Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić primerę P10, P11, P12 - zapytaj tu i tylko tutaj


Gość strzelec
 Udostępnij

Czy jesteś zadowolony ze swojej Primery ?  

836 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jestes zadowolony z zakupu Primery i kupiłbys ją jeszcze raz ?

    • Tak
      80
    • Raczej Tak
      38
    • Raczej Nie
      3
    • Nie
      2
    • Napewno Nie. To najgorsze auto jakie mialem
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Gość matt28

Witam

 

To mieszkam niedaleko od Ciebie :)

 

Jezeli nie jestes rajdowcem (jak sam to opisales) silnik 1.6 na angielskie drogi w zupelnosci Ci wystarczy - wiem to z wlasnego doswiadczenia. Chyba juz zauwazyles jak jezdza Angole :D .

 

Spalanie to okolo 6,5 - 7 litrow na 100 km, prowadzi sie swietnie, a angielkie samochody sa bardzo dobrze utrzymane. 140 kkm to niezbyt duzo, sam mam ok 118 kkm.

 

Czy mozesz podac przyblizona cene w garazu? Widzialem na eBay'u rocznik 2000/2001 w cenach 1000-3500 funtow

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użyj szukajki, raz na tydzień ktoś zadaje pytania na temat TD, a mi sie niechce znowu pisać że jestem z niego bardzo zadowolony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mozesz podac przyblizona cene w garazu? Widzialem na eBay'u rocznik 2000/2001 w cenach 1000-3500 funtow

Pozdrawiam

 

1.8, 2001, 88 tys. mil - 2000 F

1.6 2000, 85 tys. mil - 1995 F

 

Obydwa mają po rok MOTu, Tax chyba już uleciał.

A z jakiego jesteś miasta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecil 2.0. Spali jakies 9l ale zupelnie inna jazda. Mialem 1.6 w almie i 7.5 bral wiec 1.5l kosztem 40Km to chyba nie tak duzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matt28

Czy mozesz podac przyblizona cene w garazu? Widzialem na eBay'u rocznik 2000/2001 w cenach 1000-3500 funtow

Pozdrawiam

 

1.8, 2001, 88 tys. mil - 2000 F

1.6 2000, 85 tys. mil - 1995 F

 

Obydwa mają po rok MOTu, Tax chyba już uleciał.

A z jakiego jesteś miasta?

 

Sprobuj tutaj:AUTO TRADER

 

Jest tu calkiem sporo dobrych Primer. Kupno w garazu to dodatkowy koszt ok 30 - 40% ceny wyjsciowej wlasciciela.

 

PS. Mieszkam w Gravesend

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie wiem, że ty tak (i chyba dzięki twoim wypowiedziom go kupię) ale to ziarnko dziegciu w kilku postach innych forumowiczów mnie wystraszyło trochę. Powiem Ci że jako nie zalogowany przeglądam to forum od około 2-3 dni BAArdzo intensywnie chyba spędziłem przed kompem ok 16 godzin :( i ma nadzieję , że kilka negatywnych opini to pechowcy ;( np : pawel_s, suchy, lub dożarci benzyowcy cornholio78 ;) Tylko właśnie ja często jak coś kupuję to mam pecha, gdzie mogę wysyłam żonę (chociaż ostatnio przy DVD też nie pomogła :diabel: laser do wymiany). Dlatego martwią mnie wszelkie narzekania na TD.

 

A jak oceniasz te wozy z linku który zamieściłem realne przebiegi i ceny? Jak na Diesle Pimerka ma u Niemców dość niskie przebiegi np. Audi A4 ciężko spotkać z takim przebiegiem (ok.100.000)w roczniku np. 2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Skała

te opinie ze diesle nietrwałe piszą ludzie którzy albo tym nie jezdzili albo kupili jakiś złom mówią o małej mocy , a nie wiedzą do czego jest wykres mocy i momentu silnika.Ja swoją p11 2TD przeleciałem ponad 160 000km łącznie przekroczyła200 000km i nic wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marbros

Bierz 2.0. Wiem co piszę, bo jeżdżę WP11.144 1.6 i niestety jest to silnik za słaby na taką gablotę. Co do spalania - czasem udaje się zejść do 9L (zwykle 9,5-10 po Wawie i okolicach). Na pewno 2.0 nie spali więcej, a jaka frajda z jazdy :D . Może u mnie wychodzi takie spalanie, bo to kombi?

