez jest :)

ogladalem dzisiaj poraz kolejny to auto :) jak wszystko dobrze pojdzie to w piatek stane sie jego szczesliwym posiadaczem...

dziekuje za informacje !!

to byl moj pierwszy raz.... na forum! hheheheheeee........

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Czelsi_01

KUpiłem gdy miała 11 lat i 272tyś. bo była okazja cenowa. Bezwypadkowa ale katowana bo służbowa, tyle że serwisowana. Przesiadłem sie do niej z rocznego passata B6 tdi i od razu sie w niej zakochałem. Zwiazek trwa do dziś (już 3 lata) Dziś staruszka ma pognite blachy i 354tyś km ale nie boje sie nią jeździc w nawet najdalsze podróże. Mam nadzieje ze zawsze bedzie taka niezawodna. Nastepna bedzie P11 do 97 roku (koniecznie japońska) nie jakiś hinduski-angol. Najchetniej GT bo 66KW z 1. 6 czasami to mało ale i tak fascynuje mnie to auto. W moje histori były już 3x126p, sierra 1.8TD. golfIII 2.0gti, AstraII 1.4 ecotec, i wspomniany passat B6 1.9tdi.

Fascynuje mnie solidność auta, ponieważ miałem ja od razu sprzedać to na początku bawiłem sie nią (katowałem auto) sprawdzała sie czasem jak nissan terrano :D Dodam tylko ze wymieniam w niej części eksploatacyjne tylko i raz za namową naciagacza mechanika wymieniłem łozyska w skrzyni (niepotrzebnie) lepeij było kupić drugą uzuwana skrzynię, niedotknietą ręką polskiego mechanika. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
Nastepna bedzie P11 do 97 roku (koniecznie japońska) nie jakiś hinduski-angol.

Sznowny kolega chyba ma mizerną wiedzę na temat Primerek. Będziesz miał japońską P11 jak pojedziesz sobie do Japonii i sam takową przywieziesz. P11 była produkowana niestety wyłącznie w GB...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesten bardzo zadowolony wczesniej jezdzilem hyundai s cupe ale to sie nie umywa do primerki jest to 2.0 SLX 95 jest ssssuuuupppppeeeeerrrrrr nic jezdze juz ponat rok i nic teraz tylko cos mi zaczela duzo palic ale to pewnie przez mrozy.Jest dynamiczny i wygodmy. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zięciu 77

mam też trzyosobową rodzinkę (w tym wózek,rowerek,sanki,zabawki,itd..)

