Pęcherze na alufelgach

[Nisek]

Witam,

Mam problem z felgami otóż  na całym komplecie, pod lakierem, wystąpiły pęcherze korodującego aluminium. Auto jeszcze na gwarancji. Po zgłoszeniu reklamacji w ASO serwisant zrobił zdjęcia ( w załączniku) i wysłał do centrali. Otrzymałem taką odpowiedź:

 

"Dzień dobry.  Zdjęcie, które zostały wysłane do centrali znajdują się w załączniku. Według centrali zdjęcia są wystarczającym dowodem na to, że felgi noszą ślady większych lub mniejszych uszkodzeń mechanicznych powierzchni lakieru felg co daje dostęp agresywnym czynnikom jak sół drogowa itp. Odpowiedź  centrali jest jednoznaczna, odmowa wymiany felg aluminiowych w ramach gwarancji.

Pozdrawiam... "

 

 Według mnie jakby był uszkodzony lakier na pewno by się łuszczył i można by było zdrapać wierzchnią warstwę utlenionego aluminium. Nie wiem co z tym fantem zrobić, czy jechać do rzeczoznawcy i walczyć o uznanie reklamacji ? Czy ktoś miał podobny problem?  Jestem nowy na forum, jeśli temat nie w tym miejscu to z góry przepraszam.

Pozdrawiam 

Piotr

[polonus]

Witam,

Mam problem z felgami otóż na całym komplecie, pod lakierem, wystąpiły pęcherze korodującego aluminium. Auto jeszcze na gwarancji. Po zgłoszeniu reklamacji w ASO serwisant zrobił zdjęcia ( w załączniku) i wysłał do centrali. Otrzymałem taką odpowiedź:

"Dzień dobry. Zdjęcie, które zostały wysłane do centrali znajdują się w załączniku. Według centrali zdjęcia są wystarczającym dowodem na to, że felgi noszą ślady większych lub mniejszych uszkodzeń mechanicznych powierzchni lakieru felg co daje dostęp agresywnym czynnikom jak sół drogowa itp. Odpowiedź centrali jest jednoznaczna, odmowa wymiany felg aluminiowych w ramach gwarancji.

Pozdrawiam... "

Według mnie jakby był uszkodzony lakier na pewno by się łuszczył i można by było zdrapać wierzchnią warstwę utlenionego aluminium. Nie wiem co z tym fantem zrobić, czy jechać do rzeczoznawcy i walczyć o uznanie reklamacji ? Czy ktoś miał podobny problem? Jestem nowy na forum, jeśli temat nie w tym miejscu to z góry przepraszam.

Pozdrawiam

Piotr

Wygląda, że moje i kolegi Tomka posty wcięło po gmeraniu w silniku forum. W skrócie był już o tym wątek, stanęło, że to od mikrorys na lakierze bezbarwnym w kontakcie z solą zimową.

[tomkek1912]

Właśnie, gdzie wcięło mój post?

[polonus]

Właśnie, gdzie wcięło mój post?

Coś było robione z forum i pewnie ruszyło z jakiegoś starszego backupu. Moje posty też zniknęły też z forum QQ.

[OsobaNN]

Oksydacja aluminium tego typu to wpływ czynników zewnętrznych.  Te felgi nie mają takich problemów. 

[camello]

Fakt faktem że na tych zdjęciach widać mechaniczne uszkodzenia.

[tomkek1912]

Widać, nie widać, później jeszcze raz umieszcze zdjęcia moich felg. Tak jak pisałem w wywalonym poście... u mnie wydarte jest mięcho felgi więc powierzchnia narażona na korozję jest bardziej, a nie mam takich pechęrzy w sasiedztwie tych uszkodzen. Ciężko mi też uwierzyć, że kolega nie mając wyobijanych i zdartych felg jak moje mógl mieć bardziej uszkodzoną powłokę lakieru. Moim zdaniem ma wadliwe felgi.

Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez tomkek1912

[OsobaNN]

Jeśli by to była wada fabryczna to wszystkie by to miały, a tak nie jest.  Aluminum jest wysokodporne na korozje, jak wiadomo ze szkoły podstawowej samoczynnie pokrywa się tlenkiem co już zabezpiecza. Felgi tego typu są lakierowane. Bez uszkodzenia mechanicznego warstwy ochronnej nie powstanie korozja. Po uszkodzeniu mechanicznym przyszła w tym przypadku reakcja chemiczna ( chlorki rozpuczone w wodzie ) i jest to co jest. 

[polonus]

Jeśli by to była wada fabryczna to wszystkie by to miały, a tak nie jest. Aluminum jest wysokodporne na korozje, jak wiadomo ze szkoły podstawowej samoczynnie pokrywa się tlenkiem co już zabezpiecza. Felgi tego typu są lakierowane. Bez uszkodzenia mechanicznego warstwy ochronnej nie powstanie korozja. Po uszkodzeniu mechanicznym przyszła w tym przypadku reakcja chemiczna ( chlorki rozpuczone w wodzie ) i jest to co jest.

Na to wygląda, mała rysa, a potem efekty utleniania rozpychają lakier od dołu. Jak się solidnie zarysuje to tego nie widać.