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ma dopiero 122 000km, i moim zdaniem jak na 7letniego diesla jest to bardzo mały przebieg. Realne przebiegi wg. mnie to od 120 000km (pod warunkiem że ktoś naprawde mało jeździł) do 300 000km a czasem nawet więcej. Niestety jak ktoś kupuje nowego diesla i płaci za niego kilka tys zł więcej to nim jeździ. Ja swojego kupiłem jak miał 3 lata i przebieg troche ponad 60 000km wszystko w nim było jak nowe, pierwsza wymiana klocków z przodu przy 90 000km, z tyłu wymieniłem ostatnio przy 120 000km, tarcze nadal jak nowe. Nie wiem jak się kształtują ceny P11 144 TD ale w Polsce od około 20 000zł z tym że ja swojego za takją cene nigdy bym nie sprzedał, bo wiem co mam i wiem że jeszcze długo nic do niego nie dołoże. Nie zwracaj uwagi na książki serwisowe bo te często są podrabiane, najlepiej weź samochód do ASO i niech go zbadają..., jak kupisz dobry egzemplarz z przyzwoitym przebiegiem to jestem pewny, że będziesz z niego zadowolony.

Jak masz jeszczejakieś pytana to wal śmiało. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz 2.0. Wiem co piszę, bo jeżdżę WP11.144 1.6 i niestety jest to silnik za słaby na taką gablotę. Co do spalania - czasem udaje się zejść do 9L (zwykle 9,5-10 po Wawie i okolicach). Na pewno 2.0 nie spali więcej, a jaka frajda z jazdy :D . Może u mnie wychodzi takie spalanie, bo to kombi?

Powodzenia.

 

Hm, no niby silnik mały, nie pamietam ile te 1.6 mialy do "setki" ale jak np. 13-14 sek. to mi styknie w zupełnosci. 2 litrowy na pewno lepszy - bez porównania. Mialem juz 11 aut, z czego kilka mialo ponad 200 a jedno 350 KM. Juz sie nascigalem, teraz czas na wożenie się ;)

 

A jak one pracuja z klimą? Kompresor nie obciaza za bardzo silnika?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie wiem, że ty tak (i chyba dzięki twoim wypowiedziom go kupię) ale to ziarnko dziegciu w kilku postach innych forumowiczów mnie wystraszyło trochę. Powiem Ci że jako nie zalogowany przeglądam to forum od około 2-3 dni BAArdzo intensywnie chyba spędziłem przed kompem ok 16 godzin :( i ma nadzieję , że kilka negatywnych opini to pechowcy ;( np : pawel_s, suchy, lub dożarci benzyowcy cornholio78 ;) Tylko właśnie ja często jak coś kupuję to mam pecha, gdzie mogę wysyłam żonę (chociaż ostatnio przy DVD też nie pomogła :diabel: laser do wymiany). Dlatego martwią mnie wszelkie narzekania na TD.

 

A jak oceniasz te wozy z linku który zamieściłem realne przebiegi i ceny? Jak na Diesle Pimerka ma u Niemców dość niskie przebiegi np. Audi A4 ciężko spotkać z takim przebiegiem (ok.100.000)w roczniku np. 2000

 

 

Powiem tak, tych parę grupowiczów to tylko garstka, która ogłasza się w necie. Ja ze swoja TD byłem u znajomego mechanika(kolega z ławki), który powiedział, że cała masa naprawy w tych silnikach opiera się na uszczelce, głowicy, sterowanie pompy wtryskowej.

Pozdrawiam i życzę mądrego wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że się zacytuję z innego postu:

"Problemy z uszczelką i pękającą głowicą wynikają w większości z tego, że ten silnik jest traktowany jak nie wiadomo jaki mocny motor. To, że występuje w nim turbina nie robi z niego "sportowca". Zgodzę się ze stwierdzeniem, że to samochód dla "emeryta" a nie dla Roberta K. lub Krzysztofa H. lub im podobnych.

Uszczelka jeśli już musi zostać wymieniona to tylko na oryginalną (inne są do d...y), jeśli trzeba wymieniać uszczelkę to przed założeniem nowej należy nie tylko planować głowicę ale także blok silnika!!!"

te opinie ze diesle nietrwałe piszą ludzie którzy albo tym nie jezdzili albo kupili jakiś złom mówią o małej mocy , a nie wiedzą do czego jest wykres mocy i momentu silnika.