Bez problemu ładuję klamoty do bagażnika,choć leży tam też kółko.Jak brakuje troche miejsca to kładę połowę kanapy i nie muszę wysadzać mojej księżniczki.Polecam hatchback (moim zdaniem nawet fajniejsza linia od sedana).POZDRO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem fanem tej marki. Jerździłem VW i Renaultem. Europejczycy muszą się wiele uczyć od Japończyków jeśli chodzi o produkcję aut. Mam P-11 z 1997 roku i spełnia wszystkie moje oczekiwania pokładane w samochodzie rodzinnym. Żadnych uwag, same superlatywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twarde zawieszenie ma swoje plusy i minusy. ja wole twarde bo nie buja na koleinach jak np vw, dzieki czemu da sie jezdzic szybko po kiepskich drogach. mam 2.2 di, jak na diesla mogly palic mniej vw byl bardziej oszczedny. zegary posrodku sa super, zrozume to dopiero ten kto musi korzystac na codzien z nawigacji satelitarnej, przy klasycznym stawieniu zegarow mozna dostac zeza. sterownai e kliam i radiem jest super, wymaga jedynie kilku dni przyzwyczajenia, poznie wszystko robi sie 'na slepo'. mam kombi , bagaznik jest katastrofalnie maly. slaba wntylacja auta, przy deszczowej pogodzie dlugo pozostaje zaparowane. spalanie jest tez dosc odlegle od katalogowego (ale w dalszym ciagu OK), nadnmienie, ze w oprzednich autach zuzywalem mniej niz podawaly dane fabryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam P-11 1997 rok, 1,6 na LPG. Wymieniałem wahacze górne ( i tyle dzięki Bogu !) Jestem z niego bardzo zadowolony. Na gazie pali po mieście w ciężkich warunkach zimowych, do 10 l/100km. Na autostradzie przy stałej 120 km/godz spalanie 7,2l/100 km. Bardzo dobrze trzyma się drogi. Niezbyt wrażliwy na koleiny i wiatry boczne, Nawiew był kiepski, ale go naprawiłem czyszcząc filtr kabinowy i teraz nie mam problemu z parowaniem szyb i ogrzewaniem, jest bardzo dobre. Nie zjada mi oleju, i zachowuje się bardzo kulturalnie w dobrym towarzystwie, nie muszę się za niego wstydzić na drodze. Dobre nowe opony zimowe dają mi to że nie ma takiej drogi po której miałbym problemy z przejechaniem. I TO CO NAJWAŻNIEJSZE PRZY MINUS 32 STOPNIACH PALI BEZ NAJMNIEJSZEGO PROBLEMU. Nissek jest moim 7 samochodem. Od paru lat mam po 2 samochody jednocześnie ( konieczność ) teraz mam jeszcze Opla Astrę kombi 1,4 ,16V , 100 KM - dobry samochód , ale gdzie mu do Nissana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bimbam73

A mi dobrze dziala wentylacja na szyby. Tez Ci sie klima wlacza automatycznie z nawiewem na szybe? Duzo daje bo wysusza powietrze, to rano prawie od razu szyby mam odparowane.

Pali mi 5,4 do 6 po miescie i na trasie tak ok 4,5l i mniej ale fakt ze nie wyciskam z niej ostatnich potow. (silnik 2,2 Dci 138 KM)

Liczniki fajnie umieszczone ale jak juz to kiedys wspomnialem .... ich wyglad do bani, kompletna kaszana i w ciquecento byly ladniejsze.

No i mi sie teraz wlacza lampka ABS ze mi nie dziala, ktos mi powiedzial ze to moze byc wina ze sie jakis czujnik przybrudzil ale jeszcze tgo nie sprawdzilem.

 

Mam combi. Fajnie sie siedzenia z tylu skladaja ze mozna tylko polowe z nich zlozyc, tak ze nawet jesli ktos z tylu jedzie to sobie mozna latwo bagaznik powiekszyc.

 

No i milusia ta kamerka z tylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

główna wada tego auta jest taka, że za robotę się wziął Renault!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i ogolnie bryka jest zepsuta...

pozdrawiam i oby Ci służyła jak najdłużej..

według mnie to pali zdecydowanie za dużo!!!!!!

 

