Chcesz kupić primerę P10, P11, P12 - zapytaj tu i tylko tutaj

[Gość Ralph]

Witam !

Nie wiem czemu ludzie pisza takie opinie o silniku 1.8. Wiekszosc tych opini to ze"slyszalem", "znajomy znajomego mial" itp. Sa znane problemy z nadmiernym spalaniem oleju ale to dopiero w P12. Sam uzytkuje ten silnik od ponad roku i jestem zadowolony. Pod wplywem forum bardzo obawialem sie tej wersji jak widac zupelnie bezpodstawnie. Osiagi musi miec lepsze niz 1.6 bo jest bardziej elastyczny i mocniejszy. Co do zuzycia paliwa to jest roznie. Ja jezdzac na bardzo krotkich odcinkach i stojac w korku przez 10 minut zanim wyjade na trase (do tego wlaczona klima nonstop) spalam okolo 12l.Bez korkow jezdzac dynamicznie po miescie kolo 10l.Trasa predkosci 140-160km/h niecale 8. Najmniej spalilem jadac okolo 100km/h bo 6.5l Co do brania oleju jezdze na polsyntetyku. W ciagu roku przejechalem 16 kkm. Auto nie spalilo ani grama oleju !! Dynamika jest ok - na trasie nie ma problemow nie trzeba nawet za bardzo redukowac - przy predkosci 120 km/h na 5 biegu jest bardzo poprawnie.Co do nizszych predkosci i elastycznosci tez jest ok. Jezeli chce sie porajdowac rowniez nie mam powodow do narzekania. Silnik kreci sie fajnie i bez problemu dobija do 6000 co daje mu naprawde fajnego kopa :diabel: Na autostradzie w Niemczech bez problemu poszla 200 km/h i mysle ze gdyby nie zona obok to daloby sie wiecej.

 

Ok wystarczy tych superlatyw bo mi powiecie ze jestem nieobiektywny. Co do minusow zaliczam:

 

-dosc glosny silnik dopoki sie nie rozgrzeje, po rozgrzaniu jest ciszej ale tylko do 3500 obrotow - nie wiem jak ma sie to do silnikow 1.6 i 2.0

 

-klopoty z przeplywomierzem powietrza - teraz wymienilem na nowy i mam nadzieje ze bedzie ok (z tego co widze to zdarza sie to rowniez prz innych silnikach wiec nie jest to przypadlosc tej jednostki)

 

Wiecej wad nie zauwazylem. Czekam na druzgocaca reakcje :diabel2:

[Gość ADAMM]

......Czekam na druzgocaca reakcje :diabel2:

 

Czesc, dzieki za info. Reakcja moze byc druzgocaca jedynie od ludzi, ktorzy zawiedli sie na takim silniku. Jedno jest wazne: oby to była mniejszość!!! Gorzej jak odpisze 90% niezadowolonych użytkowników.

Sam osobiście chciałbym również 1.8 i jeśli przytrafi mi się okazja kupienia takiego auta, to kupię. Oczywiście pod warunkiem, ze nie uzyskam informacji od większości forum, ze 1.8 to porażka. IMHO wydaje mi sie, ze to dobre silniki i z tego co czytałem DOGŁĘBNIE wertując archiwum ludzie są raczej zadowoleni.

Dzisiaj przeglądałem ogłoszenia prywatne i 1.8 raczej wiedzie prym. Mam nadzieję, ze ludzie Ci sprzedają te auta nie dlatego, ze "coś się dzieje", ale dlatego, ze po prostu sie znudzilo i czas na zmiany... np P12

1.6 nadal jest brany pod uwagę i jutro idę oglądać auto z takim silnikiem. Całkiem możliwe, ze jak bedzie mozliwosć to zrobię jazdę próbną, wtedy będę mógł ew. podważyć słowa typu: "kup 2.0!!! 1.6 to słabizna".... Ok, dosć pisaniny.

Oczywiscie nadal czekam na opinie.