Nic dodać, nic ująć (przy około 2400 obr/min - proszę mnie poprawić, jeśli źle odczytałem)

 

Z eksploatacji dodam częste wymiany rozrządu (co 60 - 90 tyś km - zależy jaki i gdzie zakładany) :( Chociaż raz na dwa lub trzy lata... - zależy ile kto jeździ.

Poza tym rzeczywiście

Jak masz jeszczejakieś pytana to wal śmiało.

Ja się na jego postach uczę :diabel2: , bo sam mam TD i uważam, że też dobrze mi się egzemplarz obrał. Nie neguję benzyn, wszystko zależy od preferencji

i życzę mądrego wyboru

Ja też pozdrawiam i przyłączam się do życzenia kolegi Yello5. Czy to będzie benzyna czy diesel nich ci służy jak najdłużej - Piotrek

 

PS. Ropa znowu tańsza od benzyny :diabel2: :kosci:

 

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2007 21:07 ]

Myślałem, że jak kupię taki używany wóz to kilka lat spokoju przebieg ok. 100.000 dawał mi takie wrażenie. A tu teraz mam wątpliwości. Potrzebuję rodzinnego samochodu rodzinka 2+1 wkrótce 2+2 :D do którego wsiądzie cała rodzinka, wózek do bagażnika itp.

Tylko liftback, ma większy bagażnik niż kombi przed rozłożeniem foteli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączona klima jest odczuwalna tak, jakby nagle ktoś doczepił Ci przyczepkę do haka. Czyli dosyć mocno...

 

Hmmm, tak samo kiedyś miałem w Mondeo. Bardzo mi sie to nie podobalo i mam nadzieje, ze to tylko cząstkowa przypadłosć, a nie norma :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matt28
Włączona klima jest odczuwalna tak, jakby nagle ktoś doczepił Ci przyczepkę do haka. Czyli dosyć mocno...

 

Hmmm, tak samo kiedyś miałem w Mondeo. Bardzo mi sie to nie podobalo i mam nadzieje, ze to tylko cząstkowa przypadłosć, a nie norma :P

 

Nie jest az tak zle. Wlaczenie klimatyzacji przy silniku 1.6 jest odczuwalne, ale nie jest to nic strasznego. Widocznie wzrasta natomiast spalanie - ok 0.5 - 0.7 l/100 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość z_pawel
Włączona klima jest odczuwalna tak, jakby nagle ktoś doczepił Ci przyczepkę do haka. Czyli dosyć mocno...

Porównanie bardzo obrazowe ale ja osobiście nie odczuwam takiej róznicy przy włączonej i wyłączonej klimie ( posiadam auto o jakim mowa). Jeśli moge wyrazić własną opinię to mimo wszystko odradzam silnik 1,6 - może nie jest to jakiś tragiczny silnik ale jeśli ktoś miał kiedyś silnik mocniejszy o jakieś 50 kucy to przy każdym depnięciu będzie mocno rozczarowany no a ruszanie z miejsca pozostawia wiele do życzenia- samochód sprawia wrażenie jak by nie mógł się rozpędzić. Jeśli będziesz mógł wybrać to wybiesz silnik z 2,0 spalanie bardzo porównywalne, a dynamika zupełnie różna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marbros

To jeszcze tytułem wyjaśnienia - jestem zadowolony z samochodu mimo silnika. Efekt holowanej przyczepki pojawia się przez kilka kilometrów od startu, gdy po wstępnym przewietrzeniu samochodu autoklima ma osiągnąć żądaną temperaturę. Wtedy dmucha mocno i stąd to obciążenie silnika. Po jakimś czasie "podmuch" prawie się wyłącza i ponownego startu klimy aż tak bardzo nie czuć.

Jeśli masz wybór to weź 2.0, chociaż znając temperament Angoli to ten 1.6 w zupełności wystarczy :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matt28
Jeśli masz wybór to weź 2.0, chociaż znając temperament Angoli to ten 1.6 w zupełności wystarczy :one:

 

To prawda. Jezdze codziennie do pracy ok 80 kilometrow w obydwie strony. Prawde powiedziawszy nie ma miejsca aby sie rozpedzic. Anglicy jezdza bardzo przepisowo, nawet na trasach szybkiego ruchu rzadko jada wiecej niz 110 - 130 km/h (sa oczywiscie wyjatki).

Jezeli na drogach podmiejskich trafi sie kierowca ktory postanowil jechac 50 km/h, nikt go nie wyprzedza - tworzy sie za nim waz samochodow.