to moze ja nawiaze do wypowiedzi kolegi... akurat tak sie stalo, ze przesiadlem sie do P12 wlasnie z Renault.. widze juz tutaj ktorys z kolei post w ktorym wiesza sie psy na Renault. Wypowiedzi typu powyzszej cytowanej.. sa dla mnie tym bardziej smieszne iz wypowiada sie posiadacz wersji wczesniejszej Primery a domniemam takze, ze z Renault mial tyle wspolnego co nic. Dokladnie wczoraj sprzedalem swoja Renówke. byla to Laguna z 1999 roku z silnikiem F9Q 1.9 dTi.. wedlug mnie ale takze szerokiego grona uzytkownikow oraz tego co przeczytac mozna w prasie motoryzacyjnej bylo to swego czasu najladniejsze autko kombi, ale takze bardzo sprawny i bezawaryjny samochod. Zaraz moga sie glosy pojawic, dlaczego sprzedalem.. :) dlatego ze mialo juz 7 lat.. a ja nie mam zwyczaju trzymac samochodu dluzej. Poprzednikiem Laguny byla wersja R21, ktora nie nalezala do udanego modelu.. Renault podreperowal sobie znaczaco reputacje Laguna I no i niestety znow popsul sobie Laguna II :) Wiadomo jednak, ze produkowane obecnie samochody nie naleza do tak wytrzymalych jak kiedys, czy to jest Mercedes, czy VW, Opel.. zaden nie wytrzyma tyle co wczesniejsze modele, wiadomo, ze powodem sa inne materialy i ich wytrzymalosc.. W mojej Lagunie wahacze byly z odkówki.. a w nowej Lagunie sa z blachy tloczonej itd.. mozna by wiele porownan mnozyc. Kiedys w ktoryms poscie przeczytalem, ze szmelcem jest silnik 1.9 dCi w Primerach.. bo to Renault... tak sie akurat sklada, ze temat znam dokladnie a to za sprawa turbiny ktora renowowalem w mojej Renowce. Silnik F9Q ktory w starszej wersji montowany byl w Lagunie takiej jak moja, oraz w nowszej wersji CR montowany jest w Lagunie II i w Primerze jest bardzo udanym silnikiem .. jedynym problemem w nowszej wersji tego silnika okazal sie "fenomenalny" pomysl inzynierow Renault by zastosowac jakis pieronski plastikowy regulator przy wylocie odmy, ktory z czasem sie kruszy i wpadajace jego kawalki leca prosto na lopatki turbiny... dlatego firmy renowujace turbiny najczesciej spotykaja sie z turbinami z Laguny II i Renault Master.. nie slyszlaem natomiast o czestych naprawach turbin z Primery.. choc to przeciez ten sam silnik, a jednak cos chyba tam zmienili ze w Primerach czeste uszkodzenia turbiny nie wystepuja (przynajmniej wedlug firm specjalizujacych sie w naprawach) Fakt iz Renault stal sie wlascicielem wiekszosci akcji Nissana, czy nawet go odkupil .. bo nie znam szczegolow, nie stanowi odrazu o tym, ze od tego dnia Nissan to bedzie dziadostwo... nie mozna tez tego powiedziec o samochodach Renault.. tak jak kazda firma maja bardziej i mniej udane modele... Osobiscie nie kupilem LagunyII bo mi sie po prostu nie podobala, znam natomiast przypadki gdzie uzytkownicy jezdza Laguna II i ciesza sie bezawaryjnym uzytkowaniem, wszystko jest kwestia egzemplarza oraz samego uzytkownika. Apeluje zatem do uzytkownikow Nissanow, by powstrzymali sie od tego typu wypowiedzi co do Renault, jesli nie mieli z autami tej firmy nic wspolnego... ja mialem i zlego slowa powiedziec nie moge.. choc to niby francuz..

 

pozdrawiam

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzegorz
główna wada tego auta jest taka, że za robotę się wziął Renault!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i ogolnie bryka jest zepsuta...

pozdrawiam i oby Ci służyła jak najdłużej..

według mnie to pali zdecydowanie za dużo!!!!!!

 