Dzięki!!!! Pozdrawiam :one:

[Gość cylo]

Potwierdzam, że jakieś mity chodzące o silniku 1,8 sa bezzasadne.

Silniczek skonstruowali sami japońce i pojawił się dopiero w 1999 roku w P11.144 (więc stosunkowo nowa jednostka jak na nissana). Ciekawe bo ma układ zmiennych faz rozrządu

Ja mam taki w swojej gablocie. Powiem wystarczający w 100%. Jak jeżdzi się z "lekką nogą" odwdzięcza się stosunkowo małym spalaniem. Jak chcesz pojeździć trochę szybciej to budzi się do życia dopiero powyżej 3,5 tyś obrotów i radzi sobie też bardzo dobrze z takim dużym autem.

Pozatym opłaty zawsze trochę mniejsze jak w 2,0

 

Fajny artykuł o P11.144 jest u naszych kolegów z AC Nissan Klub.

http://www.autocentrum.pl/nissanclub/modele/p11_144.html

[Gość maciulek]

Matt Primera 1.6 pali 6.5 - 7 litrów? Kurde to moja micra tyle pali a to podobno oszczędne auto...

[Gość ADAMM]

Matt Primera 1.6 pali 6.5 - 7 litrów? Kurde to moja micra tyle pali a to podobno oszczędne auto...

 

Osobiscie wydaje mi sie ze duzo więcej nie spali. Oczywiście mówimy tutaj o jeździe pozamiejskiej, bo miasto to zapewne spokojnie w okolicach 10 litrów.

Jesli autem nie szaleje sie, a drogi w Anglii są również świetne (ma to duzy wpływ na spalanie) to odwdziecza sie ono niskim spalaniem. Nie wspomnę o ważnej rzeczy jaką jest stan zuzycia silnika i innych podzespołów - zawiecha, hamulce, osprzęt.

Ale realnie patrząc to średnie spalanie Primery 1.6 powinno wynosic (cykl mieszany) około 7.5-8 litrów na setkę.

[Gość k_stach]

No wlasnie, zle zdanie o silniku 1,8 maja z zasady Ci którzy nigdy nim nie jezdzili.

Swoja droga po co przytaczac niesprawdzone plotki ("Odnośnie silników 1.8 to słyszałem (to nie moja opinia) że jeździ jak 1.6 a pali jak 2.0"), zajmijmy sie konkretami.

Osobiscie uzytkuje juz ponad 2 lata WP11 z tym silnikiem i nie mam mu nic do zarzucenia.

Jasne ze gdyby bylo 50 konikow wiecej to z checia byl je przyjal pod maske, ale ze 114 nie jestem zawalidroga. Spalanie miasto 8,5-9,5 , trasa 8 (minimum jakie udalo mi sie osignac to 6,7 predkosc do 100km/h bez klimy).

Dynamika wystarczajaca, dobrze ciagnie juz od ok 3000obr( przy 2800 ma 97% max momentu).

Jesli mialbym do wyboru 1,6 i 1,8 na pewno byloby to 1,8.

[Gość ADAMM]

No wlasnie, zle zdanie o silniku 1,8 maja z zasady Ci którzy nigdy nim nie jezdzili.

Swoja droga po co przytaczac niesprawdzone plotki ("Odnośnie silników 1.8 to słyszałem (to nie moja opinia) że jeździ jak 1.6 a pali jak 2.0"), zajmijmy sie konkretami.

Osobiscie uzytkuje juz ponad 2 lata WP11 z tym silnikiem i nie mam mu nic do zarzucenia.

Jasne ze gdyby bylo 50 konikow wiecej to z checia byl je przyjal pod maske, ale ze 114 nie jestem zawalidroga. Spalanie miasto 8,5-9,5 , trasa 8 (minimum jakie udalo mi sie osignac to 6,7 predkosc do 100km/h bez klimy).

Dynamika wystarczajaca, dobrze ciagnie juz od ok 3000obr( przy 2800 ma 97% max momentu).