 

Cena Road Tax-u jest taka sama na samochod z silnikiem 1.6 jak i 1.8 czy 2.0, roznice sa natomiast w ubezpieczeniu - moga siegac nawet 80-100 funtow w skali roku.

 

Primera z silnikiem 1.6 to samochod stworzony idealnie na warunki angielskie - mulowaty, ale oszczedny, swietnie sprawdzajacy sie w codziennej eksploatacji.

 

Na chwile obecna rozgladam sie za 3-4 letnia Primera P12, i prawdopodobnie zdecyduje sie na silnik 1.8 a nie 2.0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwile obecna rozgladam sie za 3-4 letnia Primera P12, i prawdopodobnie zdecyduje sie na silnik 1.8 a nie 2.0.

 

Czyli wierny Primerze - i bardzo dobrze :)

No tak, czyli teraz kwestia oględzin aut i dokonania wyboru. Jesli 1.6 bedzie w dobrym stanie, to zdecyduje sie na niego, bo nie potrzebuje rakiety, tylko auto do spokojnego jezdzenia jak juz wczesniej pisalem.

 

Matt - to moje pierwsze auto w UK, polecasz raczej kupno auto od dealera (garaż), których to jest pełno w ogłoszeniach AutoTrader, czy raczej kupic auto od prywatnego sprzedawcy z gumtree, loot, czy równiez autotrader.

 

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matt28
[

Matt - to moje pierwsze auto w UK, polecasz raczej kupno auto od dealera (garaż), których to jest pełno w ogłoszeniach AutoTrader, czy raczej kupic auto od prywatnego sprzedawcy z gumtree, loot, czy równiez autotrader.

 

Pozdrówka.

 

Zawsze jest lepiej zakupic samochod od osboby prywatnej - duzo nizsza cena, oraz mozliwosc eleastycznej negocjacji - zwlaszcza jezeli dysponujesz gotowka (co u Anglikow to wielka rzadkosc). Podstawa, oprocz stanu pojazdu jest rowniez posiadanie ksiazki serwisowej oraz certyfikatow MOT z ostatnich kilku lat - sa w nich wpisywane stany licznika.

 

W garazu lepiej jest zakupic samochod maksymalnie do 5 lat, wiekszosc z nich oferuje roczny darmowy przeglad MOT, sprawdzenie ok 80 punktow samochodu oraz okolo roczna gwarancje.

 

Ostateczna decyzje podejmujesz jednak Ty. Zawsze mozesz trafic w garazu na niedrogi, dobrze utrzymany model Primery.

 

PS. Jezeli dokonasz zakupu, prosze powiadom mnie jaki samochod wybrales.

 

Szczesliwych lowow.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie silników 1.8 to słyszałem (to nie moja opinia) że jeździ jak 1.6 a pali jak 2.0, osobiście użytkuję 1.6 i do spokojnej jazdy spokojnie wystarcza, a jak trzeba docisnąć to redukcja i gaz, generalnie nie mam powodów do narzekania. Pewnie można by mieć 2.0 i 150 koni, ale równie dobrze można mieć 200 ;) lub 250 :P , więc wydaje mi się że 1.6 spełni Twoje wymagania.

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matt28
Odnośnie silników 1.8 to słyszałem (to nie moja opinia) że jeździ jak 1.6 a pali jak 2.0, osobiście użytkuję 1.6 i do spokojnej jazdy spokojnie wystarcza, a jak trzeba docisnąć to redukcja i gaz, generalnie nie mam powodów do narzekania. Pewnie można by mieć 2.0 i 150 koni, ale równie dobrze można mieć 200 ;) lub 250 :P , więc wydaje mi się że 1.6 spełni Twoje wymagania.

Sławek

 

Swiete slowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,6 benka będzie trochę lepiej jeździł jak 2,0 td więc zobaczysz co Cię ominęło. Ale przynajmniej jak coś siądzie to się nie zapłaczesz. Na pewno bardziej ekonomiczny niz 2,0, a znam ludzi co jeżdżą 1,6 i są bardzo zadowoleni. Gdyby ją jeszcze na gaz zrobić,to straci trochę mocy, ale będziesz miał dużo kasy w kieszeni. :one: Szkoda że ten 1,8 jak mówisz nie za dobry bo to w sumie dobra pojemność do tej kasty. Ogólnie polecam to 1,6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...