to moze ja nawiaze do wypowiedzi kolegi... akurat tak sie stalo, ze przesiadlem sie do P12 wlasnie z Renault.. widze juz tutaj ktorys z kolei post w ktorym wiesza sie psy na Renault. Wypowiedzi typu powyzszej cytowanej.. sa dla mnie tym bardziej smieszne iz wypowiada sie posiadacz wersji wczesniejszej Primery a domniemam takze, ze z Renault mial tyle wspolnego co nic. Dokladnie wczoraj sprzedalem swoja Renówke. byla to Laguna z 1999 roku z silnikiem F9Q 1.9 dTi.. wedlug mnie ale takze szerokiego grona uzytkownikow oraz tego co przeczytac mozna w prasie motoryzacyjnej bylo to swego czasu najladniejsze autko kombi, ale takze bardzo sprawny i bezawaryjny samochod. Zaraz moga sie glosy pojawic, dlaczego sprzedalem.. :) dlatego ze mialo juz 7 lat.. a ja nie mam zwyczaju trzymac samochodu dluzej. Poprzednikiem Laguny byla wersja R21, ktora nie nalezala do udanego modelu.. Renault podreperowal sobie znaczaco reputacje Laguna I no i niestety znow popsul sobie Laguna II :) Wiadomo jednak, ze produkowane obecnie samochody nie naleza do tak wytrzymalych jak kiedys, czy to jest Mercedes, czy VW, Opel.. zaden nie wytrzyma tyle co wczesniejsze modele, wiadomo, ze powodem sa inne materialy i ich wytrzymalosc.. W mojej Lagunie wahacze byly z odkówki.. a w nowej Lagunie sa z blachy tloczonej itd.. mozna by wiele porownan mnozyc. Kiedys w ktoryms poscie przeczytalem, ze szmelcem jest silnik 1.9 dCi w Primerach.. bo to Renault... tak sie akurat sklada, ze temat znam dokladnie a to za sprawa turbiny ktora renowowalem w mojej Renowce. Silnik F9Q ktory w starszej wersji montowany byl w Lagunie takiej jak moja, oraz w nowszej wersji CR montowany jest w Lagunie II i w Primerze jest bardzo udanym silnikiem .. jedynym problemem w nowszej wersji tego silnika okazal sie "fenomenalny" pomysl inzynierow Renault by zastosowac jakis pieronski plastikowy regulator przy wylocie odmy, ktory z czasem sie kruszy i wpadajace jego kawalki leca prosto na lopatki turbiny... dlatego firmy renowujace turbiny najczesciej spotykaja sie z turbinami z Laguny II i Renault Master.. nie slyszlaem natomiast o czestych naprawach turbin z Primery.. choc to przeciez ten sam silnik, a jednak cos chyba tam zmienili ze w Primerach czeste uszkodzenia turbiny nie wystepuja (przynajmniej wedlug firm specjalizujacych sie w naprawach) Fakt iz Renault stal sie wlascicielem wiekszosci akcji Nissana, czy nawet go odkupil .. bo nie znam szczegolow, nie stanowi odrazu o tym, ze od tego dnia Nissan to bedzie dziadostwo... nie mozna tez tego powiedziec o samochodach Renault.. tak jak kazda firma maja bardziej i mniej udane modele... Osobiscie nie kupilem LagunyII bo mi sie po prostu nie podobala, znam natomiast przypadki gdzie uzytkownicy jezdza Laguna II i ciesza sie bezawaryjnym uzytkowaniem, wszystko jest kwestia egzemplarza oraz samego uzytkownika. Apeluje zatem do uzytkownikow Nissanow, by powstrzymali sie od tego typu wypowiedzi co do Renault, jesli nie mieli z autami tej firmy nic wspolnego... ja mialem i zlego slowa powiedziec nie moge.. choc to niby francuz..

 

pozdrawiam

Michal

A więc tak...

po pierwsze bardzo się cieszę ze Renault w mojej bryce nie maczał swoich łap (a wiec nic nie zepsuł)

po drugie nie znam Cię człowieku i nie życzę sobie abyś mowił do mnie KOLEGO!

po trzecie nie miałem Renaulta ale miał go moj kolega i to nie jeden i każdy z nich uważa że Renault to Chłam i szybko się tych aut pozbywali (a to nie bylo łatwe)

po czwarte uważam ze Renault jest za miękki na nasze drogi

po piąte wypowiedz śmieszna to jest Twoja

po szóste Lagune sprzedałeś bo sie zaczęła psuć!(taka jest prawda)

po wtóre prawdą jest że Nissan jest pod każdym względem lepszym autem od Renaulta

widzę ze ten Renault jest tak cudownym samochodem ze go sprzedałeś i kupiłeś bitego Nissana (bo nawet bity nissan jest 100 razy lepszy od Twojego Renaulta)

i tyle.....narazie

pozdrawiam Kolego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...