Jesli mialbym do wyboru 1,6 i 1,8 na pewno byloby to 1,8.

 

Dobrze, ze są pozytywne opinie o silniku 1.8

Tutaj silnik 1.6 to raczej rzadkość, ale pytam o niego, bo stoi taki w salonie. No cóż, nie ukrywam, ze raczej rządza tutaj jednostki 2-litrowe i 1.8.

[Gość pjfox]

Hej.

Mój p11 1.6 Si się niestety skończył (słabo zniósł czołówkę z GolfikiemIII (-: )- więc przymierzam się do kupna w/w wózka. Autko które znalazłem, ma pierwszą rejestrację marzec 2002, przejechane 66tys km - auto miał gość rocznik '49, i w 2005 oddał ją do serwisu i wziął nową. Autko stało rok w serwisie i troche go rozszabrowali... Gość z komisu ją odkupił. uzupełnił i ma niby być ok.

Silnik to 1.8 Benzyna (chcę założyć do niej gaz), miały być niby xenony, ale na fotkach nie ma spryskiwaczy - więc xenony to nie są, sprawny klimatronik, no i wyposażenie generalnie standard.

 

Pytanie, bo chciałbym oczywiście ją sam obejrzeć - na co zwrócić uwagę?

Silnik to wiadomo, czy równo pracuje, stuka puka, dymi, kopci, itd.

Wahacze górne itd. to wiem.

Na co jeszcze zwracać uwagę?

 

pozdro

pj

 

P.S. Te silniki miały plastikowy czy metalowy kolektor? (to pytanie pod LPG)

[snowak1]

Hej.

Mój p11 1.6 Si się niestety skończył (słabo zniósł czołówkę z GolfikiemIII (-: )- więc przymierzam się do kupna w/w wózka. Autko które znalazłem, ma pierwszą rejestrację marzec 2002, przejechane 66tys km - auto miał gość rocznik '49, i w 2005 oddał ją do serwisu i wziął nową. Autko stało rok w serwisie i troche go rozszabrowali... Gość z komisu ją odkupił. uzupełnił i ma niby być ok.

Silnik to 1.8 Benzyna (chcę założyć do niej gaz), miały być niby xenony, ale na fotkach nie ma spryskiwaczy - więc xenony to nie są, sprawny klimatronik, no i wyposażenie generalnie standard.

 

Pytanie, bo chciałbym oczywiście ją sam obejrzeć - na co zwrócić uwagę?

Silnik to wiadomo, czy równo pracuje, stuka puka, dymi, kopci, itd.

Wahacze górne itd. to wiem.

Na co jeszcze zwracać uwagę?

 

pozdro

pj

 

P.S. Te silniki miały plastikowy czy metalowy kolektor? (to pytanie pod LPG)

 

ze standardowych usterek to:

- pompa wspomagania ma skróconą żywotność - objawia się biciami na kole pasowym

- zawiasy w dzwiach - też mają skróconą żywotność - objawia się stukami w drzwiach przy hamowaniu/przyspieszaniu - ewentualnie drzwi mogą być opadnięte

- rolera w kombi bywa zniszczona

- w bagażniku 'boczki' podłogi mogą być połamane (ale tak niewidocznie - tyle że już nie nadają się do noszenia ciężarów)

 

Z ciekawostek - w bagażniku jest komplet kluczy i jest tam uchwyt do holowania - auto w stanie jak opisujesz powinno mieć go w idealnym stanie - tzn nie używany... z drugiej jednak strony tłuczone auto zazwyczaj jedzie na lawecie :-)

 

Co do spryskiwaczy to ciekawe - nie widziałem jeszcze tego modelu bez spryskiwaczy - ja nie mam xenonów a mam spryskiwacze :-)

 

Co do LPG - to silnik ma zmienne fazy rozrządu - więc najtańsze instalacje mogą nie podołać...

