Belliash Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Witam, Poraz kolejny juz prosze Was o porade Mianowicie dzis rano po zaparkowaniu auta (krotka trasa ~4km w 1 strone, jechalem tam i spowrotem) "zaslyszalem" takie jakby "metaliczne kapanie". Odglos z czestotliwoscia kapiacej cieczy, a jednak taki metaliczny - jakby cos sie nagrzalo w srodku i styglo jednoczescie tak "stukajac". Dzwiek wydobywal sie spod maski. Nie jestem w stanie dokladnie zlokalizowac tego odglosu, ale wydaje mi sie ze dobiegal jakby gdzies zza akumulatora (stojac przodem do maski) - lub z tamtych okolic. Dodam, ze mialem w aucia wlaczona klime, a w ubieglym togodniu bylem w ASO na ozonowaniu i wymianie filtra - o ile moze to miec zwiazek. Pytanie, czy powinienem sie tym przejmowac? Moze ten typ tak ma a ja tego wczesniej nie zauwazylem? A moze to jednak cos od klimy, bo nic innego w ostatnim czasie nie robilem w aucie? Moze cos innego? Pozdrawiam Przy wyłączonej klimatyzacji jest dokładnie to samo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bhtom Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Witam, Może zębatka przepustnicy przy filtrze jest źle złożona? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 W wyniku rozszerzalności cieplnej wszelkie "blachy" silnika pracują, a po jego wyłączeniu stukają w zasłyszany przez Ciebie sposób. Najprawdopodobniej słyszałeś "strzały" stygnącego układu wydechowego i w takim przypadku nie ma się czym przejmować. Wcześniej mogłeś nie słyszeć, bo temperatury otoczenia były niskie więc silnik nagrzewał się dłużej. A teraz mamy na dworze ciepełko więc wystarczy nawet krótka wycieczka, by silnik zagrzał się porządnie i po zgaszeniu postukiwał sobie w tak efektowny sposób w trakcie stygnięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belliash Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Dokladnie tak to brzmi, ... Przy czym po pierwsze wczesniej tego nie slyszalem w tym aucie, w poprzednim aucie tez tego nie slyszalem. Wolalem wiec zapytac na forum innych uzytkownikow. Rozumiem, ze tez tak macie w swoich QQ? Inna sprawa, ze 3 godziny temu lal deszcz, obecna temp to 17* wiec juz wcale nie taka duza... a jednak postukuje. Wczesniej po przejechaniu 100km nie zaobserwowalem tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 To jeszcze zależy od samochodu. Im nowsze konstrukcje, tym cieńsza blacha i układy wydechowe zbudowane z rurek grubości puszek od piwa. Na dodatek zabudowane równie cienkimi osłonami termicznymi i to wszystko później strzela w trakcie stygnięcia. Mój Hopel jest tego najlepszym przykładem. Zamknę go w garażu, a przez drzwi jeszcze słyszę jak napierdziela stygnąc. No chyba, że u Ciebie strzela jeszcze coś innego. Choć raczej nie, bo Twój opis zdaje się potwierdzać moją diagnozę. Ale oczywiście mogę się mylić. Poobserwuj po prostu auto żeby mieć pewność i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belliash Opublikowano 1 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2018 Moze wypowie sie jeszcze jakis wlasciciel QQ? Obserwujecie cos podobnego w swoich Nissanach? BTW: Moj QQ+2 pochodzi z 2012r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.