 

Z pewną obawą spojrzałem na swoje felgi, ale nic takiego na nich nie ma. Z tym, że ja zimą mam stalówki

[waldi111]

To forum jest w pełni kontrolowane przez Nissana więc za dużo się tu nie dowiesz. Jak zauważyłeś co niektórzy pseudo eksperci na załączonych prze Ciebie zdjęciach również widzą uszkodzenia mechaniczne. Problem z fegami istnieje. Przerabiałem temat. Po prawie rocznej walce sprawa została zakończona - wymienili na nowe. Jak masz blisko salon nissana z samochodami używanymi to podjeć zobaczysz że większość używanych pulsarów ma tą wadę. Jeżeli minęła Ci rękojmia (1 rok od dnia zakupu - ponieważ w tym okresie to sprzedawca odpowiada za wady ukryte) to pozostaje Ci tylko śąd.

[polonus]

To forum jest w pełni kontrolowane przez Nissana więc za dużo się tu nie dowiesz. Jak zauważyłeś co niektórzy pseudo eksperci na załączonych prze Ciebie zdjęciach również widzą uszkodzenia mechaniczne. Problem z fegami istnieje. Przerabiałem temat. Po prawie rocznej walce sprawa została zakończona - wymienili na nowe. Jak masz blisko salon nissana z samochodami używanymi to podjeć zobaczysz że większość używanych pulsarów ma tą wadę. Jeżeli minęła Ci rękojmia (1 rok od dnia zakupu - ponieważ w tym okresie to sprzedawca odpowiada za wady ukryte) to pozostaje Ci tylko śąd.

Hehe, no spiskowa teoria jak się patrzy. Ja też z pewnością mam rysy, ale tak to u mnie nie wygląda. Inna sprawa, że auto ma dopiero dwa lata jazdżenia, więc może się w końcu i u mnie tak zrobi

 

Takie "piękne" felgi to się zdarzają w 10 latkach.

 

A i żeby nie było, jeśli to są ryski wynikające z normalnego użytkowania, to na imho na gwarancji powinien to Nissan wymienić i tyle.

Edytowane 1 Maja 2018 przez polonus

[colins]

To forum jest w pełni kontrolowane przez Nissana więc za dużo się tu nie dowiesz.

Właśnie z tego powodu sprzedałem Nissana.

Natomiast w temacie, to proszę - TUTAJ niemal taki sam i równie świeży temat z "mojego" forum. Kurna, jak widać też kontrolowane przez Opla.

[Thunder]

To forum jest w pełni kontrolowane przez Nissana więc za dużo się tu nie dowiesz. Jak zauważyłeś co niektórzy pseudo eksperci na załączonych prze Ciebie zdjęciach również widzą ...

Mało że kontrolowane, to jeszcze użytkownicy są inwigilowani. Za taki wpis spodziewaj się ABW wczesnym rankiem.

[OsobaNN]

To forum jest w pełni kontrolowane przez Nissana więc za dużo się tu nie dowiesz. Jak zauważyłeś co niektórzy pseudo eksperci na załączonych prze Ciebie zdjęciach również widzą uszkodzenia mechaniczne. Problem z fegami istnieje. Przerabiałem temat. Po prawie rocznej walce sprawa została zakończona - wymienili na nowe. Jak masz blisko salon nissana z samochodami używanymi to podjeć zobaczysz że większość używanych pulsarów ma tą wadę. Jeżeli minęła Ci rękojmia (1 rok od dnia zakupu - ponieważ w tym okresie to sprzedawca odpowiada za wady ukryte) to pozostaje Ci tylko śąd.

A ja jestem prezesem Nissana i szefem ABW i znam kaczke

[colins]

I jeszcze V kolumna na dodatek, bo z Berlina nadajesz.

[OsobaNN]

hahhahah 

[NazgulXL]

Ja tam sie nie znam ale moje alufelgi (borbet) maja kilka albo kilkanascie lat i nawet w miejscach przetartych do alumínium nic podobnego sie nie dzieje a jezdze na nich caly rok...

[tomkek1912]

Dokładnie, niemożliwe by aż takie "wykwity" byy na feldze w około rok, dwa lata, nawet jak jest caly rok jeżdżona. Jak dla mnie wada.

[Thunder]

To nie wada tylko bubel. Producenci samochodów szukają najtańszych dostawców/producentów części, a klient buli kupę kasy za gotowy produkt. I nie ma znaczenia czy to nychol czy złopel, wszędzie jest tak samo.

[NazgulXL]

Może ASO jeszcze napisze że felga mechanicznie uszkodzona jest od myjki ciśnieniowej 

[Thunder]

1 godzinę temu, NazgulXL napisał:

Może ASO jeszcze napisze że felga mechanicznie uszkodzona jest od myjki ciśnieniowej 

No ba!!! Przecież dzisiejsze auta powinny błyszczeć i pachnieć... i nic poza tym

[NazgulXL]

Żeby nie być gołosłownym również zamieszczam zdjęcie. Otarcia mają jakieś dwa lata. Alufelgi albo 12, albo jakieś 7 lat. Brak najmniejszego ogniska korozji. To czarne to smar wulkanizacyjny.

Edytowane 13 Maja 2018 przez NazgulXL
nie dodał fotki :)

[Anna6222]

Ja mam swojego pulsara ponad rok i tez mam to samo na felgach. Wyglada jak by to byl odprysk lakieru i brzydko to wyglada.

[krzysrob]

Mam identyczny problem od 2 lat. Reklamowałem na gwarancji - bez skutku. Te felgi są tylko do oglądania. Przecież są to felgi a nie listwy ozdobne przy radiu.

 

[polonus]

11 godzin temu, krzysrob napisał:

Mam identyczny problem od 2 lat. Reklamowałem na gwarancji - bez skutku. Te felgi są tylko do oglądania. Przecież są to felgi a nie listwy ozdobne przy radiu.

 

A ja jedną swoją zarysowałem, reszta jak nowa. Ciekawe czy będę mieć atrakcje