[Gość greg69]

Kolektor jest metalowy. Mam P11.144 (2.0) "w automacie" i LPG (na mieszalniku - nie sekwencja). Mam przejechane 137 tys w tym "na gazie" jakieś 70 tys. Warto aby układ LPG miał emulator sondy lambda, coby 'check engine' się nie zapalał (u mnie niestety co jakiś czas się zapala - ale i gaśnie po kilku odpaleniach i jazdach na benzynie).

Na gazie jest odczuwalny minimalny spadek mocy (choć w przypadku automatu i tak nie ma to takiego znaczenie :-))

 

Spalanie gazu: miasto 12-13, trasa 10-12. Oczywiście można zainwestować w sekwencyjny wtrysk - kwestia opłacalności.

 

Pozdrawiam

[Gość DuMonde]

Pytasz na co zwrocic uwage hmmm... Sprawdz to wszystko o czym pisali koledzy powyzej oraz sprawdz przeguby czy nie strzelaja (wolną jadąc powoli ale do konca krec kierownicą raz w jedną raz w drugą stronę oraz na postoju).Generalnie mozesz zajrzeć pod uszczelki drzwi - sprawdzisz czy auto było malowane - nawet jesli bylo zorbione dobrze nie ma siły zebys nie zauwazyl ze cos tam bylo kombinowane.Zajrzyj tez pod auto bo czesto wymieniają gotowe elementy nadwozia jak blotniki itd - jesli bedą od spodu w innym kolorze bedziesz wiedzial ze bylo bite - jestem blacharzem - lakiernikiem wiec wiem co pisze:P szczegolnie zrwoc uwage na lakier przy zawiasach - tam najczesciej widac roznice w lakierze bo w tych miejscach lakiernicy sie az tak nie przykladają, ogolnie sprawdz czy nie ma wyciekow z pod uszczelki na bloku silnika i przy pompie wspomagania, jelsi ma klime to oczywiscie sprawdz czy dziala a jeslnie nie to sprawdz u jakiegos elekrtyka czy sprezarka sie załącza bo koles moze ci mowic ze to poprostu "brak gazu" lub inne rzeczy a rzeczywistosc moze byc inna i dosc kosztowna w naprawie (niessprawna sprezarka lub nieszczelna chlodniczka klimy to dosc spore wydatki).Jesli chodzi o gaz to jakiego bys nie zalozyl - niech ci tez wsadza separator cząstek stalych to dziala jak filtr wytrąca z jakies substancje ktore wyglądają jak cząstki grafitu, a w oglle najlpeiej to doloz do interesu 120pln , jedz tym autem do ASO i bedziesz wiedzial wszystko.Pozdro

[Gość Hubo]

Co do spryskiwaczy to ciekawe - nie widziałem jeszcze tego modelu bez spryskiwaczy - ja nie mam xenonów a mam spryskiwacze :-)

 

xenony nic nie mają do spryskiwaczy.. a modeli bez spryskiwaczy jest sporo..

zdarzają się też bez halogenów,

 

raz widziałem p11.144 kombi bez klimatyzacji, zamiast panelu klimatronika zwykłe pokrętła regulacji :/

 

ale najlepszy egzemplarz stoi w komisie w Piasecznie - p11.144 1.6 2000r, nie ma spryskiwaczy, halogenów i ... elektrycznie regulowanych lusterek - w miejscu gdzie standardowo są przyciski od regulacji lusterek zamontowano przełącznik od lpg a lusterka ustawia się "patykami"

[Gość eliot]

Pilnie muszę znaleźć porządny samochód (rodzinny, duży, kombi, klima) i wyszukałem taki egzemplarz:

http://www.europlaza.pl/index.php?inne=aut...2520&id=278

 

Co o nim myślicie? Warto się interesować? Na zdjeciach wygląda dość dobrze - zastanawiam się tylko nad przebiegiem - jak widać auto jeździło na firmę.

 

Pięknie proszę o pomoc

[Gość wader11]

mam takie auto- nie narzekam- ale z czasem i tak moze ci wyjsc kilka niespodzianek-ja zalozylem gaz do niej i w miare malo pali- ale chyba troszke brak mocy- ale to kwestia :kosci: gustu

[Gość eliot]

Mało mocy - zawsze mało

Mi jednak przeszło po przeczytaniu o spalaniu na forum subaru

Polecam

[Gość kazek]

a mi się ten kolor podoba - burgund ...

[Gość Incas]

Jak jeździło na firmę to są spore szanse że auto było serwisowane tym bardziej, że jest książka serwisowa. Poza tym jak masz na niego kasę to pożałuj 200zł i się umów na sprawdzenie auta w serwisie Nissana. Zapłacisz 200 a będziesz wiedział co do roboty. PZ

[Gość bankroot]

coś mały ten przebieg jak na auto "firmowe".

[Gość eliot]

Przebieg mały, ale pojadę obejrzeć i jak będzie wizualnie wszystko ok, to podjadę do nissana i sprawdzę. Jak widzę na różnych serwisach to chyba najdroższa primera z tego rocznika mam nadzieje, ze chociaz warta zachodu.

 

Przy okazji, jak z jest miejscem z tylu w takim kombi? jest tyle miejsca co w P10?

 

[ Dodano: Sro 23 Maj, 2007 16:45 ]

Przy okazji - ten samochód jest zarejestrowany na 4 osoby. Czy jeśli go kupię, to mogę usunąć kratkę i zarejestrować na 5 osób? 4osobowe auto to słaba opcja...

[Gość Incas]

Wiesz co, powiem Ci tak szczerze, że 27 tysięcy za Primerę z 2001 to sporo. Gdybyś zbił do 24 to może jeszcze "jak Cię mogę" Ale 27 to bym nie dał. Nie chodzi o to że nie jest może warta tych pieniędzy (bo to chyba full-opcja, z książką) Ale jakbyś się porozglądał - kupiłbyś taniej. Bierz pod uwagę że będziesz musiał parę rzeczy pewnie wymienić...

Co do kombiaka to ja mam 2 małych dzieci i mi spoko wystarczy do jazdy wycieczkowej z bagażami - rzecz jasna a przy maks odsuniętych fotelach, miejsca z tyłu jest dużo. Auto kupiłem w zeszłym tygodniu, ale jest sporo rzeczy do zrobienia. PZ

[Gość bankroot]

Jak widzę na różnych serwisach to chyba najdroższa primera z tego rocznika mam nadzieje, ze chociaz warta zachodu.

 

jest droższa

 

 

http://www.gratka.pl/moto/tresc/nissan-pri...ef74ffd&s=1

[Gość kazek]

Jak widzę na różnych serwisach to chyba najdroższa primera z tego rocznika mam nadzieje, ze chociaz warta zachodu.

 

jest droższa

 

 

http://www.gratka.pl/moto/tresc/nissan-pri...ef74ffd&s=1

jest jeszcze droższa http://mototrader.onet.pl/details.asp?Cate...mp;ID=100719465

[Gość anti2k]

Tak jak koledzy piszą, jak na auto z 2001 to cena spora. Dwa miesiące temu kupiłem dokładnie taki sam model za 21500zl, auto z konca 2000r., serwisowane w aso (wszystkie faktury), oryginalny lakier, z sekwencyjnym gazem. Też było na fimię i dzięki temu było serwosowane, gość musiał kosztów narobić

[Gość Rak777]

Jak widzę na różnych serwisach to chyba najdroższa primera z tego rocznika mam nadzieje, ze chociaz warta zachodu.

 

jest droższa

 

 

http://www.gratka.pl/moto/tresc/nissan-pri...ef74ffd&s=1

Miałem wątpliwą "przyjemność" oglądania tego złomu.Śmierdzi w środku padłem,kufer klepany młotem kowalskim,do licznika sądząc po tapicerce,wytartej kierze dodać trzeba ze 200kkm.Warta najwyżej 10 tysiaków.

[Gość eliot]

Nie pociesza mnie to, że są 2 droższe